Lampka ostrzegawcza spalin a katalizator

[zych]

Dzisiaj wsiadłem do samochodu, odpalam a tu nierówno pracuje. Wyjechałem z garażu, po krótkiej jeździe zapaliła się lampka ostrzegawcza spalin. Zrezygnowałem z jazdy, bo bałem się, że z powrotem nie wrócę bez holowania. Chciałem nadmienić, że od jakiegoś czasu pojawiał się spadek mocy, głośna praca silnika, mimo, że układ wydechowy jest szczelny i zapach benzyny po odpaleniu i wyjeżdżaniu z garażu. Czy podpięcie pod Vaga jednoznacznie wykaże przyczynę tej awarii. Niepokojąca była ta głośna praca mimo szczelności układu wydechowego. Gość od tłumików twierdził, że nawet słabo dmucha z rury po przyłożeniu ręki. Proszę o poradę co to może być.

[robert-o]

masz załozony gaz ? Ja mam takie objawy mniej więcej jak ty

[zych]

nie mam gazu.

[Roni]

Zdecydowanie musisz podpiąć vaga. Sprecyzuj co oznacza nie równa praca silnika, szarpie? obroty falują? Kontrolka spalin silnika zapaliła się czy mruga? Może nie pali na jeden gar, może odkleił się i przekrzywił wkład katalizatora blokując wylot spalin.