Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w dodatku pomocą było to że wcześniej była krzywa tarcza i w trakcie hamowania na feldze osiadało się dużo pyłu. Po oględzinach na feldze niema żadnych otarć wszystko równomiernie napylone :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak w dodatku pomocą było to że wcześniej była krzywa tarcza i w trakcie hamowania na feldze osiadało się dużo pyłu. Po oględzinach na feldze niema żadnych otarć wszystko równomiernie napylone :D

 

Witam wszystkich.Również dołączę się do tego wątku gdyż mam podobny problem.Przed wyjazdem w dalszą trasę wymieniłem łożysko w prawym przednim kole bo już buczało.kupiłem SKF podobno bardzo dobre.po przejechaniu 2500km parkując na parkingu coś strasznie zaczęło piszczeć w tym prawym kole.hałas był straszny.chwile pojezdzilem do przodu do tylu i jakby przeszło ale tylko na wyprostowanych kołach gdy tylko skręcę w lewo mocniej to zaczyna trzeć jakby osłona ocierała o tarcze.Zdjąłem koło i nic nie zauważyłem żadnych luzów.Te tarcie to tylko przy skręcie w lewo.Może ma ktoś pomysł jak go wyleczyć.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam to samo, i ni cholery nie wiem co to jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam dołączam się do tematu bo mam podobny objaw słychać ocieranie metalu i to coraz bardziej, jest to dzwiek przerywany nie ciągły jakby co obrót koła czy coś. słyszę to jak by z lewej strony i czuć to na pedale, najgorsze jest to że to słychać coraz bardziej. Pomocy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaglądnij .. zdejmij koło i popatrz..zużyty klocek, i wypchnęło tłok za daleko, podgięta osłona p.błotna, dziura w osłonie tłoczka i stoi tłok... możliwości multum..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam kotleta. Średnio co pół roku coś mi trze, z reguły ustępuje po dniu/dwóch, zależy ile jeżdżę, więc zakładam że to kamienie/ziarna piasku. Teraz znów z tym walcze :poddajesie Nie ma jakiegoś skutecznego rozwiązania, żeby uniknąć tego w przyszłości?

Brzmię jak stara drezyna na zardzewiałych torach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile tarcza nie była wymieniana, tylko klocki przyczyną może być skorodowania na obrzeżach tych tarcz /z obu stron/ po których to nowe klocki ocierają. Inna przyczyna to może: za mocno dociśnięty do tarczy czujnik abs, za długie śruby koła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku chyba mogę wykluczyć wszystko. 2 miesiące temu nowe tarcze i klocki, od 3 tygodni nowy felunek i nic się do tej pory nie działo.

Odginałem ciut w te i wewte osłony tarcz i już było idealnie, ale pod koniec jazdy znów pojawił się pisk. Dziwne, że jak nie trze podczas jazdy prosto to trze przy skręcie w jedną bądź drugą stronę i na odwrót. Dźwięk jest tylko już bardzo delikatny. Jutro ściągnę koło i dokładnie obejrzę.

Wcześniej ustawało samo, a że tutaj zima jako taka, to leży masa żwirku na drogach. I pełno kałuż.

 

 

Edit: osłona tarła o tarczę, swoją dolną częścią. Po sprawie.

Edytowane przez Krzych_MetFuk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam passata b5 fl 130km i taki problem otóż jadąc na wprost i przy prawo skręcie nic się nie dzieje a przy lewo skręcie jadąc i dodając jeszcze gazu to naglę coś trze chrobocze no nie wiem a jak puszcze gaz na zakręcie momentalnie przestaje dodaję że zakręty ok 20-45 stopniowe na większych tego nie ma ( chyba ) mechanik mi powiedział że to turbina mi już powoli siada ale jakoś nie chce mi to przez myśl przejść

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony zgodnie z pkt. 2.1.a regulaminu forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łożysko w którymś kole.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo łożysko albo przegub ale jak dla mnie raczej przegub zewnetrzny

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Albo łożysko albo przegub ale jak dla mnie raczej przegub zewnetrzny

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

łożyska idealnie chodzą a przegub zewnetrzny to raczej by strzelal przy ruszaniu przod tyl myslalem jeszcze o przegubie wewnetrznym badz moze od tego bo poduszki silnika i skrzyni tez musze wymienic :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z jakiej strony chrabotanie slychac ?

 

zmien mechanika bo turbawka nie chrabocze

a jak jemu cos chrabocze to niech idzie do dobrego lekarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z jakiej strony chrabotanie slychac ?

 

zmien mechanika bo turbawka nie chrabocze

a jak jemu cos chrabocze to niech idzie do dobrego lekarza

 

hmmm wydaje mi się że z lewej albo środek nie idzie dokładnie zdiagnozować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje auto mnie ostatnio zaskoczyło a mianowicie prawy zacisk z przedniego koła po hamowaniu nie odbił tłoczek tylko trzymał hamulec...na szczęście miałem 1km do domu i udało sie dojechać,felga sie nagrzała dość mocno,tarcz przeżyła ,klocki spalone wymienione,obydwa zaciski przednie zregenerowane (nowe tłoczki,uszczelki itp) nowy płyn hamulcowy i jest ok ,tarcza (ATE) sie nie skrzywiła .od jakiegoś czasu podczas jazdy właśnie miałem takie tarcie-wycie z przerwaniami a myślałem że to wina opony ,okazało sie że to problem z hamulcami,po tej operacji auto hamuje lepiej,wina oczywiście moja ponieważ przy wymianie tarcz i klocków jakieś 10 tys temu nie sprawdziłem dokładnie stanu zacisków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak wahacze a dokladniej koncowki wahaczow. Problem zroziazalem njakis czas pryskajac wd40 pod gunki na koncowkach wahaczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam podobny problem z samochodem. Tarcie metal o metal pojawia się w różnych momentach jazdy, czasem jest to głośny odgłos,najczęściej przy niskich obrotach , przy zwalnianiu, ale niezależnie od hamowania. Na hamulcu nic nie czuć, czasem odgłos pojawia się po skręcie w prawo,jakby w prawych kole. Po przejechaniu 0.5-1 km czasem przechodzi. Pojechałam samochodem na majówkę ,ale trzeba z niej wrócić 150km jeszcze. Pewnie nie znajdę mechanika, ale martwię się czy to coś poważnego. Miałam 2 tyg temu wymieniane 2 wahacze przy tym kole, więc wydaję mi się że mechanik mógł coś schrzanić. Opcja na majówkę to chyba tylko wracać pociągiem :( bo nawet w okolicy nie mają mechanika. Jechać tak do domu czy nie ryzykować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jesteś na majówce? Może mechanik skrzywił osłonę tarczy hamulcowej? Kamień nie wpadł i nie trze o tarczę? Nie jest to czasem powiązane z załączoną klimatyzacją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okolice Ustki, klimatyzacja w ogóle nie była włączona, więc odpada. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności