Skocz do zawartości
maślak

Czy warto szukać b6 z silnikiem 3.2 FSI ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Ostatnimi czasy chciałbym zmienić B5 na B6.Ponieważ mało się poruszam typ padł na 3.2 benzynę.Miło się jezdzi 131 dieslem (dopiero 140 tyś km) ,nie powiem.Ale jak to w życiu, pora na zmiany.Szukałem długo tu na forum,ale mało jest informacji.

Może jakiś użytkownik wypowie się w konkretnej sprawie.Oczywiście skrzynia DSG i napęd na 4.

Dziękuję z góry.Mam nadzieję że moder nie usunie tego wątku.Ale tu naprawdę jest mało informacji o b6 z tym silnikiem.

Edytowane przez maślak
dodane pytanie w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o 3,2 fsi to masz 250 kucyków. Tutaj masz link co do spalania http://forum.vw-passat.pl/index.php/t-108623.html Auto z takim motorem na pewno będzie rewelacyjnie wyposażony(możesz nawet liczyć na ogrzewane tylne fotele, webasto i wiele innych) A jaka ewentualnie wersja by cię interesowała kombi czy sedan?

na twoim miejscu jeśli już jesteś ,,napalony'' na zakup to zostaw b5 na miasto a b6 na trasę czy jakieś wypady gdzieś za miasto bo na stacji zapłaczesz przy dystrybutorze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o 3,2 fsi to masz 250 kucyków. Tutaj masz link co do spalania http://forum.vw-passat.pl/index.php/t-108623.html Auto z takim motorem na pewno będzie rewelacyjnie wyposażony(możesz nawet liczyć na ogrzewane tylne fotele, webasto i wiele innych) A jaka ewentualnie wersja by cię interesowała kombi czy sedan?

na twoim miejscu jeśli już jesteś ,,napalony'' na zakup to zostaw b5 na miasto a b6 na trasę czy jakieś wypady gdzieś za miasto bo na stacji zapłaczesz przy dystrybutorze!

]to dopiero pomysł na oszczędzanie, utrzymanie 2 samochodów.

heheheh

na ministra finansów idealnie się nadajesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi żonak nie chciała się zgodzić na kupno suzuki burgman na lato to kupiłem twingo z rolldachem, zarabiste auto do miasta, wszędzie sie zmieścisz, masz wszystko w poważaniu, koszty utrzymania śmieszne a paszczaka mam na trase.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passki z 3.2FSI zawsze mają 4motion i dsg - mowa o europie. Ale powiem ci tak: za dobrego 3.2 trzeba dość słono zapłacić, osiągi jak na b6 wystarczające - nie jest to rakieta, ale jeździ po prostu przyzwoicie, spalanie trasa ok. 12, miasto 14-17, średnio 13-14 - jazda dość dynamiczna, leję tylko 98. Na twoim miejscu zastanowiłbym się nad czymś w dieslu 3.0, audi lub BMW - chodzą lepiej (szczególnie BMW), i palą wyraźnie mniej. Jeśli nie potrzebujesz dużo miejsca to A4, 330d, a jak większe to analogicznie A6 albo 530d. Za passata szkoda przepłacać takich pieniędzy - nie warto, chyba że będzie w cenie 2.0TDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Sebek za informację.

POZDR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebek - kwestie czy 3.2 to rakieta czy nie, juz przerabialismy, wiec nie bede sie wypowiadac - ale dlaczego proponujesz koledze jakiegos diesla, skoro on malo bedzie jezdzic? Diesel to zlo, jesli malo sie nim jezdzi. Jak juz, to proponowalbym 2.0TFSI.

Maslak - w cenach pewnie sie orientujesz, ale na Twoim miejscu, jedynym miejscem, gdzie szukalbym Paska 3.2, to salony VW (w PL i w DE) jako auta z leasingu czy po prostu z pierwszej reki. 3.2 trudne bedzie do sprzedania, wiec jesli juz masz sie na niego przesiasc, to samochod musi byc igla, zeby za pare lat oddac go za sensowne pieniadze.

Ale tu znow - rozwazylbym 2.0TFSI i jakis wirus - do 250 KM pewnie spokojnie podciagniesz moc. Wiem, wiem - V6 brzemi lepiej niz doladowane 2.0 ale cos za cos.

Chyba, ze kwestie finansowe sa Ci zupelnie obojetne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spalanie wcale nie jest takie tragiczne jak w poscie powyzej. spokojna jazda w trase = ~8l. przy jezdzie "z przytupem" po miescie to wg komputera jakies ~20l. ale wyscigi na autostradzie (taka dynamiczniejsza trasa) to 11-12l.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
V6 brzemi lepiej niz doladowane 2.0 ale cos za cos.

 

E tam. :P Ja uwielbiam dźwięk mojego 2.0 TFSI jak przyspieszam. :) Piękne połączenie metalicznego dźwięku turbiny z cudnym cichym syknięciem jak zmieniam bieg. :) Dlatego nawet jak jest chłodno to potrafię jeździć z otwartą szybą pasażera. :-D Zwłaszcza, jak jadę obok muru, barierki itp. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maślak sam oceń ale ja tez bym nie brał 3.2 mi w w spokoju wystarcza 2.0 TFSI ma kopa +wirus pamietaj 3.2 najszybciej dostaniesz z USA a to nie radze za duzo przeróbeki nigdy to nie bedzie europa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszę, to co zauważyłem podczas użytkowania, mam do czego porównać, spalanie realne bez jakiegoś oszczędzania, ale też bez wygłupów. Jeśli przy tym samym stylu jazdy benzyna pali mi 15l, a diesel 11 - to jest róznica, tym bardziej że "ropniaczek" w 6 cylinrach jeździ subiektywnie przyjemniej. Osobiście jestem z benzyny 3.2 niezadowolony. 2.0 TFSI nie występuje z 4x4 i to mu bardzo wpływa na niekorzyść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję wszystkim którzy tu się wypowiedzieli.Chyba jednak jeszcze potłukę się moim B5 .Nic mu nie dolega a spalanie w 3.2 (gaz odpada)jednak zniechęca.Mimo moich małych przebiegów zostanę przy dieslu .Jak pomyślę że po 500 km mam zaoszczędzone na super kolację w knajpce z dziewuchą ,to jednak się powstrzymam od pięknego dzwięku sześciocylindrowca.

POZDR.

Edytowane przez maślak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu sprzedałem B5FL 2.8 4M kombi highline i kupiłem B6 3.2 4M dsg kombi highline. Polskie, pewne pochodzenie, serwisowany itp. Jeśli poprzedni był szybki, wygodny, bezpieczny i mało palił - to "nowy" jest szybszy, wygodniejszy, bezpieczniejszy (prowadzenie) i pali mniej. Jadąc gdziekolwiek nie boję się o dwumas, wtryski, pompę oleju, głowice czy turbinę. Po prostu leję i jadę. Ponieważ jest to auto żony, nie jeździ dużo, nie przejmuję się tym, że PB98 na BP kosztowało wczoraj 5,57. Jeśli masz jakieś pytania - zapraszam na priv - chętnie odpowiem. Weź tylko jedną poprawkę na moje odpowiedzi: dla mnie jedynie słuszy silnik to V8 minimum 305", a jeśli coś nie pali 15 litrów tzn, że nie jeździ :)

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jeśli coś nie pali 15 litrów tzn, że nie jeździ

Pozdrawiam.

Też nie jestem zwolennikiem małych silników, ale... diesel w 6 cylindrach już jak najbardziej wchodzi w grę, 15l/100km beemką 530d ciężko średnio spalić a jeździ przyzwoicie. Ogólnie całe zapatrywanie na silniki psuje mi jeden motor - 6.0 V12 TDI, przy 4.2TDI był niedosyt, ale to to już fruwa. Teraz jest problem bo żadne auto aż tak nie jedzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wchodzicie panowie już w sferę własnych motoryzacyjnych perwersji;-) koledze, jak i zdecydowanej większości z nas, spalanie nie jest obojętne, więc jeśli kogoś pociąga pasek 3,2 to automatycznie powinien zerknąć na 2,0 tfsi. a wam pozostaje już tylko coś, bez górnej granicy spalanie, może bmw m6 g-power?;-)

 

Jesus didn't tap.

(Sent from SGS2 using Tapatalk)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wchodzicie panowie już w sferę własnych motoryzacyjnych perwersji;-) koledze, jak i zdecydowanej większości z nas, spalanie nie jest obojętne, więc jeśli kogoś pociąga pasek 3,2 to automatycznie powinien zerknąć na 2,0 tfsi. a wam pozostaje już tylko coś, bez górnej granicy spalanie, może bmw m6 g-power?;-)

 

Jesus didn't tap.

(Sent from SGS2 using Tapatalk)

 

nie, nie... ja uprzedziłem o swoim światopoglądzie :)

Tak na poważnie, to osobiście daleki byłbym od porównywania TFSI do V czy VR. To tak, jakby porównywać TD do D. W moim przypadku, w grę wchodził tylko i wyłącznie silnik wolnossący ze względu na charakterystykę pracy.

Dla mnie 3.2 było koniecznością. Niestety nie było na rynku ciekawego A 4.2 kombi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wchodzicie panowie już w sferę własnych motoryzacyjnych perwersji koledze, jak i zdecydowanej większości z nas, spalanie nie jest obojętne, więc jeśli kogoś pociąga pasek 3,2 to automatycznie powinien zerknąć na 2,0 tfsi. a wam pozostaje już tylko coś, bez górnej granicy spalanie, może bmw m6 g-power?

Spalanie jest ważne, dla mnie 15l/100km jest do przełknięcia, ale nie więcej - za dużo jeżdżę. A chciałem tylko powiedzieć, że aby auto jechało, nie koniecznie musi brać więcej niż 15l. 535D 286KM w 13 się zmieści, 4.2TDI też w granicach 15-16l - także tu się nie zgadzam. 2.0 TFSI - brak DSG i 4M, mocowo też trochę odstaje, spalanie 1-2 mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spalanie jest ważne, dla mnie 15l/100km jest do przełknięcia, ale nie więcej - za dużo jeżdżę. A chciałem tylko powiedzieć, że aby auto jechało, nie koniecznie musi brać więcej niż 15l. 535D 286KM w 13 się zmieści, 4.2TDI też w granicach 15-16l - także tu się nie zgadzam. 2.0 TFSI - brak DSG i 4M, mocowo też trochę odstaje, spalanie 1-2 mniejsze.
Dokładnie.Jednak kultura pracy 6-tki jest inna(pomijając bajeczny dzwięk).No i po jakimś czasie człowiek chciałby coś mocniejszego i wygodniejszego (DSG) oraz napęd na wszystkie kółka....

Już nawet to spalanie może przełknę .Sam nie wiem:taksobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie.Jednak kultura pracy 6-tki jest inna(pomijając bajeczny dzwięk).No i po jakimś czasie człowiek chciałby coś mocniejszego i wygodniejszego (DSG) oraz napęd na wszystkie kółka....

Już nawet to spalanie może przełknę .Sam nie wiem:taksobie

 

polecam przejechać się takim autem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,tak jak napisal Witold Rogowski swieta prawda lejesz i jedziesz auto nie wymaga nic wiecej i o nic sie nie martwisz,co do porownania do 3.0 tdi audi to moc jest porownywalna i passat jest ciut szybszy takze od czipowanej bmw 3.0d albo czipowanego mercedesa 3.2 cdi wiec nie jest to auto wolne...co do 2.0 tfsi to dla mnie odpada duzo pali moc kiepska.Moim 3.2 fsi nie jezdze wolno spalanie srednie 12.5 litra,jesli jada z dzieckiem trasa 110 km/h to komp tez pokaze 8,5 l na setke. autem zrobilem juz prawie 80 tys km i jak narazie pozytywnie :0 pozdrawiam Was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności