Skocz do zawartości
yoda2

Zapawietrzone hamulce?

Rekomendowane odpowiedzi

Odpowietrzanie pomagało tylko na chwilę. Winny okazał się korektor.
Po jakim czasie od odpowietrzenia ,pedał znowu zaczął uciekać?

 

to kup takie złączki:

http://www.czesci-iveco.pl/product/i...du_ham__1_.jpg

i pomiń go, łącząc przewody przy nim na krzyż. Uprzedzam że jest to rozwiązanie tylko na chwile bo przy braku korektora tył może wyprzedzić przód przy hamowaniu. Pojeździj trochę, pohamuj i zobaczysz czy się poprawiło.

Nic nie będę kombinował,jeżeli problem powróci wymienię korektor i tyle.Tylko nie wiem czy kupować na szrocie ,czy nowy,wszystkie do B3 są takie same czy są jakieś różnice?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po jakim czasie od odpowietrzenia ,pedał znowu zaczął uciekać?

Na początku zdarzało się to sporadycznie, później odpowietrzanie nawet już nie pomagało.

 

 

Tylko nie wiem czy kupować na szrocie ,czy nowy

Osobiście to kupiłbym nowy bo ten ze szrotu może okazać się taki sam jak Twój.. Chyba że kupisz jakiś używany ale sprawdzony lub z gwarancją. Ja wtedy nie miałem kasy i zostałem przy złączkach.

 

 

wszystkie do B3 są takie same czy są jakieś różnice?

Etka dla 92 roku rozróżnia tylko dla passatów ze standardowym zawieszeniem (ATE 357 612 151) i z Nivomatem (Bendix 333 612 151 A).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Etka dla 92 roku rozróżnia tylko dla passatów ze standardowym zawieszeniem (ATE 357 612 151) i z Nivomatem (Bendix 333 612 151 A).
Pompa którą wymienił mi mechanik ok 2,5 roku temu to Topran,od ostatniego wpisu na forum odpowietrzałem już układ z 5 razy.Odpowietrzę ,pojeżdżę z 4 dni i znowu to samo .Mówisz że korektor do wymiany.byłem w środę w paru warsztatach i wszyscy mówią że winna pompa ,że przepuszcza do serwa skoro nie ma wycieków.Teraz to już zgłupiałem ,nowa pompa (nie topran)to ok.200zł.+wymiana 120.Nowy korektor z niższej półki ok.250zł +120 wymiana.Wszyscy twierdzą że jeśli padnięty by był korektor to hamulce z tyłu by były prawie zerowe a tu są tylko słabe a pedał bierze nisko.Przy odpowietrzaniu powietrze mam tylko w tylnych kołach z tym ,że w prawym dość sporo.Nie mam czasu samemu robić auta a tym bardziej,próbować wyjąć korektor i zastąpić go na próbę złączkami.Samochód potrzebny mi jest codziennie aby dojechać do pracy ,również w sobotę i niedzielę .Nie mogę pozwolić sobie na zostawienie auta w warsztacie ,na parę dni zanim stwierdzą diagnozę czy to do wymiany a może tamto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak następnym razem będziesz miał ochotę kupić coś z firmy Topran to lepiej jedź na szrot i kup używkę.

To jest badziew sprzedawany tylko dlatego, że jest tani.

 

Moim zdaniem jak bąbelki powietrza masz tylko w tylnych przewodach to jest gdzieś nieszczelność na trasie pompa ABS - tylne hamulce.

Zazwyczaj to jest korektor. Aby hamulce się zapowietrzały to nie musi być wyciek, albo jest tak mały że go nie widać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj to jest korektor.
Tak sobie tylko pomyślałem ,a jak bym ścisnął czymś korektor na próbę i próbował z kilometr pojeździć bedzie widać różnicę w hamowanie czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób wywala kolektor, który omijają po prostu złączeniem przewodów hamulcowych ze sobą, lecz tylko jeżeli jest ABS. !

 

up. Jeżeli go ściśniesz to pomogłoby, owszem ale tylko jeżeli nie są one zapowietrzone, a gdy masz tam pełno pęcherzyków to szkoda twojej roboty.

Edytowane przez dolarmistrz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to że przy odpowietrzonych hamulcach pedał potrafi czasami minimalnie przepuścić ale nie do podłogi to też może być wina korektora?Słyszałem od jednego z mechaników ,że jeżeli winny by był korektor to by musiał mieć wyciek,a jeżeli by miał powietrze w sobie to musi zasysać je z pompy.Ile w tym prawdy?I jeszcze jedno czy może powodować częste zapowietrzanie się tylnych hamulców nieszczelna gumka cylinderków (widocznych wycieków nawet minimalnych Zero),bo nie wiem czy ma sens ściągać bęben.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie korektor nie puszczał na zewnątrz a złą robotę robił. Pominąłem go i jeżdżę. Powiem Ci tak. Jedź na szrot, kup używaną pompę tylko niech dadzą gwarancję że sprawna i zamontuj. Jeśli nie masz absu to kwestia odkręcenia 2 nakrętek i weżyków. 10 minut roboty plus odpowietrzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie korektor nie puszczał na zewnątrz a złą robotę robił. Pominąłem go i jeżdżę. Powiem Ci tak. Jedź na szrot, kup używaną pompę tylko niech dadzą gwarancję że sprawna i zamontuj. Jeśli nie masz absu to kwestia odkręcenia 2 nakrętek i weżyków. 10 minut roboty plus odpowietrzenie.

 

I tak muszę zrobić jak będzie chwila wolnego,mam swoją starą pompę oryginalną.Zabrałem ją mechanikowi jak zamontował nową,sam nie miał pewności czy ta stara była ewidentnie do wymiany.Pedał od czasu do czasu delikatnie jakby uciekał (minimum)ale hamulce były i się nie zapowietrzały a po wymianie na nową jakby wielkiej różnicy nie widziałem dalej pedał czasami zachowywał się dziwnie To że leżała na półce w garażu ze 2 lata bez płynu chyba jej nie zaszkodziło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy tygodnie temu odebrałem auto z warsztatu.Okazało się że w tylnym prawym kole opadł samoregulator.Po wyczyszczeniu całego tylnego układu hamulcowego ,założeniu nowych sprężynek i odpowietrzeniu całego układu hamulce miałem brzytew(strach hamować).Po kilkunastu dniach hamulec już zaczął się robić inny tzn.hamulce były ale już minimalnie gorsze.Zauważyłem również ,że czasami przy spokojnym hamowaniu pedał jakby minimalnie pójdzie niżej (taki jak by delikatny przeskok).Pedał nie wpada w podłogę ,hamulce są (nie ma różnicy czy hamowanie gwałtowne czy spokojne).Układ nie jest zapowietrzony bo wczoraj odpowietrzałem .Czy winę za to może ponosić pompa lub korektor.A tak w ogóle to po wymianie korektora na nowy ,trzeba go jakoś regulować ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pedał hamulca zrobił się gumowaty i jakiś miękki.Odpowietrzyłem i w tylnym prawym kole było powietrze.już zgłupiałem pompa czy korektor?,Na dodatek coś zaczęło popiskiwać podczas jazdy w prawym przednim kole ,czy może to być łożysko.Tłoczek na pewno nie jest zapieczony bo w czwartek czyściłem obie strony i wszystko chodzi płynnie.Pomóżcie proszę bo mi już ręce opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylne hamulce mogą się zapowietrzać przy korektorze, wycieku nie będzie a powietrze zassie.

Jeżeli tak się dzieje to po odpowietrzeniu powinny wrócić normalne hamulce.

Kiedyś tak miałem że trzeba było raz na pół roku tylne hamulce odpowietrzyć. Jeździł cały czas i potem w ciągu kilku dni hamulce słabły i prawie wcale ich nie było. Po odpowietrzeniu ok.

Łożysko jak się kończy to raczej huczy. Sprawdź czy jak jedziesz i popiskuje to przy lekkim naciśnięciu hamulca przestaje popiskiwać. Jak tak to to klocek i nie ma się czym przejmować.

Korektor teoretycznie po wymianie się reguluje. Książka mówi o podpinaniu manometrów przed i za korektorem.

W życiu nie widziałem aby jakiś mechanik go regulował. Na forum gdzieś było o domowym sposobie regulacji.

Zawsze możesz odpiąć korektor, ustawić dźwignię na maksymalne otwarcie, odpowietrzyć wszystkie koła i wtedy sprawdzić hamulce.

Tylko uważaj aby na zakręcie przy hamowaniu Cię tył nie wyprzedził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylne hamulce mogą się zapowietrzać przy korektorze, wycieku nie będzie a powietrze zassie.

Jeżeli tak się dzieje to po odpowietrzeniu powinny wrócić normalne hamulce.

W czwartek ponownie wziąłem się za odpowietrzenie hamulców i jak zwykle tylko prawe tylne koło zapowietrzone.Zastanawia mnie tylko to , ze podczas odpowietrzania za 1 razem leci sam płyn ,za 2,3,4 również a potem na przemian płyn z powietrzem lub sam płyn.Nigdy nie miałem hamulców rewelacyjnych ale teraz raz są w miarę raz do kitu.ktoś mi doradzi chociaż odnośnie pedału czemu czasami lekko przy hamowaniu tak jak by minimalnie opadnie chociaż hamuje .Mam zamiar zabrać się za nie w tygodniu tylko nie wiem. teraz czy brać się za korektor czy pompę .Wydam kasę na korektor a dalej będzie to samo ,.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup złączki i na tydzień pomiń korektor i potestuj. Wtedy dowiesz się czy to on jest winny. Koszt dużo mniejszy niż zakup nowej pompy czy korektora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy tygodnie temu odebrałem auto z warsztatu.Okazało się że w tylnym prawym kole opadł samoregulator.Po wyczyszczeniu całego tylnego układu hamulcowego i odpowietrzeniu całego układu hamulce miałem brzytew(strach hamować).Po kilkunastu dniach hamulec już zaczął się robić inny tzn.hamulce były ale już minimalnie gorsze.Ponownie rozebrałem tył ,wymieniłem wszystkie spręzynki na nowe .Ciekawi mnie tylko fakt ,że nowe sprężynki były ok.1cm krótsze od starych .Po złożeniu wszystkiego i odpowietrzeniu całego układu hamulce były jednak inne niż za pierwszym razem (trochę gorsze).Nie wiem czy stare sprężynki mogły być już wyciągnięte po tylu latach użytkowania,czy może dali mi w sklepie od innego modelu (na pudełku było passat 88-96)?Powrócić do starych sprężynek bo już zgłupiałem .We wcześniejszych postach pisałem że zapowietrza mi się tył ,zapomniałem dodać że tylko prawe tylne koło.Nie mam czasu na razie robić obejścia korektora ,boję się o przewody żeby nie pourywać ,tym bardziej ze muszę codziennie zapierniczać spory kawał do roboty.pewien mechanior powiedział że skoro tylko zapowietrza się tylne prawe koło to musi być wina cylinderka (tylko że on suchy,żadnego pocenia się pod gumką ),twierdzi że jażeli winny by był korektor to robił by złą robotę na oba tylne koła a nie jedno .Co wy o tym sądzicie?i co sądzicie o tych sprężynkach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe sprężynki zawsze będą krótsze bo mniej rozciągnięte.

A co do cylinderka, wymień. Dużo nie kosztuje a przekonasz się że to nie z nim problem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co do cylinderka, wymień. Dużo nie kosztuje a przekonasz się że to nie z nim problem...
W tygodniu mam wolne ,więc postawię wszystko na jedną kartę i wymienię korektor i dam znać jaki będzie tego efekt.Aha czy sprężyna przy korektorze po wymianie musi być napięta trochę ,czy musi sobie po prostu być taka luźna ,bo w tej chwili tak właśnie mam i miałem zawsze odkąd pamiętam.Jest zamocowana tak że możesz nią ruszać na wszystkie strony ręką tak ma być.Poradźcie coś bo w środę biorę się za korektor. Edytowane przez yoda2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i po wymianie korektora na nowy LPR-a,ale zauważyłem że na starym korektorze sprężyna sobie można powiedzieć dyndała.Na nowym zaś po założeniu sprężyny na korektor ale nie odkręcając jej była napięta i pedał hamulca bierze dużo niżej niż na starym korektorze .Byłem dziś na stacji diagnostycznej i pokazuje że hamulce są w normie.Układ na pewno nie jest zapowietrzony bo nie ma żadnego powietrza przy odpowietrzaniu a poza tym zużyłem 2 butelki płynu więc układ odpowietrzony konkretnie.Powiedzcie mi czy ta sprężyna ma być po prostu luźna ,napięta czy luźna tylko delikatnie bo już zgłupiałem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprężyna to logika mówi że powinna być napięta.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprężyna przy korektorze napięta,Wczoraj po paru dniach jazdy postanowiłem odpowietrzyć jeszcze raz hamulce ,tak dla sprawdzenia czy nie ma nigdzie powietrza ,bo pedał nadal brał bardzo nisko ,tak jak by zapowietrzony był układ ,Efekt-żadnego powietrza wszystko ok. ale pedał nadał brał nisko i był jakiś dziwny .Dzisiaj po pracy postanowiłem jeszcze raz odpowietrzyć cały układ i zdurniałem bo w prawym tylnym kole były co jakiś czas ,po jednym lub parę pęcherzyków powietrza (ledwo widoczne jak główka od szpilki-ciężko zauważalne).Odpowietrzałem prawe koło kilkanaście razy aż pojawi się tylko płyn.Po tym wszystkim pedał bierze dużo wyżej i hamulce są w miarę dobre.Raz odpowietrzasz i idzie sam płyn drugi raz - powietrze.Cylinderki wymieniane 4 lata temu wraz ze szczękami ,nie pocą się pod gumką to co się dzieje ?Korektor nowy a problem stary.Wymienić cylinderek czy pompę sam już nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności