Skocz do zawartości
romeo9999

Rdza na elementach nadwozia w Passacie B6

Rekomendowane odpowiedzi

Ja pi... a niby w B6 najgorsze to są silniki, DSG czy dwumasa ... a tutaj czegoś zupełnie innego należy się obawiać.

Patrzę u siebie i jest ruda na rancie drzwi kierowcy od strony błotnika. Niewiele może da radę zaprawkę bez zdejmowania drzwi. A w 18 letnim Włochu B5 tylko pod listwą klapy lekko się czerwieni na samym końcu bo luźne i obtłukło lakier i ocynk. W takim tempie to to moje nowe stare B6 za kilka lat będzie w tragicznym stanie. A auto może nie z słonecznej Italii ale z kraju czekolady gdzie nie ma ciężkich zim.

Kto kupi zasolonego śledzia z kraju w takim razie?

 

Do tego tutaj czytam, że i w B8 jest mega problem z rdzą. I w innych jeszcze mocniej naciera O_O. To gorzej niż dawne polskie wynalazki motoryzacyjne za ułamek ceny tych cudów techniki. Śmiem twierdzić, że konserwy są trwalsze np. z groszkiem czy ananasem niż te szwabskie szmelcwageny gdzie nawet korodują odlewy aluminiowe. Utleniają się bo niczym nie zabezpieczone po prostu jak tania chińszczyzna w motorkach co się tego widzi. Taka fala jakby proces produkcji stali i ogólnie stopy metali, tworzyw, lakierów itd. były specjalnie tak zaprojektowane na szybkie niszczenie.

Edytowane przez Jedrek_TDI
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat stary ale jary, więc dodam od siebie. Najbardziej narażone są tylne ranty i tylne nadkola, Oto dlaczego:

- ranty nadkoli, a raczej zewn. poszycie błotnika jest niechlujnie sklejone z wewnętrzym błotnikiem, miejscowo wygląda to tak, jakby człowiek lub maszyna nie nanosili kleju/uszczelniacza na krótkich odcinkach rantu, zostają szczeliny przez króre natychmiast wnika woda; ponadto linia wewnętrznego uszczelnienia leci powyżej złącza poszycia z wewnątrznym błotnikiem, wygląda to tak, jakby ktoś uszczelniał to po pijaku albo wogóle nie wiedział co robi; jeśli ktoś nie zrobił dodatkowego zabezpieczenia antykorozyjnego, to los rantów był przesądzony natychmiast po wyjechaniu auta z salonu, purchle na rantach to de facto dziura na wylot w ciągu 3-5 lat.

- nadkola ukryte są nad filocowymi osłonami; w miejscu gdzie pracuje amortyzator całość karoserii jest nieosłonięta, ale normalnie wymalowana i wypryskana dość twardym woskiem, nic go nie rusza nawet po latach i rudej tu nie ma; paradoksalnie, cała osłonięta reszta nie jest zakonserwowana w jakikolwiek sposób, jest zaciągnięta tylko jakimś cieniutkim podkładem i gnije, głównie w miejscach: zgrzewów /bardzo trudno je potem oczyścić z uwagi na wklęsłość zgrzewów/, płaszczyzny łączenia wewnętrznego błotnika z karoserią /takie ostre piórko również nie uszczelnione i b. trudne do oczyszczenia/ i najbardziej takiej blachy pomiedzy błotnikiem i karoserią za kołem.

Jednyna pewna metoda wykurzenia rudej to piaskowanie, własnoręcznie choćby sprzętem z lidla, daje radę.

Generalnie uważam to za kompletną żenadę i wygląda to na totalny brak kontroli jakości na etapie produkcji.

Na uwagę zasługują również tylne sanki, króre po kilku latach są już całkowicie skorodowane powierzchniowo i gotowe na korozję strukturalną.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wypowiedzi powyżej mogę dodać tylko to że rudą w passacie można spotkać jeszcze w paru innych miejscach a mianowicie :

- na drzwiach pod listwami ozdobnymi ( ktoś powie że nie ma to niech spróbuje ją zerwać to się może zdziwić , rudej tylko na wierzchu nie widać)

- na drzwiach ale pod listwami ozdobnymi tymi przy szybie  

- na drzwiach przy klamkach

- błotniki przednie ranty oraz tam gdzie jest gąbka na środku błotnika 

- klapa tylna przy lampkach oświetlenia tablicy oraz trzecim światłem stop

- pod nakładkami plastikowymi progów , dokładnie w miejscu styku nakładki z blachą

Nieprawdą jest to że auto musi być po dzwonie i temu rdzewieje mój jest w cały w oryginale. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie postarali się z ta wersja b6 i chyba na b5 skończył się passat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może zależy z jakiej jest fabryki, mój nie ma grama rdzy. Na tylnym prawym błotniku na samym rancie przy nadkolu jest lekko zawadzony, że odpadł kawałek lakieru i nawet w tym miejscu nie rdzewieje mimo, że tak już jest od 3 lat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i mnie dopadło. 

Niby purchel na tylnym błotniku a przegnite na przestrzał. Do tego przedni błotnik przy lampie.

I teraz najlepsze. Mam jeszcze ori tarcze klocki, a rdze musiałem tępić ?‍♂️

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zaglądaliście pod spód od tylnej kanapy w stronę tyłu auta i pod osłony od spodu i za nadkola te filcowe u mnie było tam oczyszczone z rudej i zrobiona konserwacja podwozia

Edytowane przez pawelvw
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.09.2018 o 08:54, kozak_191 napisał:

(...)

- błotniki przednie ranty oraz tam gdzie jest gąbka na środku błotnika

(...)

Orientuje się kto czy w B7 w tych miejsach jest gąbka, czy z niej zrezygnowali? Bo zastanawiam się czy nie wyjąć jej jeśli tam jest, bo w B6 miałem w tym miejscu rdzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat 2008 r od nowości 125 tys. km nigdy nie uszkodzony - stoi cały czas na zewnątrz.

Czyszczone wiertarka + włosy murzyna + klasyczne szczotki stalowe na to rust converter, 24h na zgryzienie.

Potem farba 3 w 1 (grunt + podkład + warstwa nawierzchniowa) - pistolet (2,4L)

W progi i otwory technologiczne Valvoline tectyl 550. (1,8L)

Wiem, że najlepiej wypiaskować ale trzeba by wszystko demontować - coś takiego profesjonalnie - 13 tys zł - więc w tym roczniku połowa lub całe auto.

Podobny zabieg robiony w hondzie civic 2008r (tutaj vw naprawdę nie ma się czego wstydzić) - nic nie wychodzi po 3 latach i wygląda jak "nowa".

gąbka/pianka w błotnikach przednich wyrzucona. miejsca ranty zabezpieczone przed rdzą.

Wyrwane 3-4 dni z życiorysu. 

 

IMG_5396.thumb.jpg.2b74622dde1773f79685a30cfefdbe90.jpgIMG_5395.thumb.jpg.99d5834c84f31b9e7aca750f991bad4c.jpgIMG_5394.thumb.jpg.992587960abd0844ae2dc4c87d5531da.jpgIMG_5393.thumb.jpg.0056bfab434b714623cab229bbadb7df.jpgIMG_5392.thumb.jpg.a6ca2816f6cfdd757dee57f530e7f089.jpgIMG_5391.thumb.jpg.0c5892ad2c47eeebd3ca7a8d58e086e1.jpgIMG_5390.thumb.jpg.2b06b55239eb39091c664b79a5c9d9ec.jpgIMG_5389.thumb.jpg.5010a351b5017808227acabf205c7181.jpgIMG_5385.thumb.jpg.fad616b30642a16b92c6056bffec6641.jpgIMG_5384.thumb.jpg.6e6ff42748a22924742462f893c111dc.jpgIMG_5383.thumb.jpg.d59f7bc75f6b6262739c242b9d220e3e.jpgIMG_5382.thumb.jpg.74deb89e75369b8e9057af7d1856e9e0.jpgIMG_5608.thumb.jpg.fc46ed7bd1f2fbe922809ac26aa065cf.jpgIMG_5607.thumb.jpg.38e1746e4c237e15657f039161f2c183.jpgIMG_5606.thumb.jpg.8e04396a9ee79fee7f55fde0f727dc49.jpgIMG_5605.thumb.jpg.84ced4acab5fcd076c208288ab06cb6a.jpgIMG_5604.thumb.jpg.a0c97addf80cdc0674683b467b12a5f5.jpgIMG_5603.thumb.jpg.2e9ec07aa9276e9287060ab11f83143a.jpgIMG_5405.thumb.jpg.719601b5e2ca67ba8b8113b771667b53.jpgIMG_5404.thumb.jpg.3ae21434e0562371978c3357d5d37c93.jpgIMG_5403.thumb.jpg.d53123beadf58eb7ac03fde412b2fca5.jpgIMG_5402.thumb.jpg.1e866081ac27bb01b0f80edd2e0a9f2e.jpgIMG_5401.thumb.jpg.943243f05b463bdb01c644634375f71c.jpgIMG_5400.thumb.jpg.c50f75c3bef2edf0ef4bf6f6c9f02f13.jpgIMG_5399.thumb.jpg.c1ae28651ae60b5e6814db4744fcc293.jpgIMG_5398.thumb.jpg.4659999348c2838091003247e9986e89.jpgIMG_5397.thumb.jpg.4806c695ce811d3b577b5fc5009ee073.jpgz.

IMG_5624.jpg

IMG_5625.jpg

IMG_5612.jpg

IMG_5613.jpg

IMG_5614.jpg

IMG_5615.jpg

IMG_5616.jpg

IMG_5617.jpg

IMG_5618.jpg

IMG_5619.jpg

IMG_5620.jpg

IMG_5621.jpg

IMG_5622.jpg

IMG_5623.jpg

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@stiepa U mnie wychodziła ruda dokładnie w tych samych miescach. Ja co prawda tylko wyczyściłem rudą, odtłuściłem, zalałem epoxydem i baranek. Ogólnie tylne nadkola i okolice wózka to chyba równie standardowe miejsce z rdzą co drzwi, klapa i błotniki. Ale u mnie się szykuje wycinanie szyby i walka z rudą pod szybą.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy takie malowanie jak wyżej wszystkiego na równo łącznie z elementami gumowymi, przewodami paliwowymi, hamulcowymi itp to na pewno dobre rozwiązanie?

Ja bije się z myślami czy to w ogóle dotykać, a jeśli już to bym chyba zdemontował kompletnie tylną belkę. Zapewne też by było trzeba ze 3-4 dni poświęcić ale przynajmniej całą podłogę można by przejrzeć razem z mocowaniami "wózka".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym samochodzie za który się brałem też się nad tym zastanawiałem więc okręcałem taśmami, folią i papierami to co mogłem, przy drugim pojechałem po przewodach paliwowych, hamulcowych, wężykach, osłonach aluminiowych i innych elementach w tym plastikowych łącznie z bakiem. Po 2 latach stwierdziłem, że nic się z tym nie dzieje. Obawiałem się, że na gumach zawieszenia czy wężykach będą "pęknięcia" farby albo będzie odchodzić czy łuszczyć się. Nic takiego nie miało miejsca więc, paska poleciałem po całości. Wszystko zależy od farby jej agresywności, zdolności przywierania oraz elastyczności powłoki. Z demontażem masz rację - to byłoby najlepsze rozwiązanie, można dodatkowo to lepiej doczyścić we wszystkich zakamarkach i podejść z preparatami do miejsc do których w mój sposób nigdy nie dotrzesz. Uwierz mi jest to mega mega dużo pracy. Akurat na YT jest film z B6 z takimi pracami o jakich mówisz, że buda zostaje sama, później piaskowanie, epoksyd itp - ale napisałem na początku, że komercyjnie to kilkanaście tys. zł,  a samemu przynajmniej w moim przypadku jest to niewykonalne. Zrobiłem to metodą domową na tyle dobrze na ile mogłem. Wiadomo zawsze można to zrobić lepiej, dokładniej i lepszymi/ droższymi preparatami. Mi to sprawiło przyjemność i satysfakcję, a dodatkowo lubię testować różne preparaty konserwacyjne, farby itp.

Z moich spostrzeżeń dot. rdzy na pasku:

  • zawieszenie tylne, wózek, nadkola itp - standardowo jak w innych, np. z tego samego rocznika honda civic (2008r garażowana - wyglądała gorzej), tutaj jest ciekawie ponieważ uważam, że w przypadku ostrych zim lepiej jak auto stoi na zewnątrz niż w ciepłym garażu (pomijam akumulator i odpowiednie rozgrzanie oleju przed jazdą) - jak auto ma słabe zabezpieczenie antykorozyjne to po wstawieniu do ciepłego  garażu proces korozji przebiega agresywniej niż na mrozie. - stwierdzone na podstawie  dwóch takich samych aut ten sam model i rocznik  - konkretnie ople vectra.
  • Co do korozji tylnej klapy teoretycznie bardziej rdzewieją te chyba poniżej 2008 r - mocowanie oświetlenia tablicy rejestracyjnej lampkami na wkręty nie na wcisk przynajmniej u mnie i u moich znajomych
  • Co to błotników - rdzewieją bardziej z lewej strony od kierowcy mimo, że pianka jest z obu stron taka sama, w tym samym miejscu a dodatkowo błotnik z prawej strony jest bardziej narażony na wodę, ze względu na jazdę od strony pobocza. Czemu? - nie wiem. Praktycznie na alledrogo nie można kupić lewego do B6 nie wymagającego malowania - nie mówię o podróbkach w kolorze. 
  • Co do większości preparatów do profili wewnętrznych w drzwi, progi itp. Spray'e można odpuścić prawdopodobnie za małe ciśnienie i zbyt drobna mgła żeby to mogło działać - u mnie po roku na 2 różnych  autach i na 2 różnych preparatach drzwi po wymontowaniu w jednym głośnika, drugim boczku nawet nie były tłuste, zabezpieczone itp.- nie ma  śladu wosków na czym były oparte - dodam kupując takie rzeczy nie kieruje się ceną - gdyż jak robić to dobrze. Na podobnych preparatach przeznaczonych pod pistolet jest duża różnica nawet w gęstości, ale to wymaga właśnie lekkiego podgrzania i większego ciśnienia niż preparat z puszki/spray'u.
  • Co do tłumika (oryginał) nie wiem dokładnie z jakiego materiału jest zrobiony, ale w kilku miejscach miał delikatne wżery które dla testów pomalowałem preparatem wiążącym rdzę - i o dziwo zareagował/związał (ten czarny kolor na zdjęciach) - tego jeszcze nie praktykowałem, zobaczymy jak się sprawdzi - niektórzy malują farbami żaroodpornymi przeznaczonymi do pieców - czy jest sens nie wiem. Oryginał jak na tyle lat wygląda bardzo dobrze, natomiast jakiś tani zamiennik można wymalować żeby się nie rozleciał po roku/dwóch,  chociaż farba po zewnątrz raczej go nie wzmocni?.

Takie moje przemyślenia nie z Internetu, a z własnego doświadczenia i obserwacji - może błędnych ale bazuje na tym z czym mam kontakt.

Edytowane przez stiepa
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, być może gdzieś padła odpowiedź na to pytanie, jednak gdyby ktoś miał wiedzę lub użytkownik passata cc zechciałby się podzielić, czy temat korozji w cc jest tak samo powszechny jak w passacie b6?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.10.2020 o 09:09, Patryk_17 napisał:

Witam, być może gdzieś padła odpowiedź na to pytanie, jednak gdyby ktoś miał wiedzę lub użytkownik passata cc zechciałby się podzielić, czy temat korozji w cc jest tak samo powszechny jak w passacie b6?

Nie spodziewałbym się większych różnic, konstrukcja jest niemal identyczna. Przejrzałbym te same miejsca co w B6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Córka posiada CC z 2013 r i tam zero rdzy, póki co auto b.dobrze się trzyma..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.09.2020 o 15:16, emilus100 napisał:

Orientuje się kto czy w B7 w tych miejsach jest gąbka, czy z niej zrezygnowali? Bo zastanawiam się czy nie wyjąć jej jeśli tam jest, bo w B6 miałem w tym miejscu rdzę.

Tak jest tam gąbka tak jak w passacie b5, b6 i tak jak w audi a4 b5 ,b6, a6 c5,c6 , jeszcze jest jedna gąbka po zdjęciu nadkola  pomiędzy błotnikiem a drzwiami. Tam na samym dole błotnika zbiera się brud oraz wilgoć więc warto jest też ją wyjąć, oczyścić tamto miejsce i porządnie zakonserwować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, emilus100 napisał:

Dzięki za info @kozak_191. A spotkałeś się z rdzą w B7? 

Pewnie :) właśnie szukam b7 . Na pewno widziałem już przy klamkach drzwi, błotniki przednie, lampa tablicy rejestracyjnej i np. wnęki drzwi tam gdzie mastyka jest położona widać było jak już podnosi lakier. Nie były to jakieś strasznie wielkie ogniska, ale już się zaczyna coś dziać. Ale nie we wszystkich tak jest tak jak to było w passacie b6. Wydaje mi się, że wszystko zależy skąd te auto pochodzi. Tam, gdzie jest mokro to będzie rdza. Znajomy ma od nowości passata b6 z 2007 roku to wszędzie ma wykwity i auto było garażowane.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas leci a Niemcy swoje, nic się zmieniło, dokładnie to co B6:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności