Przegląd w ASO

[daral7]

Witam

W tym roku kończy mi się gwarancja na B6. Muszę także zrobić przegląd 2-letni samochodu. Czy muszę go robić w ASO ? czy mogę gdzieś na zewnątrz ? Co tracę a co zyskuje w ASO? Ile wasz to kosztowało ? Wasze doświadczenia w tym temacie ? Czy muszę zrobić wszystko zgodnie z tym co w książce serwisowej ?

 

Pozdrawiam

[theOne]

robienie przeglądów w aso przydatne jest przy sprzedaży-m.in. potwierdzenie przebiegu. ludzie też lepiej patrzą jak przez całą eksploatację był serwisowany w aso mimo, że aso nie zawsze = kompetentność i umiejętności.

 

oczywiście możesz już podziękować aso, serwisować gdzie chcesz

[sebeq]

jest jeszcze ta gwarancja dożywotniej mobilności, jeżeli serwisuje się w ASO, czyli darmowe holowanie w razie awarii i inne drobiazgi typu kasa na nocleg, gdy awaria jest poza miejscem zamieszkania.

no i gwarancja na lakier i perforację blachy - też tylko wtedy, jeżeli samochód jest serwisowany w ASO.

[marekbialek]

no proszę Cię,

200 zł rocznie kosztuje porządny Assistance na całą Europę

[sebeq]

ale ja nie piszę, że z tego powodu warto serwisować w ASO :-)

[winiak]

gwarancja na lakier i perforację blachy - też tylko wtedy, jeżeli samochód jest serwisowany w ASO.

 

Na lakier mamy tylko 2 lata gwarancje a na perforacje 12lat

 

Tu jest dobra wola serwisu, miałem na przykładzie: Skody Octavii lekka perforacje na progu (2 bąble) po gwarancji, auto z 2005 serwisowane tylko przez okres gwarancji, (w ASO kupowane jedynie niektóre części eksploatacyjne) reszta wpisów przeglądowych z prywatnego warsztatu.

 

Zajechałem do ASO pokazałem co i jak - umówili na sesje foto, a po paru dniach telefon z lakierni z informacja że zapraszają na wykonanie pracy i weryfikacje całego nadwozia.

Powiedzieli mi że nie ważne gdzie serwisowany ważne żeby był i były kwity na wykonana robotę

 

Nie wiem jak to wygląda na ogół , ale moja sprawę załatwili bardzo szybko

[sebeq]

Nie wiem jak to wygląda na ogół , ale moja sprawę załatwili bardzo szybko

 

to miło z ich strony, ja miałem zupełnie inne doświadczenie z Fabią, ASO mnie olało, bo powiedzieli, że jeżeli nie ma pieczątek w książce, to już nie podpada pod gwarancję (zresztą taki jest zapis w książeczce serwisowej, więc nie było dyskusji).

[daral7]

a co muszę wymienić ? olej, filtry ? .

[sebeq]

wszystko masz wypisane w książeczce serwisowej - w zależności od przebiegu i od czasu posiadania auta.

[Vadero]

Nic nie musisz, ale ja akurat uważam że jak na ASO to VW ma dosc dobre ceny, a i serwis gdzie mojego passa daję jest kompetentny, więc ja zostaję przy ASO mimo że gwara sie skonczyła

[daral7]

ile taki przegląd 2- letni Was kosztował ?

Wiem, że ceny są różne w różnych rejonach Polski

[mkosa81]

Ja dziś dzwoniłem do Aso.Mam przebieg 180 tys.Pani przy tym liczniku serwis wyceniła na 1200zł.Ale za co:)Wymiana oleju,filtra oleju,paliwa,przeciwpyłkowego i wymiana Dot-4.Dopiero co wymieniłem we własnym zakresie olej(Motul) i filtry(Mann).Zależało mi przedewszystkim na "ciągłości" serwisu bo przy sprzedazy to zawsze atut.Ale nie za tą cenę przy tych czynnościach.Tym bardziej że wymieniłem na dobry olej i filtry.A nie ma sensu robic te same czynności 2 razy.Ciekawe czy jest możliwośc "ogarnięcia" takiego wpisu w książke serwisową na "lewo".Jak ktoś ma jakieś propozycje zapraszam na priv.

[maciek34]

Ja dziś dzwoniłem do Aso.Mam przebieg 180 tys.Pani przy tym liczniku serwis wyceniła na 1200zł.Ale za co:).

 

Ja na razie zrobiłem tak że pojechałem na przegląd ze wszystkimi samodzielnie kupionymi filtrami i olejem. Oczywiście wszystko z najwyższej półki i duuużo taniej niż u nich. A w ASO tylko robocizna za przegląd. Teraz będę chciał to zaostrzyć i po prostu pojadę do nich tylko na wymianę oleju, czy przy samej wymianie olejowej postawią pieczątkę?

Moim zdaniem tak byłoby najlepiej. Masz regularne wymiany oleju w ASO a już np. filtr paliwa wymieniasz sobie sam i całą reszte rzeczy też, jak coś to pokazujesz klientowi który od Ciebie kupi auto jakieś rachunki.

 

Bo dla klienta który kupuje auto od Ciebie te pieczątki będą po prostu potwierdzeniem przebiegu. To moim zdaniem b. ważne.

 

Cała reszta jest więc zbytecznym sponsorowaniem spasionych kasą grubasów którzy są właścicielami salonów. Nie mówie oczywiście o robociźnie bo tu możemy dyskutować, ale kupno części 100% drożej bo dołozyli mi pudełko z logo VW - ja dziękuje za coś takiego.

 

pozdrawiam

Maciek

[genesis]

No ludzie pomyślcie. ASO podpisuje się tylko pod pracą gdzie wszystko zostało wykonane zgodnie z zaleceniami producenta. Więc jeśli trzeba wymienić olej+ filtry to nie może podbić książki po wykonaniu połowy czynności. Byłoby to bezsensu.

Zresztą dobrze ktoś wyżej napisał, akurat vw nie ma kosmicznych cen przeglądów, da się przeżyć.

Ostatnio byłem z drobnostką w aso, gwara się skończyła, więc najpierw podskoczyłem do znajomego mechanika. Owszem policzył 300, nie 400 jak aso, ale oczywiście papierka ci na to nie da, część sam sprowadzi nie wiadomo skąd. Tak pojechałem do vw, mam spokój, jeszcze auto umyli.

[maciek34]

No ludzie pomyślcie. ASO podpisuje się tylko pod pracą gdzie wszystko zostało wykonane zgodnie z zaleceniami producenta. Więc jeśli trzeba wymienić olej+ filtry to nie może podbić książki po wykonaniu połowy czynności. Byłoby to bezsensu.

 

To przeczytaj najpierw jak wygląda ta książka. Masz w niej miejsce na pieczątkę gdzie nie jest określone jaki zakres czynności tam się znajduje a obok kwadraciki do odhaczenia filtr powietrza, filtr paliwa itd.... Głowy nie dam ale jutro sprawdzę moim zdaniem powinni podbić pieczątką samą wymianę oleju, ew. w najgorszym razie sam przegląd (bez wymiany filtra paliwa, klocków, tarcz itd)

[blezor]

Dokladnie tak, ja w swoim poprzednim passacie kiedys robilem wymiane oleju i filtra w salonie vw w kraju i tylko to i normalnie zrobili wpisali co zrobili i podbili pieczatke, a na dole dopisali ze do wymiany nadaja sie klocki czy tarcze juz nie pamietam i tyle, w kazdym razie slad w "kartotece" vw jest, zawsze ktos moze sprawdzic jaki i kiedy byl przebieg.

[sebeq]

Dokladnie tak, ja w swoim poprzednim passacie kiedys robilem wymiane oleju i filtra w salonie vw w kraju i tylko to i normalnie zrobili wpisali co zrobili i podbili pieczatke, a na dole dopisali ze do wymiany nadaja sie klocki czy tarcze juz nie pamietam i tyle, w kazdym razie slad w "kartotece" vw jest, zawsze ktos moze sprawdzic jaki i kiedy byl przebieg.

 

panowie, mylicie rzeczy, które ASO MUSI wymienić w zależności od przebiegu czy czasu posiadania auta od tych, które MOŻE wymienić ze względu na ich zużycie.

W każdej książeczce są czynności, które ASO musi wykonać przy określonym przebiegu (lub czasie od kupna) i rzeczy, które musi wymienić wg tych wytycznych.

Tarcze i klocki nie podlegają takim wytycznym, bo tego się przecież nie da określić dla przebiegu czy czasu od zakupu - to zależy od stylu jazdy i tego, ile kto robi km w roku. Dlatego ASO nie może Cię zmusić do ich wymiany.

Ale jeżeli producent każe wymieniać olej i filtry np. co rok, to ASO nie podbije książki, jeżeli ktoś powie, że sobie nie życzy tej wymiany.

Edytowane 6 Kwietnia 2012 przez sebeq

[tomek_wa]

W moim przypadku przeglądy mam LL. Czy dla tych kilku stówek, co 30 tys. warto? Może gdybym miał dobry, niezależny serwis, to rozważyłbym taką możliwość. W chwili obecnej wolę lokalne ASO.

[maciek34]

W moim przypadku przeglądy mam LL. Czy dla tych kilku stówek, co 30 tys. warto? Może gdybym miał dobry, niezależny serwis, to rozważyłbym taką możliwość. W chwili obecnej wolę lokalne ASO.

 

Sorry za mały off topic. Moim zdaniem nie warto absolutnie wymieniać oleju po 30 tyś. Max to jest 15 tyś moim zdaniem. Ja swojego kazałem w aso zakodować na wymianę co 15 tyś. Przy przebiegu powyżej 20 tyś jeszcze jak jeździsz szybciej to moim zdaniem - masz jeden wielki syf w silniku zamiast oleju.

 

pozdrawiam

Maciek

[genesis]

Sorry za mały off topic. Moim zdaniem nie warto absolutnie wymieniać oleju po 30 tyś. Max to jest 15 tyś moim zdaniem. Ja swojego kazałem w aso zakodować na wymianę co 15 tyś. Przy przebiegu powyżej 20 tyś jeszcze jak jeździsz szybciej to moim zdaniem - masz jeden wielki syf w silniku zamiast oleju.

Ale prócz twojego zdania nie masz żadnego argumentu na poparcie tej tezy, więc nie rozumiem motywacji tego wpisu