Skocz do zawartości
ffariat

Passat b5 FL 2.0 benzyna - problem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

 

z góry przepraszam jeśli był juz podobny temat ale cieżko znaleźć coś w gąszczu tematów na forum.

 

Zakupiłem niedawno paska b5 fl 2.0 8v 115KM z 2001 roku.. Autko sprowadzone z Danii..

Wiadomo na początek oleje, filtry rozrząd wymieniłem.. na benzynie chodziło ok. Przy okazji wymiany tych rzeczy wyczyścił mi jeszcze mechanik przepustnice bo była zasyfiona.

Kupiłem z tym silnikiem ponieważ z opinii wiem, że dobrze się "gazują".. no i się zaczeło..

Znajomy, dobry gaziarz załozył mi instalkę. Sterownik STAG4, listwa Valtek, reduktor tomasetto.

Chodził na gazie równo i dobrze ale powiedział mi że może przerywać jak mu depne bo mam do wymiany termostat, gdyż cały czas trzymał 70stopni i czasem spadała temp. Powiedział mi, że jak wymienię termostat powinno być ok ale i tak mam przyjechać na regulację za niedługo.. Niestety mam pracę taką a nie inną i auta potrzebuje non stop.. wiec wymieniłem termostat który się okazał bublem bo temperatura dalej była ok 75stopni wg. wskaźnika.. więc odstawiłem auto do mechanika jeszcze raz, ale przedwczoraj jak jechałem do niego zaświecił się jeszcze check engine.. Tak więc mechanik sprawdził i mówi ze jakiś nastawnik przepustnicy czy coś.. i że raczej bedzie do wymiany przepustnica.. załamałem się.. oddał mi auto bez robienia niczego bo było mi potrzebne i tak cały dzien przejezdzilem i check zgasł sam .. wiec odstawilem do niego auto żeby wkoncu doprowadził go do ładu.. no i dziś mi mówi że przepustnica jednak OK, ale jak się świecił check to nie mógł jej zaadaptować czy zestroić czy jakoś tak, ale jak check zgasł to mu się udało. termostat założył inny i temperatura dizś cały dzień była 90 i było ok. ale znów wywaliło check engine dziś ale jeździc się dało. no i wracałem do domu z pracy dałem gazu a tu nic.. pedałuje a on nie reaguje.. i wywaliło jeszcze EPC.. stanąłem zgasiłem odpalilem i zgasła i jade.. za chwile znow.. wiec zgasilem odpalilem i powoli jade i widze jak temperatura mi spada.. no i spadła do "dna" ... i nie wiem o co chodzi.. czy sie termostat znow zwalil czy co.. dodam ze na gazie czy na benzynie zachowuje sie dokladnie tak samo ..

Zastanawiam sie czy możliwe jest żeby ten co mi gaz zakładał coś uszkodził ??? bo z tydzien po tym własnie zaczely sie te problemy.. czy też moze dziwny zbieg okoliczności.. sam juz nie wiem.. a może tylko wystarczy regulacja gazu, bo moze dostaje złą mieszankę... ? nie wiem.. jakby ktoś miał jakieś sugestie to bede wdzieczny za pomoc..

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od regulacji gazu, termostat wymień na np. wahlera, kosztuje 50 zeta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale problem w tym ze jak wylacze gaz i odpalam a potem jade na benzynie to jest to samo ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znajomy, dobry gaziarz załozył mi instalkę.

Dobry gaziarz nie kaleczy auta Valtekami.

ale znów wywaliło check engine
wywaliło jeszcze EPC.

Nawet jeśli EPC Ci zgaśnie błędy zostaną w pamięci. Poprosimy o nie, bo bez tego to wróżenie z fusów.

temperatura mi spada.. no i spadła do "dna" ... i nie wiem o co chodzi.

Nawet gdyby nie było termostatu to silnik będzie trzymał temperaturę. Co prawda będzie to sporo niżej niż powinno, ale będzie. Wygląda to bardziej na niedomagania czujnika temperatury. Należałoby go zweryfikować VAGiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy rzut to nie mechanik tylko dobry kolega z VAGiem a on Ci prawdę powie.powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobry gaziarz nie kaleczy auta Valtekami.

 

valtek nie jest zly tylko ma mniejsza wytrzymalosc.. ale jest na tyle tani ze mozna go co roku zmieniac..

 

a co do czujnika to wlasnie pokazal vag, wymienilismy na inny niestety na taki za 30zł bo taki mialem pod reka i dalej to samo temperatura max 60 sie podnosi..

 

 

co zauwazylem, jak jade max do 3tys. obr. to epc nie wywala..tylko jak chce przybutowac powyzej to wtedy wywala.. na postoju zamkne skale obrotów i nie wywala..tylko podczas jazdy..

 

ktos wie ile moze kosztowac nowa i uzywana przepustnica ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale problem w tym ze jak wylacze gaz i odpalam a potem jade na benzynie to jest to samo ..

 

Nie szkodzi, na Twoim miejscu pojechałbym na porządną diagnostyke gazu do innego gaziarza.

 

To, że auto trzeba Vagować to już wyżej pisano i też trzeba do tego podejść a nie zmieniac przepustnice od razu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, ale mechanik chce mi zalozyc inna przepustnice zeby sie przekonac czy bedzie dobrze. jak nie to niebedzie jej wymieniał.

a o ceny pytam tak dla wlasnej ciekawosci ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też różne cyrki były w silniku ale kontrolka EPC sie jeszcze nigdy nie zaświecila.A co do instalacji LPG to ja nie ufam żadnemu gazownikowi i jak sobie sam nie ustawisz instalacji to beda wieczne problemy z jazda, odpalaniem i CHECKIEM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale po instalacji gazu tydzien bylo ok... do tego gazownika mam 100km wiec jak wracalem wypadlem na A4 i cisnolem 2paki i szedł bez problemu.. dopiero po tygodniu jak mi ten mechanik zmienil termostat i przeczyscil przepustnice to zaczely sie te jaja.. i nie wiem czy zbieg okolicznosci czy moze ten mechanik cos uszkodzil w przepustnicy ale watpie bo gosc raczej sie zna na rzeczy, znajomi u niego naprawiaja i go chwala.. zreszta widac jaki ma ruch.. ciezko sie dopchac do niego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam speców zarąbistych ale i wpadki sie im zdarzają. Jak pisałem, popros kogoś o porządne zvagowanie auta, może ktoś z forum jest w okolicy ale nie masz w profilu skąd jesteś. Potem uderzyłbym do innego gazownika na ponowne zestrojenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin, zainwestuj 70zł w viakena i sam możesz sobie odczytać błędy. Mam taki sam silnik z przebiegiem 220kkm, na gazie (BRC) jeżdżę półtora roku i gazownika widziałem praktycznie dwa razy. Raz przy montażu i drugi raz podczas rocznego przeglądu. Silnik prosty jak konstrukcja cepa i musi chodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aktualnie mieszkam w siemianowicach śl.

Jest jakiś forumowicz z okolic, który by zvagował mojego paska ??

 

70zł mowisz? to nie pieniądze w sumie.. a skąd wziąć VAGa ? są jakies wersje edukacyjne w necie ? ;)

Gaz jest świeży więc nie wiem czy mogę u innego gazownika go przeregulować żeby nie utracić gwarancji.. Poza tym juz jestem umówiony z tym moim, że wyczyści sterownik i pobawi się jeszcze raz w zestrojenie, mapki itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że ten mechanik trafił na żyłę złota :), a poważnie to interfejs możesz kupić w necie, oprogramowanie, hm.. trudniejszy temat, nie do omawiania na forum, może ktoś znajomy podratuje VAG-COMem? Gazu tym nie zdiagnozujesz bo łączysz się do kompa silnika. Ale będziesz wiedział które podzespoły sygnalizują usterki. Zasada jest taka: by auto dobrze jeździło na gazie musi być w dobrym stanie technicznym czyli na benzynie powinno chodzić bez zarzutu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wiem wiem ze gaz to inna bajka. Jakby mógl sie na priv odezwac ktos kto ma jakis soft do diagnostyki to sobie zakupie ten kabelek.

Auto przed zalozeniem gazu chodzilo bez zająkniecia, jak juz pisalem zaczely sie jaja jakis tydzien po, od zmiany termostatu i czyszczenia przepustnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauwazylem jakąś poprawę.. 2dni pojeździłem do 3tys obr. i nic sie nie dzialo pomijając problemy z odpalaniem i gaśnięciem przy ruszaniu na zimnym.. Dziś myślę sobie, sprawdze co bedzie jak dam buta.. i idzie jak przecinak nie wywala juz EPC.. samo sie naprawilo ?? tylko dalej temperature wskazuje niską.. aczkolwiek dzis doszła do 80 nawet.. ale potem spadla i 60 nie przekroczyla na wskazniku..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to termostat dalej uwalony. Instalacja po tym co piszesz jest źle zestrojona, skoro na zimnym gasnie i źle odpala, ewidentnie skopana instalka przez mechanika, dokładniej jej zestrojenie. Jak przed gazem chodził dobrze to niech poprawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale na benzynie gasnie, jak wylacze gaz... na zimnym i ma problemy z odpalaniem.. i tak na gaz sie przelacza jak osiagnie jakas tam temperature... myslisz ze to termostat znow ? bo jak sie nagrzeje to na gaz sie przelacza i chodzi i cieple powietrze leci z nawiewu tylko wskaznik lezy.. a wskaznik to chyba od czujnika temperatury zalezy ? czy sie myle ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle to co od soboty, spierd.....a instalacja gazowa i mechanik montujący paprak. Kompletnie źle zestrojona. Po co wałkowac dalej na forum. Na moje regulacja u innego gaziarza co się zna.

 

o wskazniku lezacym teraz piszesz. Jedź i podepnij pod vaga to auto i będziesz wiedział. Na forum nie damy diagnozy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dalej nie rozumiem co ma instalacja gazowa do pracy na benzynie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności