Skocz do zawartości
aj27

DPF - filtr zatkany popiołem

Rekomendowane odpowiedzi

A czy ktos probowal zmienic sam wklad, ewentualnie montowal uzywany DPF?

Edytowane przez kuebk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzić czy DPF jest można bardzo prosto.

Każdy Diesel, który ma sprawny DPF ma końcówkę rury wydechowej czystą bez sadzy a każdy bez DPF ma tę końcówkę czarną brudną od sadzy i nie ważne czy ma puszkę czy nie .

Czy to takie trudne?

Tak w skrócie DPF służy min. do gromadzenia sadzy podczas spalania ON a następnie jej spalenie.

U nas drogówka już to podczas kontroli robi ale w samochodach od 2009 r .Mój znajomy mi mówił że podczas kontroli policjant z drogówki sprawdzał końcówkę rury w jego samochodzie i on nie wiedział w jakim celu.

W Szwajcarii ,Austrii i coraz częściej Niemczech, Holandii, Belgii, Francji już wyławiają takie samochody z wschodniej części UE i na lawetę do ASO gdzie za dużą kasę montują DPF.

 

Większych głupot na tym forum nie czytałem jeszcze :) nie ma takiej opcji żeby policja po wyglądzie rury wydechowej decydowała czy ma zabrać dowód czy nie :haha a odnośnie kontroli drogowych zagranicą - moje busy Renault Trafic od 5 lat 2 razy w tygodniu pokonują trasę Polska-Holandia-Belgia ja Passatem kilkanaście razy w roku jestem w Niemczech i Holandii.Kontrole drogowe są niezmiernie rzadko a jeżeli już to tylko i wyłącznie dokumentów osobistych.W Holandii nigdy nawet nie pokazywałem dowodu rejestracyjnego a tym bardziej nikt nie klęczał nad moją rurą wydechową :lol3

Edytowane przez raver32

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Większych głupot na tym forum nie czytałem jeszcze nie ma takiej opcji żeby policja po wyglądzie rury wydechowej decydowała czy ma zabrać dowód czy nie
Kolego, jeżeli uważasz, że to głupota to zanim się wypowiesz to zapoznaj się z obowiązującymi przepisami. I żebym nie był gołosłowny to zacytuję fragment kodeksu drogowego:

Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:

1) stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:

....

c) narusza wymagania ochrony środowiska;

Gdzie słowo klucz to "uzasadnionego przypuszczenia", a nie stwierdzenia. Tak więc, jak niebieski na drodze będzie miał to "uzasadnione podejrzenie", iż twoja rura wydechowa wskazuje na usunięcie, wymaganego odrębnymi przepisami, filtra DPF(FAP) to ci zatrzyma dowód rejestracyjny, a ty udasz się na stację diagnostyczną w celu zweryfikowania "uzasadnionego podejrzenia". Ale wtedy to już nie będzie tak lekko. I nie rób z wszystkich glinarzy debili, bo niektórzy naprawdę znają swój fach i jak zechcą to będą klęczeć nad rurą wydechową. U mnie kiedyś wprawdzie nie klęczał nad rurą wydechową, ale o mało nie czołgał się pod autem, bo zobaczył plamę oleju-jak się okazało nie moją.

W Szwajcarii ,Austrii i coraz częściej Niemczech, Holandii, Belgii, Francji już wyławiają takie samochody z wschodniej części UE i na lawetę do ASO gdzie za dużą kasę montują DPF.

Znajomy kilka lat temu miał bardzo podobny przypadek, wprawdzie nie z filtrem, ale jak chciał odebrać auto(Mercedes), to musiał wymienić tarcze hamulcowe. Niemiecki patrol zatrzymał go i nie tylko, ale głównie auta z dawnych tzw. demoludów. I niemiaszkowi nie było ciężko zmierzyć grubość tarcz hamulcowych(akurat nie było trudno bo miał fajne alumy). Wyciągnął jakąś książkę wg. której miał zbyt cienkie tarcze. Decyzja była jedna, a właściwie kilka: mandat, a następnie kolega musiał zdecydować czy holownik odwiezie gorazem z autem do Polski, czy do serwisu gdzie mu te tarcze wymienią i dalej będzie mógł kontynuować podróż.

Tak więc Piotrek, nie są to głupoty. Zgoda, że nie codziennie stoją i wyłapują auta bez filtrów czy innych trójkątów, a nawet rzekłbym, że są to bardzo sporadyczne przypadki, ale jednak są. I zgodzę się też, że jeden całe życie przejeździ i nawet nie będzie kontrolowany przez policję, a inny będzie miał pecha i po pierwszej kontroli dalej pojedzie pociągiem.

Edytowane przez bbbb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak zechcą to będą klęczeć nad rurą wydechową
Nie będą Bogdan.

Nie zapominaj że większość radiowozów ma na wyposażeniu analizatory spalin i jak im się coś nie spodoba to drut w rurę i będą zaraz wszystko wiedzieli. Na szczęście 3/4 kontroli nastawione jest na czesanie kierowców i w takie rzeczy bawią się jak widzą faktycznie gruchota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie zapominaj że większość radiowozów ma na wyposażeniu analizatory spalin i jak im się coś nie spodoba to drut w rurę i będą zaraz wszystko wiedzieli. Na szczęście 3/4 kontroli nastawione jest na czesanie kierowców i w takie rzeczy bawią się jak widzą faktycznie gruchota.
Generalnie masz rację. A te 3/4 to bardzo optymistyczna wersja, bo coś mi mówi, że nawet 90% to zwykłe ciosanie kierowców, a nie kontrola stanu technicznego z prawdziwego zdarzenia. Ale jak znam życie, jak podniesiesz ciśnienie panu władzy to będzie szukał aż znajdzie. Na szczęście moja filozofia życia, a już kontaktów z niebieskimi jest taka, że lepiej najpierw ugryźć się w język i sprawy sporne załatwiać pokojowo. Jeszcze źle na tym nie wyszedłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze raz zapytam o tarcze hamulcowe? Macie tarcze z homologacja czy nie? Bo jazda z tarczami niehomologowanymi to poważniejsze wykroczenie niż jazda bez DPFa :P

 

Druga sprawa to auta z DPFem też zakopcą ;-) Np Mondeo czy Vectra....policjant zobaczy czarna rurkę i zatrzyma dowód bo będzie podejrzewał że nie ma DPFa? Zejdźcie na ziemię...auto może kopcić jak lokomotywa, ważne aby jakość spalin mieściła się w normie ;-)

 

Ja mam gdzieś DPFy i latam TSI ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
auto może kopcić jak lokomotywa, ważne aby jakość spalin mieściła się w normie
I uważasz, że auto, które kopci jak lokomotywa spełnia emisję spalin? No to życzę dobrego samopoczucia.
Druga sprawa to auta z DPFem też zakopcą Np Mondeo czy Vectra
Szczerze powiedziawszy ja takiego jeszcze nie widziałem.

I jeszcze mała uwaga-oprócz składu chemicznego badane jest też zadymienie(konkretnie właśnie sadza). Zresztą nawet ten filtr nazywa się Filtr Cząstek Stałych, a nie filtr związków chemicznych np. tlenków azotu czy innego świństwa. Takie coś nazywa się katalizator i jego zadaniem jest dopalanie różnego rodzaju tlenków czy siarczków. I jeszcze jedno we współczesnych autach najogólniej mówiąc DPF, FAP czy jak go tam zwał, jest montowany w dieslach właśnie ze względu na sadzę gdyż te silniki emitują zdecydowanie mniej tablicy mendelejewa niż benzyniaki, w których montowane są katalizatory aby neutralizować szkodliwe związki chemiczne, gdyż sadzy nie emitują.

I tak na koniec: w sumie ciekawa dyskusja, a kto i co w swoim aucie wytnie czy wstawi to jego sprawa i mnie osobiście to ani ziębi, ani parzy. Może na temat składów spalin wypowiedziałby się ktoś bardziej kompetentny ode mnie gdyż moja wiedza jest czysto teoretyczna i zaczerpnięta z literatury czy doświadczeń innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również mnie dopadły problemy z DPF. silnik BMP, auto przerywa podczas jazdy jakbym hamował silnikiem, wystarczy że puszczę gaz i wcisnę albo wcisnę na chwilę sprzęgło. Wyczytałem w innym temacie że jest to uszkodzenie czujnika różnicy spalin 076906051A. Wymieniłem go ale nic to nie pomogło. A na dodatek przybywa mi oleju, muszę często wymieniać. Błędów żadnych nie miałem nigdy. Czy jest jakiś sposób sprawdzić ten czujnik za pomocą VCDS?

A może to DPF taką usterkę powoduje bo ma 85gr popiołu i przymierzam się albo do czyszczenia lub wywalenia?

Zauważyłem dzisiaj podczas wymuszonego dopalania że poz. 75.1 osiągnęło 250stopni - czy to możliwe bo jest chyba czujnik temperatury przed turbiną?

Będę wdzięczny za info.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Ci walnął ten czujnik to z całą pewnością VCDS wywaliłby jakiś błąd np. taki: 001139 - Czujnik ciśnienia spalin 1 (G450) P0473 - 000 - sygnał za wysoki. Ilość popiołu 85 g jest wyraźnie zbyt wysoka i rada chyba jest jedna

Michał, jeżeli te 67 to jest popiół to chyba kończy się DPF i są trzy wyjścia: nowy(chyba odpada-ok. 7000PLN), wycięcie(do przyjęcia-ok. 1000-1500PLN), regeneracja(ciekawa oferta podana na naszym forum-ok. 500PLN).

Kolejna sprawa to zwiększający się poziom oleju i czy zapchany filtr DPF może to powodować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba normalne, jeśli masz większą ilość popiołu to przepływ powietrza jest mniejszy, a to źle wpływa na silnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bbbb widzisz....Tak się składa, każda norma bardzo dokładnie precyzuje w jakich warunkach należy przeprowadzać testy(pomijam juz czy mówimy o benzynie czy dieslu)...a to czy w innych warunkach emisja szkodliwych substancji(czy tam zadymienia) będzie taka sama, lepsza czy gorsza nie ma żadnego znaczenia. Tak jak napisałem...jeśli auto spełni normę podczas badania emisji spalin(czy to w stacji diagnostycznej czy w fabryce;-), a w warunkach drogowych kopci jak smok to nikt nie ma prawa zabrać dowodu czy kwestionować prawa dopuszczenia takiego samochodu do ruchu. Gdyby bardzo dokładnie w różnych warunkach badać każdy samochód dopuszczony do ruchu to by się okazało że w bardzo wielu przypadkach fabrycznie nowe samochody nie spełniają norm!

 

Producenci projektują samochody tak, aby jak najlepiej przeszły testy bezpieczeństwa, nie patrząc na szereg innych aspektów niezwykle istotnych i nie raz ważniejszych w codziennym życiu, podobnie jest z ekologią....koledzy z branży pewnie doskonale wiedzą co mam na myśli ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, to ja mam teraz takie pytanie. Swego czasu byłem zainteresowany usunięciem filtra DPF, miałem z nim spore problemy ale mojemu mechanikowi po kilku próbach udało się go wypalić. W jaki sposób powinien być on profesjonalnie usunięty? Dzwoniłem do v-tech Szczecin i powiedziano mi, że usuwa się filtr DPF, a katalizator zostaje. Znalazłem na forum jeszcze kilka nr do innych firm, w jednej wycinają DPF razem z katalizatorem, bo jest to jedna całość i zostawiają pustą puszkę, a w kolejnej wycinają wszystko z puszki ale montują do środka coś w rodzaju katalizatora.

Prosiłbym o rzeczową odpowiedź, tak na przyszłość ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie czy zapchany DPF popiołem ( 85gr) może powodować przybywanie oleju?

Wyczytałem że to pompa vacum ale została rozebrana i nie ma nieszczelności na uszczelce do silnika więc nie można się do nie przyczepić a w inny sposób paliwo nie może się z niej przedostać, chyba że się mylę?

A odnośnie przerywania gazu z powodu czujnika spalin piszą tutaj wyrażnie że po wymianie usterka ustąpiła-

http://forum.vw-passat.pl/threads/82167-Passat-nie-reaguje-na-pedal-gazu/page2 , a na razie poradziłem sobie z tym tak że wypiąłem czujnik spalin a w jego miejsce wpiąłem potencjometr na którym ustawiłem 0,5volt i autko śmiga jak ta lala, oczywiście to jest zagieg czasowy z powodu że taki brak gazu na środku skrzyżowania może fatalnie się skończyć.

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to nikt nie ma prawa zabrać dowodu
Kolego, chyba nie zrozumiałeś zwrotu
uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:

....

c) narusza wymagania ochrony środowiska;

Bo jak dla mnie jeżeli auto za sobą zostawia mgłę(niezależnie czy czarną czy białą) to ewidentnie jest uzasadnione podejrzenie. A to czy zatrzyma to już zależy od dobrego humoru kontrolującej osoby(policja czy ITD). Aczkolwiek zgodzę się z Tobą, że badanie spalin odbywa się w ściśle określonych warunkach i niekoniecznie wtedy musi przekroczyć wymogi. Tylko będąc tysiąc km od domu nie chciałbym udowadniać np. austriackiemu glinarzowi, że u mnie jest wszystko OK, bo taka dyskusja może się źle dla mnie skończyć. I powtórzę jeszcze raz, że mnie nie interesuje co kto robi ze swoim autem. Jego auto i jego problemy i mi nic do tego. A nasza dyskusja jest czysto teoretyczna, choć znam kilka przypadków gdzie właściciele mieli problemy(opisałem wcześniej) bo coś tam nie było tak jak należy w aucie. A co do naszych pieczarek to bym się specjalnie nie obawiał, bo w większości nie mają pojęcia o tym czym się zajmują, choć i trafiają się fachowcy w swojej dziedzinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bbbb, ok rozumiem.... ale jak potem na stacji diagnostycznej okaże się, że samochód jednak spełnia normę to możesz pana policjanta skarżyć ;-)

Daro86, Co do usuwania DPFa...w PDkach jest tylko DPF bez katalizatora, po usunięciu niesprawnego wkładu w środek powinno sie wstawać rurkę, albo jakieś przegrzegrody, w CRach zostawia sie KATa(my zawsze zostawiamy) a za DPFa robimy to samo co przy PD.

 

Flashhh, gdy DPF jest zawalony popiołem, to po prostu jest mało miejsca na sadze, dlatego ECU na podstawie wskazań g450 duzo częściej inicjuje regenerację, a wiec układ jest rozgrzewany częściej a to podczas rozgrzewania jest dotryskiwana najwieksza ilość paliwa...co sie nie przepali dostaje sie do miski ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tego że moje problemu są związane z DPF a raczej popiołem to wiem.

Mam pytanko co lepiej zrobić czy czyścić DPF czy wywalić. A konkretnie chodzi o to co jest wywalane, czy katalizator również?

W sprawdzanie przez Policję nie wierzę jesli auto spełnia normy.

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

flashhh, wywalenie albo wymiana ;-)

Mamy w ofercie filtry z fabrycznie nowymi wkładami ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się ze wszystkim co napisał kolega kmink.

DPF jest odpowiedzią producentów silników, na ataki tych oszołomów ekologów, którzy próbują wszystkich dookoła terroryzować.

Jak tak dalej pójdzie to na pierdy będziemy mieli nałożone filtry i normy czystości. Zgadnijcie kto za to zapłaci?

 

Na Amazone są majtki, które neutralizuja pierdy. To nie żart. Kosztują 40€.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj sprawdziłem stopień zapełnienia, 13 g, jaka jest granica, po przekroczeniu której należy się niepokoić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylo juz wielokrotnie mowione w tym temacie, jest to 60g.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności