Zakup passata B5 - jaki silnik wybrać?

[adams]

witaj

 

poczytaj FAQ (na samym dole masz na co zwrócić uwagę przy kupnie passata)

 

Mam motorek 115 konny z 2000 roku, bardzo dobra jednostka, nie mogę powiedzieć złego zdania o tym silniku, sprawdzałem historię pojazdu w ASO i w silniku nie było absolutnie żadnych awarii, auto na chwilę obecną ma ponad 220tys przejechane, a i 200km/h jeszcze pogoni...

 

Są dwa typy silników 115 konnych, jeden starszy AJM – ma jeśli dobrze pamiętam 285NM, i nowszy model ATJ 310NM

 

115 są na pompowtryskiwaczach, 110 na pompie

 

Realne spalanie w 115 ATJ to 5l na 100km na trasie!!! Udaje się zejść nawet poniżej 5l na trasie przy łagodnej jeździe. Miasto to koło 6-6,5 litra, oczywiście jak ktoś ma ciężką nogę to jest więcej

 

pozdrawiam

[Robcyk]

Witaj Hell Spawn miałem podobny dylemat oba motory 110km i 115km są bardzo oszczędne dynamiczne i trwałe jednak polecam motor110km bez pompowtryskiwaczy ze względu na jakość paliwa w polsce która jest różna a ogólnie nienajlepsza ale jeśli masz pewną stacje z dobrym paliwem to 115km na pompowtryskach tez bedzie śmigać pod warunkiem że niezatankujesz jakiegoś świnstwa bo pompowtryski sa bardzo uczulone na jakość paliwa decyzję podejmij sam ,silnik 110km był montowany od1996rdo2000r natomiast 115km od pażdziernika 1998rdo 2000rpozdrawiam.

[Gość kamil-wk]

Weź tego 110-konnego choć napewno oba są udane ten starszy łyknie gorsze paliwo i nie skończy się to tak szybko wymianą pompowtryskiwaczy które do tanich nie należą. Podobno 2500 zł za sztukę oryginał nowy a cylindrów masz 4... Ten 115 konny może będzie ciut mniej palił ze względu na nowocześniejszą i bardziej wyrafinowaną konstrukcję Mimo wszystko rodzina TDI jest bardzo udana

[Gość Hell Spawn]

No dobrze a jeśli ktoś tankuje na dobrych stacjach tak jak Mój Tata na BP Bądź Orlen to nadal Odradzacie Silnik 115 Konny ?? Co do Pompowtryskiwaczy, jeden kolega z Tego Forum powiedział że komplet kosztuje 4 tysiące Teraz już nie wiem komu wierzyć Kolejna rzecz jak kupić samochód żeby nie kupić jakiegoś składaka bądź naprawianego rozbitka. Kupic sprowadzony samochód czy Krajowy, wiadomo krajowy będzie wybity a sprowadzony ??

Powiedzcie Co zrobić żeby nie utopić 30.000 zł. Czytałem Faq i sam już nie wiem nic...

 

Edit 14:18

 

Czy człowiek tak jak Mój Tata był by wstanie wymienić sam Pasek, rolki, napinacze i to co potrzeba po zakupie używanego Autka ?? Czy Konieczna jest wizyta w ASO i ktore ASO Polecacie w Warszawie

[Robcyk]

Kolego nieważne czy kupisz 110km czy 115km ważne byś kupił dobre autko i niewpakował sie w g......o ja szukałem 3miesiące i udało mi sie kupić nie bite zadbane auto napewno auto z zagranicy mniej sie zużywa nawet jeśli ma grubo ponad 200tyś km.jest serwisowane u dealera i jeżdzi po drogach jak stół musisz sam zdecydowac bo nikt z nas nie jest jasnowidzem co kupisz owodzenia w poszukiwaniach.

[Gość Tomek__121]

Witam serdecznie wszystki, jestem tu nowy i mam nadzieje ze zakotwicze na dluzej,

Mam zamiar kupic paska b5 1,9 TDI 110 z 99 roku, mam na oku jednego z autom.szkynia biegów ( ale tą zwykła nie tiptronic ) mozeci mi Cos powiedziec o tej ASB,

oczywiscie pojade przed kupnem do ASO na przeglad, ale wydaje mi sie ze przy tej ASB silnik powinien nie byc dojechany,czy mam racje????

Czy ta skrzynia jest trwała, czy np.tiptronic???

 

 

Z gory dziki za pomnoc

[Gość mc09]

WitaM!

 

Jeździłem takim Paskiem z silnikiem 110 KM z automatem 4b. Muszę szczerze wyznać, że jest to bardzo udane auto. Jeździłęm nim 2 lata i sprzedałem siostrze - więc nie wcisnąłem jej kitu.

Jeśli chodzi o automatyczną skrzynię biegów to faktycznie auta z taką skrzynia generalnie robią większe przebiegi, bo a ciężko jest zajeździć silnik.

Teraz jeżdżę passatem 2,5 tdi 163 KM bo mi w poprzednim brakowało trochę mocy.

 

Dodam jesze że utko gdy je kupiłem miało 220 tys. km, ja przez 2 lata zrobiłem nim ok. 60 tys. km i nic się nie działo, poza koniecznością wymiany wahaczy i rozrządu.

 

Generalnie polecam TO AUTO JEST BEZAWARYJNE, pod warunkiem że nie kupisz jakiegoś kapcia zajeżdżonego i po wypadku naprawionego na sztuke.

[Gość Tomek__121]

Dzieki MC09 za odpowiedz,jeszcze pojade z nim do ASO na pełna kontrole,jak bedzie ok to go biore, i bede z Wami )

[Gość Łodziak]

w listopadzie 2006 roku kupilem Passata 1,9 TDI z silnikiem AJM (115KM).

Szczerze polecam. Od dnia zakupu wymienilem tylko rozrzad i opony .

Samochod mimo 165000KM przebiegu nadal pali ok 4,7 na trasie a po miescie ok 6L.

Silnik dynamiczny, nie spotklem sie z sytuacja aby brakowalo mocy. Jelsi chodzi o obawy kolegów z "konkurencji" (110KM) to kazda stacja np. SHELL jak i PKN ma kontrole jakosci paliwa wiec syfu sie nie leje. Polecam paliwo V-Power albo Verwę na tym paliwie silnik potrafi przeciagnac samochod po miescie 850KM na jednym baku. Po za tym po otworzeniu maski nie przerazi cie blok silnika tylko ladna obudowa dodatkowo wyciszajaca silnik.

 

Pozdrawiam

[Gość REAL P]

To jeszcze jedno pytanie:

który z silników TDI ma koło zamachowe dwu-masowe?

Słyszałem, że to pada i jest drogie w naprawie a przymierzam się do Paska TDI...

 

+ z innej beczki czy zawieszenie modeli 2001 i dalej jest naprawdę mniej awaryjne i tańsze w naprawach?

(P)ozdrawia

[Gość Rafaello666]

a ja własnie rano spaliłem 5,1 l/100 popołudniu ta sama trasa tylko klima była właczona 5,7 L/100 nieżle moim zdaniem bo to była oszczędna jazda normalnie zamykam sie w 6,5 l/100 i tez jest zajebiście:)

 

Mam taki sam motor i jakoś nie mogę uwierzyć. Na poczatku też myslałem, że on tak mało pali. Życie zweryfikowało moje podejście. Uważam, że na trasie, przy delikatnej jeździe, bardzo delikatnej, oczywiście z klimą na auto, to może do 6,5 da się zejść. A tak normalnie, jak jadę dynamicznie, to ok. 7-7,5. Po mieście, to 8, a jak były bardzo ostre upały, to nawet 8,8 miałem średnio. Pytałem się kilku użytkowników tego motoru, bo myślałem, że to dużo, ale potwierdza się raczej taka wersja.

 

Pozdrawiam

[Gość REAL P]

Wyjmij ołów z podeszy a dystrybutor na stacji będzie Ci łaskawszy.

Kuzyn miał kolegę z VW Garbusem który płakał, że pali mu 8,5-10litrów.

Pojechali razem tę samą trasę 10km od stacji kółko i pod dystrubutor do pierszego odbicia w mieście. Właściciel 10l, kuzyn 8,5. Róznica w czsie była 15 sekund. PO prostu płynniej...

Poćwicz.

Per aspera ad astra,

Choć tutaj ad pecunia....

Pozdrawia

[Gość Krawcol]

który z silników TDI ma koło zamachowe dwu-masowe?

Z tego, co sie orientuje bylo montowane w V6 TDI-w moim (163KM) na bank jest

EDIT//

Poza tym to chyba we wszystkich silnikach w Passacie B5 byly kola dwumasowe (1.6, 2.0, 1.8, 1.8T, 1.9TDI, 2.5TDI, 2.8 V6)-ale to wiedza z Allegro, czyli jak dla mnie nie do konca pewna

czy zawieszenie modeli 2001 i dalej jest naprawdę mniej awaryjne i tańsze w naprawach?

Czy mniej awaryjne Zdaje sie, ze do roku 2003 bylo z przodu zawieszenie aluminiowe i podobno ono troszke gorzej znosi ono nasze polskie dziury. Pozniej zostalo odrobine przekonstruowane (stalowe) i juz niby lepsze ma byc.

Jesli chodzi o koszty naprawy-nie mam pojecia

[Gość REAL P]

Dwu-masowe na pewno było w 2.0 TDI i na 90% w 130 TDI PD, ale nie jestem pewien jak w słabszych w tym 110KM, bo to starsza konstrukcja.

Dwumasowe koło pada gdy sie zbyt długo kręci rozrusznik, bo nie chce odpalać. To miała być przyczyna w 2.0 TDI ze się rożsypało opisana w interwencjach Auto-Świata.

 

A co do zmiany w zawieszeniu to wiem, że było to od liftingu MY2001, ale potrzebuję wiedzieć jak się toto sprawuje, tzn czy lepiej niż aluminiowe.

Może ktoś ma duży przebieg po Polsce i mógłby sprawdzić jak się ma zawieszenie na najbliższym przeglądzie...? Jakieś auta firmowe np... I porównac ceny...

Pozdrawia

[Gość Rafaello666]

Mój ma 170 tysięcy na pierwszym zawieszeniu (2004 rocznik) i chodzi ok. na razie. Mam wrażenie, sądząc po opisach objawów, że może zaczyna stukac któryś wahacz czasami ale nie mam pewności jeszcze. Dziś jadę na przegląd to zobaczę. Znajomy ma rocznik 2000, przed liftingiem i bardzo szybko musiał robić zawieszenie. Wiem, bo jeździł nim od nowości po naszych drogach i 100 tysięcy nie pojeździł - wszystko zaczęło stukać i pukać.

 

Pozdrawiam

[Gość Rafaello666]

Wyjmij ołów z podeszy a dystrybutor na stacji będzie Ci łaskawszy.

Kuzyn miał kolegę z VW Garbusem który płakał, że pali mu 8,5-10litrów.

Pojechali razem tę samą trasę 10km od stacji kółko i pod dystrubutor do pierszego odbicia w mieście. Właściciel 10l, kuzyn 8,5. Róznica w czsie była 15 sekund. PO prostu płynniej...

Poćwicz.

Per aspera ad astra,

Choć tutaj ad pecunia....

Pozdrawia

 

Ech, to ja nie będę ćwiczył. Ołów nie jest zły. W końcu konie są po to żeby biegać :-) Przynajmniej jest frajda. Wcześniej miałem benzyniaka, więc i tak jest róznica w spalaniu na korzyść.

 

Pozdrawiam

[Gość REAL P]

To na dwa od razu:

Człowiek to charakter, R masz rezerwy...by być dalej od rezerwy...

 

Co do zawieszenia, częściowo by sie potwierdzało. Czekamy na ceny. Z góry dziekujemy za info.

 

I sprawa otwarta: ktoś wie cos konktertnego o kołach zamachowych dwu-masowych?

(P)ozdrawia

[adams]

mój ma już 230tysi (w tym 30tysi na polskich drogach) i dalej śmiga na orginalnym zawieszeniu (sprawdzałem w ASO historię pojazdu i nie było żadnej adnotacji odnośnie wahaczy) ale już raz na jakiś czas na większych nierównościach można usłyszeć jakiś lekki stukot przy prawym kole...

[Gość Rafaello666]

mój ma już 230tysi (w tym 30tysi na polskich drogach) i dalej śmiga na orginalnym zawieszeniu (sprawdzałem w ASO historię pojazdu i nie było żadnej adnotacji odnośnie wahaczy) ale już raz na jakiś czas na większych nierównościach można usłyszeć jakiś lekki stukot przy prawym kole...

 

Pewnie sporo zależy od tego jak i po czym się jeździ. Gość zasuwał autem w firmie po budowach i po mieście głównie. Oby jeździło jak najdłużej, jak najciszej i w ogóle naj.

[martines]

Jestem tutaj nowy więc witam bardzo serdecznie adminów forum jak i wszystkich forumowiczów!

Kupuję pierwszego diesla w swojej karierze - (wczesniej były to same Golfy benzyniaki ostatni mk4 GTI). Zdecydowałem sie na Passata w modelu B5 GP z jednostką napędową TDI 101 lub 131 KM.Wiem że słabą stroną tych pojazdów jest pzrednie zawieszenie - ale to akurat mnie nie interesuje. Chodzi mi bardziej o specyfikację pracy motoru który ma przejechane już napewno ok 150 do 200 tyś km. Jak to ma zapalać czy ma prawo zadymić jeśli tak to na jaki kolor itp itd. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam serdecznie!