Wymiana lozyska kola przedniego

[t nowak]

Napisze tak,auto ma 190 tkm,wszystko zrobione w Niemczech (i tutaj nadal ujezdzane) a dziura byla Polska-po tym zdarzeniu bylem na przegladze w VW wywalilem prawie 3tys zl w zawieszenie przednie i czesciowo tylne bo jak stwierdzil "serwis"uderzenie bylo tak mocne ze pouszkadzalo wszystkie czesci gumowe zawieszenia (?) o lozyskach kol nawet nie wspomnieli nawet nie zwrocili uwagi na powyrywany bieznik w oponie (prawy przod).Stwierdzilem ze wymienie komplet lozysk z przodu kto wie kiedy poleci to drugie.

[mkpol]

Kropla drąży skałę. Przy uderzeniu powstaje maleńkie wgłębienie w bieżni, które powoli ale systematycznie zmienia się w krater :-).

Zdarzenie mogłeś obfotografować włącznie z dziurą i jej okolicą (żeby dało się jąumiejscowić) i domagać się odszkodowania od zarządcy drogi. Niechętnie ale wypłacają.

 

pozdrawiam

[putekemil]

Witam,

mam taki problem że podczas jazdy coś szumi, gwiżdże z lewej strony auta chyba z przodu. Gdy jadę wolno nic nie słychać a tak od 60 km/h zaczyna coś wyć i przy 120 przestaje. Czy to może być lożysko?

[wujaszq]

witam! czy lozyska kol przednich wystepuja osobno czy tylko juz jako calosc z piasta zeby nie wduszac i mozna sobie zamowic np z SKF

[skindred]

Jako całość z piastą! zamiast SKF proponuję solidniejsze FAG. Tak jak na pierwszy montaż było do B6.

[peter2906]

To i ja wtrącę swoje 3 grosze ... od jakiegoś czasu podczas jazdy słyszę takie dość męczące buczenie w aucie .. ciężko mi zlokalizować skąd dobiega dokładnie.Im szybciej jadę tym głośniej buczy.Obstawiałem na początku opony bo takie głuche buczenie mi pasowało do nich bo do łożysk raczej bardziej mi pasuje szum a nie takie "buuu.." , ale założyłem inny komplet i jest to samo.Wydaje mi się że podczas szybszej jazdy jak gwałtownie skręcę w prawo to jakby głośniej to słychać.Jak mogę dokładnie zlokalizować , które łożysko jest zużyte i w ogóle jeśli to o łożysko chodzi .. ale nic innego mi nie przychodzi do głowy skoro opony wykluczam.

[karlik]

Podnieś jedno koło-zakręć i posłuchaj-jak walnięte- powinno szumieć. I tak z drugą strona. A może to przegub , tylko na walniętym przegubie to nie szum a raczej takie pykanie jest.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

A no i jak już dojdzie do wymiany to nie daj się namówić na wymianę oby stron. Oczywiście po diagnostyce tej niby dobrej strony.

[peter2906]

Przegub na pewno nie .. Nie wiem czy coś będzie słychać przy takim "ręcznym" kręceniu kołem .. nawet nie mam podejrzeń czy z prawej czy z lewej strony to słychać .. ba , nawet czy z przodu czy z tyłu ... próbowałem nasłuchiwać w aucie podczas jazdy ale nie sposób precyzyjnie określić kierunek , z którego buczenie dobiega.Po świętach spróbuję pokręcić tymi kółkami .Co do wymiany to gdybym zlokalizował które łożysko , to sam bym się wziął za wymianę bo chyba cudów większych z tym nie ma ..

[karlik]

U kolegi było wyraźnie słychać jak zakręcił kołem , a w środku hmmm coś było słychać ale nie wiedzieliśmy co i to była pierwsza diagnoza i od razy trafna. On też to robił sam, miał trochę odpowiednich narzędzi więc dał rade.

[peter2906]

Narzędzia są ... irytacja z powodu tego buczenia podczas jazdy tym bardziej .. U kumpla też to było takie buczenie narastające wraz z prędkością ??

[karlik]

no to działaj. Posłuchaj na początek która strona na pewno będzie słyszalne.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

I ja bym polecał tzn Kolega z firmy FAG chociaż SKF też dobre. Inne to podobno "tylko do dojazdu na giełdę i to bez gwarancji"

[skindred]

Ja już drugie łożysko wymieniałem z przodu kilka dni temu. I samemu nie dałem rady, bo piasta z łożyskiem "przyspawała się" na dobre do zwrotnicy. I mechanior musiał całość z amortyzatorem wyciągać i na stół kłaść pod imadło i też pracował nad nim dobry kawał czasu. Pilnować musiałem tylko, żeby za mocno nie walił

 

Ja na podnośniku u mechanika rozpędziłem się do tych 100 km/h i buczenie mimo rozpędzenia auta "w powietrzu" ewidentnie dochodziło z prawego koła. Potem na wszelki wypadek też w powietrzu jeszcze ręcznie zakręciłem każdym kołem, co z przodu nie jest takie proste w porównaniu z tyłem, ze względu na podpięcie całości do napędu. Ale proponuję lewa-prawa zakręcić w ręku i jeśli nie słychać nawet szumu to opór jest wyczuwalnie większy w uszkodzonym łożysku. Przynajmniej u mnie tak było.

 

Na przód poszedł komplet FAG. (z fabryki wyszedł tył na FAG-u, a przód na SKF-ie, a ja wszystko mam na FAG-u)

240 zł sztuka. Chociaż w Łodzi w hurtowni na Piłsudskiego w Inter-Teamie jak się dowiedziałem ile kosztuje sztuka dla pośredników to zastanawiam się nad wpisaniem nowego PKD do działalności ;p

 

Po wymianie cisza, co jej dawno u mnie nie było. Bo łożysko z każdym dniem po przywaleniu w dziursko hałasuje coraz bardziej, aż coś już trzeba z tym zrobić, bo krew człowieka zalewa od prędkości 70 km/h.

Zrobiłem zaraz trasę na Święta ponad 400 km, znowu przyjemność z jazdy na przyzwoitym poziomie.

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez skindred

[peter2906]

W zeszłym roku zaliczyłem dość sporą dziurę prawym przodem .. co prawda bez większej prędkości ale na tyle mocno że musiałem wymienić oponę bo zrobił się brzuchol.Tak się właśnie zastanawiam czy przed tym zdarzeniem miałem to buczenie ale sam już nie kojarzę.Możliwe że wtedy uszkodziłem łożysko .

[cocosek]

Panowie dziwna sprawa. Powiedzcie mi czy łożysko mogło się na tyle 'zapiec' że po przejechaniu około 30km felga robi się ciepła? Nie jest gorąca bo można ją spokojnie dotknąć i przytrzymać rękę , pozostałe 3 koła mają normalną temperaturę a to jedno jest ciepłe... Konkretnie chodzi o lewy tył. 2 tygodnie temu zmieniałem zimówki na letnie , ale przekładka była pełnych kół a nie samych opon , czy to może mieć coś wspólnego ?

 

Zmieniając koła zakręciłem każdym z nich , oporów żadnych niepokojących czuć nie było , luzów też zbytnio nie ma a trochę mnie to zaniepokoiło. Ma ktoś jakiś pomysł? Auto jak w opisie pod Awatarem.

[elemenateur]

to nie wina łożyska tylko zacisku najprawdopodobniej

[Rysieeek]

to nie wina łożyska tylko zacisku najprawdopodobniej

 

popieram, sprawdż jak leży klocek, będzie widac, felga grzeje się od tarczy, przy łożysku byłoby słychać....

[cocosek]

eee no to teraz mnie zaskoczyliście. Klocki zmieniane w zeszłym roku , jak zmieniałem koła to klocki jeszcze były i wszystko było tam OK. Przecież sam klocek nie mógł się obluzować ani nic z tych rzeczy, ale jutro z ciekawosci zdejmę koło i zobaczymy co w trawie piszczy.

[damian24]

Prawdopodobnie zapieczony tłoczek albo prowadnice zacisku. W skrajnym przypadku łożysko ale to rzadkość. Tym bardziej ze nie daje innych objawów. Przed sprawdzeniem naciśnij hamulec bo moze przewód elastyczny sie rozpada i nie puszcza z powrotem. (miałem tak w jeepie. Po hamowaniu tłoczek nie puszczał od razu tylko powoli).

[cocosek]

Oddam to chyba do mechanika, z tyłu bez komputera ani rusz i tak ...

 

Dzięki za porady dziś się tym zajmę po południu.

[peter2906]

Dziś pokręciłem każdym kołem i dalej nie wiem gdzie leży problem.Oczywiście zabrałem się za przód ale specjalnie nic podejrzanego nie słyszę ... głównie to cichy szum wynikający z tarcia klocka o tarczę.Podniosłem zatem tył i podejrzane mi się wydaje tylne lewe bo przy szybkim kręceniu zachowuje się najgłośniej i chyba bym zaryzykował wymianę właśnie w tym miejscu.Lipa że nie idzie konkretnie postawić ze 100% pewnością , które łożysko .. Tył też da radę wymienić samodzielnie ??