mielke Zgłoś #41 Napisano 2 Kwietnia 2011 Mam pytanie dotyczące tylnego prawego zacisku. Opłaca się zamontować nowy czy używany? I mniej więcej w jakiej to będzie cenie? popraw awart kolego (silniki produkowany do 96r i 97 to już b5) a co do pytania przejedź się po szrotach tam dostaniesz kompletny zacisk za 50-80zł lub zregeneruj swój zestawem naprawczym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #42 Napisano 2 Kwietnia 2011 Zobacz w warsztacie temat o zamontowaniu zacisków z golfa 4 - używka z passata to złe rozwiązanie, nowy to duże koszty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Diabeł_ Zgłoś #43 Napisano 3 Kwietnia 2011 Mam pytanie dotyczące tylnego prawego zacisku. Opłaca się zamontować nowy czy używany? Odpowiem na temat lewego tylnego :haha Poczytaj TO i TO lub TO oraz wiele wiele innych Pozdrawiam Andrzej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n3uro Zgłoś #44 Napisano 5 Kwietnia 2011 To ja pociągnę dalej temat hamowania w b4, nabyłem go jakiś miesiąc temu i właśnie się mocno zastanawiałem nad wymianą przodu tzn. tarcze + klocki, lecz po przeczytaniu tego tematu mam kilka pytań. Pedał faktycznie trzeba cisnąć że by jakoś zaczął hamować, lecz właśnie jak się za bardzo go wciśnie to blokują mi się przednie kółka zamiast mocniej hamować, jest to spowodowane faktycznym brakiem hamulców na osi przedniej czy po prostu trzeba lepiej wyczuć siłę hamowania? Ktoś wcześniej pisał że auta z tych lat mają właśnie takie hamulce ( znaczy się że trzeba cisnąć ) wspomniane było o toledo 1 , i właśnie takie auto posiada ojciec i tam hamulce są OK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #45 Napisano 5 Kwietnia 2011 prostu trzeba lepiej wyczuć siłę hamowania? Też, ale bardziej bym sie przyjrzał "bruzdom" na tarczach i bębnach i barwie płynu hamulcowego ,niestety traci on swoje właściwości przez lata mieszając sie z wodą powstającą w wyniku zmian temp. otoczenia....wymiana płynu przeczyszczenie cylinderków i zacisków wewnątrz na pewno przyniesie pozytywny skutek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #46 Napisano 5 Kwietnia 2011 Jeśli koła się nagle blokują, to wymień opony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n3uro Zgłoś #47 Napisano 5 Kwietnia 2011 barwie płynu hamulcowego ,niestety traci on swoje właściwości przez lata mieszając sie z wodą powstającą w wyniku zmian temp. otoczenia....wymiana płynu Płyn został wymieniony także ta sprawa jest rozwiązana, a co do bruzd to tarcze ich nie mają po za tym że są już trochę cienkie ( nie mierzyłem ich ale widać na oko ) , i klocki tez już swoje przeszły. Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem że dopóki tarczę są równe w sensie nie bija itd to nie ma co ruszać. Jeśli koła się nagle blokują, to wymień opony. Co to opon miałem również takie przypuszczenie ponieważ na przedniej osi mam dębice wielosezonowe ( a moim zdaniem jak jest coś do wszystkiego to jest do niczego ) , lecz po poczytaniu opinii na temat tych że opon porzuciłem tą teorię ponieważ użytkownicy tych że opon nie narzekają na nie. Także przyczyną mogą być zarówno hamulce jak i opony, czyli dalej nie wiem za co się zabrać żeby nie utopić pieniędzy niepotrzebnie. Myślałem również właśnie żeby przerzucić felgi tył na przód i zobaczyć co wtedy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #48 Napisano 5 Kwietnia 2011 Często jak przód szybko łapie i blokuje, tył już nie pracuje-całe obciążenie jest na jednej osi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #49 Napisano 7 Kwietnia 2011 Producent pojazdu podaje minimalną grubość tarcz. Wymiana powinna się odbyć w przypadku, gdy ten wymiar zostanie osiągnięty. Związane jest to z pojemnością cieplną. Cieńsze tarcze szybciej się nagrzeją i hamulce przestaną być skuteczne. Ale to się może stać raczej tylko w razie intensywnego użytkowania hamulców. Ja tam sobie myślę, że nawet jak bym miał trochę przekroczony ten wymiar, to nic się nie powinno dziać. W sumie hamulców niewiele używam, starając się hamować silnikiem. Ale z drugiej strony nie wolno przesadzać w jeździe ze zużytymi tarczami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
1robert Zgłoś #50 Napisano 7 Kwietnia 2011 ja miałem w astrze taki temat- tarcze byly 5mm za cienkie, hamylce były trochę bardziej gumowe jak tarcze są za cienkie to może wypaść klocek z prowadnicy jak będzie się kończył widziałem takie tematy w Uno, polonezie... słyszałem też o innych autach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #51 Napisano 7 Kwietnia 2011 No tak, wystarczy popatrzeć na odstęp pomiędzy jarzmem, w którym siedzą klocki a tarczą. W ekstremalnym przypadku, gdy tarcza jest zbyt cienka, to cienki klocek zmieści się w szczelinie pomiędzy tarczą a jarzmem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #52 Napisano 8 Kwietnia 2011 W ekstremalnym przypadku, gdy tarcza jest zbyt cienka, to cienki klocek zmieści się w szczelinie pomiędzy tarczą a jarzmem. a to ci ciekawe... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdzichu290186 Zgłoś #53 Napisano 14 Września 2016 (edytowane) Koledzy, opiszę swój problem w tym temacie ponieważ dotyczy on hamulców a nie znalazłem nic innego. Problem polega na trzymającym tłoczku w prawym przednim zacisku. Wymieniane były przewody elastyczne komplet, regenerowany zacisk prawy tył i wymieniony zacisk prawy przód na używany. W przednim zacisku tym wymienionym zastosowany został zestaw naprawczy bez tłoczka bo tłoczek jest w ładnym stanie, a mimo to nie cofa się. Wyeliminowałem problem przewodu, bo zastąpiłem innym i problem ten sam. Prowadnice w jarzmie pracują i nie są przycięte. Co może być jeszcze nie tak ?? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi. Czy jest ktoś kto mi pomorze ?? Edytowane 14 Września 2016 przez zdzichu290186 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #54 Napisano 14 Września 2016 Nie cofa czyli że hamulce się grzeją, czy tak? Jak z samym zaciskiem jest okey to może przewentyluj przewód, czyli strzykawka odessij ze zbiorniczka cały płyn, zalej świeżym i poprzez odpowietrzanie lub poprzez odkręcenie przewodu z zacisku niech zleci wszystko z przewodu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdzichu290186 Zgłoś #55 Napisano 14 Września 2016 (edytowane) Dokładnie, grzeje hamulce. rozebrałem zacisk jeszcze raz i na nowo wszystko na spokojnie złożyłem. odpowietrzenie układu na nowo i efekt znów ten sam. Zauważyłem też, ze na miękkiej nawierzchni czasem nawet jak delikatnie nacisnę pedał hamulca to od razu załącza ABS i dosłownie na samej górze robi się bardzo twardy. Jak wjeżdżałem na podwórko to słychać było tak jak by ABS pracował, takie brzęczenie. Edytowane 14 Września 2016 przez zdzichu290186 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #56 Napisano 14 Września 2016 Masz wentylowane tarcze? Bo jak tak to klocki muszą być inne, cieńsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdzichu290186 Zgłoś #57 Napisano 14 Września 2016 Masz wentylowane tarcze?Bo jak tak to klocki muszą być inne, cieńsze. Tak są wentylowane tarcze, ale przed wymianą zacisku takiego efektu nie było, a klocki zostały te które były. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #58 Napisano 14 Września 2016 Przewentyluj przewód, czyli odkręć go i od pompy i od zacisku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdzichu290186 Zgłoś #59 Napisano 14 Września 2016 (edytowane) Przewentyluj przewód, czyli odkręć go i od pompy i od zacisku. Ten elastyczny tak ?? jedną i drugą stronę ?? przy zacisku i drugą końcówkę w łączeniu elastyczny ze sztywnym ?? ew. jeśli byś mógł to może krok po kroku jak to zrobić ?? Edytowane 14 Września 2016 przez zdzichu290186 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #60 Napisano 14 Września 2016 (edytowane) Cały czyli metalowy przy pompie i elastyczny przy zacisku i trzeba go przedmuchać sprężarką albo płucami. Przy pompie musisz odnaleźć odpowiedni, na przednie koła idą bezpośrednio z pompy, spokojnie go zlokalizujesz. Skoro jednak na starym zacisku było okey a na nowym nie to może sprawdź dobrze czy klocki nie siedzą za sztywno w prowadnicach, profilaktycznie oczyść je, można pilnikiem i posmaruj miedziowym smarem. Edytowane 14 Września 2016 przez lebow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach