Skocz do zawartości
Gość karolb21

Jak zabezpieczyc B4 ???

Rekomendowane odpowiedzi

Gość schak

Najlepiej pompa wtryskowa odcinasz jeden kabel i mamy brak sygnału na pompie i ona wtedy nie podaje paliwa - ja tak zrobiłem w B5 i złodziejom nie udało się go ukraść.

 

Złodziej cierpi na brak czasu - więc bardzo rzadko otwiera maskę a co dopiero mówić o ciągnięciu kabli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się do tematu o elektrozaworze - co w sytuacji gdy zapomnę włączyć elektrozawór i uruchomię silnik? Coś się może zapowietrzyć/zatrzeć? Silnik 1Y.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można wykombinować coś na złączu OBDII? - np. zwieranie któregoś przewodu do masy czy plusa przekażnikiem.

To samo z przewodem np z halotronu (jeśli taki jest w silniku)?

 

Inne przytaczane wcześniej rozwiazania z przerywaniem obwodu z jednoczesnym zwieraniem do masy odłączonego przewodu - zwarcie przy próbie "złodziejskiego mostka"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę obok tematu:

 

TYLKO kufa OSTROŻNIE! Jeśli nie wiesz którą klemę najpierw zdjąć z akumulatora to nie dotykaj komputera tylko poszukaj kogoś obeznanego z tematem.

Przekonajcie mnie , że sie mylę , ale z fizyki pamiętam , że obwód przerwany gdziekolwiek a pradu nie będzie. Więc który najpierw i dlaczego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kssawery
Trochę obok tematu:

 

TYLKO kufa OSTROŻNIE! Jeśli nie wiesz którą klemę najpierw zdjąć z akumulatora to nie dotykaj komputera tylko poszukaj kogoś obeznanego z tematem.

Przekonajcie mnie , że sie mylę , ale z fizyki pamiętam , że obwód przerwany gdziekolwiek a pradu nie będzie. Więc który najpierw i dlaczego?

 

Trochę mętnie to napisałem. Chodziło mi o to, że jeśli nie czujesz się mocny w elektryce (i elektronice) to nie zabieraj się za pomysł ze zmianą pinów w komputerze.

 

Co do kolejności odpinania klem, to są samochody których elektronika wymaga odpowiedniej kolejności (np. Fiat Brava i Matiz, na szczęście Passat nie) ale w instrukcji wyraźnie jest to wówczas zaznaczone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracam właśnie z podwórka gdzie podjąłem próbę zamontowania elektrozaworu ET-3 w moim dieslu. I muszę powiedzieć że silnik 1Y nic sobie z tego zaworu nie robi :D chodzi jak chce, pojawia się trochę pęcherzy powietrza i tyle. Najprawdopodobniej wciąga przez powrót paliwa. Zawór zamontowałem zaraz przed filtrem.

 

Zabezpieczeń ciąg dalszy. Znalazłem coś takiego:

blokada_hood.jpg

Hood-Lock jest blokadą mechanizmu zabezpieczenia pokrywy silnika. Specjalny zamek unieruchamia mechanizm odblokowujący przednią maskę. Blokada ta w skuteczny sposób uniemożliwia manipulacje w komorze silnika.

Co o tym myślicie? IMHO niezły pomysł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomala

Witam wszystkich.

Dołaczając się do tematu zabezpieczenia auta przed kradzieżą może opiszę swoje.

Jestem posiadaczem B4 1,9 TDI (1Z), i mam następujące zabezpieczenia:

1. Na złączu diagnostycznym zmieniłem kolejność przewodów linie K z +12V

2. Jedem z przewodów czujnika położenia wału mam podłączony pod przekaźnik 12V i trzeba wcisnąć ukryty przyciski aby komp dostawał dane z czujnika

3. Podobna sytuacja na pompie paliwa

4. Alarm z Allmax'a z kilkoma bajerami (czujki ruchu, przechyłu, holu, udarowe no i karta identyfikacji kierowcy)

Koszt powyższego zabezpieczenia zamknął się kwotą 750zł, ale czy spełni swoją rolę to już czas pokarze.

Pozdrawiam. :cwaniak:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że zabezpieczenie otwarcia komory silnika jest w pełni skuteczne i sam się zainteresuje montażem takiego ustrojstwa, dodatkowo oczywiście alarm z czujnikiem przechyłowym, nie polecam blokad drążka skrzyni biegów, czytałem że złodzieje to olewają po prostu obcinają linki sterujące i odjeżdżają na jednym biegu wrzuconym od strony przedziału silnika, blokady na kierownice też porażka bo wycinają kawałek kierownicy i nasz gadżet spada na podłogę, można jeszcze założyć blokadę na pedały, jest to niewygodne ale wymaga trudu w demontażu dla złodzieja, chociaż na necie piszą że są i tacy zdolni co pedały obcinają i jada na kikutach, ale blokada zamka maski to naprawdę dobra sprawa tylko czy to się nie psuje? bo lipa by była by potem rozcinać klapę. Może ktoś ma takie zabezpieczenie u siebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak linka się zerwie to można otworzyć klapę, ale trzeba baaaardzo dużo i długo kombinować (było gdzieś na forum). Teraz wpadłem na to żeby w ogóle uciąć linkę (żeby udawała zerwaną) i wsadzić siłownik elektryczny taki do 30 kg sterowany tajniackim przyciskiem :) myślę że to lepszy pomysł, bo kto na to wpadnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopytywałem się to tego całego hood-locka

Witam

Mam kilka pytań odnośnie blokady hood-lock (blokada klapy silnika).

1. Czy jest to blokada uniwersalna?

2. Czy jej działanie polega na zablokowaniu dźwigni otwierania maski,

czy w jakiś sposób blokada unieruchamia zamek?

3. Jaki jest koszt zakupu takiej blokady i gdzie można ją kupić?

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

Tomasz Rakowski

 

W odpowiedzi otrzymałem:

Dzien Dobry

 

Dziękujemy za zainteresowanie naszym produktem. Poniżej odpowiadam na

Pańskie pytania:

 

1. Generalnie blokada ta ma zastosowanie we większości samochodow osobowych.

2. Dzialanie tej blokady polega na zblokowaniu fabrycznego mechanizmu

otwierania maski poprzez zblokowanie "haka" zabezpieczającego maske przed

otwarciem. Jest to pewnego rodzaju kontra dla oryginalnej linki prowadzacej

do uchwytu w kabinie pojazdu. Oryginalna linka polozona jest w lewej czesci

komory silnika i przechodzi do kabiny natomiast linka blokady maski

umieszczona jest po stronie prawej i uniemozliwia prace oryginalnemu

systemowi. Zamek umiejscowiony jest w prawej czesci kabiny (w zależności od

rodzaju pojazdu może to być scianka boczna czy tez schowek). Otwarcie zamka

powoduje możliwość otwarcia maski - zamkniecie uniemozliwia.

3. Blokada sprzedawana jest przez nas glownie na rynek rosyjski i ukrainski.

W Polsce nie posiadamy przeszkolonych serwisow w tym produkcie. Nasz serwis

fabryczny w Luboniu montuje takie blokady, a koszt waha się w zależności od

trudności montażu wynosi 350 - 400 pln

 

Pozdrawiam

Przemyslaw Szumilowski

 

koszt sporawy :) zostanę chyba przy elektrycznym siłowniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj ormowiec.

Robiłem blokadę otwierania maski silnika (nie w Passacie). Zastosowałem 12V "rygiel" do zdalnego otwierania furtek,bramek.

Trzeba było jedną ręką wcisnąć ukryty przycisk, a drugą pociągnąć dzwignię otwierania maski.

Połączenie cięgna z dzwignią było przerobione tak, że ciągnięcie dzwigni bez "odryglowania" (wciśnięcia przycisku), powodowało zsuwanie się specjalnej śrubki. Dokładnie takiej jak na cięgle ssania w Polonezach, Fiatach.

Problem pojawił się dopiero gdy niespodziewanie padł akumulator i trzeba było podłączyć kable rozruchowe.

Stąd moja rada :wyprowadż sobie dodatkowe przewody z siłownika (choćby w okolice popielniczki) żebyś mógł zasilić siłownik z zewnątrz.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No podjąłem decyzję że będę się bawić z siłownikiem :) awaryjnie prawdopodobnie zostawię linkę ukrytą w jakimś dziwnym miejscu pod maską, mam osłonę od spodu więc dodatkowe utrudnienie. dzięki za wskazówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To miłej i owocnej pracy. Daj znać jak zrobisz.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość siwekj

Panowie ja powiem tyle jak złodziej będzie chciał to i tak sobie weźmie i wiele nie pomoże co najwyżej troszkę utrudni. Dla podwórkowych złodziejaszków radyjek to wystarczy zwykły krzykacz z kontrolką. U mojego znajomego z pod hotelu dzwigneli nowiutką A6 z różnymi bajerami i podejrzewam, że stajnia audi już jednak jakoś te wózki zabezpiecza. Długo czasu nie minęło i temuż samumu panu dzwigneli z kolejniej A6 całą deskę z komputerem :). Wydaje mi się, że jeżeli w naszych poczciwych B4 nie wystarczy np. fabryczny immobilajzer + jakiś tam alarm to nie wiem czy będą mili złodzieje ochotę bawić się z większymi kobinacjami czy podpinaniem swoich ustrojstw. W końcu te auto nie kosztują już majątku. Ja w swoim mam fabryczny immobilajzer + alarm seo z odcięciem zapłonu, czujnikami ruchu, kidnaperem i jakimiś pierdołami i jak na razie odpukać nie miałem przygody. Przede wszystkim nie stawiam auta w podejrzanych, nieznanych miejscach, a w dużych miastach raczej na parkingach strzeżonych i co niedziele się modlę :):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wykonałem:

1. dobry alarm

2. odłączenie zamków - tak aby bębenki zostały w drzwiach. Należy wyjąć klamkę, odłączyć pod tapicerką kostkę sterowania zamkiem a z samej klamki wyjąć zawleczkę, sprężynkę oraz skrzydełka popychające rygle. Dzięki temu zamek wygląda fabrycznie - a złodziej mieląc zamek łamakiem nie otworzy auta. Dzięki temu zauważę, że ktoś się do auta gramolił. Brak zamków jest ok, ale złodziej widząc auto nie zacznie od łamania zamków - bo ich po prostu nie ma.

3. Wywaliłem te guziczki z drzwi od otwierania / zamykania się z wewnątrz. Złodziej aby dostać się do auta musi wybić szybę, i włazić przez okno. Nawet jak się do auto dostanie to nie otworzy żadnych drzwi. W jednych z drzwi mam ukrytą linkę służącą do awaryjnego otworzenia drzwi - wyprowadzona pod maskę ale chytrze ukryta pozwoli mi na dostanie się do auta jak zawiedzie elektryka / elektronika. Dodatkowo mam w kabinie fajnie umieszczony przycisk wyprowadzony ze sterownika centralnego zamka. W sytuacjach realnego zagrożenia mogę się zamknąć w samochodzie.

4. Odcięcie zapłonu, a najlepiej wszystkiego co jest pod maską.

5. Mam też dodatkowy, fabryczny alarm. Nawet jeśli złodziej walnie szybę, wejdzie do auta, otworzy maskę i rozwali syrenkę... po 30 sekundach samochód zaczyna i tak wyć klaksonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Geralt

coz - wiele z Waszych pomyslow jest warte zachodu ale w moim nastepnym autku

zamontuje rozwiazanie rodem z... trabanta :]

 

chcialbym zobaczyc zlodzieja ktrory wpadnie na to ze w aucie za kilkanascie/kilkadziesiat tysiecy bedzie... kranik na benzyne :evil:

 

ja sie smialem z 5 minut jak z 5 lat temu kumpel mnie prosil zebym przejechal jego trampim a ten sk..wiel nie chcial odpalic... :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla benzyniaka to dobre rozwiązanie ale dla tdi niezbyt, można zapowietrzyć układ wtryskowy i potem się z tym jeszcze wozić, alarm z klaksonu nie jest żadnym zabezpieczeniem no chyba że klakson wraz z wiązką przewodów jest wysłany w podróż na inne miejsce niż fabrycznie przewidziane, najskuteczniejsze wydaje mi sie blokowanie możliwości otwarcia klapy silnika, chociaż zawsze może odjechać na lawecie lub kółku pod jedną oś, można jeszcze zastosować czujnik mikrofalowy i tak go ustawić by łapał po około 10cm za obrysem auta tylko wtedy wystarczy że piesek podejdzie oblać koło i alarm gwarantowany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc siłownik z allegro okazał się oczywiście do dupy, 30 kg uciagu to miał chyba chinol który go składał :krzeslem:

jeśli jednak mocny siłownik by się znalazł, to dalej praca jest banalna, zamek klapy ma 2 punkty mocowania linki, tak że można zostawić oryginalną linkę i ukryć gdzieś pod maską. Wygląda na to że kupię linkę z metra i wywalę całą dźwignię otwierania w jakieś kosmiczne miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i firmy ubezpieczeniowe nie bardzo chcą ubezpieczać samochody, które są starsze ileś tam lat.

Już na szczęście nie do końca jest to prawdą, ponieważ WARTA jako jedyna ubezpiecza samochody powyżej 10 lat - sam ubezpieczyłem swojego wykupując polisę AC, więc jest to sprawdzone :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mariku
sam ubezpieczyłem swojego wykupując polisę AC, więc jest to sprawdzone :ok:

 

 

ile kosztuje taka przyjemność...???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności