Skocz do zawartości
tomek_wifi

Stuki zawieszenia brak mi już sił...

Rekomendowane odpowiedzi

Nie są wieczne, bo u mnie się zużyły i pukało. Zrobiłem całą zawiechę bo też myślałem że guma na stabilizatorze raczej się nie zużywa. A jednak. Wymiana faktycznie dość męcząca.

 

dlaczego męcząca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dlaczego męcząca?

Trzeba lekko sanki opuścić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wziąłem się w końcu za to stukanie wstrętne i byłem u 3 diagnostów każdy nie wie co to może stukać bo nić nie widzi:) z jednym się przejechalem i akurat udał się ze cos postukało, mowi że może to drążęk albo maglownica, ale bez wyjęcia tego ciążko stwierdzić że to to. Dodatkowo wczoraj zauważyłem pewną zależność, której dzisiaj juz nie było, przy ruszaniu tzn np jadąc na 1 na luzie dodając gazu i go ujmując dodając i ujmując słychać jakieś dziwne skrzypienie stukanie. Co to może być? I w ogóle od czego zacząć żeby znów poł auta nie wymieniać;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam łączniki stabilizatora w b3 nie mają opcji żeby pukać chyba że już w nich gumy niema:)

 

---------- Dodano o 13:27 ---------- Poprzednia wiadomość o 13:23 ----------

 

Kolego wszyscy tu wymieniają po kolei co może stukać, ja mam taką propozycje jeżeli przy ruszaniu i hamowaniu silnikiem coś wali dziwnie to jest to albo tuleja na wahaczu albo przegub wewnętrzny innej opcji nie widzę chyba że tłumik luźno.Piszesz że wszystko co możliwe wymienione więc sprawdź przeguby wewnętrzne czy luzu nie mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak je sprawdzić?:) ale przegub to chyba ma charakterystyczne cykanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale przegub to chyba ma charakterystyczne cykanie?

 

Zewnętrzne przy skręconych kołach tak, wewnętrzne tak nie robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zewnętrzne tak jak kolega napisał cykają a ja spotkałem się z pukaniem przegubu wewnętrznego na dziurach była cisza tylko przy dodawaniu gazu byo słychać pukanie. sprawdzic można podnosząc samochód w górę i jedna ręka trzyma za przegub a druga rusza kołem jeśli będzie duży luz to prawdopodobnie sprawca zamieszania:) Pukać też może łożysko amorka w poduszcze mimo że jest nowe ja założyłem nowe i po miesiącu pukanie się zaczeło ,rozebrałem i doklepałem blache i do tej pory trzyma>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cholera, sprawdzałem wszystkie śruby wszystko, okazało się że lewy wachacz był nie dokońca mocno dokręcony, dociągnąłem go ale dalej cos stuka, nie ma tego przy ruszaniu ale przy wolnym przejezdzie przez nierówności, mało tego tylko gdy skręcam w lewą stronę. Przeguby, drążki wszystko ruszałem i trzyma że nie czuć luzu. Jak łożysko amora mogło by tłuc jak ono jest w gumie? A zdaje mi się że stuki dochodzą z pod nóg pasażera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdzałeś gumę stabilizatora która jest mniej więcej pod nogami pasażera?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak by nie bylo to do diagnostow na diagnoze zawieszenia sie nie jezdzi. Na tych szarpakach nic nie wykryja bo nie chcia sie ubrudzic, nie po to tyle sie uczyli zeby wziac do reki lyzke montarzowa i posprawdzac. Jedz do jakiegos cenionego warsztatu w okolicy i zlec im diagnoze przedniego zawieszenia plus poduszki silnika i skrzyni. Jesli cos stuka to musza znalezc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poduszki odpadają bo wymieniałem je ze 3 lata temu, pozatym na silniku ani skrzyni o dziwo jak na ten rocznik auta nie czuc w ogóle wibracji, walczyłem z tym ileś czasu az wkoncu jest spokoj i cisza. Oglądałem tą gumę od stabilizatora ale nie wyglada żeby była zła, gumy od łącznika też sprawdzałem nie są najpiękniejsze ale nie są też złe. No właśnie na codzień siedze w Krakowie i nie znam tam nikogo kto mógłby mi to rzetelnie posprawdzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie podjedz do jakiegos warsztazu gdzie widac jakis ruch. Moze byc jakas siec warsztatow, oni lubuja sie w takich szybkich diagnozach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby kolega bliżej mieszkał to bym to obejrzał wymienić gumy nie zaszkodzi auto stanie się sztywniejsze,mówię o gumach stabilizatora on właśnie jest pod nogami pasażera.Co do łożyska amorka siedzi w gumie składa się z dwóch talerzyków między którymi są kulki,z czasem talerzyki się podrabiają u mnie było to około miesiąc jak zaczeło się pukanie,w vw te łożyska są bardzo lipnie zrobione można sprawdzić podnosząc auto i szarpiąc kołem w górę i w dół :) a najlepiej wyjąć amorek łatwa sprawa tylko po założeniu spowrotem trzeba kąt koła ustawić.Musisz kolego wjechać na kanał i wszystko rozebrać i posprawdzać inaczej nigdy się nie dowiesz co puka,nikt na odległość ci diagnozy nie postawi.W mojej maszynie jak zawieszenie pukało rozebrałem wszystko sprawdziłem wszystkie elementy i wymieniłem co trza było i lata już 2 lata cisza jak w nowym.

 

Dodam od siebie że końcówki drążków oraz sworznie wahacza warto przesmarować smarem grafitowym bo fabryka robi je prawie na sucho dlatego często po krótkim czasie dostają luzów.Zdejmujesz gumowe osłonki i pchasz tawot aż wypłynie:) kupiłem Febi niby dobra firma a smaru było tylko palcem maźnięte w jednym miejscu... i wiadomo co by z tym się stało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w b3 inaczej wygląda poduszka amora. A moje są nowiutkie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak sprawdzić czy to dokłądnie to? jak mówie walnięcie jest napawde głośne i na dziurach nic nie słychać, a jak uderzy aż czuć to jak sie po ramie rozchodzi coś jak przy szybkiej jeździę kamień by udeżył w spód auta

 

Ja stawiam na przegub wewnętrzny, miałem podobne objawy i zanim mechanik do tego doszedł, wymieniłem trochę części

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra wkoncu znalazłem kogos kto sie zna, podniósł auto potrzepał wszystkim i do wymiany poszedł sworzeń. Moje pytanie jest takie, czy jego wymiana wpływa na geometrie? bo mam wrażenie że teraz jakoś dziwnie pływa mi auto po tym.

 

drugie pytanie, wymieniałem ostatnio tarcze na nowe i przy hamowaniu strasznie bije mi kierownica, niby przy ruszaniu bez kół tarczami nie czuć zeby dawały opór w pewnym momencie że sa krzywe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiej firmy i jak dawno temu wyminiałeś tarcze?

97% winne tarcze a raczej materiał z jakiego są

wykonane, 1% piasty i 1% klocki.

Jak zaczeły bić od początku i jest coraz gorzej to wykonanie

a jak po jakiś paruset km to winny materiał.

Przetoczenie (ale fachowo) rozwiąże problem ale tylko na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakiej firmy i jak dawno temu wyminiałeś tarcze?

97% winne tarcze a raczej materiał z jakiego są

wykonane, 1% piasty i 1% klocki.

Jak zaczeły bić od początku i jest coraz gorzej to wykonanie

a jak po jakiś paruset km to winny materiał.

Przetoczenie (ale fachowo) rozwiąże problem ale tylko na jakiś czas.

 

kupiłem na próbę mayla bo kolega z forum polecał części tej firmy ale widze że nie był to dobry pomysł. Zaczeły bić po czasie. Sworzeń ma coś wspólnego z tym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sworzeń ma coś wspólnego z tym?

Nie.

Tylko i wyłącznie tarcze...

Poszukaj u siebie jakiegoś mechanika co przetacza tarcze.

Podkreślam, trzeba toczyć na trzech krawędziach czyli cierne i ta co styka sie z piastą i wszystkie na jednym zamocowaniu, wtedy nie ma najdrobniejszego bicia ale....problem znów powróci za jakiś czas.

Inne wyjście to zwrot, jak sie da, rachunek za montaż (musi takowy być aby nie było problemów ze zwrotem) plus rachunek za same tarcze i męcz gościa co Ci sprzedał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności