Skocz do zawartości
dtambor

Błotniki przednie - zamienniki

Rekomendowane odpowiedzi

A najlepsze jest, jak przychodzi idealny blotniczek z toną szpachli, dlatego oanowie stanowczo odradzam zakup błotników "zapodkladowanych", że niby przygotowane pod malowanie, najczęściej podkład przykrywa tonę szpachli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Mnie również spotkała kara w postaci oryginalnej używki w idealnym stanie.

Gość z allegro: autogryf sprzedaje szpachlowane a następnie pomalowane błotniki podpisując je oryginalnym kodem kolorów w aukcjach. Przez telefon zapewniał że błotnik jest świeżo zdjęty z auta i nikt przy nim nic nie robił, po odpakowaniu okazało się że był świeżo ale szpachlowany, popryskany mazidłem antykorozyjnym na rancie a następnie pomalowany. Dla laika faktycznie igła, ideał, mucha nie siada. Kolejna rzecz że koło oryginalnego kodu LD7W nawet to nie stało. Odesłałem błotnik na jego koszt, oddał kasę bez gadania ale niepotrzebna strata czasu i nerwów gwarantowana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to wrzuć to do odradza

ja ze swojej strony dodam tylko, że w 2010 kupowałem od nich błotnik to tej pory bez korozji i w stanie naprawdę idealnym był, nie było mowy o jakiejkolwiek ingerencji ze strony lakiernika

co ciekawe ceny kiedyś też były niższe coś ok 250 zł płaciłem teraz lc9z do fla 350 zł biorą ale z taką jakością jak piszesz... chociaż teraz trafić błotnik w perfekt stanie nie malowany to prawie jak szóstkę trafić heh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnmie szukam błotnika i tak się zastanawiam czy jeżeli kupię LA7W a taki sam kod mam u siebie będzie pasować bez lakierowania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedno mogę zapewnić jeśli kupisz błotnik z oryginalnym lakierem jak i sam posiadasz auto nie tknięte przez lakiernika to będzie wszystko do siebie pasować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jedno mogę zapewnić jeśli kupisz błotnik z oryginalnym lakierem jak i sam posiadasz auto nie tknięte przez lakiernika to będzie wszystko do siebie pasować
Ja kupilem kiedys drzwi od jednego sprzedawcy. Najpierw zamowilem przednie. przyszly z 2004 roku. PO zalozeniu mialy minimalnie inny odcien niz moje tylne. Zamowilem tylne. Przyszly z 2001 roku. Odcien tez inny, ale roznica juz mniejsza. Lakier LA7W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli miały oryginalny lakier ... to trochę dziwnie, że nie zgrywały się kolorystycznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę nie ma co się dziwić, z czasem lakier jak i każda pomalowana rzecz typu kartka, książka lub pokój w domu, delikatnie zmienia odcień, nie są to duże różnice ale z czasem się powiększają.

Po takiej podmiance blach należałoby zrobić polerkę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po takiej podmiance blach należałoby zrobić polerkę
Auto od roku juz ma innego wlasciciela.

 

---------- Dodano o 15:29 ---------- Poprzednia wiadomość o 15:29 ----------

 

jeśli miały oryginalny lakier
Na malowane nie wygladaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Prosze bardzo, z tym że to towar raczej jednostkowy i okazyjny :)

 

antonina_teresa oraz amsczesci

 

Tosz widać ewidentnie że to jebitni naciągacze... robią "nówki " z używanych części poprzez popsikanie ich podkładem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak :) i takie właśnie kupiłem, wyszpachlowane i psiknięte na czarno ;). Litości kolego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tak szczerze to kupiłeś serio nówki oryginały? sam szukam prawego do swojego i patrząc na obecną ofertę w/w sprzedawców jakoś sceptycznie podchodzę do ich oferty...

 

patrzyłem to obecnie nówka w getem prawy do mojego kosztuje 653,61 zł wiec dziwię się, że ktoś sprzedawał nowe błotniki prawie jak za darmo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, nówki ale obydwa z małym defektem. Jeden miał minimalny nagniotek, a drugi przygięty narożnik.

Tak teraz zerknąłem to na tej aukcji jest foto mojego błotnika :), nawet widać jak narożnik przy lampie jest przygięty.

 

http://allegro.pl/volkswagen-passat-b5-lift-blotnik-nowy-oryginal-i3152268095.html

 

Ps. lakiernik również nie miał wątpliwości że to oryginały, że to ewentualnie używki to nawet nie komentuje ;). Ze wspomnianych uszkodzeń lakiernik się uśmiechnął i nie ma po nich śladu, natomiast ja mam idealnie spasowane i zdrowe błotniki :).

Wiem że cena nowych trochę przeraża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak sądziłem, że miały jakieś delikatne defekty :)

do mojego nic nie ma, lewy mam zdrowy ale prawy nie dość, że po szpachlowaniu jest to dodatkowo gnije wizualnie tragedii nie ma, rdza jeszcze nie wyszła poza rant ;) jednak powoli się rozglądam za nowym oryginałem, bo jednak czas nieubłaganie mija i używki w perfekt stanie i oryginalnym lakierze chyba już się nie kupi :P

 

wszystkiemu winne są gąbki wygłuszenia ostatnio zdejmowałem osłony progów i przednie nadkola i masakra... z gąbek aż się lało ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To były wręcz kosmetyczne defekty po których nie ma śladu, ale wole to jak korozję. Ja te duże gąbki wymieniałem na nowe (sztuka kosztuje ok 100zł) bo stare były już trochę kruche, ale tak samo chłoną wodę, tych małych od góry oczywiście nie zakładałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam. oplaca sie panowie kupic taki zderzak czy lepiej szukac uzywki http://allegro.pl/blotnik-le-pr-vw-p...333959112.html
Nie napisali kto jest producentem blotnika, a jak poczytasz to zamiennik blotnika prawie zawsze nie lezy idealnie. dlatego najlpszym wyjsciem jest kupno uzywki.

Ja mam u siebie uzywke zalozona, ale po roku wyszly mi purchle na krawedzi, czyli lakiernik musial cos skopac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha ok dzieki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy a co myślicie o tych zamiennikach:

http://allegro.pl/showItem2.php?item=4656813582

 

Myślę, że jeśli kod lakieru będzie zgodny to odcień pozostanie inny. Kiedyś miałem zamiennik maski do B4, który także idealnie był zabezpieczony. No ale wytrzymał tylko pół roku. Rdza pojawiała się na zgrzewach po zimie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności