Skocz do zawartości
Grubcio1836

Wymiana amortyzatorów z tyłu w kombi .Krok po kroku.

Rekomendowane odpowiedzi

mówiąc że Sachs to już nie to samo. Tą samą opinie usłyszałem nawet o ich sprzęgłach.

 

dzisiejsze passaty to też już nie to samo co stare poczciwe ...A jednak ludzie kupują...

Sorry za OT.

A w temacie: ja założyłem Sachsy jakieś 6 lat temu -pasek w tym czasie raczej nie był oszczędzany i w dalszym ciągu sprawność amorów zaskakuje diagnostę na przeglądzie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badania na diagnostyce są nic nie warte. Swojego Passata badam co rok na przeglądzie i pokazuje po 70-80% na ORI Zawieszce... auto ma tak naprawde mocno zmęczone amory, że nadają się do wyrzucenia - to samo sprężyny. Jak nacisnę błotnik ku dołowi z przodu auta... to auto zabuja z 4x zanim wróci do poziomu. Chętnie nagram filmik i pokaże sprawne w 70-80% amory, które bujają jak rodzice kołyskę.

 

Jeżeli chodzi o sachsa, to 6 lat mogłabyć inna technologia produkcji. Dzisiaj wszystko idzie w ilość, nie jakość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak zamontowałem 2 szt amorów i sprężyn od jednego dawcy. Skręcone w całości. Sprawdze jeszcze czy sprężyny dobrze siedzą na górze w gumach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jestem nowy ni nie mogę założyć nowego tematu wiec pozwolę sobie napisać tu mój problem...

Problem polega na tym ze w poniedziałek wymieniałam ze szwagrem tuleje belki tylnej plus szczeki i cylinderki i po wymianie coś mi tłucze z tylnym zawieszeniu na równej powierzchni przy małych prędkości ( do 60 kmh ) szczerze powiem ze dziś nie maiłem szansy zobaczenia pod auto co się dzieje bo ciemno i mokro sprawiłem tylko czy koła dokręcone i poszarpałem kołami ale wszystko wydaje się ok . Powiem ze parę dni wcześniej byłem w wulkanizacji i miałem przekładkę przednie koła na tył a z przodu nowe opony zimowe ale wszytko po wulkanizacji było ok ciśnienie w kołach tez ok wiec co może być nie tak ? może wyczerpane amortyzatory lub poduszki po wymianie tulei się odezwały ? może ciężarek się oderwał od felgi ? łożyska odpadają bo raczej by wyły lub się rozsypały przy wyjmowaniu bębna. Dodam może ze tuleje były skręcane jak auto stało na kołach oczywiście. na szarpaki pojade ale na pewno nie w tym tyg (praca) ale bardzo mnie nurtuje to tłuczenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokręcałeś belkę w pozycji nominalnej czyli w takiej jak auto jeździ czy jak sobie wisiała?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Belka była dokręcaną na kołach czyli tak jak jedź tylko ze bez żadnego obciążenia tuleje dobrej firmy ale nie pamiętam nazwy zaczyna się na literkę L i podobna lepsze od febi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności