Wrocław-mandacik za skończony bilet parkingowy

[t-tk]

Ale stałeś w miejscu niedozwolonym/nie zapłaciłeś za parking, czy dostałeś mandat za to, że masz złe rejestracje?

Złamałeś przepis, ponosisz konsekwencje, a takie płakanie, że ktoś obok stał i mandatu nie dostał jest żałosne.

[skcrack]

A mandat niech sobie ściągną , bo chyba by mnie pogieło żeby im jeszcze 2,50 zł płacić za przelew na poczcie albo się wysilać żeby na necie przelewać

Nie licz na to, że egzekucja należności jest za friko Ze 100zł naliczyli mi 6,40 kosztów egzekucyjnych Mają se ściągnąć z konta w mBanku. A podobno mBank sobie coś liczy sporo (30zł?) za takie coś... Trudno...

[czajek19]

Ale stałeś w miejscu niedozwolonym/nie zapłaciłeś za parking, czy dostałeś mandat za to, że masz złe rejestracje?

Złamałeś przepis, ponosisz konsekwencje, a takie płakanie, że ktoś obok stał i mandatu nie dostał jest żałosne.

 

t-tk stałem w złym miejscu fakt, ale stało tam też jak pisałem 3 czy 4 samochody .... które nie dostały mandatów... wszystkie na rejestracji LU wiec jaka to jest sprawiedliwość ?? a na komendzie mi jeszcze wmawiali, że tam nic nie stało tylko ja.. no to Ty byś się nie wkur.ił ?? powiedział byś tak panie władzo ZGADZAM SIĘ biorę 100 zł mandat i ma pan jeszcze 300 zł w kieszeń za uczciwą służbę !

 

I tak czytając to jak bronisz tych psów to mnie zastanawia może też jesteś jednym z nich ? albo zamierzasz być wtedy rozumiem

[slawekm65]

t-tk stałem w złym miejscu fakt,

Kolego, nie przesadzaj. Złamałeś przepis to płać i nie płacz. Takie jest życie i tyle. To że stały tam inne auta nie zmienia fakty, że jednak złamałeś przepisy.

[skcrack]

A może gdy służba tam przyjechała to tam innych aut nie było?

 

Jednak faktem jest, że zazwyczaj ukarany zostanie "obcy", a nie "swój". Przekonałem się o tym na własnej skórze... Ale mandat zapłaciłem, bo "zgrzeszyłem"

[czajek19]

Kolego, nie przesadzaj. Złamałeś przepis to płać i nie płacz.

zapłace. sami sobie wezmą prziecież nie podarują Piszę tylko jak jest I nie przesadzam dobra koniec ot

[The_Saint]

tych psów

Hamuj się...

Zrobiłeś źle i masz pretensje do całego świata, że zostałeś ukarany.

[Ziewal]

a ja go rozumiem bo sam miałem podobną sytuację, na trawniku i chodniku gdzie pieszy miał zaledwie 30cm na przejście stało w rzędzie ze 20 aut ja stanąłem dalej na chodniku gdzie pieszy miał co najmniej metr i co się stało ? ano straż miejska przejechała obok tych 20 aut i podjechali do mnie i lecą z blokadą ja im na to hola hola a tamci a strażnik do mnie że oni prawidłowo stoją odmówiłem mandatu porobiłem fotki tych "prawidłowo zaparkowanych" i spotkamy się w sądzie

[The_Saint]

a ja go rozumiem bo sam miałem podobną sytuację, na trawniku i chodniku gdzie pieszy miał zaledwie 30cm na przejście stało w rzędzie ze 20 aut ja stanąłem dalej na chodniku gdzie pieszy miał co najmniej metr i co się stało ? ano straż miejska przejechała obok tych 20 aut i podjechali do mnie i lecą z blokadą ja im na to hola hola a tamci a strażnik do mnie że oni prawidłowo stoją odmówiłem mandatu porobiłem fotki tych "prawidłowo zaparkowanych" i spotkamy się w sądzie

Ale parkowałeś prawidłowo czy nie?

[Ziewal]

Ale parkowałeś prawidłowo czy nie?

 

są takie służby i firmy które czasem muszą zaparkować tam gdzie nie wolno i policja nigdy się ich nie czepia ale niestety debile ze straży miejskiej nie rozumieją tego

[t-tk]

I tak czytając to jak bronisz tych psów to mnie zastanawia może też jesteś jednym z nich ? albo zamierzasz być wtedy rozumiem

 

Nie, nie pracuję w policji/straży miejskiej ani nie zamierzam.

Ale to nie zmienia faktu, że jeśli stanę na zakazie/nie zapłacę za parking, to nie ubliżam komuś, kto mnie za to karze od psów.

 

Te 'psy' znalazły mi samochód jak mi ukradli, złapali też ludzi którzy mi auto zabrali i przy okazji obili mi głowę. Od tych samych 'psów' dostałem mandat za to, że piłem alkohol na ławce w parku i nie robiłem afery o to, że nie biegali za ludźmi, którzy też pili, a uciekli na widok radiowozu. Kierując się Twoją logiką powinienem powiedzieć, że nie mogą mi dać mandatu, bo nie ukarali tych co uciekli

 

Jak robię coś, co jest niezgodne z prawem to robię z pełną świadomością konsekwencji jakie mi za to grożą, jak mi się uda uniknąć kary to świetnie, ale jeśli nie to chyba nie wypada mi się obrażać, za to że ktoś chce mnie ukarać?

 

To, że komuś się upiekło nie interesuje mnie za bardzo, nie możesz odbierać tego, że dostałeś mandat jako represji przeciwko Tobie. Kiedyś pod uczelnią nie spojrzałem na nowy znak zakazu parkowania i zaparkowałem na końcu ciągu aut. Straż miejska odholowała na oko 15 aut, ja przyszedłem jak ładowali sąsiednie auta, zdążyłem odjechać.

I co, ten za mną ma krzyczeć na strażników, że mnie nie odholowali, a też źle stałem?

 

Jak dostałem kwitek za wycieraczką, poszedłem od razu do komendy SM, powiedziałem co i jak, dlaczego stałem na zakazie i udało się skończyć na pouczeniu. Ale mimo, że stanąłem na 5 minut, żeby babcię z auta do lekarza zaprowadzić, nie miałbym pretensji o mandat, bo się zwyczajnie należał.

Nie mieści Ci się to w głowie?

[czajek19]

no ja rozumiem , ze dostałem mandat bo źle zrobiłem, ale chcieli zrobić ze mnie debila , że tylko ja tam stałem ... a to było nie prawdą. Ale nie zrobiłem zdjęcia , więc nie miałem się jak kłócić, zresztą z nimi nie ma co dyskutować bo i tak nie wygrasz.

 

Te 'psy' znalazły mi samochód jak mi ukradli, złapali też ludzi którzy mi auto zabrali

 

Te 'psy' mnie kiedyś wyciągneły z domu wsadzili do budy , obili łeb na komendzie , kazali składać fałszywe zeznania (oczywiscie nie zgodzilem sie na to , i sie nie przyznalem ) o to że jakiejś babce ukradłem telefon, po czym okazało się , że to nie ja , bo mnie pomyliła i mnie puścili do domu i nawet nie powiedzieli przepraszam. Wiec Ty miej swoje zdanie a ja będę miał swoje.

 

I juz po co debatować nad tym . Ja już skończyłem ,

Edytowane 27 Czerwca 2011 przez czajek19

[PrZeMoL]

t-tk stałem w złym miejscu fakt, ale stało tam też jak pisałem 3 czy 4 samochody .... które nie dostały mandatów...

 

a jakbys byl jednym z tych trzech pozostalych i nie dostalbys mandatu to pobieglbys na policje zeby wypisali? raczej siedzialbys cichutko, cieszyl sie i smial z tego jednego ktory mial pecha.

no ale jak trafilo na Ciebie to trzeba sie klocic dlaczego reszta nie dostala mandatu. mogles dodatkowo zaszkodzic innym bo swojego mandatu i tak bys nie uratowal ... szkoda slow.

[czajek19]

aj dobra koniec gadki bo nie chce mi sie denerwować czytając to wszystko... ja się tu nie żalę problemami tylko mówię jak jest czy było. Ja jestem tego zdania albo wszyscy albo nikt. I tak powinno być. policji nie ufam bo nigdy mi nie pomogła w życiu tylko mnie oczerniła. Ciekawe czy jak wy byście mieli takie akcje to byście sie cieszyli. Każdy madry jak jego problem nie dotyczy.

 

 

ale na prawdę skończmy gadkę o mnie o moim mandacie i o tym wszystkim bo po co to dalej ciągnąć.. lepiej w tym czasie coś innego poczytać czy popisać idę na piwo i wam też polecam wasze zdrowie

Edytowane 27 Czerwca 2011 przez czajek19

[Danek75]

Niech ktoś zamknie ten temat, bo wszystko juz chyba w tym wątku zostało wyczerpane :fajny