Skocz do zawartości
Gość DarioLee

Opony BIEŻNIKOWANE (nalewki) opinie

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio takich szukałem i najtaniej 470 pokaż mi za 300
,

 

Panowie już bez przesady, ja zakupiłem wczoraj taki oto komplecik

http://allegro.pl/195-65r15-dayton-d210-195-65-15-okazja-2012r-i2196576589.html z przesyłką wyszły 800 zł, może ktoś napisze że te opony są kategorii ekonomicznej, ale, ALE SĄ NOWE - i to jest ich niepodważalny argument.

 

Przy zakupie tego kompletu opierałem sie na tych opiniach:

http://www.oponeo.pl/testy-opony/osobowe/dayton-d-210

 

I w tym wypadku jaka będzie różnica w kosztach pomiędzy nalewkami a tymi oponami, koszty są znikome ale jest przede wszystkim spokój że jeździ się na normalnych oponach a nie na oponie regenerowanej w której w każdej chwili Bóg jeden wie co może się wydarzyć. Najlepiej rozważcie sobie sami

Edytowane przez wladek1181

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
fachowcy radzą dawać dobre opony na tył.

 

Zdania są różne. Jedni mówią tak a inni radzą, by lepsze ogumienie było na osi, posiadającej napęd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam chciałem poruszyć temat opon firmy markgum

http://markgum.com.pl/?k=katalog&d=4&d1=9&d2=82

jak widać na alledrogo gość sprzedaje tego mnóstwo http://moto.allegro.pl/listing/user.php?us_id=15283009

Czy ktoś ma takie opony na lato i jeździ ja wiem znawców że słyszeli itd idt.

Mój kolega ma te oponki i sobie chwiali na lotnisku w rajdach i dają rady i je zachwala http://markgum.com.pl/?k=katalog&w=jeden&n=146&d=4&d1=9&d2=82&d3=

Filmik z jady tych opon http://www.youtube.com/watch?v=U5b8aGADhTk&list=UUaR7D6Jbs8VQDMmsLFrMg0Q&index=3&feature=plcp i dają rady nic im nie dolega.

 

Jeszcze jedna polska firma targum http://www.targum.com.pl/oferta.php czekam na opinie użytkowników tych opon które polecają i na których jeżdżą a do admina może osobny wątek opony na lato bieżnikowane mark gum i targum

 

Może się wypowiecie kto jakie opony ma lub jeździł

Edytowane przez grbrandys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam jak nalewki to tylko Profil.

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdania są różne. Jedni mówią tak a inni radzą, by lepsze ogumienie było na osi, posiadającej napęd.

 

 

Zdania zawsze są różne, ale fakty są bezsprzeczne -> Poślizg osi tylnej jest zawsze najniebezpieczniejszy i najmniej kontrolowany dlatego tam właśnie lepsze opony.

 

Kwestia wyjeżdżania i manewrowania w zaspach to nic co może zagrozić życiu. Najwyżej zejdzie nam godzina dłużej i kilkanaście kur...w :).

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tylnonapędówce teorię z lepszymi na tył da się jeszcze jakoś wybronić. Ale przy FWD? Przecież tutaj przód napędza, hamuje i kieruje autem. Dodatkowo przednionapędówki nie mają tendencji do nadsterowności a raczej do podsterowności - a więc znowu kłania się przyczepność przodu. Nawet jeśli jakimś cudem przy FWD uda się pojechać bokiem, to przecież taki uślizg kontrolujemy napędem - a tu znowu kłania się trakcja kół przednich.

 

A tak w ogóle to najlepiej zakładać 4 dobre i jednakowe opony.

 

A co do tematu wątku, to nalewek bym nie założył do samochodu - co najwyżej do przyczepki - a używek już trochę zjeździłem i w zasadzie nigdy nie narzekałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popieram Obywatela

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja raz założyłem bieżnikowane i NIGDY WIECEJ!!!!!!!!!!!!

Wyleczyłem się od tego badziewia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja raz założyłem bieżnikowane i NIGDY WIECEJ!!!!!!!!!!!!

Wyleczyłem się od tego badziewia.

 

Wszystko zależy od tego co zakładałeś.

Ja jeżdżę już 2 rok na oponach bieżnikowanych i nie mam się do czego przyczepić.

Chyba zależy co się komu trafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porównaj sobie przyczepność bieznikowanej a nowej ....

zuzycie bieznika tu i tam

wyważanie tu i tam --------to wtedy pogadamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mam porównanie.

Miałem przedtem nowe opony( nie regenerowane).

Teraz mam bieżnikowane i różnicy nie zauważyłem.

A samochodem troszkę już jeżdżę( mam prawo jazdy 12 lat).

Poza tym w wolnych chwilach zajmuję się mechaniką samochodową.

Uwierz mi mam troszkę doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem do czy mienie z oponami nowymi używanymi i nalewkami

Podsumowując:

Nowe to spokój na 3 - 4 sezonów i koszt 800 - 1000 zł

Używki wystarcza na 1-2 sezonów koszt 300 - 500 zł

Nalewki można powiedzieć że 2 -3 sezony wytrzymają koszt 300 - 400 zł

Należy przed zakupem dobrać opony do auta prędkość nie koniecznie max auta lecz max kierowcy i ciężar auta.

 

Nalewki tak odklejają się ale wtedy gdy nie zostaną dobrane do ciężaru i prędkości (większość ma max 160 km i niską dopuszczalną masę całkowitą auta) czyli taka opona do 2 tonowego passata który jeżdżąc powyżej 160 km nie nadaje się i jest niebezpieczna.

Na to należy zwrócić uwagę

1. Szerokość opony w milimetrach (225 mm)

2. Wysokość opony – procentowy stosunek wysokości przekroju opony do jej szerokości (55% z 225mm)

3. Konstrukcja opony (R - opona radialna)

4. Średnica obręczy (felg), na których może być montowana opona (16 cali)

5. Indeks nośności - maksymalne obciążenie wyrażone w funtach (95 lb czyli do 690 kg)

6. Indeks prędkości - maksymalna prędkość nominalna opony (W czyli do 270 km/h)

oznaczeniaopon.jpg

J - do 100 km/h

K - do 110 km/h

L - do 120 km/h

M - do 130 km/h

N - do 140 km/h

P - do 150 km/h

Q - do 160 km/h

R - do 170 km/h

S - do 180 km/h

T - do 190 km/h

H - do 210 km/h

V - do 240 km/h

W - do 270 km/h

Y - do 300 km/h

VR - powyżej 210 km/h

ZR - powyżej 240 km/h

indeks nośności przykłady:

60 – 250 kg / na oponę

61 – 257 kg / na oponę

62 - 265 kg / na oponę

63 - 272 kg / na oponę

64 - 280 kg / na oponę

65 - 290 kg / na oponę

66 - 300 kg / na oponę

67 - 307 kg / na oponę

68 - 315 kg / na oponę

69 - 325 kg / na oponę

70 - 335 kg / na oponę

71 - 345 kg / na oponę

72 - 355 kg / na oponę

73 - 365 kg / na oponę

74 - 375 kg / na oponę

75 - 387 kg / na oponę

76 - 400 kg / na oponę

77 - 412 kg / na oponę

78 - 425 kg / na oponę

79 - 437 kg / na oponę

80 - 450 kg / na oponę

81 - 462 kg / na oponę

82 - 475 kg / na oponę

83 - 487 kg / na oponę

84 - 500 kg / na oponę

85 - 515 kg / na oponę

86 - 530 kg / na oponę

 

Więc jeśli szukasz opon i dobrze je dobierzesz to na pewno będziesz zadowolony

A odpowiedź na pytanie czy opony bieżnikowane są dobre bedzie twierdząca pod warunkiem zachowania się do wskazówek producenta ogumienia i samochodu.

Jeśli ktoś ma książkę auta (instrukcję) na pewno ma specyfikację opon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nalewki można powiedzieć że 2 -3 sezony wytrzymają koszt 300 - 400 zł
nie do końca się z Tobą zgodzę

teraz będzie 5 sezon moich zimówek(Profil) i nic złego się z nimi nie dzieje-nie pękają,dalej są mięciutkie i mają jeszcze sporo bieżnika

jeżdżą u mnie w Golfie III GTI oczywiście z normalnymi prędkościami,wcześniej miałem inne Profile w Mk II i sprzedałem je razem z autem

teraz kupiłem do passka komplet bieżników(2xProfil i 2xGlbgum) i zobaczymy jak się będą sprawować ale jestem pozytywnie nastawiony po dotychczasowych doświadczeniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się kłócić, tutaj daję 2 pierwsze z brzegu artykuły :

 

http://blog.8opon.pl/2012/08/lepsze-opony-na-tyl-zobacz-dlaczego/

 

http://www.opony.com.pl/artykul/test...przod/?id=1069

 

I ta i ta teoria ma swoje plusy i minusy natomiast jak już opony lepsze to wg. mnie z tyłu jeżeli bierzemy pod uwagę swoje bezpieczeństwo - przy zderzeniu bocznym starsze auta mają pozamiatane (patrz użytkownicy) zazwyczaj bez kurtyn, ale nowsze w ADAC też przykładem bardzo nie świecą.

 

Pozdro - dobra burza nie jest zła ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też sie zastanawiałem, pytałem, czytałem co ciekawego zakupić i pozostałem przy mojej stałem praktyce - śmigam tylko i wyłacznie na zimówkach ale nowych. Takie opony mi starczają na 2-3 sezony, bez wymianek, bez kolejek. Czy lato czy zima to u mnie opony zyja tak samo. Jezdzie duzo bo ok 80tys rocznie. Kupuje dobre zimówki - teraz mam DUNLOP i smigam na nich cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

luksky, zaraz zostaniesz odsądzony od czci i wiary za wichrzycielstwo i podżeganie do buntu wobec branży oponiarskiej ;)

 

Jeśli ktoś jeździ spokojnie, to Twoje rozwiązanie jest jak najbardziej do przyjęcia. Teorie że latem zimówki bardzo szybko się zużywają albo o tym że auto na nich 'pływa' mają być może zastosowanie do toru wyścigowego, a dla zwykłego zjadacza chleba tego typu zjawiska mają pomijalne znaczenie.

 

Ja postanowiłem iść trochę mniej pod prąd i kupiłem opony uniwersalne. Zimą żadnych problemów. Nie jestem wyczynowcem i nie potrzebuję opon sezonowych. A jak będę chciał pojechać zimą w góry, to sobie założę łańcuchy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nalewek nie stosuję i nie mam zamiaru. takie moje przekonania :) z racji tego, że zajmuję się sprzedażą opon to sam jeżdżę wyłącznie na nowych, ale też mam swoje podejście. na tylnej osi mam wielosezonowe oponki bdb jakości, których nie zmieniam. przód natomiast podlega wymianie, ale mam na osobnych felgach: na lato semislick, na zimę dobra zimówka wiodącego producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
luksky, zaraz zostaniesz odsądzony od czci i wiary za wichrzycielstwo i podżeganie do buntu wobec branży oponiarskiej ;)

 

Jeśli ktoś jeździ spokojnie, to Twoje rozwiązanie jest jak najbardziej do przyjęcia. Teorie że latem zimówki bardzo szybko się zużywają albo o tym że auto na nich 'pływa' mają być może zastosowanie do toru wyścigowego, a dla zwykłego zjadacza chleba tego typu zjawiska mają pomijalne znaczenie.

Ja postanowiłem iść trochę mniej pod prąd i kupiłem opony uniwersalne. Zimą żadnych problemów. Nie jestem wyczynowcem i nie potrzebuję opon sezonowych. A jak będę chciał pojechać zimą w góry, to sobie założę łańcuchy.

Zimówki w lato się szybciej zużywają, pływają - fakt ale jest jeszcze coś bardziej ważnego - hamowanie na rozgrzanym asfalcie. Tu jest problem, na zimówkach płyniesz prawie jak po deszczu i droga hamowania o wiele dłuższa.

Nie jeżdżę w lato na zimowych oponach!!!

Edytowane przez ernieball

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zimówki w lato się szybciej zużywają, pływają - fakt ale jest jeszcze coś bardziej ważnego - hamowanie za rozgrzanym asfalcie i tu jest problem na zimówkach bo płyniesz prawie jak po deszczu.

Nie jeżdżę w lato na zimowych oponach!!!

 

 

 

nic nie płynie, nic nie fruwa, nic sie nie ślizga. Może jakbyśmy mieszkali w strefie podzwrotnikowej i miałbys latem po 50st C, byłaby jakaś zauważalna dla zjadacza chleba róznica. U nas lato trwa może raptem 2 tygodnie. Czy zima czy lato jak wpadam w niektore zakręty 4motion to piszczy tak samo :)

 

polityka jazdy na zimowkach wziela sie z tego, ze w czasie deszczy są piekne po prostu. Trzymaja sie idealnie i ładnie odprowadzaja wodę. Nie ja to zauwazyłem, tylko człowiek, ktory ma 14 busów i śmiga nimi po całej Europie. Rocznie robią te auta ok 150tys km. Zimówki starczaja mu na sezon. Sprobowalem jednym autem, drugim, trzecim. Skoro nie ma roznicy to po co przepłacać.

Śmigam moim PD 4motion nie rzadko w okolicach dwóch setek po A4 lub A2 (zawirusowany). Hamowanie ksiązkowe. Teorie spiskowe mozna między bajki włozyć. Również nie zauważam dwóch czarnych paskow za mną, podczas jazdy zimami latem.

 

Gdybym widział roznicę w zachowaniu, w zuzyciu, ale nie ma żadnej. Na letnich tak samo bokiem śmiga jak na zimowych.

 

 

jedyne kapcie na jakie bym sie zamienił to te deszczówki - Rainexpert, ktore mialem wczesniej w Sharanie, nie maja sobie rownych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na letnich tak samo bokiem śmiga jak na zimowych

 

Co ? :D PD 130 po chipie "bokiem śmiga" ? i jeszcze w 4x4 ? :haha

 

Chip na 300 koni czy jaki ciort ? :blink

 

 

Czytam Twoje posty.... i ze śmiechu nie wyrabiam :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności