Skocz do zawartości
jaro1005

Ciężko pali przy niskich temp. po dłuższym postoju - CO TO MOŻE BYĆ ?

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie po kilku godzinach postoju, po odpaleniu białe kłęby. Raz mniejsze, raz większe. Śmierdzi nieprzepalonym ON. Zaczyna kopcić po kilku sekundach (nie od razu). I po krótkim czasie dymienie zmniejsza się. I gdyby go tak zostawić na wolnych, to klepał by i kopcił w nieskończoność, bo i temperatura nie bardzo by urosła. Ale jak od razu po odpaleniu 1 i do przodu, to jakby prawie nie kopcił. Albo i chmura bardziej się rozciąga w atmosferze :hehe . Generalnie jak go dociążyć to przestaje dymić nawet jak wskazówka temperatury jeszcze nie drgnie. I gdyby to było wszystko, to bym się chyba poddał. Ale spaliny są strasznie gryzące. Może jak już całkiem się rozgrzeje to nie jest najgorzej. Ale ja już chyba jestem na tym punkcie przeczulony.

Wszystkie parametry pracy silnika na VAGu w normie.

Wszystkie czujniki sparawne.

Filtry paliwa i powietrza wymienione. Termostat też.

Pompowtryski na VAG - max. korekcje 0,3 mg (kan.13), czasy max.10 ms (kan.23).

Uszcelniacze pompowtrysków wymienione - na 2 wtryskach były uszkodzone, ale poprawy brak.

Nieszczelności w układzie dolotowym i paliwowym - wykluczone.

Turbina świeżo regenerowana.

Pompa tandem jest BOSCHa z literą C - króćce bez luzów, na wolnych obrotach pompuje 4,5 bara.

Synchronizacja wałka przestawiana w lewo i prawo - bez efektu.

Egr zaślepiony, cały dolot wyczyszczony.

Oleju nadmiernie nie zużywa, płyn chłodniczy krystalicznie czysty.

Auto ma normalną moc i płynnie rusza i przyspiesza.

Została mi już też praktycznie tylko głowica. Krzywki na wałku mają trochę pościerane główki. Ale wszystkie jednakowo i ciężko ocenić nie mając porównania. Jak uzbieram kasę, to ruszam na tą głowicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
EGR działa tylko przy nagrzanym silniku.

większej bzdury nie słyszałem ^^ , to więc wytłumacz mi czemu ma on wspomagać nagrzanie silnika od zimnego do ciepłego ... jak to inżynierowie zaprojektowali oraz poprawiać spalanie mieszanki , w sumie egr to zuo i wymysł ekologów więc ja go nie mam.

Gryzące spaliny to efekt zaślepionego zaworu EGR...

czy zaślepiony czy nie to jest to samo , powiedziałbym że z niezaślepionym jest jeszcze gorzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piszemy chyba o b5 a nie ogólnie ? chyba że forum i działy pomyliłem ... , możesz sprawdzić czy działa czy nie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poprawiać spalanie mieszanki
W jaki sposób EGR pomaga w spalaniu mieszanki??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W jaki sposób EGR pomaga w spalaniu mieszanki??

 

w linku nawet wyżej o tym ekologicznym EGR jest napisane , ale skopiuje tutaj ...

 

Zalety systemu EGR

 

Rozwiązanie to umożliwia powrót części gazów spalinowych, w których zawartość tlenu jest nieznaczna, do kolektora dolotowego i ich wymieszanie ze świeżo zassanym powietrzem. W ten sposób temperatura spalania ulega obniżeniu, mniej tlenu wchodzi w reakcję z azotem, a więcej łączy się z węglem i wodorem. Poza tym niższa temperatura zapobiega tzw. spalaniu stukowemu (detonacjom), co w silnikach z zapłonem iskrowym pozwala zwiększać uzyskiwany moment obrotowy poprzez fazowe przyspieszenie pojawiania się iskry między elektrodami świecy, a w silnikach z zapłonem samoczynnym redukuje stukanie na biegu jałowym, ponieważ wraz z temperaturą obniża się ciśnienie spalania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego

Mmmariooo ja również borykam się tym problemem, ale wczoraj został on rozwiązany , spotkałem kolesia który to naprawił, poranne dymienie związane jest z zapchaną odmą, powoduje ona za olejenie całego układu dolotowego - rur, intercoolera, podobny efekt jakby puszczała turbina, ja w przyszłym tygodniu kupuję nową pokrywę i podzielę się czy przyniosło to pożądany efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
, poranne dymienie związane jest z zapchaną odmą,

 

Chciałbym, żeby to było takie proste. Oczywiście odma swój udział w dymieniu ma bezdyskusyjnie. Ale u mnie to sprawa drugoplanowa. Po regeneracji turbiny wszystko miałem wyczyszczone na błysk - cały dolot. I kopcił jak zwykle. Jeździłem też z odłączoną odmą (wąż pod auto) i dalej to samo.

Daj znać, czy u Ciebie pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego

 

Mariooo mam pytanie od kiedy ci zaczęło autko dymić, bo u mnie jest to od momentu wymiany uszczelki pod głowicą, czy u ciebie to nastąpiło samoczynnie czy też po jakiś pracach. A jeszcze małe pytanko , po czyszczeniu układu jak szybko znowu się za oleił , bo ten olej w układzie wydaje mi się że wywołuje ten śmierdzący dym, bo odma jednak nie działa tak jak się należy , bo z bagnetu i z korka nie źle daje , a nawiasem mówiąc silnik jest po remoncie( wymiana pierścieni i panewek - grubo ponad 30 atm. na garkach ) i podobne objawy będą turbina będzie puszczała olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś jeździ z wyciągniętym bagnetem lub korkiem ? to jest sprawdzanie jak palcem czy ogień jest gorący ... jak by odma była źle działająca to uwierz byś miał większe problemy , ale jak dmucha sobie wylotem w niej czyli jest ok, inna sprawa czy spełnia jeszcze swoją rolę i zatrzymuje olej ( po wymianie dekla zrobisz 10-15k km i będzie to samo w dolot popuszczała) , dlatego najlepszym rozwiązaniem jest wywalenie odmy. Oczywiście ma to aspekt ekologiczny ale to już pozostawić trzeba własnemu sumieniu. PS. też mam odmę wypuszczoną pod auto i też dymi, więc nad tą odmą nie ma się co aż tak rozwodzić że ma to udział w dymieniu. Ten problem dymienia jest spotykany na wielu forach z silnikami konstrukcji VW ale nie ma jednoznacznej diagnozy co to powoduje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mariooo mam pytanie od kiedy ci zaczęło autko dymić,

Jak go kupowałem, niespełna rok temu, to już mi się wydawało, że lekko zakopcił. Ale auto serwisowane z udokumentowanym przebiegiem (sprawdzonym w ASO), fabrycznym lakierem na każdym elemencie... Myślę sobie, że nawet jak coś jest nie tak, to pewnie jakiś drobiazg i sobie poradzę. Latem nie było problemu. Jak zrobiło się chłodniej zaczął delikatnie kopcić. I czym dłużej go mam, tym wydaje mi się, że bardziej kopci.

Odnośnie dolotu, to nie wiem jak długo był czysty, bo nie zaglądałem. Generalnie uważam tak jak dev14, że w miarę sprawna odma jest do pominięcia w procesie dymienia. Oczywiście ścianki w całym dolocie są pokryte olejem, ale z tym sobie silnik da radę. Zaślepiłem jedynie EGR, żeby nie przypalał tego oleju spalinami, bo wtedy tworzy się na ściankach skała.

U mnie po odpaleniu dymi żywą, nieprzepaloną ropą. Ale skąd ten nadmiar paliwa, albo niedomiar powietrza ?? To jest właśnie pytanie.

Zgadza się że jest sporo rozpoczętych tematów o dymieniu na biało TDI, ale niewiele jest zakończonych. Jak już ktoś rozwiąże problem, to ma innych gdzieś i nie pofatyguje się, żeby opisać rozwiązanie. Chciałem założyć osobny temat o dymieniu, ale niestety jestem za mało doświadczonym użytkownikiem i nie mogę. I trochę "zaśmieciliśmy" inny temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno przyczyn może być więcej i u jednego będzie to a drugiego tamto ale :

Ciekawe, czy istnieje jakiś związek między ruszeniem głowicy, może jej planowaniem, a dymieniem? dev14 - miałeś coś robione? Czy u wszystkich istniała zależność dymienia od temperatury silnika? Czy biały gryzący dym występuje przy nowych, lub wyczyszczonych pompkach? Czy przy dłuższym utrzymaniu wysokich obrotów na postoju dym narasta, czy zmniejsza się? U mnie tego nie ma - po odpaleniu w garażu brak jakichkolwiek dymów z tyłu , spaliny nieznacznie gryzące - standard, ale pewnie do czasu, silnik jeszcze nie ruszony od oryginału. Turbina daje znać o sobie na dolnym wężu interkulera (i wewnątrz też) ale nic nie kopci. Nie dmucha ani bagnetem ani odmą chociaż jest lekko wilgotna i zaolejona na łączeniu. Pewnie do czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam głowicę nieruszaną. Po lekturze tego co można znaleźć w sieci wychodzi, że tego typu objawy nękają auta przy przebiegu ok. 250kkm. I ja tyle właśnie mam. Cały czas nurtuje mnie też czy to nie wina pompek, ale to trochę za drogi interes, żeby to ot tak sprawdzić. Tym bardziej, że VAG mówi, że są dobre.

Przy gazowaniu na postoju (na zimno) dymienie praktycznie znika. Ale zapach nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieć pewność, że są dobre i nie trzeba ich jeszcze wymieniać - bezcenne. VAG nie sprawdza części mechanicznej zabrudzenia, zapieczenia,sposobu rozpylania. Ile kosztuje sprawdzenie - nie wiem. Pewnie nie mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dev14 - miałeś coś robione? Czy u wszystkich istniała zależność dymienia od temperatury silnika? Czy biały gryzący dym występuje przy nowych, lub wyczyszczonych pompkach?

nie wiem czy poprzednik czapkę ściągał, pompki miałem wyjęte ale na sprawdzenie nie dawałem , tylko uszczelki zmienione. Może to być spowodowane Pompkami ale u mnie to właśnie dziwny objaw że dymi do pewnej tem. i to podkreślę nie jest to regułą, np. dziś zadymił standardowo po zapaleniu i dalej nie dymił, wczoraj dymił a kilka dni wstecz też mu się zdarzyło nie dymić , więc o co kaman sam już nie wiem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie założyłem u siebie zaworek zwrotny na zasilaniu na grodzi, i auto raz zapala ok nawet po 2dniowym postoju a wczoraj po 1dniu kicha pary razy musi zakręcić żeby było ok , obstawiałem pompke w baku też ale skoro założyłem ten zaworek to powinien trzymać trochę paliwa w przewodach bo myślałem że może pompka w baku podaje za mało paliwa, sam juz nie wiem może być tak że winna jest sama w sobie pompa paliwa? albo może uszczelniacze na pompowtryskach? no bo same pompowtryski mogą powodować też takie objawy? silnik ogólnie jak zapali chodzi swietnie nie kuleje nic nie kopci na vagu mam wysokie bipy reszta bloków w normie ale rozmawiałem z jednym Tunerem i powiedział że mogą być od powerboxa którego mam zamontowane, chyba odstawie auto do jakiegoś porządnego warsztatu szkoda że u mnie takiego nie ma hehe i boje się tych czarodzieji że od razu rzucą hasło pompowtryski do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

walnieta glowica.jpg

 

Panowie z kopciuchami, co sądzicie o takim uszkodzeniu ?? Znalazłem to zdjęcie na innym forum. Choć objawy niby ciut inne niż kopcenie, ale nie zawsze musi identycznie strzelić. Po rozgrzaniu pęknięcie będzie się zaciskać (uszczelniać). A na zimnym może wywiewać nieprzepalone paliwo. Będę musiał sprawdzić korekcje pompek zaraz po odpaleniu, czy któraś nie leje nadmiaru, który ucieka np. taką szczeliną.

Edytowane przez mmmariooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym dymieniem to na prawdę jest zagadka ...

 

ja dwa dni temu wymieniłem pompki na inne bo jedną miałem walnięta nowe uszczelki .. i jak dymił tak dymi nadal na biało/błekitno poświatę :( W październiku wymiana uszczelniaczy na zaworach bo kopcił na niebiesko i brał olej ... po robocie zmalało zużycie oleju ale kopcenie zostało WTF ?? Doszło do tego , że ciężko palił na rozgrzanym silniku , trzeba było pokręcić 3-5s :(

W piątek jak wymieniali mi pompki odkryli , że mam "progi" na gniazdach od pompek i bardzo prawdopodobne , że to wina tego. Pompki zostały zamontowane poprawnie i jakby objaw odpalania na ciepłym zanikł ( muszę poobserwować ) ale kopcenie zostało WTF ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A turbina w jakim stanie jest. Nie puszcza oleju?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

mam problemy z odpalaniem od ok.2lat

na początku sporadycznie po dłuższym postoju przy niskich temperaturach, latem ok

wymieniono czujnik temp.wody,po pół roku wymieniono uszczelniacze PD

filtry i olej wymieniane co roku

przebieg 260tys.ale są jakieś nieścisłości ponieważ w ASO twierdzą,że taki przebieg był 5 lat temu

ostatnio byłem u mechanika sprawdzał wszystkie przewody podciśnienia oraz paliwowe czy są szczelne

podpinał pod vaga twierdzi,że PD są ok

wysłał mnie do elektryka żeby sprawdził czy wszystko jest ok no i jest

uważa,że do wymiany jest pompa paliwa w zbiorniku

od jakiegoś czasu potrafi długo odpalać nawet po krótkim postoju na ciepłym silniku

jakieś 2 tygodnie temu po nocy w 16 stopniowym mrozie odpalił bez większych problemów

tego samego dnia po 8h postoju w 2 stopniowym mrozie już nie odpalił, rozrusznik kręcił jak głupi

odstawiłem do tego samego mechanika po dwóch dniach dzwoni,że auto odpaliło za drugim razem

jedyne co zrobił to podładował aku bo go wykończyłem i przewód z paliwem idący ze zbiornika do filtra przedmuchał sprężarką

auto odpaliłem zalałem STP do wtrysków i ON do pełna

wczoraj wieczorem chcę jechać a on nie pali,kręciłem długo więc aku zabieram do domu i ładuję

rano kręci jak szalony i nic nie chce zapalić

dodam,że wczoraj wieczorem ściągałem przewód przed filtrem na zaworku zwrotnym(nowy) i sprawdzałem czy pompa ze zbiornika daje ON i jest ok

jaka może być przyczyna tego,że nie odpala

najprościej jest wymienić wszystko po kolei,ale nie w tym rzecz

czy jest ktoś kto mi pomoże

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności