Skocz do zawartości
wektor

Ktoś wymieniał EGR lub przepustnicę w silniku CR?

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy w kolejności przed kolektorem jest egr, klapa jest poniżej. Uszczelki zdecydowanie lepiej wymienić, ale jeśli stare będą ok, to nic się nie stanie jeśli je założysz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niewymieniałem, tzn. tej od króćca spalin bo była ok. Natomiast nową uszczelkę pomiędzy EGR a kolektorem będziesz miał w zestawie z nowym EGR (choć stara też wyglądała bardzo dobrze).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupiłem passka z pocącym się EGRem (widziałem to przy zakupie). Na przeglądzie w ASO zasugerowali koniecznosć wymiany całego EGR.

Czy takie zapocenie/wyciek jak na zdjęciach to powód do wymiany EGR na nowy? Ogólnie poza kwestią wizualną nie ma z tym problemów.

 

Patrząc od przodu auta zapocenie jest tak jakby z tyłu rury (między rurą a silnikiem).

 

Czy wymieniać od razu dla świętego spokoju czy czekać aż zacznie wywalać jakieś błędy? Czy zwlekanie z wymianą może mieć jakis negatywny wpływ na inne podzespoły?

 

Auto jak w profilu. Przebieg na tą chwilę 160kkm.

 

1.jpg

 

2.jpg

 

3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EGR masz minimum do czyszczenia i to jak najszybciej. Jeśli nie wywala błędów to wystarczy spokojnie na jakiś czas. Moim zdaniem warto rozważyć zaślepienie egra i wywalenie DPF-a. Problem zostanie rozwiązany definitywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
EGR masz minimum do czyszczenia i to jak najszybciej. Jeśli nie wywala błędów to wystarczy spokojnie na jakiś czas.

 

Auto jedzie do mechanika w przyszłym tyg. żeby porobić to co jest do zrobienia.

 

Czyli pewnie jednak warto rozważyć wymianę, żeby nie bawić się w półśrodki? Wymiana na nowy pewnie starczy na dłużej niż czyszczenie?

 

Moim zdaniem warto rozważyć zaślepienie egra i wywalenie DPF-a. Problem zostanie rozwiązany definitywnie.

do wywalania DPFa nie jestem na tą chwilę przekonany. Przebieg w sumie niewielki a jest szansa, że drugie tyle wytrzyma.

 

Czy mam rację?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli pewnie jednak warto rozważyć wymianę, żeby nie bawić się w półśrodki? Wymiana na nowy pewnie starczy na dłużej niż czyszczenie?
czyszczenie wystarczy spokojnie na rok :). Wymiana na jakieś 100kkm. Mechanika poproś, żeby przy czyszczeniu nie szorował szczotką ani śrubokrętem, bo niestety chropowatość ścian też ma wpływ na szybkość zbierania się nagaru. Warto otworzyć puszę z elektryką i sprawdzić w jakim stanie jest kółko zębate. Jeśli jest uszkodzone to można je o 180 stopni obrócić. Jeśli jakimś cudem będzie w puszce olej to egr definitywnie do wymiany.

 

Co do dpf-a to zdania są podzielone. Ja póki co też mam w swoim ale powoli dojrzewam żeby to cholerstwo wywalić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyszczenie wystarczy spokojnie na rok :). Wymiana na jakieś 100kkm. Mechanika poproś, żeby przy czyszczeniu nie szorował szczotką ani śrubokrętem, bo niestety chropowatość ścian też ma wpływ na szybkość zbierania się nagaru. Warto otworzyć puszę z elektryką i sprawdzić w jakim stanie jest kółko zębate. Jeśli jest uszkodzone to można je o 180 stopni obrócić. Jeśli jakimś cudem będzie w puszce olej to egr definitywnie do wymiany.

 

przemyślę sprawę ale chyba zdecyduję się na wymianę jeśli ma to dać dłuższy czas spokoju. 100kkm to u mnie spokojnie 3 lata. Ten co jest raczej od nowości nie był ruszany (ani czyszczony ani wymieniany).

 

Ile tam uszczelek/oringów jest oprócz tej, która jest w zestawie z nowym EGR?

 

Co do dpf-a to zdania są podzielone. Ja póki co też mam w swoim ale powoli dojrzewam żeby to cholerstwo wywalić

wstrzymam się z tym na razie. Jak będzie stwarzał problemy to będziemy myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym obracaniem to u mnie nie zadziałało. Zęby (jak na zdjęciach) miałem mocno zużyte i na kółku i na przekładni, więc kiedy obróciłem kółko dobrymi zębami do wypracowanych, opór był dużo większy i EGR kompletnie się blokował.

Schowek04.jpg

U mnie dodatkowo po oczyszczeniu z sadzy, grzybek EGR latał luźno (luz osiowy) więc cała operacja czyszczenia przyniosła więcej złego niż dobrego i skończyło się na wymianie całego urządzenia.

Schowek02.jpg

Schowek03.jpg

Schowek01.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlaczego się decydowałeś na czyszczenie? Były błędy i problemy z pracą silnika czy wycieki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jedno i drugie. Najpierw wyskoczył błąd, który później nie pojawił się przez kolejny miesiąc, potem błędy zaczęły pokazywać się coraz częściej aż doszedłem do momentu, że miałem je niemal codziennie. Wszystko działo się w ciągu 3 miesięcy. W międzyczasie jak zaglądałem do EGR to miałem podobny wyciek jak u Ciebie ale był on już od przynajmniej roku, nie zaprzątałem sobie tym głowy ale żeby zobaczyć dokładnie skąd cieknie któregoś razu zdjąłem wąż, wyczyściłem wszystko dokładnie i założyłem spowrotem. Po tej operacji wyciek ustapił i do wymiany zaworu już się nie pokazał. Sądzę więc, że warto zdjąć wąż i po oczyszczeniu jeszcze raz zacisnąć go bo prawdopodobnie to wyeliminowało pocenie się na łączeniach.

Co do uszczelek to są gumowe na łączeniu EGR - kolektor, przepustnica - EGR i trzecia na króćcu dolotu spalin metalowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie dodatkowo po oczyszczeniu z sadzy, grzybek EGR latał luźno (luz osiowy) więc cała operacja czyszczenia przyniosła więcej złego niż dobrego
Bywa i tak niestety. Zawsze potrzebna jest ocena stanu technicznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do uszczelek to są gumowe na łączeniu EGR - kolektor, przepustnica - EGR i trzecia na króćcu dolotu spalin metalowa.

 

głupie może pytanie, ale których uszczelek w takim razie brakuje na obrazku? W opisie jest tylko "zawór EGR z uszczelnieniami"

zawor-egr-valeo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niczego tu nie brakuje. na trzecim rzucie masz uszczelkę w kpl. z zaworem a tu gdzie zazanczyłem na czerwono będzie uszczelka przepustnicy a na pomarańczowo uszczelka ukł. spalinowego.

uszcz.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, czyli wychodzi na to, że te, które zaznaczyłes pewnie muszę dokupić osobno - sprawdzę jeszcze u Valeo co oni twierdzą, że jest w opakowaniu.

 

Widzę, że jesteś z Pruszkowa - szkoda, że nie widziałem wcześniej bo miałem tam passka (innego) do obejrzenia :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek jeśli nie masz błędów to wymiana egra na nowy nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli wyczyścić, zmontować i czekać na ewentualne błędy i wtedy wymieniać? :-)

 

Jak stwierdzić wtedy, że to już pora? Błędy będą wyskakiwać jako żółta kontrolka silnika na zegarach, czy trzeba kompa podłączać żeby wyłapać, że coś jest nie tak?

 

I co ważne, czy sypiący się EGR nie pociągnie czegoś dalej za sobą ?

 

Pytania początkującego w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapali ci się spiralka i auto straci moc. Po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróci do normy. Wtedy już nie ma co kombinować tylko wymienić. Jeśli chcesz to zrobić sam, to będziesz mógł sam ocenić po czyszczeniu czy mechanicznie egr jest ok. Przy wymianie na nowy teoretycznie potrzebna jest adaptacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zapali ci się spiralka i auto straci moc. Po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróci do normy. Wtedy już nie ma co kombinować tylko wymienić. Jeśli chcesz to zrobić sam, to będziesz mógł sam ocenić po czyszczeniu czy mechanicznie egr jest ok. Przy wymianie na nowy teoretycznie potrzebna jest adaptacja.

 

ok dzięki wielkie. Niech mechanik wyjmie EGR i obejrzy co i jak. Jak da się poczyścić to pewnie będziemy robić czyszczenie. Jak nie - to wymiana i problem na dłuższy czas z głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości to polecam zajrzeć do egr-a i przepustnicy. U mnie po 150 tys wyglądało to tak:

20161119_115509.jpg

Najbardziej martwiło mnie zapocenie jak u kolegi pioters, ale na szczęście w elektronice sucho. Mógłby ktoś podać numer uszczelki z etki, tej między przepustnicą a egr-em? Wydaje mi się że to ona jest odpowiedzialna za pocenie się na zewnątrz. Teraz poskładałem na starej ale jeśli będzie robiło się mokro to wymieniłbym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolektor -- egr -03G131547C

egr -- przepustnica - 03L131547B

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności