adam_waw Zgłoś #1 Napisano 2 Stycznia 2007 Podczas jazdy bywa, że włącza się czerwona kontrolka ciśnienia oleju, i słychać 'pikanie' sygnalizatora awarii. Co ciekawe, dzieje się to podczas hamowania, oraz podczas postoju, natomiast po zwiększeniu obrotów (powyżej 2.000) problem ustępuje. Wymieniłem czujnik ciśnienia oleju (niebieski, kupiłem oryginalny w serwisie) znajdujący się w okolicy filtra oleju, ale objaw pojawia się nadal. Co więcej, pojawianie się usterki dotyczy silnika gorącego - na zimnym nie ma tych problemów. I już sam nie wiem co to może być. Czy drugi czujnik (w głowicy), czy też jest to oznaka 'kończenia' się pompy olejowej? Dodam, że silnik jest po remoncie generalnym (góra, dół jedynie pierścienie + uszczelnienie), jeżdżę od remontu na oleju Mobil 1 5W50 (syntetyk) i przez pierwsze 7.500-8.000 km nie było żadnych problemów. Zero ubytków oleju. adam_waw najwidoczniej zmienił autko (profil) więc proszę się tym nie sugerować. /JAFO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #2 Napisano 2 Stycznia 2007 Z racji tego, że jest to taki sam silnik, jak mój (1,8 ADZ), to polecam przeczytanie mojego posta. Mój post. Nie przypominam sobie, by w głowicy był czujnik ciśnienia oleju. Oba czujniki wkręcone są w podstawę filtra. Bynajmniej w moim Passku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #3 Napisano 2 Stycznia 2007 JAFO, Nowe też są do wymiany ??? Wymieniłem czujnik ciśnienia oleju (niebieski, kupiłem oryginalny w serwisie) znajdujący się w okolicy filtra oleju, ale objaw pojawia się nadal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #4 Napisano 2 Stycznia 2007 Celowo podałem link a nie gotową podpowiedź. Szukając samemu szybciej się człowiek nauczy. No, ale dobrze, podaję na tacy. Objawy identyczne (2000 obr/min). Mała przegazówka i buzzer milkł. Problem z niebieskim czujnikiem jest taki, że jest to czujnik niskiego ciśnienia (0,25 bar) a więc wolnych obrotów. W tym przypadku nie chodziło o ten czujnik. Kasa! Biały czujnik ciśnienia odpowiada za ciśnienie w okolicach 1,8 bar i więcej ale przy wysokich obrotach. No i niekoniecznie musi puszczać olej. Tu jest sedno sprawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #5 Napisano 11 Sierpnia 2007 Ciekawa rzecz. Pojawił się już niejeden post na temat uruchamiania się ostrzeżeń w okolicach 2000 obr/min. U mnie ciągle to samo. - ciśnienie oleju przy 2000 obr/min wynosi 3,5 bar. Dla pewności wymieniłem czujnik ciśnienia. Może on miał fazę....? - wymieniłem zaworek zwrotny w podstawie filtra oleju. Mógł się zacinać, zawieszać. Jednak dalej jest to samo. Została przedostatnia możliwość z tych "lekkich". Filtr oleju. Coś mi się wydaje, a w zasadzie jestem pewien, że katalog filtrów Filtrona online wprowadza w błąd. Otóż dla mojego silnika 1,8 ADZ katalog przewiduje filtr OP526. Na stronie Manna zwróciłem uwagę na to, że silnik montowane miał 2 rodzaje filtrów a rozgraniczenie przypada na 07/1994<->08/1994. Zapytałem EDKA o numer katalogowy filtra (mojego) i już na stronie InterCarsu wyszło na jaw, że nie powinienem montować filtra OP 526 a OP526/1. Niby mała różnica, a jak się okazuje - budowa filtra jest nieco inna, co może powodować ww objawy w postaci dyskoteki na desce. Głębsza analiza naprowadziła mnie na filtr a katalog tylko to potwierdził. Póki co jest to tylko teoria. Dopiero wymiana filtra na MANN W 719/30 pokaże, czy trop był właściwy. Tak więc, jeśli ktoś miał problem z Filtronem OP526, niech zmieni go na OP526/1 o ile przewiduje to katalog. Coś w rodzaju kontroli krzyżowej. I chyba to jest przyczyną złej opinii o filtrach oleju Filtrona. Chyba niesłusznie złej, ale to sam producent wprowadza w błąd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #6 Napisano 14 Sierpnia 2007 Filtr wymieniony. Teraz jest Mann W 719/30 Olej wymieniony. ELF competition STI 10W/40 (VW 505.00) Nie chcę zapeszać, ale... Wcześniej kontrolka zapalała się po przejechaniu ok 10km. Teraz po jednorazowym przejechaniu 32km oraz przy kilkunastokrotnym płynnym przechodzeniu przez 2000rpm objaw się nie pojawił. Gdyby tak było, to oznaczać to może tylko jedno: Te CHU*E z Filtrona wprowadzają w błąd, którego następstwem może być uszkodzenie silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiw Zgłoś #7 Napisano 16 Listopada 2007 Czy to oznacza że wymiana filtra 526 na 526/1 załatwi problem??? U mnie jest dokładnie tak jak piszesz JAFO. Kontrolka potrafi nagle zacząć w trakcie jazdy migać i buzer sie odzywa. Przegazówka i jest cisza. Sprawdzałem i czujnik nie cieknie, natomiast zmieniałem filtr teraz przy zmianie oleju i mam właśnie 526... Nie pamiętam co miałem założone wcześniej, ale chyba Knechta jakiegoś. Co radzicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rooute Zgłoś #8 Napisano 16 Listopada 2007 Wymień czujnik na podstawie filtra oleju.w moim pomogło.rooute Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #9 Napisano 16 Listopada 2007 Najpierw sprawdź ciśnienie oleju. Jeśli będzie ok, to sprawdź dokładnie, jaki typ filtra ma być zastosowany w Twoim silniku. Wiem, że dla mojego silnika katalog Filtrona zawiera błąd. Najlepiej byś zrobił wstawiając taki sam filtr, jaki był wcześniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiw Zgłoś #10 Napisano 16 Listopada 2007 No właśnie nie wiem jaki filtr był wcześniej i już go nie znajdę Jak zmierzyć ciśnienie oleju w układzie??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sszerszen Zgłoś #11 Napisano 28 Marca 2013 Może odgrzeje kotleta ale u mnie jest podobna sytuacja tylko że piszczy w zakresie 2200 a 2700 obrotów jak jeżdżę do 2000 jest spokojnie ja powyżej 3000 też jest spokojnie, w grudniu samochód był u mechanika na generalce, i po wyjechaniu było spokój przejechałem 500km i zaczęło piszczeć ale na zasadzie takiej że raz zapiszczał, uznałem to że muszę olej dolać bo się go trochę ubyło (0,35l), w końcu cały był wymieniany i musiał się rozsmarować, po dolewce był spokój na jakieś 200km, po wnikliwych obserwacjach i testach doszedłem do w/w wniosku, obecnie mam założony taki filtr: i wątpię żeby był w nim problem (mechanik sam posiada b3 i b4), dowiedziałem się ze problem może leżeć w czujniku wysokiego ciśnienia ale chciałbym to jeszcze skonfrontować na większym forum, co wy o tym sądzicie? A mam silnik 1,8 ABS bez LPG i od remontu mam zrobione ponad 900km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spiczi Zgłoś #12 Napisano 29 Marca 2013 ... po wnikliwych obserwacjach i testach doszedłem do w/w wniosku, obecnie mam założony taki filtr:[ATTACH=CONFIG]99675[/ATTACH] i wątpię żeby był w nim problem albo obserwacje były mało wnikliwe, albo pomyłka przy wstawianiu zdjęcia, ale na fotce widać opakowanie po pierścieniach tłokowych. Pierścienie są ok:manga Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #13 Napisano 29 Marca 2013 \ Pierścienie są ok:manga Potwierdzam, sam na takich jeżdżę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KLICHO Zgłoś #14 Napisano 29 Marca 2013 Witam miałem identyczny problem To pikanie było wnerwiające lecz po wymianie 2 czujników nie ustępowało Pomogło ponowne lutowanie zimnych lutów koszt około 80 zł a licznik śmiga jak nowy i nie ma bezsensownego pipczenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach