Błąd 4F9 niedziałająca dmuchawa climatronic

[javor1500]

Witam

 

Mam dość pilny problem:

Przestała mi działać dmuchawa świeżego powietrza. Mam błąd 4F9 - niby szczotki ale:

-po podłączeniu napięcia do samej dmuchawy (już za potencjometrem) wiatrak działa

 

Czy toś wie jak sprawdzić działanie potencjometru?

Czy ktoś wie na którym pinie w kostce wentylatora pojawia się napięcie wzbudzające dmuchawę?

W kostce jest + 12 oraz masa (tzn sprawne). Pozostałe przewody mają poączenia z wtyczkami za panelem .

 

Będę wdzięczny za pomoc.

[polonez15]

Potencjometr? Mówisz o rezystorze? To podaj na dmuchawę 8V i zobacz czy ruszy. Gwarantuje że nie, przy pełnym zasilaniu "przebija" i idzie. Miałem identyko.

[javor1500]

Tak, chodzi o rezystor. Ale na który pin podać te 8 v? U mnie w kostce jest 6 pinów (5 obsadzonych). Dwa są zajęte przez masę i stałe 12 V a trzy pozostałe idą do panelu..

[killer_84]

Panowie, ma ktoś pomysł na rozkręcenie wentylatora dmuchawy świeżego powietrza aby wyczyścić komutator i przesmarować łożyska. Wyjąłem wszystko z auta i nie mam zielonego pojęcia jak zabrać się za demontaż wirnika od stojanu. Wygląda mi wszystko jakby było zaciskane i nie znalazłem opcji dostania się do samego wirnika celem przeczyszczenia.

Z góry dzięki za pomoc.

[matyou_gol]

u mnie tez wyświetla się ten błąd, sprawdziłem szczotki i nie sa najgorsze, przeczyściłem styki, po podlączeniu na krótko działa, jak chce go uruchomić w samochodzie to zastartuje dopiero jak go rusze reka. najwyraźniej ma za ciężko. miał ktoś podobny problem?

[killer_84]

u mnie tez wyświetla się ten błąd, sprawdziłem szczotki i nie sa najgorsze, przeczyściłem styki, po podlączeniu na krótko działa, jak chce go uruchomić w samochodzie to zastartuje dopiero jak go rusze reka. najwyraźniej ma za ciężko. miał ktoś podobny problem?

 

Mialem dokladnie ten sam problem. Szczotki w dobrym stanie a silnik startowal czasem sam, czesciej jednak po poruszeniu nim. Zawiozlem do firmy zajmujacej sie naprawa silnikow elektrycznych, okazalo sie ze uszkodzeniu ulegaja tu panewki i nie naprawiaja takich rzeczy. Zostal zakup dmuchawy, cena dosc wysoka. Ok 500zl za nowy oryginal, chinczyk za 250zl. Ja kupilem od kolegi z forum za 140zl.

[Maroo12]

Witam, podepnę się pod temat. Mam następujący problem z wentylatorem dmuchawy klimatyzacji (tego za schowkiem) posiadam passata b5 przed liftem 99r 1.9 tdi pytanie brzmi następująco jak sprawdzić grubość szczotek w tym wentylatorku i gdzie one sie mniej więcej znajdują (czy widać je gołym okiem) jestem zielony w tych sprawach. Ale w zimę 2011/2012 klimatyzacja chodziła mi bardzo ładnie natomiast teraz 2012/2013 (zima) klima a dokładnie ten silniczek się zacinał nieraz tak ze nie chciał się wgl uruchomić uruchamiał sie przez jakis czas jak stukałem w tapicerkę nad airbagiem lub bezpośrednio w niego (może i trochę niebezpieczne ryzykiem wybuchu poduszki) ale innego wyjścia nie było bo parowały mi wszystkie szyby. Teraz przez 2-3 dni przestał wgl działać wyjąłem go przeczyściłem tak jak ktoś gdzieś w poradniku opisał i narazie działa lecz błąd climatronika wyskakuje mi ze mam zużyte szczotki i najprawdopodobniej tak jest bo wentylatorek ten chodzi nieco głośniej jak kiedyś i na 2-3 kresce wgl nie czuć ze dmuchawa dmucha dopiero jak włączę na full to czuć ze pracuje. I powracam do pytania gdzie te szczotki w wentylatorze się znajdują mniej więcej i czy widać je gołym okiem? dodam ze jest to angielski passat jeśli to coś zmienia (bez przekładki-kierownica po prawej). Jestem zielony w tej sprawie i jeśli coś źle zrobiłem na forum to przepraszam ale tez jestem tu swiezakiem Dodam jeszcze ze posiadam go ponad 2 lata i nic w nim w związku z klimatyzacja nie robiłem (prócz jej nabicia) a wątpię ze poprzedni właściciel tez coś przy tym robił. Na pewno filtr pyłkowy do wymiany będzie bo czytałem ze średnio wymienia się go co 2 lata. Czekam na odpowiedz niektórym może się wyda moje pytanie banalne i na głupie ale akurat w tej sprawie jestem bezradny. Mam Climatronika bez manuala.

[killer_84]

Miałem ten sam problem co kolega Maroo12. Po stuknięciu, popchnięciu wiatraka wentylator działał. Rozebrałem, przeczyściłem, przesmarowałem i działało jakiś miesiąc po czym problem powtórzył się ponownie. W moim wypadku szczotki były w bdb stanie. Zawiozłem silnik do warsztatu elektrycznego zajmującego się przewijaniem, szlifowaniem komutatorów itp i powiedzieli, że jak już zatrzymuje się i trzeba popychać to panewki będą uszkodzone a tego się w tym wypadku nie wymienia. Mi pozostał zakup całego silnika dmuchawy od kolegi z forum. Nowe są w zaskakująco przerażającej cenie 600-700zł w aso.

Co do sprawdzenia szczotek to sprawa wygląda dość prosto:

Należy wcisnąć trzy gumowe zaczepy na obudowie wentylatora

 

 

Następnie jak już wentylator odejdzie od plastikowej obudowy to rozłączyć dwa kabelki i silnik jest na wierzchu. Szczotki będziesz miał na przeciw siebie zabezpieczone prowadnicą ze sprężynką, zaciśniętą na końcu. Musisz rozgiąć bolce, uważać na wyskakujące sprężynki i śrubokrętem, nożem podsunąć sobie szczotki celem kontroli zużycia.

 

 

Post 4F9 wcale nie musi oznaczać zurzycia szczotek. Komputer sygnalizuje problem z uruchomieniem wentylatora i wyświetla taki kod, jednakże może być on związany z dowolną przyczyną zatrzymania się silnika (zatarty, przecięty przewód itp.)

[Maroo12]

Dzięki wielkie za solidne opisanie zaraz idę sprawdzać I jeżeli szczotki będą starte do konca to już kupować cały ten wentylator tak?

[killer_84]

Nie trzeba całego. Można kupić same szczotki i dolutować się z nimi. Należy tylko zwrócić uwagę na wymiary bo jest tego sporo na allegro. Najlepiej oddać do elektryka zamującego się silnikami to przełoży, dopasuje i przeszlifuje komutator. Generalnie nie ma z tym zadnego problemu.

[denoviro]

U mnie raz chodził raz nie wymiana szczotek i śmiga koszt szczotek 20zł.