Gość MarcinTDI Zgłoś #1 Napisano 24 Listopada 2006 Witam wszystkich. Koledzy pomocy, dlaczego mnie ściąga na prawo. Wszystko pomierzyłem: zbieżność, kąty, opory toczenia, tarcze hamulcowe. Nowe opony zimowe (na starych było tak samo) mierzyłem jakieś tam punkty pod samochodem, nic nie dało (podpowiedź macherów, samochód nie był bity na pewno) porażka. Mam już myśli samobójcze (żart) Pomocy Passat B5 1.9 TDi (ATJ) 2000r. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #2 Napisano 24 Listopada 2006 Spoko jeszcze się nie wieszaj. Problem może tkwić w hamulcach (dokładniej w zapieczonych zaciskach). wystarczy że któryś zacisk przedni lub tylny nie bedzie powracał na swoje miejsce powodując pewien opór (identyczne powracanie: strona prawa i lewa na jednej osi) i będziesz miał uczucie powolnego ściągania. (zobacz jak reagują hamulce na stanowisku diagnostycznym - stacja diagnostyczna) Kolejna sprawa to układ wspomagania (brak położenia środkowego punkt 0) i jeśli ktoś tego nie ustawi to wspomaganie będzie ci na którąś stronę lekko ciągnąć/tak jak by wspomagać. (przy holowaniu auta jak wspomaganie nie pracuje silnik jest wyłączony można to sprawdzić czy ciągnie nadal podczas jazdy na wprost) Zobacz również tylne zawieszenie, belka tylna sienenbloki (tam też może być przyczyna) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #3 Napisano 24 Listopada 2006 Ale to cie sciąga w czasie jazdy, czy podczas hamowania? I jakie masz "lacze"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #4 Napisano 24 Listopada 2006 Zaciekawiłeś mnie tym punktem 0(wspomaganie) jak to ustalić, dodam że nie moge go holować bo to automat . Hamulce sprawdziłem, na rolakach sprawdza się tzw opory toczenia, wszystko gra, tylne zawieszenie zero luzów. Może faktycznie coś z tym wspomaganiem, jaK TO ZWERYFIKOWAĆ I EWENTUALNIE NAPRAWIĆ? A i jeszcze oponki nówki klebery zimowe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #5 Napisano 24 Listopada 2006 dodam że nie moge go holować bo to automat Dźwignia w pozycji N i jazda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacomir1 Zgłoś #6 Napisano 24 Listopada 2006 Witam.Miałem podobny problem w moim poprzednim aucie i była to pęknięta sprężyna.Wymieniłem i po kłopocie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #7 Napisano 24 Listopada 2006 dźwignia N - silnik bedzie pracował i wspomaganie również nic nie da, sprężyny ok proszę o dalsze wskazówki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #8 Napisano 24 Listopada 2006 dźwignia N - silnik bedzie pracował i wspomaganie również nic nie da, N -neutral czyli luz. Podpinasz pod 2 auto na lince. Silnika nie odpalaj. Kierownica ciężej chodzi i uwaga na hamulce. Słabsze będą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #9 Napisano 24 Listopada 2006 nie zrozumieliśmy się, tego samochodu nie wolno holować spręzyny ma ok i juz nie mam pomyslu co dalej i juz za rogiem wyłania sie service Danelczyk Lublin i po kieszeni i kawa okropna. Pomocy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #10 Napisano 24 Listopada 2006 Pytałem czy to w czasie jazdy masz czy podczas hamowania? Bo jeśli podczas hamowania, to mozesz mieć różne ciśnienia w kołach. Ja w jednym miałem 2.2 a w drugim 3.5 i mi sciągało. Wiec moze to być przyczyną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #11 Napisano 24 Listopada 2006 Wiesz co faktycznie miarka metrówka (równiutkie podłoże i ciśnienie w kołach co do setki) i pomiar od samej ziemi do błotnika ale co do mm (jeśli oczywiście są równe ale chyba tak), pobujaj go i sprawdź ponownie. Jeśli któraś sprężyna jest pęknięta lub odkształcona to auto krzywo sobie chodzi. Co do tego punktu 0 to są specjalne punkty na manczecie (po zsunięciu osłon je widać) sprawdź również czy jest równe ciśnienie wspomagania na jedną i na drugą stronę przy kręceniu kierownicą (jeśli będą jakieś widoczne oznaki nierówności to poczujesz) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #12 Napisano 24 Listopada 2006 tylko podczas jazdy, przy chamowaniu idzie prosto, cisnienie ook ty chyba cos bardziej złożonego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #13 Napisano 24 Listopada 2006 oki badam wszystko jutro od nowa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #14 Napisano 24 Listopada 2006 Jeszcze jedno przypomiało mi się. Weź mierkę (dokładną metalową 5metrową) i sprwadź odległość od centralnego środka przedniego koła (+) do środka tylnego koła (+) tylko równiusieńko zrób sobie punkty centralne na kołach (nawet możesz zrobić symboliczną kropkę flamastrem) - zapisz sobie co do mm i to samo zrób z drugiej strony. Już tak dla pewności. miałem kilka przypadków (osobowy najwięcej miał 14 cm) chodził bokiem - okazało się że sinenbloki na tylnej belce poleciał. do tego ktoś potem przesunął na śrubach przednie zawieszenie i powstał pojazd cyrkowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #15 Napisano 24 Listopada 2006 oki dzieki jutro jestem umówiony na stacji, pomierzymy wszystko jeszcze raz wg Twoich wskazówek. jutro napisz co wyszło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MarcinTDI Zgłoś #16 Napisano 25 Listopada 2006 już wszystko wiem, wymieniałem niedawno końcówkę, barany które mi to wymieniały coć poknociłi, zapierali sie że zbioeżność ustawili itd. Dzisiaj mierzę znów zbieżność w innym warsztacie (oprzyrządowanie na kołach połączone do kompa) i wszystko jasne. wszystko widać, moi nowi koledzy z warsztatu pytaja mnie czy przypadkie samochóe sam nie zawracł. wszystko pokazali jak było i jak pownno być (na kompie wszystko widać) ustawili wszystko pieknie i samochodzik pedzi proisciutko jak po torach. superowo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mirmur Zgłoś #17 Napisano 25 Listopada 2006 witam miałem podobny a właściwie taki sam problem ściągał w prawo po tygodniach poszukiwań okazało się że tylny prawy amortyzator był nieznacznie uszkodzony po wymianie ok powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #18 Napisano 25 Listopada 2006 MarcinTDI Więc problem załatwiony pasek lata jak jastrząb. Jednak martwi mnie to że coraz częściej zawodzi serwis. który pierdzieli wszystko co tylko się tylko da, samochód z warsztatu wyjeżdzą z deską palącą się jak choinka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ra11 Zgłoś #19 Napisano 27 Listopada 2006 Bo wszyscy dobrzy mechanicy naprawiaja juz passaty z kierownicą po prawej stronie w naszej "drugiej" ojczyźnie. Została tylko ta grupa, która nie wie skąd odlatuje samolot do Irlandii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #20 Napisano 28 Listopada 2006 To teraz wiesz dlaczego ja już nie mam miejsca w Paszporcie. Z tego wszystkiego to najlepszy jest momęt staru B767 200ER Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach