Trzpień zamka drzwi b4

[wojtix099]

Hmm, więc może ściągnij boczek tylnych drzwi i zobacz czy na dole drzwi nie ma tego białego koreczka, może spadł.

On ma za zadanie wydłużyć tj. dźwigienkę klamki, więc taśmą średnio to uda się zdziałać.

[KLICHO]

A no własnie I tu może jest problem że klamka nie reaguje Tylko teraz aby zdjąć boczek to troszkę zajmie :DWięc chyba mogę zaryzykować i kupić tą klamkę nówkę za 10 zł Nasmaruje ją jeszcze sylikonie w sprayu i smarem i myślę że trochę potrzyma

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez KLICHO

[wojtix099]

E tam, kilka minut roboty Chyba wiesz jak to się robi? 6 śrubek po bokach, zdejmujesz osłonę klamki i pod nią odkręcasz 2 śrubki i ciągniesz powoli od góry drzwi boczek. Gdy juz trochę go odchylisz, podnosisz do góry i jest Twój. Na dole osadzony on jest na takich jakby zawiasach, dlatego musisz podnieść do góry Później odklejasz wygłuszenie i tyle i masz wnętrze drzwi

 

edit:

Więc chyba mogę zaryzykować i kupić tą klamkę nówkę za 10 zł Nasmaruje ją jeszcze sylikonie w sprayu i smarem i myślę że trochę potrzyma

Nie rób tego! Bo za jakiś czas będziesz znowu temat poruszał, że klamka nie działa

 

Najpierw rozbierz drzwi, zobacz czy jest koreczek. Jeśli tak, to go załóż na klamkę, posmaruj i będzie śmigać

 

Chyba, że nie znajdziesz to wtedy zamów klamkę, ale jej nie zakładaj tylko przełóż koreczek, bo ta z allegro z tego co mi się wydaje, to długo nie podziała

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez wojtix099

[KLICHO]

Wiem wiem jak to się robi bo musiałem odłączyć kabelek od silniczka podnoszenia drzwi z przodu aby mnie nie podkusiło aby opuścić szyby bo by runęła bo wyszła z prowadnic

 

---------- Dodano o 15:47 ---------- Poprzednia wiadomość o 15:43 ----------

 

No właśnie mam taki pomysł Albo skocze na szrota i poszukam tego koreczka

 

---------- Dodano o 15:52 ---------- Poprzednia wiadomość o 15:47 ----------

 

Ale nie wierze że taki koreczek sprawia mi tyle problemów

[lukasz]

[ATTACH=CONFIG]95416[/ATTACH]

Witam ponownie Postanowiłem znowu rozkręcić i zobaczyć jak mówiłeś, nasmarowałem je jeszcze sylikonem w sprayu itp. Jest tak klamka przednia odżyła docisnąłem ten bolec obcęgami i śmiga aż miło, natomiast 0 reakcji jest u tylnej dociskałem czyściłem itp. W ogóle zauważyłem że nie ma takiego białego koreczka tylko goły pręcik jest, postanowiłem go obwinąć taśmą izolacyjną, ale nic nie dało efektu

Biały koreczek z powodzeniem możesz zastąpić kawałkiem, grubościennego wężyka uciętego na odpowiednią długość. Średnicę musisz dopasować tak żeby wężyk wciskać na metalowy pręcik. Uwaga zbyt długi wężyk naciska na zamek i powoduje nieprawidłową pracę centralnego zamka.

[KLICHO]

Już pojadę na szrot w poniedziałek i zobaczymy co tam będzie Jeśli bd jakiś zniszczony pasztet to wezmę klamkę

[angger]

U mnie drzwi kierowcy po otworzeniu lekko opadają - można je jakoś unieść? jest tam jakaś regulacja?

[wojtix099]

Alfred, mam ten sam problem. Wyrobił się już zawias i jedyne co pomoże to jego wymiana. Mój sąsiad też miał opadnięte drzwi i on rozwiercił zawias górny i dolny i wstawił śrubę Czy to dobre rozwiązanie nie wiem, ale u niego się jak na razie to bardzo dobrze sprawuje

[Malutki2m]

Witam, od pewnego czasu mam problem z drzwiami kierowcy mojego auta. Niedawno zakluczyłem drzwi kluczem (jak zwykle) i już nie dało się otworzyć, ani kluczem, ani szarpiąc od środka za plastikowy bolec. Poradziłem sobie w ten sposób (opisany tu na forum), że długim śrubokrętem odkręciłem klamkę przez szparę po otwarciu tylnych drzwi i wyjąłem klamkę. W otworze w drzwiach ujrzałem dwie blaszki. Ta druga była całkiem luźna. Uniosłem ją do góry i wtedy bez problemu wyciągnąłem bolec zamka i wtedy już mogłem otwierać drzwi naciskając na tą blaszkę. Zamontowałem klamkę i nie było problemu z otwieraniem drzwi, jednak przez jakiś czas nie zamykałem auta kluczem, przeczuwając, ze znowu coś może się spierniczyć. Wczoraj musiałem zostawić samochód na cały dzień w centrum dużego miasta, wcisnąłem bolec (kluczem nie mogłem zamknąć...) i znów to samo. Wsiadałem przez drzwi pasażera a dziś rano znów rozbiórka klamki. Ma ktoś może pomysł co się zepsuło w klamce lub zamku? A może coś źle zamontowałem? Ale chyba nie, bo do tej pory wszystko działało dobrze.

[KLICHO]

Rozumiem że u ciebie zacina się ten bolec co wciska się w klamce tak ?

[Józefoo]

Grzesiek tam jest przy siłowniczku taki plastikowy kołnierzyk mi się tak właśnie robiło jak był luźny wywaliłem go i od tamtej pory mam spokój z otwieraniem drzwi.

[Malutki2m]

Rozumiem że u ciebie zacina się ten bolec co wciska się w klamce tak ?

 

Chodzi mi o ten przy szybie wystający z tapicerki, który wciskasz palcem, żeby zamknąć auto.

 

tam jest przy siłowniczku taki plastikowy kołnierzyk

Przy jakim siłowniczku? Mógłbyś mi to objaśnić? Dam radę sprawdzić to bez ściągania tapicerki?

 

Nie wiem czy to ma znaczenie. W aucie jest założony central (siłowniki elektryczne), ale nie działa, bo się kable pourywały.

Mnie się wydaje, że centralny nie ma z tym nic wspólnego, bo jak podnoszę tą blaszkę do góry, to lekko idzie wyciągnąć bolec i otworzyć drzwi.

[wojtix099]

Wydaje mi się, że wystarczy wyczyścić zamek

odkręć zamek. Wystarczy odkręcić klamkę, zdjąć osłonę plastikową z zamka i odkręcić śruby (jeśłi dobrze pamiętam to są tam ampulowe). Wtedy zamek sobie dokładnie wymyj w benzynce ekstrakcyjnej lub czymś podobnym i może będzie śmigać

 

Może być też tak, że siłownik od centralnego blokuje.

 

(siłowniki elektryczne)

One działają na powietrze (pompka w bagażniku, pod pokrywą). Mają tylko kabelki, by dawały info dla sterownika, czy na pewno drzwi się zamknęły (jeśli nie, to dopompowuje pompka)

Może on padł i blokuje rygiel. Odłącz go od rygla i zobacz

[Malutki2m]

Ja nie mam żadnej pompki, central jest dołożony. Z tym czyszczeniem to może być, ale nie jestem pewien, bo ta blaszka na którą naciska klamka chodzi bez oporu, a po wyciągnięciu bolca - otwiera drzwi z normalnym oporem.

[wojtix099]

Aha, więc musisz rozebrać drzwi i spróbować odłączyć ten siłownik. Może on blokuje.

Wymycie zamka też nie zaszkodzi, może być pełno syfu w mechanizmie ryglowania (blokowania).