Skocz do zawartości
kzarczyn

Jak jest mocowana flansza skrzyni biegów?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przy wymianie sworznia wahacza wyszła mi prawa półoś ze skrzyni biegów.

Wsunąłem ją z powrotem i wszystko złożyłem. Po przejechaniu kawałka straciłem napęd. Okazało się, że prawa flansza jest odsunięta od skrzyni i wyszła z zazębienia. Rozebrałem to wszystko wymieniłem simering i złożyłem do kupy.

Co trzyma flanszę w skrzyni, aby nie wyłaziła?

Sam simering stawia raczej słaby opór. Czy to jest możliwe aby przesunęło się na tyle aby stracić napęd, czy coś mam nie tak?

Czy przy wyjęciu flanszy ze skrzyni nie powinien wyciekać olej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co trzyma flanszę w skrzyni, aby nie wyłaziła?

Do tej pory przekonany byłem że zabezpieczenie sprężynowe ;) , ale po tym co tu przeczytałem to zwątpiłem.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nigdy tego nie rozbierałem ale wg etki to chyba powinna wyleź razem z półośką?

dafota.3.vak1317286900y.png.smflansze.png&th=2460

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
powinna wyleź razem z półośką?

Nie powinna,choć może sie tak zdarzyc jak czymś podważymy kielich lub będziemy szarpać za półoś.

Nr 8 na schemacie to właśnie zabezpieczenie sprężynowe które nie pozwala wyjechać kielichowi ze skrzyni.

Po wyjęciu kielicha coś tam się oleju powinno ulać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Były dwa rodzaje mocowania flansz, pierwszy - pierścień osadczy i drugi - śruba z łbem stożkowym np. w skrzyniach do silników o mocy bodajże >85 kW. Wtedy w skrzyni są dodatkowe sprężyny wypychająca flansze do zewnątrz.

 

---------- Post added at 11:23 ---------- Previous post was at 11:21 ----------

 

kzarczyn u Ciebie na 99% jest pierścień metalowy, wymień go na nowy i nic nie powinno już wypadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W passacie b4 afn flansza jest mocowana na śrubę imbusową stożkową 6 ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

No właśnie tego pierścienia numer 8 mi brakowało.

Mógłby mi ktoś podać numer tego pierścienia, bo w sklepie z opisu to raczej nie znajdą.

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

012409413a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ten numer.

 

Pojawił się nowy problem. Po wyjęciu flanszy okazało się, że pierścień jest w środku, a za nim jest kawałek blaszki z dziurką na środku. Myślałem, że ta blaszka to jakaś zaślepka skrzyni, ale jak patrzę na rysunek i na moją flanszę to wychodzi na to że urwało mi flanszę za pierścieniem.

Na domiar złego przy próbie wyjęcia zarówno końcówka flanszy jak i pierścień wpadły do środka skrzyni.

Teraz mam kilka pytań do fachowców.

1. Czy ten pierśiceń z końcówką flanszy może mi wpaść między koła zębate i narobić szkody, czy siedzi gdzieś w obszarze zamknietym? (Prawa strona)

2. Czy jedyny sposób aby to wyjąć to jest wymontowanie skrzyni i rozebranie na stole, czy da się jakoś rozkręcić układ różnicowy na samochodzie?

3. Czy komuś to się wcześniej przydażyło, czy tylko ja mam takiego pecha?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby rozebrać dyfer trzeba w zasadzie rozpołowić skrzynię, więc trzeba ją wyjąć z auta. Jeśli naprawdę jakimś cudem się urwał ten kawałek, to wpadł do kosza trzymającego satelity więc jak najbardziej może się zmielić. Ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, może daj zdjęcie tej flanszy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to niewesoło.

Ja już złożyłem wszystko do kupy i zdjęcia nie zrobiłem.

Ale wygląda to jak na zdjęciu:

http://obrazki.elektroda.net/61_1282992883.jpg

 

Tu jest dowód, że to jednak jest możliwe i nie tylko ja mam takiego pecha.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1753254.html

 

Jeszcze spróbuje z magnesem, bo samochód nie jeździł z tym, a jak się nie uda to wyciągam skrzynię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezła masakra, współczuję :( oby się udało jakoś wydobyć go bez targania skrzyni.

 

---------- Post added at 23:50 ---------- Previous post was at 23:48 ----------

 

Swoją drogą, myślę że urwało się dlatego, że flansza powoli wysuwała się z gniazda, w końcu wysunęła się na tyle, że pracował tylko wielowypust za pierścieniem i zwyczajnie się ukręcił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urwany fragment jeśli nie zblokował satelit w różnicowym to prawdopodobnie jest już na dnie skrzyni.

Skrzynie biegów mają z reguły we wnętrzu magnes który wyłapuje opiłki metali, i ten magnes może wychwycić urwany fragment, ale to takie domysły.

Jazda w niepewności że w każdej chwili może sie coś w skrzyni rozlecieć nie jest zdrowa na nerwy.

Ja bym skrzynię dla psychicznego komfortu rozpołowił i pozbył się problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, myślę że urwało się dlatego, że flansza powoli wysuwała się z gniazda, w końcu wysunęła się na tyle, że pracował tylko wielowypust za pierścieniem i zwyczajnie się ukręcił.

 

Pierścień był pomiędzy flanszą a tym urwanym kawałkiem, więc raczej nie ma opcji aby stopniowo się wysuwała.

Po za tym gdyby tak się stało to straciłbym napęd w czasie jazdy a napęd straciłem dopiero jak mi flansza wypadła ze skrzyni, a wtedy już pierścień i końcówka były osobno.

Całowałem się kiedyś z barierką na moście i krawężnik wygiął mi półoś. Wtedy mogło się porządnie tej flanszy oberwać.

 

Spuszczałem olej, ale korek chyba nie jest magnetyczny. A po za tym jest tam za mało miejsca aby mógł wypaść przez otwór spustowy.

Od chwili stwierdzenia problemu samochód stoi. Nie będę ryzykował jazdy z czymś takim.

 

Czy jest możliwość zblokowania któregoś z kół czy raczej zmieli te kawałki lub zęby w skrzyni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mam jeszcze jedno pytanie za 100 punktów.

Czy da się bez problemu rozmontować i zmontować skrzynię biegów aby się dostać do układu różnicowego?

Czy są jakieś cuda na kiju że trzeba wyciągać wszystkie flaki po kolei.

Według opisu z książki to tam coś roznitowywać trzeba.

Ewentualnie jeszcze podobno jest jakaś sprężynka pierwszego biegu, która jak padnie to jedynka charczy. To bym ją wymienił od ręki.

Poratuje ktoś wiedzą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem z tymi flanszami, z tym, że u mnie one latają na wszystkie strony(dookoła jest luz), a nie powinny. Z tego co się dowiedziałem z różnych źródeł to może skutkować wygładzeniem tego frezu na flanszach i stratą napędu. Nawet nie bawię się w naprawę tego, kupuję drugą skrzynie.

A na ten temat trafiłem szukając jakiegoś opisu jak wymienić skrzynię ;)

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wytargałem w końcu skrzynię. Na zdjęciach jest ucięta flansza i kawałek, który wpadł do skrzyni.

Mam kilka pytań:

1. Nie rozpoławiałem skrzyni gdyż wiąże się to z demontażem wałka piątego biegu, a do tego nie mam narzędzi.

Połówki udało się odsunąć na jakiś centymetr a to wystarczyło aby wyjąć ucięty kawałek.

Przy okazji wypadła mi sprężynka z grzybkiem widoczna na zdjęciu. Sprężynka jest ewidentnie pęknięta.

Wcześniej chrobotała mi jedynka. Gdzieś na forum doczytałem że to wina jakiejś tam pękniętej sprężynki.

co się stanie bez tej sprężynki, ewentualnie czy da się ją wymienić bez całkowitego rozpołowienia skrzyni?

 

2. Zakleszczyła mi się skrzynia przy wyjmowaniu. Nie chciało przejść mocowanie od poduszki.

Odkręciłem mocowanie, zarówno to długie na dwie śruby jak i to krótkie na 3 śruby. Czy po włożeniu skrzyni nie będzie problemu z przykręceniem obu mocowań poduszki tylnej? Czy mocowania przykręcić na ziemi i jest jakiś sposób na włozenie jej z powrotem?

[ATTACH=CONFIG]69877[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]69878[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]69879[/ATTACH]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
co się stanie bez tej sprężynki, ewentualnie czy da się ją wymienić bez całkowitego rozpołowienia skrzyni?

Będzie chrobotać dalej, jeśli jest do zdobycia ta spreżynka to bez rozpołowienia skrzyni sie nie obejdzie, w WKŁjest ładnie opisane jak ja rozpołowic, skoro masz ja wyjętą to warto to zrobić, moze sie wtedy okazać ze mozna spreżynke zastąpic nieoryginalną.

Czy mocowania przykręcić na ziemi i jest jakiś sposób na włozenie jej z powrotem?

Nie jestem pewny ale jeśli silnik pochyli sie w dół po strone skrzyni to skrzynia powuinna sie zsunać bez przytarć. Silnik warto wtedy podwiesic i manewrować nim lekko góra dół.

To czy uda Ci sie przykręcic łapy po zaozeniu skrzyni to juz zależy od Twoich zdolności i zręcznych palców..;)

Skoro wyszła to musi i wejść z powrotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo mam ochotę rozpoławiać tę skrzynię. W WKŁ opis jest fajny, ale zrozumiały dla kogoś kto rozebrał już miliony skrzyń i jeszcze po prostu skrzyni z passata nie rozbierał. Bez ściągacza i prasy nie mam nawet co podchodzić.

Bardziej mnie interesuje od czego jest ta sprężynka? Jeżeli będzie chrobotać to niech chrobocze. Chcę się tylko upewnić że będzie bez sprężynki jeździć? W innym przypadku kupię drugą skrzynię.

 

Czy ma ktoś może rysunek złożeniowy skrzyni na którym można by zlokalizować tę sprężynkę?

 

Skrzynię wyjmowałem w sposób partyzancki, bez kanału i wyciągarki.

Czyli podwieszając silnik można skrzynię wyjąć i wsadzić z obiema łapami od poduszki tylnej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze kombinuje to będzie to co widac na zdjęciu...niestety trzeba rozpoławiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności