Pytanie do taksówkarzy...

[sergiusz-]

Mam pytanie dotyczące tego co zrobić ,gdzie się udać żeby uzyskać uprawnienia.

Wiem że trzeba skończyć kurs poźniej licencja itp ale chciałbym od was uzyskać info jak to przebiega na czym polega egzamin,jaki sposób rozliczenia w US najlepiej wybrać.Czy da się na tym coś jeszcze zarobić ile kasują was korporacje i wszystko co będziecie w stanie napisać co będzie dla mnie pomocne.

[gajdus]

Ja też mam pytanie do taksówkarzy:

Dlaczego jeździcie jak święte krowy?

[Mieszkoc]

Czy da się na tym coś jeszcze zarobić

 

Mówią,że nie ,że bieda,że na chleb nie mają ,a 5 zł za kilometr kasują

[Kojot121]

a 5 zł za kilometr kasują

 

no nie przesadzaj z tymi 5zł w Białym na żadnej nie ma +2zł/km. A co do jazdy "jak święte krowy" to się przyłączam. Raz miałem sytuacje że nawet uj mi drzwi otworzył bo środkiem omijałem auta stojące na światłach. I byłem zmuszony do powiedzenia paru miłych słów

[PiterB5]

Ja też mam pytanie do taksówkarzy:

Dlaczego jeździcie jak święte krowy?

 

jak sama nazwa mowi zlotowy ;D

[Mieszkoc]

w Białym

 

przyjedź do Poznania- €łro jest i kasują dziady jedne

[Kojot121]

przyjedź do Poznania

 

Jak mnie zawieziesz w dwie strony to czemu nie

[Mieszkoc]

Taksometr włączać?

[Kojot121]

Ale po Białostockich stawkach :haha

[rainman777]

Dlaczego jeździcie jak święte krowy?

Tu racja :kumple , ale ja bytomskich lubię kumaci są mówię do domu i wiedzą gdzie mają jechać , ciekawe dlaczego

[Mieszkoc]

ciekawe dlaczego

 

Jesteście z tej samej gliny? :hmm

[michalzip]

Jak odejmiecie od tych 5 zł opłatę za zlecenie, bazę, vat, zus, podatek, paliwo, amortyzacje to byście zobaczyli ile zostaje, a niektórzy zapłacą kartą lub na voucher i następne % lecą z tych 5zł.

Co do jazdy korporacja daje np 10min na dojazd nie wyrobi się, klient go podp.....oli i zawieszają go np na 24godz i nie może pracować.

 

Pozdrawiam Was

Edytowane 19 Czerwca 2012 przez michalzip

[Mieszkoc]

Szkoda tylko ,że dryndziarze są tak poszkodowani...wiesz ile płacą za 1km ośmiopaletówce co ma zapierdzielać jak wściekła ,żeby zdążyć się rozładować?No?

 

[michalzip]

Nie mam zamiaru się kłócić kto ma gorzej, temat taxi jest w tym się wypowiedziałem. Nikomu w naszym kraju się nie przelewa

[Mieszkoc]

Ja też nie mam zamiaru,bo tak jak napisałeś każdy ma pod górkę...no prawie każdy

[strus251]

info jak to przebiega na czym polega egzamin,jaki sposób rozliczenia w US najlepiej wybrać.Czy da się na tym coś jeszcze zarobić ile kasują was korporacje

Sergiusz-:

1. Egzamin to test jednokrotnego wyboru. Zdajesz ze znajomości przepisów prawa pracy, prawa handlowego, prawa podatkowego, topografii miasta, pierwszej pomocy, przepisów dotyczących przewozu osób.

2. Sposób rozliczenia US, jest kilka (dowiesz się wszystkiego na kursie). Nie ma najlepszego sposobu. Są proste i trudniejsze ale każdy niesie za sobą korzyści i utrudnienia. Musisz zdecydować co w Twoim przypadku będzie najlepsze (który sposób np: karta podatkowa, książka, itd). Na bank nie wybierzesz ksiąg rachunkowych 9o nich też będą Cię uczyć i pytać na egzaminie) ale aby z nich korzystać twój obrót musi przekroczyć 4 miliony euro. Sam nie wiem po co o tym uczą .

3. Czy da się zarobić? Zależy ile oczekujesz i ile chcesz jeździć. Na pewno nie jest to oc było 10 lat temu ale na chleb wystarczy, nie jest łatwo niestety jak tylko się wydaje.

4. Każda korporacja kasuje inaczej i ma inne regulaminy.

W LD np. 400-400 bierze 1,5 tyś. zł wpisowego a potem za każde zrealizowane zlecenie 2,16zł.

Taxi Plus nie wiem ile wpisowego ale wiem, że mają abonament 300zł/mieś. niezależnie ile zleceń przyjmiesz.

 

Pamiętaj tylko, że zdając egzamin dostajesz licencję na TAXI dla miasta w którym zdawałeś egzamin. Nie wolno Ci podejmować klientów z poza obszaru tego miasta ale wolno Ci ich tam dowieść. Tego też dowiesz się na kursie.

NIe wiem, gdzie będziesz chciał jeździć ale wejdź na stronę danego urzędu miasta i poszukaj pytań. Pytania nie są tajne ale i nie są jawne. Każde miasto ma dowolność w ujawnianiu lub i utajnianiu pytań z egzaminu. Np. Poznań ma jawne a już Łódź nie.

 

Przystosowanie auta do TAXI również troszkę kosztuje (w Łodzi od zera do 100% wraz ze zmianą przeznaczenia auta w dowodzie rejestracyjnym z osobowego na TAXI wychodzi około 2tyś zł. + kurs 450zł + egzamin 260zł więc około 3tyś. razem).

Potem jak będziesz chciał sprzedać auto to w dokumentach (karta pojazdu) zostaje ślad iż było to TAXI i jego wartość np. podziel odrazu przez 2 bo mniej więcej tyle tracą na wartości byłe TAXI.

[SuVW_2006]

A ja z innej beczki:

... gdzie tu można dorwać przedni tunel taxi do Paska B4 w dobrej cenie ?

[The_Saint]

Nie wolno Ci podejmować klientów z poza obszaru tego miasta ale wolno Ci ich tam dowieść.

 

Może brać klientów, nie może stać na słupku jedynie.

 

Na przystosowanie samochodu policzyłbym 4 tyś razem z kursem, przynajmniej tyle wychodzi w Trójmieście. Ważne też gdzie robisz kurs, potem łatwiej zdać egzamin-przetestowane

Z korporacjami jest tak że wcale nie musisz mieć zapewnionych kursów a becelujesz co miesiąc-składka jest różna i to warto przemyśleć; ponadto masz ustaloną z góry stawkę.

Da się z tego wyżyć ale trzeba mieć mocne nerwy do szarpania się z konkurencją i niektórymi klientami, no i nie jest to raczej robota typu wolne weekendy 8 godzin i do domu

 

 

 

 

A ja z innej beczki:

... gdzie tu można dorwać przedni tunel taxi do Paska B4 w dobrej cenie ?

 

W dobrej cenie ciężko, sam szukam