Skocz do zawartości
andrzejx

Passat B6 - sprężarka klimatyzacji

Rekomendowane odpowiedzi

Klimatyzacja (dual)w moim passacie b6 2.0 fsi zamiast chłodzić bucha gorącym powietrzem.Próbowałam poczekać parę minut ale bez zmian .Kiedy podkręcam na 26st nadmuch jakby "przygasał".Sprawdziłam kod błędów jak wcześniej radziliście i wyszło: 4fa/00h Czy ktoś może mi pomóc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie nie chciałbym psuć wam humoru, ale wymiana sprężarki czeka was wcześniej niż później :/ Ja przerabiałem temat w zeszłym roku, wymieniłem zawór a kilka dni później całą sprężarkę. Dowiedziałem się że w passkach sprężarki sypią się że hej, po prostu im nie wyszło. Z tego co pamiętam te nasze sprężarki się nie wysprzęglają, bujają się cały czas i zużycie przez to jest duże. Częstszym powodem jest też filtr osuszacz( rzadko ludziska go wymieniają bo jest trudno dostępny) jest bardzo delikatny i często pęka. A jak pęknie to pa pa sprężarko

 

kolego nie narzekaj że są złej jakości bo ja mam ho ho przelotu i dopiero jej pierwsza dolegliwość, jeżeli by robiła problem z ciśnieniem to jasne że kompresor ale ona ma wydajność Ok a co jakiś czas ma kaprys ale powoli ją rozgryzę, zauważyłem że jeżeli włączę econ i wyłączę to zaraz wystartowała lub jeżeli skręcam również odczuwam że lepiej chłodzi a to świadczy że działają siły ( magiczne :bleble ) odśrodkowe które mogą kojarzyć się z jakimś sprzęgłem które lepiej załapuje i działa kompresor ale by wszystko wyłapać potrzeba czasu który wpływa na naszą niekorzyść bo teraz zaczyna się sezon żniwny a ceny będą rosły,

pomożecie ??? to rozgryziemy problem ostatecznie chcą za nową z wymianą 1000 zł. tylko co żona powie - ile to sukienek ??? :kciuki

Edytowane przez s27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie takie same objawy... Jakiś czas temu bulgotanie usłyszałem, jakby woda się gdzieś wylewała... i później klima już zamiast zimnym daje ciepłym... Znając moje szczęście będzie jakaś część zaje..ie droga do wymiany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się pod temat, bo mam taki sam problem. Jak samochód postoi trochę np na słońcu (powiedzmy jakieś 4-5 godzin), odpalam samochód włącza się klima (pokrętła przełączam na LO) i oczywiście przy przycisku ECON nie świeci się dioda z nawiewów leci nagrzane powietrze. Dopiero po jaks 4 minutach jazdy zaczyna wiać zimne powietrze. Z kratek wali wtedy powietrze o temperaturze około 7-8 stopni Celsjusza czyli ok. Podobnie jest też jak samochód zostawię na chwilę wyłączony. Wsiadam, klima się załącza i wszystko jest ok. Czynnik chłodniczy dobity na maxa. Jeśli to kompresor to czy jest możliwość sprawdzenia ciśnienia poprzez VAG i jakie powinno być ciśnienie prawidłowe w obiegu klimatyzacji. Dodam, że kiedyś czytałem w informacji na temat wyposażenie Passka, że ma on jakiś taki system, żeby klima nie waliła od razu zimnym powietrzem. Chodziło o to aby nie dochodziło do nagłej zmiany temperatury z gorącej na zimną, a zabieg taki miał "oszczędzać" zdrowie kierowcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo - tzn jak auto stoi na sloncu pare godzin, to po wlaczeniu klimy, mijaja dobre 2 minuty, zanim poleci lodowate powietrze. W sumie mi to nie przeszkdza, ale myslalem, ze cos jest uwalone - ale skoro nie, to jeszcze lepiej.

Jednak mam tu inny problem. Dokladnie ten sam jaki mialem w B5 - smierdzacy nadmuch.

Przez pierwsze kilkadziesiat sekund nadmuchu (ECON) z nawiewo smierdzi. Smierdzi tak, jak np ze starych odkurzaczy z PRLu.

Potem jest juz juz OK. Jesli jednak przelacze z klimy (AUTO) na (ECON) to ten smrod pojawia sie na dluzej.

Na samej klimie problem nie wystepuje.

W Polsce koles odgrzybial mi klime ozonem przez 30 minut - nic nie pomoglo. Tydzien temu bylem w ASO na odgrzybianiu klimy, i tez nic.

Co to zatem za ustrojstwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem co poprzednicy. Jak odpalam na jakiejkolwiek temperaturze do Klima nie działa, różnica taka że jak odpalę i dam klimie na LO to wali zimnym powietrzem, jak tylko przełącze na inną temperaturę (np.19stopni) to dmucha ale na gorąco (a na dworze +25 stopni). Jak pochodzi dłuższą chwilę na LO (parę minut) to dalej jest w porządku.

Co do późniejszego włączenia się klimatyzacji by nie obciążać silnika jestem sceptyczny, w tamtym roku wszystko działało od razu i na każdym ustawieniu temperatury.

Jeżeli ktoś z wyżej opisujących usunął swój problem to proszę o informacje.

 

Prymas - co do samego bulgotania - to chyba normalnie - jeździłem kilkoma paskami i wszędzie to słyszałem, mówią że to normalna praca kompresora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie czy wentylator od klimy ma chodzić cały czas ??? bo u mnie kiedy nie wysiądę to buczy wentylator od chłodnicy klimy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie czy wentylator od klimy ma chodzić cały czas ??? bo u mnie kiedy nie wysiądę to buczy wentylator od chłodnicy klimy
wentylator klimy załącza się w raz ze sprężarką i po wyłączeniu klimy powinien stanąć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wentylator klimy załącza się w raz ze sprężarką i po wyłączeniu klimy powinien stanąć

 

wentylatory nie załączają się jednocześnie z załączeniem klimatyzacji !!!

 

załączają się dopiero gdy ciśnienie w układzie wzrośnie i wymaga schłodzenia czynnika a w praktyce odbywa się następująco

włączamy klimatyzację ( sprężarkę ) wytwarza ciśnienie w układzie i schłodzony czynnik przechodzi do kabiny auta, wentylator odbiera zimne powietrze do wnętrza auta i automatycznie czynnik jest ogrzany, wędruje do chłodnicy i czujnik ciśnienia widzi że jest wystarczająco ogrzany, czas załączyć wentylator w zależności od ciśnienia w układzie, w/g starszej generacji układu na 1 lub 2 stopień wentylatora a w B6 jest to wyrażone procentowo obciążenie wentylatora

 

w/g tego co napisał mielke wentylatory powinny pracować non stop po załączeniu klimatyzacji a tak nie jest bo pracują w zależności od ciś. w układzie, w naszym B6 przy climatroniku wentylatory załączają się na postoju dopiero na około 50% przy 12,5 atm a poniżej to chodzą na około 15% wydajności, podczas jazdy gdy siłą pędu chłodnica jest schładzana wentylatory mogą nie pracować !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie trochę się wyjaśniło: Jak daję na LO to słyszę jak siliniczek otwiera klapę i dostępne schłodzone powietrze płynie do kanałów wentylacyjnych. Jak daję inną temperaturę to słyszę jak klapa się zamyka i wtedy leci tylko ciepłe powietrze.

Może ktoś mi wytłumaczy: jeżeli mechanizm byłby popsuty to nie powinien działąć zupełnie, a on działa w skrajnych wychyleniach. Więc czy szukać mechanicznej przyczyny niesprawności w pracy silniczka siłownika, czy jest to winna sterowania (bo działa ale brak płynności)? Jeżeli to winna sterowania to co powinienem dalej zrobić - Klima po teście oczywiście pokazuje iO iO, a chyba powinna pokazywać błąd 4F7?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio kolega który posiada peugeota 407 narzekał że leci ciepłe powietrze na stronę kierowcy, zostały zrobione wszystkie testy i brak błędów ale podejrzenie padło na problem mechaniczny z klapą i co ciekawego ( by się dobrać należało zdjąć deskę rozdzielczą ) rozebrana nagrzewnica a tam pęknięta klapa, obłamała się zaraz za silniczkiem.

 

---------- Post added at 15:53 ---------- Previous post was at 15:52 ----------

 

U mnie trochę się wyjaśniło: Jak daję na LO to słyszę jak siliniczek otwiera klapę i dostępne schłodzone powietrze płynie do kanałów wentylacyjnych. Jak daję inną temperaturę to słyszę jak klapa się zamyka i wtedy leci tylko ciepłe powietrze.

Może ktoś mi wytłumaczy: jeżeli mechanizm byłby popsuty to nie powinien działąć zupełnie, a on działa w skrajnych wychyleniach. Więc czy szukać mechanicznej przyczyny niesprawności w pracy silniczka siłownika, czy jest to winna sterowania (bo działa ale brak płynności)? Jeżeli to winna sterowania to co powinienem dalej zrobić - Klima po teście oczywiście pokazuje iO iO, a chyba powinna pokazywać błąd 4F7?

 

warto zrobić nastawy podstawowe silniczków !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ostatnio kolega który posiada peugeota 407 narzekał że leci ciepłe powietrze na stronę kierowcy, zostały zrobione wszystkie testy i brak błędów ale podejrzenie padło na problem mechaniczny z klapą i co ciekawego ( by się dobrać należało zdjąć deskę rozdzielczą ) rozebrana nagrzewnica a tam pęknięta klapa, obłamała się zaraz za silniczkiem.

Dokładnie to samo miał mój kolega w Citroenie C4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

Też miałem problem z klimą, test wewnętrzny OK, układ nabity, wymieniony olej i przy ostatnich upałach w trybie LO temperatura przy wylocie z nawiewów 22 stopnie.

Myślałem że to padła sprężarka ale fachowiec od klimy zaproponował wymianę zaworu na początek. I pomogło teraz mam 6 stopni w wszystko śmiga bez problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny problem u mnie i chce wymienić tylko zawór czy może ktoś wkleić foto gdzie on się znajduje ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy w temacie klimy mam takie pytanie. Od pewnego czasu słyszę dochodzące z układu wentylacyjnego delikatne popukiwanie - od czasu do czasu po 2, 3 puknięcia. Odgłos jest bardzo podobny jak przy włączaniu klimy - lekkie puknięcie.

Poza tym wszystko działa bez zarzutu. Wiecie może, co to może być ?

 

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To klapy nastawcze od temperatury (popularne dzięciołki ) do póki wszystko działa nie dotykać , jak przestanie regulować temperaturę to silniczki do wymiany .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiecie może, co to może być ?

Wiemy:-)

Klimatyzacja automatyczna działa z wykorzystaniem kilku silniczków, które sterują klapami rozdzielającymi i mieszającymi powietrze. W każdym układzie z silniczkiem (w tym czarnym plastiku w którym jest silniczek, a z którego wychodzi tylko dźwignia do sterowania daną klapką), jest coś na wzór potencjometru. Dzięki niemu układ klimatronika wie, w jakim położeniu jest klapa. Ponieważ ustawienie to przez lata jest najczęściej w jednym poziomie (DOCELOWO, po osiągnięciu zadanej temperatury), dlatego też ścieżki tego potencjometru w jednym miejscu się bardziej wycierają-zużywają. Następuje brak stabilnego sygnału (tak jak w zużytym starym potencjometrze podgłaśniania od radia, które przy podgłaśnianiu zaczyna trzeszczeć). Skutkuje to tym, ze silniczek chcąc precyzyjnie osiągnąć położenie zadane przez sterownik klimy, zaczyna w szybkim tempie zmieniać kierunek. Ponieważ na dźwigni idącej z silniczka do klapki są lekkie luzy, dlatego słyszymy to jako terkotanie.

Więcej szczegółów znajdziesz w tym poście:

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=61153&page=2

 

Pozdr.

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności