Bagażnik rowerowy, transportowanie rowerów.

[Michal1980]

Mam bagaznik na dach i zastanwiam sie nad dwiema rzeczami:

ile max mozna jechac z rowerami na dachu, i jak je zabezpieczyc przed deszczem (ewentulanie niektore czesci)?

Edytowane 3 Lipca 2014 przez rainman777

[cervandes]

ja tam i 160 latałem ale mam pożądny bagażnik. Wiem, że zalecenia producenta to max 130 - ale tak naprawdę dużo też zależy od roweru - jak jedziesz z kolażówkami to jasne, że nie stawiają one takiego oporu jak góral na szerokim kole.

 

Co do zabezpieczenia - nie wiem jakie masz rowery ale praktycznie wszystkie firmowe (gianty, kellisy, crossy itp) są uszczelniane. Piasty, supporty - to wszystko możesz utopić i nie nasiąknie. Jedynie kaseta (zębatka tył) nie jest szczelna ale ona ma bardziej gęsty smar a podczas pedałowania tak naprawdę wcale nie pracuje - więc tam też nic się nie wydarzy. Ja mam Gianty w domu, kończą właśnie trzeci sezon służby, nakulane po 4 tysiące mają, nieraz jechaliśmy nimi w deszczu (na aucie) i nic, wszystko śmiga jak w nowym rowerze. Oczywiście poza łańcuchami bo te co 1000km się wymienia

[Michal1980]

Nie wiem jak to mozliwe, ale bagaznik, ktory dawal mi rade w B5, w B6 rady nie daje, tzn nie trzyma relingow tak jak nalezy. Moze relingi maja ciut inny ksztalt albo po prostu ten bagaznik juz sie zestarzal i po prostu rozklekotal... Tak czy owak - przypadkowo kupilem na ebayu bagaznik - taki

[ATTACH=CONFIG]70362[/ATTACH]

 

Wybulilem cale 25 ojro:fajny

Ale z tego co widze, on nie jest na hak - haka nie mam ale liczylem sie z tym, ze bede musial go zamontowac, ale skoro jest bez haka, to jak ten bagaznik sie trzyma? Ile trwa jego montaz i demontaz?

[prezess7]

ale skoro jest bez haka, to jak ten bagaznik sie trzyma?

W B6 występują zderzaki ze specjalnymi otworami do zawieszenia tego bagażnika. Domyślam się, że to właśnie jest taki bagażnik, który wymaga tych otworów.

[Michal1980]

No to lipa... myslalem, ze mam te otwory, a jak sie okazuje, mam tylko jeden, holowniczy...

Tak wiec bagaznik wraca na ebay:dupablada

 

PS. Zderzak da sie jakos przerobic, zeby byly te otwory, czy gra nie warta swieczki, i lepiej instalowac hak jak juz?

 

PS2, wiec jesli juz kupuje bagaznik to na co zwracac uwage przy tym dachowym i tym na hak? Bedzie pasowac np dachowy bagaznik z BMW3?

Edytowane 22 Listopada 2011 przez Michal1980

[lumix]

Szczerze mówiąc, nie polecam bagażników, które mocuje się na haku lub tylnej klapie. Podczas deszczu cały syf spod kół leci na rowery co wiąże się zazwyczaj z wymianą linek i pancerzy.

[Michal1980]

Czy do B6 na dach wejdzie tylko oryginalny bagaznik, czy sa jakies zamienniki?

Czy ktos, kto ma bagaznik na dach w B6, moze napisac, czy dziesiejsze bagazniki maja na tyle szerokie rynienki, zeby weszla gruba opona roweru gorskiego?

Jakis link czy numer mile widziany.

[Biały78]

Ja do swojego założyłem z B5 FL sedan (kupiłem konkretny model do B5) i jak na razie drugi sezon śmigam i wszystko się trzyma dachu:).

[Michal1980]

Ale Ty nie masz relingow...

Ciekawi mnie tez, czy oryginalny bagaznik to jedna czesc, czy kupuje sie odzdielnie ten piardolnik glowny i na niego zkalda dopiero te szyny, ktore trzymaja jednoslad.

[Biały78]

czy oryginalny bagaznik to jedna czesc, czy kupuje sie odzdielnie ten piardolnik

Oryginał i nie tylko dzieli się na dwie części podstawa (baza: rzód i tył) i do tego kupujesz co chcesz: czy uchwyty na narty czy na rowery czy nic bo zakładasz tylko box dachowy.

[Michal1980]

Hmm, a mi sie wydaje, ze oryginalny bagaznik to jedna czesc (to znaczy kupuje sie komplet do zlozenia), ale kosztuje ponad 800pln, wiec niech go sobie wsadza tam gdzie slonce nie dochodzi,. Z kolei inne bagazniki (Thule, Vortex) to wlasnie podstawa kupowana oddzielnie plus to co potzrebujemy - w tym przypadku szyny na rower.

Wiec pozostaje trzecie opcja - kupic bagaznik rowerowy niefirmowy albo dedykowany pod inne auto - ale tu posucha na forum jak nie wiem co - nikt rowerow nie ma czy kazdy kupil oryginalny bagaznik?

 

Czy ktos wie czy relingi w B5FL byly takie same jak w B6?

Edytowane 24 Kwietnia 2012 przez Michal1980

[Michal1980]

Nikt nie wie.

OK. Kupilem bagaznik Thule - chwytaki idealnie pasuja na nasze relingi, ale tez na relingi do B5 i pewnie i B4, bo uchwyt jest gumowy i skrecajac go, trzyma reling tak mocno, ze ani drgnie.

 

Problem teraz mam tylko z mocowaniem roweru - rama roweu ma okolo 60mm grubosci i jest niesymetryczna i mimo, ze mam 2 rozne szyny 8to na czym stoi rower - jedna Thule, druga nieorygonalna= to zadna nie jest w stanie objac ramy -

Thule dalo ciala bo ich chwytak nie ma opcji, zeby to trzymadlo skrecac jak imadlo, a ma tylko 2 nastawienia - szersze i wezsze i bardziej pasuje do rowerow miejskich - szeroka i plaska (czy tam wysoka i chuda) zatem na gorala jest lipa.

Z kolei nieoryginalna szyna - w zamysle ma chwytac symetryczna rame, ale tez jakos do 5cm - ale tu jest nadzieja, bo mozna wymienic srube na dluzsza (przynajmniej 10cm) przez co zwiekszy jest rozwarcie.

Nie wiem czy jasno napisalem, ale jutro zapodam foty co i jak.

 

PS. Znalazlem szyne Thule, ktora chwyci ponoc kazda rame - tyle ze kosztuje 4 paczki...

[Gość zebra]

czekam na Twoje zdjęcia

możesz jeszcze napisać jaki model tego bagażnika też jestem na etapie kupna bagażnika do swojego samochodu

w poprzednim samochodzie też miałem thule i byłem z niego bardzo zadowolony

[Poochini]

Witam

Zakupiłem dziś ruchwyty z Norauto - Homar. Zastanawia mnie jedna rzecz. Jak umieścic bagażnik w B5FL na relingach? Na ich środku, czy środku auta?

pozdr i dzieki

[Michal1980]

Ok, obiecane foty -robione po cimku i kalkulatorem, wiec szalu nie ma, ale idzie sie polapac.

 

1)Tu widac uchwyt, ktory lapie nasze relingi i trzyma jak opetany. Mozna go oczywiscie rozsuwac i zsuwac (do max chyba 108cm, ale nie wiem dokladnie teraz - grunt, ze do B6 pasuje i jeszcze zostaje troche zapasu)

Uchwyty sa gumowe i w ksztalcie chyba relingow, wiec tak jak napisalem - nie ma bata, zeby po ich skreceniu sie ruszyly)

 

2) Tu to samo, ale z innej perspektywy

 

3) Tutaj oryginalna szyna i obejma na rower. Fajnie, ze jest na stale przymocowana do szyny, bo nigdy nam sie nie zgubi. W szyne wejdze kazda opona, ale jesli ktos bardzo chce, moge zmierzyc jej szerokosc.

 

 

4) I tu ten "widelec", ktory trzyma rame roweru.

Na pewno wszystkich rowerow nie przytrzyma - rama w jednym z moich jest zbyt gruba, a ten chwytak nie zaciska sie plynnie, tylko ma 2 zatrzaski, na dwie rozne, stale szerokosci. Rama zwyklego gorala mi tam pasuje - tego nowego (z fikusna i gruba rama, juz nie) - ale jak juz sie zatrzasnie, to tez nie ma opcji, zeby puscilo.

To jest oczywiscie zamykane na kluczyk.

 

5) I druga szyna - nieoryginalna - taka wlasnie mialem w poprzednim Passacie.

Rynna jest OK - trzyma grube opony calkiem niezle (choc i tak na czas podrozy, dorzuce po jednej obejmie na kolo, zeby byla mocno przytwierdzona do podloza) - czesc, ktora trzyma rame, jest skrecana, czyli mozna plynnie regulowac, ja jednak musialem wymienic srube na dluzsza (6x100), zeby chwycilo mi moja rame (ok. 6cm srednicy) i dopiero teraz jest OK. Te zolte plastiki warto chyba jednak okleic chociaz tasma klejaca, albo lepiej jakas guma, zeby owy plastik nie pocharatal ramy.

Jedyne co troche mnie niepokoi, to to, ze rame chwyta mi w najnizszym jej punkncie, czyli tuz nad pedalami, a wiadomo, ze im nizej, tym mniej stabilnie...Troche bede mial pietra, jak bede gnac 130-140kmh i do tego bedzie duzy wiatr, zatem musze cos wymyslec, zeby rowery jakos dodatkowo zabezpieczyc.

 

Tak wiec jesli ktos szuka bagaznika rowerowego, to nie musi placic horrendalnych cen w ASO, a po prostu szukac "zwyklych", z odpowiednim mocowaniem.

 

Poochini - nie bardzo wiem o co Ci chodzi.

Na uchwyty zamocuj szyny (bagaznik) ale nie skrecaj na fest. Potem wpakuj to na relingi, wycentruj rynny na uchwytach, skrec, a potem przesun do przodu albo do tylu na relingach - tak jak Ci bardziej pasuje, ale zazwyczaj zaklada sie je od poczatku relingow.

[Gość antek]

witam - posiadam orginalne vw na dach uchwyty do korych mam mocowania thule jezdze 150 km/h i nie ma problemu nawet w deszcz jak nei chcesz moczyc rowerow to se przyczepe kup

[Poochini]

Witam

Zakupiłem dwa uchwyty na rowery z nourauto. Te po 79,9pln. Powiem tak, po przejechaniu z nimi odcinków 2x440 km, część trasą, przy prędkości 120km/h max, i po krętych mazurskich drogach, stwierdzam że są OK. Czasem przez CB z innymi mobilami rozmawiałem na temat zachowania rowerów przy podmuchach itp. Po całej podróży, rowery nie przesynęły się. W sumie, zapobiegawczo spiąłem trytytkami koła z tyłu.

[Michal1980]

witam - posiadam orginalne vw na dach uchwyty do korych mam mocowania thule jezdze 150 km/h i nie ma problemu nawet w deszcz jak nei chcesz moczyc rowerow to se przyczepe kup

Mocowanie mocowaniu nierowne - jakie wiec masz? Z tymi najnowszymi mozesz jezdzic i 200kmh i ci roweru nie zdmuchnie.

Poza tym przyczepki na rower nie ma. A na deszcz czy inne zabrudzenia wymyslono pokrowce.

I zalezy w ktorym miejscu trzyma ci rame. Jedna rame trzyma mi wysoko, druga nisko, wiec jak juz sie wypowiadasz , to niech bedzie to pozyteczna wypowiedz.

 

Poochini - jak juz mamy bagaznik i rower, to miloby bylo napisac co to za bagaznik i jakie rowery przewozimy;)

[Patrick]

To jest najlepszy uchwyt na rowery jaki kiedykolwiek miałem:

http://www.bagazniki.net.pl/uchwyt-rowerowy-mont-blanc-barracuda-zamykany-p-1082.html

Dokładnie ten występował jako oryginalne akcesoria z serwisu, tyle że odpowiednio droższy. Ja cierpliwie szukałem na ebayu i znalazłem najpierw jeden, potem drugi za nie dużą kasę.

Pasuje praktycznie do każdej ramy, trzyma pewnie, na kluczyk zamykany jest rower jak i sam uchwyt do bagażnika, nawet jak jest pusty. Wkładając rower on sam w nim stoi od razu po włożeniu, więc o wiele prościej się rower zabezpiecza. Na prawdę warto wydać więcej i mieć spokój w tym przypadku-kto kolwiek projektował te uchwyty, przyłożyl się solidnie.

Ori poprzeczki na relingi do B5 były robione też przez mont blanc, więc można takowe nabyć również trochę taniej niż z serwisu. Dodam tylko, że obsluga klienta firmy Mont Blanc działa bardzo sprawnie: potrzebna mi była wkładka i kluczyk do jednego uchwytu-nie było problemu i koszt znośny. Aczkolwiek w etce część też występuje, choć odpowiednio drożej.

Edytowane 28 Maja 2012 przez Patrick

[Brocar_pl]

150km/h podczas przewozu rowerów to głupota i w życiu bym tak nie zaryzykował. W kwestii samych uchwytów lub haka- zalezy oczywiście jaki budżet posiadasz na ten cel. Im więcej tym lepiej.