Wszystko o Tiptronic w B5

[bor0wy]

latinoo_80 samochód odebrałes? czekamy na relacje

[latinoo_80]

latinoo_80 samochód odebrałes? czekamy na relacje

 

No właśnie dziś składany jest do kupy . Mechanik zadeklarował , że jutro do odbioru . Tak więc jak tylko odbiorę to dam wpis . I to bez żadnych popierdułek . CZYSTE fakty i spostrzeżenia będą .

[latinoo_80]

Witam wszystkich. Zgodnie z obietnicą dokonuję wpisu po odebraniu auta. po naprawie biegu wstecznego. Auto miało być gotowe wczoraj no ale było gotowe dziś. Odebrałem. Pierwsza przejażdżka po dwóch tygodniach, wytężony słuch i filtrowanie dźwięków dobiegających do wnętrza pojazdu. Pierwsze odczucia to o wiele ciszej pracująca skrzynia. I faktycznie ciszej pracuje, nie jest to podparte uszczęśliwieniem, euforią czy ekscytacją, że w końcu mam auto tylko to za sprawą wlanego nowego oleju. I tu ciekawostka. Mowa o oleju nie w samej skrzyni lecz w mechaniźmie różnicowym. Otóż nasze tip-y mają w sobie dwa rodzaje oleju. Jeden potrzebny do samej pracy skrzyni i drugi do mechanizmu różnicowego. Ja osobiście nie wiedziałem o tym. Mechanik powiedział, że po rozkręceniu mechanizmu nie było wogóle oleju. I przez to trochę dostały po d.... łożyska znajdujące się w nim. Jeszcze trochę pojeździ ale trzeba je mieć na uwadze (budżet nie pozwolił tymczasowo na ich wymiane teraz). Dalsza jazda i próba skrzyni. Delikatnie szarpało przy przełączaniu na wyższe biegi. Ale jak powiedział mechanik to normalne przez kilka/kilkanaście km bo skrzynia musi się odpowietrzyć (chodzi o wszelkie zawory w niej występujące). I faktycznie. Po przejechaniu około 15-tu km przestało szarpać i wszystko odbywało się całkowicie płynnie. No i ten nieszczęsny wsteczny, w końcu działa. Wsteczny dostał NOWY kosz biegu wstecznego, NOWE tarcze sprzęgłowe i nowe WSZYSTKIE uszczelniacze. Tak więc wszelkie wycieki mam z głowy. Wszystko jest teraz CACY. Całkowity koszt naprawy skrzyni wyniósł mnie 1950 zł. Myślę, że dobra cena. W poniedziałek mam tylko podjechać do tego mechanika na sprawdzenie poziomu oleju. Sprawdzenie i ewentualna dolewka w cenie. Myślę że mogę polecić tego pana. Tym bardziej, że przyjeżdżają doniego kierowcy np z Grudziądza (z jednym z nich dziś osobiście rozmawiałem, przyjeżdża do tego mechanika od paru lat), co mnie zdziwiło z Warszawy, a nawed z Poznania i okolic. Może troszeczkę miałbym zastrzeżenia co do terminowości tego mechanika bo naprawa mojej skrzyni miała trwać tydzień, a przeciągnęła się o kolejny tydzień. Dobrze że nie było mi bardzo potrzebne auto to jakoś to przeżyłem. Ale OGÓLNIE rzecz biorąc polecam tego pana.

 

Zenon Eineberg Kwidzyn ul. Rzemieślnicza 7 508 242 362

 

Miałem jeszcze dodać: ten mechanik wymiennia oleje w skrzyniach. Zarówno metodą statyczną jak i dynamiczną. Ale w rozmowie z nim o tym wyjaśnił mi, że w naszych tip-ach nie trzeba robić wymiany dynamicznej z tego względu iż konstrukcja naszej skrzyni pozwala na spłynięcie całego oleju jeśli tylko osiągnie swoją temp pracy czyli około 70 st C. Dynamiczne wymiany oleju robi bez późniejszego dodawania jakichkolwiech uszczelniaczy w płynie z tego względu, że później zapychają się zawory sterujące skrzynią.

Edytowane 23 Marca 2011 przez latinoo_80

[Rosa]

Łukasz, to gratuluje ... a nie zastanawiałeś się przed naprawą skrzyni na wymianę na manual .. ? przy obecnych cenach szybko by się zwróciła

[latinoo_80]

a nie zastanawiałeś się przed naprawą skrzyni na wymianę na manual .. ?

 

Powiem szczerze, że zastanawiałem się nad manualem. Mało tego zastanawiałem się nad sprzedaniem kochanego passia. Ale co nieco mnie przekonało. W sytuacji kiedy chciałbym wymienić na manuala koszty (jak się dowiadywałem) sięgały by prawie trzech tyś. zł (około 1000 zł więcej niż wyniosła mnie ta naprawa). Więc to już pierwszy powód na NIE. Po drugie jeśli chodzi o sprzedanie passka to ta myśl odpadła kiedy zacząłem dowiadywać się ile bym dostał za niego z uszkodzoną skrzynią. Otóż maksymalną ofertą jaką usłyszałem była kwota 13 200 zł. SZOK!!! No i trzeci powód na NIE (myślę, że najważniejszy) nie chciałem manuala bo tam jest sprzęgło (trzeci pedał), a ja niestety jestem po wypadku samochodowym, w którym miałem pogruchotane lewe biodro i nie chcę go obciążać wciskaniem sprzęgła. Na koniec dodam, że mimo kosztownych napraw skrzyń automatycznych gdybym miał zmieniać auto, to i tak szukałbym samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Takie moje zdanie. Pozdrawiam.

[jacenty64]

Skoro wszystko o tiptronic ,to jest pytanie może ktoś mnie oświeci .

W grudniu wymieniałem olej i filtr w swoim tipku , mechanik stwierdził że bardzo niezdrowa dla skrzyni jest ''zmiana biegów pedałem gazu''.

Może ktoś wie coś więcej na ten temat ?-pozdr

[Rosa]

hmm koszta zmiany tak jak mówisz 3 tysiące zwrócą się szybko jakieś 30.000km przy spalaniu 2 litry więcej niż manual. A tutaj padnięta skrzynia i 1 000 różnicy w cenie czyli po 10 000 tysiącach miałbyś zwróconą skrzynię.

 

Tylko jak mówisz , że problemy zdrowotne były decydujące to nie ma nad czym się w ogóle zastanawiać

 

Ja tak nad tym kombinuje jakby mi skrzynia padła .... odpukać ... mam dosyć tego zwiększonego spalania za cenę komfortu ... za bardzo to boli po kieszeni.

 

---------- Post added at 19:20 ---------- Previous post was at 19:19 ----------

 

''zmiana biegów pedałem gazu''

 

co przez to rozumiesz bo ja troszkę nie kumejszyn

[MaciejC++]

'zmiana biegów pedałem gazu''

To stary numer, żeby zmusić automatyczną skrzynię do szybszej zmiany biegów. Dodajesz gazu, potem gwałtownie odejmujesz a następnie znowu dodajesz.

Po prostu wymuszasz zmianę biegów "prawie" ręcznie.

To fajny patent, stosowałem go w Lenganzie ale ona miała zwykły automat, przy tiptronicu taka zabawa nie ma sensu.

[Gravemind]

Pewnie chodzi o tzw. kickdown (gdy ostro wciśniemy pedał gazu, skrzynia sama zredukuje bieg, aby autko się szybko zerwało - przydatne przy wyprzedzaniu). Słyszałem taką opinię, że jest to niezdrowe jeśli robimy to gwałtownie (dużo spokojnej jazdy i nagle kickdown) chociaż kłóci mi się to z logiką (bo przecież w trybie automatycznym nie wliczając opcji tiptronic nie ma innej możliwości redukcji biegu, jak pedałem gazu), no bo czasem zdarzają się sytuacje, że trzeba się naprawdę szybko zebrać i wtedy nawet manualem trzeba poredukować ostro. Może chodzi o to, że z 5tki redukujemy do 2jki i autko od razu wskakuje na ~4k obrotów, trochę to naprężenie dla skrzyni.

A co do samej sprawy spalania, to wszyscy mówią o tych średnich dwóch litrach więcej. Fakt, tip pali więcej, ale głównie w warunkach miejskich. Gdy miałem okazje wyciągnąć go na jako taką trasę (niezabudowany do ~100-110km/h przeplatane okolicznościowymi wsiami) to dało radę zejść do 6.6 l/100 średniego spalania wg. komputera i oponkach 225/45/17. Fakt faktem, niektórzy nazwali by to PSJ, bo bardzo spokojnie wtedy jeżdżę, ale autko często ma okazje się wyszaleć więc... Czyli manualem zszedłbym na ~5 litrów przy takiej jeździe?

 

 

@Edit:

Aaa, kolega mnie wyprzedził. A takiego tricku nie znałem Fakt, skrzynia się przystosowuje do stylu jazdy, więc już rozumiem

[KAWA]

I tu ciekawostka. Mowa o oleju nie w samej skrzyni lecz w mechaniźmie różnicowym. Otóż nasze tip-y mają w sobie dwa rodzaje oleju. Jeden potrzebny do samej pracy skrzyni i drugi do mechanizmu różnicowego. Ja osobiście nie wiedziałem o tym. Mechanik powiedział, że po rozkręceniu mechanizmu nie było wogóle oleju.

 

kolego Łukaszu rozwiń temat może pogadasz z gościem jaki olej dokładnie tam lać ile ( ja coś czytałem około 0.8 L ) ale jak sprawdzić stan tego oleju w mechanizmie różnicowym czy da się jakoś wymienić trzeba zgłębić temat żeby pomóc wszystkim co mają automaty

[latinoo_80]

kolego Łukaszu rozwiń temat może pogadasz z gościem jaki olej dokładnie tam lać ile ( ja coś czytałem około 0.8 L ) ale jak sprawdzić stan tego oleju w mechanizmie różnicowym czy da się jakoś wymienić trzeba zgłębić temat żeby pomóc wszystkim co mają automaty

 

W poniedziałek jadę na kontrolę oleju to zapytam co dokładnie wlał. Wiem tylko że wchodzi tam 0,9 l tego oleju (oczywiście kiedy auto stoi poziomo, nie pochylone itp). Ten mechanizm różnicowy to właśnie to na fotce niżej. A poziom oleju sprawdza się "palcem". Autentycznie palcem. Po zdjęciu osłon pod silnikiem i skrzynią patrząc na to "od czoła" czyli równolegle z półosią wchodzącą w ten mechanizm widać korek pod klucz imbus. Ten korek jest w górnej części tego mechanizmu. Napewno znajdziesz. Po odkręceniu go, jeśli nie ma wycieku z mechanizmu, to powinno wylecieć kilka kropelek oleju. Wtedy jest prawidłowy poziom oleju. Jeśli nie pojawiły się kropelki oleju po odkręceniu tego korka to wtedy sprawdza się na "palec". Wkłada się palec do wlewu oleju tego mechanizmu i sprawdza się czy jest wuczuwalny olej. Jeśli nie no to diagnoza prosta. USZCZELNIACZE do wymiany. A żeby to zrobić to trzeba wyciągać skrzynię. Ktoś może zapytać po sprawdzeniu poziomu oleju w mechaniżmie różnicowym: dlaczego nie ma oleju skoro nie było plamy pod samochodem. Otóż olej mógł wyciec DO SKRZYNI, a nie na zewnątrz.

 

http://forum.vw-passat.pl/attachment.php?attachmentid=49131&stc=1&d=1300952906

[KAWA]

dobra to wiemy na czym stoimy teraz najlepiej pogadaj z gościem niech powie jaki olej w oryginale tam lać

[latinoo_80]

mechanik stwierdził że bardzo niezdrowa dla skrzyni jest ''zmiana biegów pedałem gazu''.

 

Tu mechanik I MA rację i jej NIE MA . Otóż jeśli wymuszamy na skrzyni zmianę biegów w dobrej wierze, czyli delikatnie, z wyczuciem i w odpowiednich momentach, to nic się skrzyni nie stanie. Możemy tylko trochę zaoszczędzić na paliwku. Ale jeśli wymuszamy na skrzyni zmianę biegów gwałtownie czyli na wysokim biegu wciskamy gaz w celu redukcji i po zmianie biegu odpuszczamy gaz to jest to nie zdrowe dla naszego tip-a. Jeśli ktoś się już zorientował to wie przy jakich prędkościach można wbić wyższy bieg. Używając tip-tronic-a można się tego nauczyć i po chwili już się wie, że np piątkę można wbić dopiero przy prędkości 66 km/h. Jeśli komuś się udało wbić piątkę przy niższej prędkości to wciska bajer. Fabrycznych wytycznych dla skrzyni nie da się oszukać. No chyba że ktoś ma zmienioną mapę (czy jak to tam się nazywa) dla skrzyni.

Edytowane 26 Marca 2011 przez latinoo_80

[Gość marewel]

dobra to wiemy na czym stoimy teraz najlepiej pogadaj z gościem niech powie jaki olej w oryginale tam lać

 

Żółty olej febi 14738,dokladnie to samo co oryginał tylko z nalepka febi powinien iść.

[Rosa]

Łukasz, mogę nagrać filmik jak przy prędkości 40-50km/h spokojnie wchodzi 4ka. Jak jadę spokojnie to sam zmienia poniżej 50 ... dam sobie rączkę dziabnąć za to przy 66-70 to mi na 5 wskakuje ... fakt , że ma ciężko ale potrafi wskoczyć .. ale tak jak mówiłem to przy spojonej jeździe .. czyt. PSJ

[bojownik]

W moim pasku olej w skrzyni był wymieniany 2 razy, dwie wymiany statyczne w odstępie ok 5tkm, wymieniłem olej właśnie po to, aby przedłużyć żywotność skrzyni. Skrzynia chodzi rewelacyjnie. Od wymiany pierwszej wymiany minęło 10tkm, od drugiej 5tkm. Nic się nie dzieje. Pasek chodzi jakby trochę ciszej. Ale może to być też spowodowane wlaniem oleju silnikowego motul, gdyż robiłem to w tym samym czasie.

 

Spalanie w trybie mieszanym 7-8l/100km, miasto 12-13l/100km.

 

Aktualny raczej oryginalny przebieg ok 180tkm.

[bor0wy]

przy prędkości 40-50km/h spokojnie wchodzi 4ka. Jak jadę spokojnie to sam zmienia poniżej 50 ... dam sobie rączkę dziabnąć za to przy 66-70 to mi na 5 wskakuje

 

Jak dobrze pamietam to mam tak samo

[Gravemind]

Jak dobrze pamietam to mam tak samo

Koledze pewnie chodziło o 5 bieg tylko się przejęzyczył.

[latinoo_80]

Łukasz, mogę nagrać filmik jak przy prędkości 40-50km/h spokojnie wchodzi 4ka.

 

Wiem. Zwracam honor. Miałem na myśli piąty bieg. Mój błąd. Myślałem o jednym a wpisałem drugie. A co do czwórki to tak, faktycznie da się wbić już przy 45 km/h.

[latinoo_80]

Chyba czas najwyższy odgrzać kotleta. Otóż dziś byłem na kontroli skrzyni u mechanika, który mi ją robił. Miałem jechać w poniedziałek ale trafił mi się wyjazd i nie dało rady. Do rzeczy: otóż kontrola wykazała : brak jakichkolwiek zmian. Poza nadwyżką oleju, którą zlano wszystko OK. Uzyskałem też kilka informacji. Poziom oleju w skrzyni powinno się/należy sprawdzać na gorącym silniku. Czyli jak olej w skrzyni osiągnie swoje około 70 st. C. Dlaczego? Dlatego że zimnego oleju może wejśc nawet 7 litrów. A to może przynieść bardzo neporządany skutek w postaci uszkodzenia uszczelnień bo ten olej jest rozszerzalny pod wpływem temperatury. Czyli tak: jeśli mamy zlany olej to w czasie uzupełniania (oczywiście na WŁĄCZONYM silniku) wlewamy olej aż do momentu kiedy zacznie się przelewać. Kedy zacznie się już przelewać wtedy musimy trochę poprzełączać biegi R, D, 4, 3, 2, i z powrotem. Gdy tak zrobimy ze dwa razy wtedy przyda nam się ktoś do pomocy aby zmieniał biegi ale już bez włączania R i dolewamy ponownie oleju tyle aby znowu się trochę przelało. Gdy się przeleje zakręcamy korek i robimy jakąś nawet nie dużą trasę po to aby mieć pewność, że olej w skrzyni całkowicie się rozgrzał. Po takim zabiegu ponownie wchodzimu pod furę, zostawiamy skrzynię w pozycji P i odkręcamy korek. Cała nadwyżka oleju powinna zostać zlana. Wtedy zakręcamy korek i możemy już spokojnie śmigać.

 

Olej do skrzyni jaki ja mam zalany przez mechanika i przez niego polecany (innego on nie stosuje) to FEBI , Olej zaś do mechanizmu różnicowego wlewany przez niego do KAŻDEGO automata jakiego naprawia to:

 

jo jest chyba firma CYKLON

 

a to rodzaj oleju GEAR HD GI-4 80W90

 

Tak spisałem z opakowania oleju.