Skocz do zawartości
Gość luks12

Zakup passata B5 - jaki silnik wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już z kolegi taki internetowy śledczy, to warto zwrócić uwagę, że nie ja jestem autorem tej wypowiedzi:

 

1.jpg

 

wiec ten komentarz "Święte słowa" to jak mam rozumieć negacja :marecek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Rozmawiałem kiedyś z taryfiarzem na Lanosie. 350tys na gazie bez remontu silnika

 

I jeden z moich starych passatów nadal w rodzinie jeździ - już 15 lat na LPG i wymieniona tylko butla i parownik. Przy silniku - oprócz wymiany rozrzadu i oleju - nie robione nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dzwiek mojego silnika z pewnoscią by Cie zaskoczył
:rumieniec oj oj oj :manga pewnie wydech nieszczelny

 

 

Jeżdze dieslem własnie dlatego, że mam mozliwość kupienia ropy w rozsądnej cenie i jest to paliwo ze stacji ale guzik Tobie do tego
to w takim razie pewnie kolega rolnik albo robi przekręty na Vat

 

 

pogadamy za 100-200 tyś w jakiej kondycji bedzie Twoje cacko, ile pieniedzy włożyłes w remont, o ile to coś bedzie jeszcze jezdzić.

 

kolego ja nie żałuje na części i robotę, ostatnio wymieniałem kpl rozrząd i zapłaciłem 2200zł za części z robocizną, i wcale nie płacze

 

natomiast nie zgrywam jakiegoś bogacza jak to robi większość właścicieli diesli smiejąć się z posiadaczy aut benzynowych z LPG podczas gdy sami leją do siebie OG lub OR lub jeszcze jakieś inne cuda żeby tylko więcej w portfeliku zostało :sese

 

 

o ile to coś bedzie jeszcze jezdzić.
hmmm wróżbita jakiś czy coś ??? :marecek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiec ten komentarz "Święte słowa" to jak mam rozumieć negacja

 

W pierwszej kolejności należałoby jednak dyskutować z autorem wypowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc mam jeszcze pytanie do posiadaczy 2.0 115KM.

Warto "pchać się" w ten silnik czy lepiej odpuścić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benzyniaki starszej konstrukcji mają swoje zalety. Jeśli auto jest zdrowe, pewne i fajnie wyposażone, to bym brał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pogadamy za 100-200 tyś w jakiej kondycji bedzie Twoje cacko

 

...to i ja wrzucę swoje trzy (3) grosze ...szósty(6) rok już minął i 270 000 km na lpg (na liczniku zbliża się PÓŁ MILIONA km jedyny dodatkowy koszt to wymiana wtryskiwaczy, umarły a raczej jeden śmiercią naturalną, wymieniłem komplet) a silnik pomimo swych 225 kucy ma się dobrze ...jak nie wierzysz chętnie stanę na kresce :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
270 000 km na lpg (na liczniku zbliża się PÓŁ MILIONA km jedyny dodatkowy koszt to wymiana wtryskiwaczy, umarły a raczej jeden śmiercią naturalną, wymieniłem komplet)

i poza tym żadnych poważniejszych napraw nie było ?

jakie masz spalanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i poza tym żadnych poważniejszych napraw nie było ?

jakie masz spalanie ?

 

od czasu założenia lpg poważniejszych napraw związanych z instalacją bądź silnikiem nie było (nie licząc dwukrotnej już regeneracji turbiny ale to nawet jeżdżąc na PB jest nieuniknione)

 

średnie spalanie jeżdżąc do 130 km/h jest 12,5 l LPG 60% to trasa ...ale bywało że i spalił mi już 19 litrów jak się baaardzo spieszyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie wiem jak ty jeździsz. Mi passat palił średnio 10 litrów LPG w trasie przy średniej prędkości 120-130. A jak się spieszyłem i jechałem "na czas", srednio 160-180, to mi zeżarł 14 litrów. Ale żeby 19? :szok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To nie wiem jak ty jeździsz. Mi passat palił średnio 10 litrów LPG w trasie przy średniej prędkości 120-130. A jak się spieszyłem i jechałem "na czas", srednio 160-180, to mi zeżarł 14 litrów. Ale żeby 19?

 

...225km i 340 NM

 

a i non stop czy lato czy zima kapeć 225/45

 

i jak piszę że się baaardzo spieszyłem to autobaną popierdzielam 190-210

Edytowane przez kserkses

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...225km i 340 NM

 

a i non stop czy lato czy zima kapeć 225/45

No to może tyle zeżreć :P

 

Ja sugerowałem się opisem z Avatara :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze ze nie placicie podatkow drogowych tak ja np w Holandii , za passata w dieslu okolo 1200 euro na rok , za benzyne okolo 400 e , wiec roznica jest , to samo tyczy sie aut z gazem , tez drozszy podatek , wiec jak dla mnie opcja benzyniaka z silnikiem V5 byla najlepsza i nie zgazuje go nigdy , za to z tych podatkow sa piekne drogi w NL :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze nie placicie podatkow drogowych tak ja np w Holandii

 

W Polsce podatek drogowy jest zawarty w cenie benzyny więc też go płacimy, tylko mniej świadomie i nie boli tak jak jednorazowy wydatek raz w roku

 

ogólnie podatki w cenie benzyny to ok 50% w tym opłata paliwowa, podatek drogowy, akcyza, podatek Vat

 

ja przykładowo przejeżdżając rocznie ok 48000 km wypalam ok 5520l LPG x 2.5 zł = 13800zł z czego ok 50% Podatki czyli ok 6900zł w podatkach trafia do skarbu Państwa

 

Tylko że w polsce niestety ta kasa wpada do czarnej dziury i tak z wpływów ze sprzedaży paliw płynnych które płacą kierowcy spłaca się zadłużenie PKP, dokłada się do nierentownych kopalń itd. itd. a na ładne drogi niestety nie mamy co liczyć a jak już nam wybudują kawałek autostrady to każą płacić tak horendalne stawki za przejechanie że szkoda mówić

 

Ale to Polska a nie "Elegancja Francja" :hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W Polsce podatek drogowy jest zawarty w cenie benzyny więc też go płacimy, tylko mniej świadomie

 

no niestety, ale juz tego podatku w cenie paliwa nie znajdziesz :fajny Jeszcze parę lat temu był - ale spójrz teraz - już go tam nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jest tylko sie inaczej nazywa, wchodzi w sklad akcyzy i odprowadzany jest bezposrednio do budzetu panstwa z pominieciem struktur samorzadow regionalnych, a to wszystko po to by mozna bylo ta kase bezkarnie wydawac na rzeczy nie zwiazane z drogami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym ze w Polsce placimy go w akcyzie zawartej w cenie benzyny ktora i tak jest tansza niz np w niemczech okolo 10-15 centow , czy holandii gdzie cena jeszcze jest wyzsza o jakies 10-2-0 centow , wiec cieszmy sie polacy z naszych coraz lepszych drog i nie naliczaniu dodatkowych oplat za podatek drogowy szkoda ze pl nie mozemy przeliczyc 1000zl np do ceny 1,50 za litr , bo na zachodzie tak jest to srednio liczone , u nas zarabiajac 1000zl placisz za litr 5 zl :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...to i ja wrzucę swoje trzy (3) grosze ...szósty(6) rok już minął i 270 000 km na lpg (na liczniku zbliża się PÓŁ MILIONA km jedyny dodatkowy koszt to wymiana wtryskiwaczy, umarły a raczej jeden śmiercią naturalną, wymieniłem komplet) a silnik pomimo swych 225 kucy ma się dobrze ...jak nie wierzysz chętnie stanę na kresce
Piszesz o swoim AWT?

 

Co w silniku po drodze robiles? Ja mam na razie 250kkm, w tym ponad 40kkm na gazie i nie zaluje (no moze gazownikow, ktorzy potrafia uprzykrzyc zycie ujowym montazem).

 

Rozmawiałem kiedyś z taryfiarzem na Lanosie. 350tys na gazie bez remontu silnika .
Mam taryfiarza w rodzinie. Vectra A - przy ok 100kkm zalozony najprostszy gaz swego czasu. Zrobione ponad 450kkm i do zyda. Buda sie sypala, a silnik dzialal dalej ;)

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

To nie wiem jak ty jeździsz
Moj trasa 10,5-11,5. MIasto 15,5-18 LPG w zaleznosci od pory roku. ...... automat ;)

 

Wyniki w stopce.

Edytowane przez Jericho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, czekaj... czyzby 38 stron nie starczylo zeby opowiedziec o wadach i zaletach silnikow w passatach. Do tego przepychanka kogo stac na paliwo, rope czy gaz tez jest nudna i nic nie wnoszaca do tematu. W skrocie wszystkie silniki sa warte uwagijednak najbardziej pewne sa 1.6, 2.0 i tdi. Kompromis to 1.8t. Ale co tu sie rozpisywac, wszystko ju opisane:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać - tobie te 38 stron nie starczyło, skoro za najbardziej pewny uważasz 1.6 a 1.8T - traktujesz jako kompromis :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności