Skocz do zawartości
robert-o

wymiania / demontaż katalizatora 1.8T

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już jeżdze około pół roku bez kata i jest ok.Tulejkę kontową z otworem 3 sam wykonałem.Jedyny błąd sie czasem pojawi i check miga na biegu jałowym to 17522 ale żeby się na stałe zaświecił to jeszcze sie nie zdarzyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

roger18sx pisząc "3" masz na myśli średnicę wewnętrzną tulejki w mm od strony katalizatora tak? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy odgrzeje kotleta. Mój problem polega na tym że kończy mi się katalizator i chciałbym wstawić zamiast niego dedykowany downpipe ale mój mechanik stwierdził że prosta rura zamiast kata może wywołać ciąg wsteczny spalin i wypalić łopatki w turbo moje pytanie więc jest takie czy ktoś z was ma rure czy taki downpipe w swoim 1.8T lub czy ktoś może potwierdzić tą teorie o wypalaniu sie łopatek turbo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezły pomysł. Ale chodzi mi o konkretną odpowiedź...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to ze twoj mechanik gada bzdury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A któryś z was jeździ czy jeździł na takich wynalazkach? Bo nieukrywam że chce zasięgnąć konkretnych informacji bo niechce za jakiś czas robić remontu turbo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe obaj jeździmy jak to Ty nazywasz na takich "wynalazkach" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie jesli masz apu to wymiana kata na dp to same plusy, nie bedziesz miał także dodatkowego problemu z kombinowaniem z druga sonda bo jej nie masz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam spory problem. Co prawda nie dotyczy to 1.8t a 1.9, ale chodzi chyba o katalozator. Po wywaleniu wkladu katalizatora i zaspawaniu puszki(zostala ori) auto stracilo moc. Co zrobic? wspawac rurke takiej samej wielkosci jak reszta ukladu? Z gory dziekuje za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, mam spory problem. Co prawda nie dotyczy to 1.8t a 1.9, ale chodzi chyba o katalozator. Po wywaleniu wkladu katalizatora i zaspawaniu puszki(zostala ori) auto stracilo moc. Co zrobic? wspawac rurke takiej samej wielkosci jak reszta ukladu? Z gory dziekuje za pomoc

 

Zobacz czy po zabiegu wszystko zostało napewno podłączone. Pewnie demontowali jakiś osprzęt aby mieć dojście do demontażu wydechu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jak trzeba, bylem caly czas przy calej operacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jak trzeba, bylem caly czas przy calej operacji

 

Ja bym dokładnie sprawdził podciśnienie, może gdzieś przewód niepodłączony. Czy przepływomierz podpięty. Jak to gra to podłączyć pod VAGa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jednak, miałeś racje ;) Pod obudowe filtra powietrza dostał się plastikowy przewód od podciśnienia i zablokowało sterowanie turbiną ;) Fałszywy alarm :) Dziękuję za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOLO66622 ja od lipca mam pustą puchę bez wkładu, zrobiłem już dobre 7 tys km i wszystko jest OK także polecam ten zabieg :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak czytam te posty to ręce opadają tyle fachowców same metody prób i jeszcze więcej błędów weźcie się za myślenie.........A teraz uwaga dowalamy!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozwiń swoją złotą myśl... :gwizdze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Grucha!

Z całym szacunkiem do wszystkich postów,ale wszystkie i tak nie układają się w jedno rozwiązanie,a mianowicie opowiem krótko.Miałem mam problem z katem, teraz już nie wiem pojawiał się błąd 16804 oczywiście żółtko:diablica kasowanie błędu i 100 km i znowu:fuj żółtko, no i doczytałem o tych emulatorach kupiłem prosty fi 3mm dowiedziałem się,że średnica fi ma znaczenie 3mm do pojemności silnika do 2 litrów mniejsze średnice od 2 litrów w górę,założyłem i po przejechaniu ok 100 km znowu to samo żółtko szlak mnie trafia wyskoczył błąd 17522 tylko ten i już nie wiem jaką podjąć decyzje jedni piszą że lepiej kątowy inni że mosiężny założyć ja kupiłem zwykły ocynkowany jedni wycinają i ok już nie wiem stąd moja frustracja tematem może macie jakieś sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usunięcie programowe to jedyne skuteczne rozwiązanie, oprócz oczywiscie zakupu nowego kata z aso za połowe wartosci samochodu :)

Tulejka nie zawsze pomaga i zamiast błedu 16804 pojawiaja się inne jak u Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za odpowiedz a możecie naprowadzić mnie gdzie na terenie dolnego śląska to najlepiej zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności