jakie są skutki odpalania na popych(na lince)

[mielke]

Wybaczam Ci boś młody jeszcze i nie wiesz co dobre :mlask

qatro lepsze :ok

[The_Saint]

qatro

quattro jeszcze lepsze

[mielke]

quattro jeszcze lepsze

czepiasz się o literkę

sorry za OT

[makumba50]

wiem co dobre;p a szczególnie w niekontrolowanym poślizgu;p przodem łatwiej się wywiniesz, bo Cię ciągnie, a tył miota;p

 

No wiadomo, że synchro lepsze

[Chemik211]

wiem co dobre;p a szczególnie w niekontrolowanym poślizgu;p przodem łatwiej się wywiniesz, bo Cię ciągnie, a tył miota;p

Rozumiem że mówisz o sytuacji kedy kierowca fwd ma słabe auto i nawierzchnia jest sucha, a kierowca rwd jedzie po mokrej nawierzchni i nie ma pojęcia o jeździe, i do tego zakładam że nigdy nie jeździłeś rwd

[The_Saint]

Rozumiem że mówisz o sytuacji kedy kierowca fwd ma słabe auto i nawierzchnia jest sucha, a kierowca rwd jedzie po mokrej nawierzchni i nie ma pojęcia o jeździe, i do tego zakładam że nigdy nie jeździłeś rwd

I to jest essence.

[zdun_VW]

Syncro to do jazdy do kościoła

 

Quattro - dopóki nie spróbowałem dopóty nie wiedziałem co tracę

 

wiem co dobre;p a szczególnie w niekontrolowanym poślizgu;p przodem łatwiej się wywiniesz, bo Cię ciągnie, a tył miota;p

zdecydowanie za dużo czasu spędzasz na grach wyścigowych. Trochę lekcji życia by Ci się przydało

[makumba50]

lol źle mnie zrozumieliście

 

nie no synchro jest najlepsze (moim zdaniem) to wychodzenia z poślizgu, bo pracują wszystkie 4 koła.

 

później jest przód napęd, bo cię wyciąga z poślizgu (no chyba, że nie umie się operować gazem i można zobaczyć co to jest podsterowność, czyli pojechać prosto ze skręconymi kołami ;p)

 

a na końcu jest tył napęd...dasz za dużo gazu na lodzie i możesz pokręcić się (nie)kontrolowanie po całej ulicy ;p

 

Wiem, bo miałem okazję zimą się przejechać mercedresem i passaciorem...trochę głupie uczucie jak dodasz trochę gazu i widzisz się w lusterku pod kątem 45 stopni....w sumie jest to nawet for fun, ale tylko jeśli nie ma nikogo na drodze i się trochę auto obczai

[skcrack]

trochę głupie uczucie jak dodasz trochę gazu i widzisz się w lusterku pod kątem 45 stopni...

Ten mercedes to był chyba Axtros i na siodle miał naczepę, albo to był autobus przegubowy Żarcik, ale jak czytam takie kwiatki, to nie mogę się powstrzymać Jak możesz zobaczyć samochód pod innym kątem niż normalnie - przecież się nie przełamuje

 

Z tym wyciąganiem kół przednich to nie jest tak różowo jak piszesz Bez opanowania auta i treningu nic Ci to nie da. I tyczy się to FWD, RWD jak i AWD.

 

Pozdro!

 

PS. makumba50, jak będę chciał znaleźć Twoje posty przez wyszukiwarkę, to wpiszę "xD" Choć może być za mało znaków - dodam "lol"

 

---------- Post added at 23:58 ---------- Previous post was at 23:55 ----------

 

Właśnie zauważyłem, jaki OT się zrobił...

[Chemik211]

makumba50

Czyli sam potwierdzasz że trzeba umieć operować gazem, i uwierz że rwd jest lepsze w prowadzeniu niż fwd, wiadomo jak jedzie jakiś głupek co nie umie jeździć to może i lepsze fwd, ale jak dla mnie miałem e34 ponad 220km + szpera i według mnie prowadziła się fantastycznie czy zima czy lato idealne prowadzenie, czego o passku już nie mogę powiedzieć, a dodam że miałem różne fwd słabe i mocne,

[rogerm]

Może ktoś mi to wyjaśni jak to jest możliwe .. czysto teoretycznie jak ruszam z miejsca strzelając ze sprzęgła to mam wrażenie że siły działające na pasek/klin ... cokolwiek innego, są wielokrotnie większe niż przy odpalaniu z zaciągu. Na jakiej zasadzie coś się może uszkodzić ??

 

Cała strona na temat

 

a wracając do tematu, ktoś jest w stanie coś na ten temat powiedzieć czy to kolejny mit ....

[mielke]

Cała strona na temat

 

a wracając do tematu, ktoś jest w stanie coś na ten temat powiedzieć czy to kolejny mit ....

siły są znacznie większe ale w skrzyni a dokładniej w mechanizmie różnicowym który przekazuje napęd na koła bądź wał jeśli auta tylno napędowe/4x4 siły działające na klin i koło pasowe są takie same jak przy normalnym ruszeniu tylko że krócej działają

[jarcun]

zawsze lepiej strzelić ze sprzęgła byle nie zgasł i nie kangurował) bo silnik się kręci na wolnych więc już jakiś tam ruch jest a nie jak to ma się w przypadku cholowania auta gdzie nie ma ruchu i nagle strzał ze sprzęgła tu chodzi o przyśpieszenie kół zębatych które stanowią opór do pokonania ( np pompa , krzywki itp) dlatego pasek może przeskoczyć a konsekwencją tego może być zerwanie paska lub zerwanie klina ( który trzyma się już na włosku bo sprawnego nie zerwie)

czyli skracając jak chcesz ruszyć ze strzała to zwiększasz obroty silnika w bezpieczny sposób natomiast holem jak strzlisz to obroty silnika zbyt szybko spróbują się podnieść

Edytowane 18 Lutego 2011 przez jarcun

[makumba50]

lol wiedziałem, że będzie się ktoś czepiał;p chociaż wie o co chodzi;p

 

---------- Post added at 10:31 ---------- Previous post was at 10:27 ----------

 

no wpisuj sobie co chcesz;) zresztą lubię ludziom sprawiać radość

[pszemek]

lol

Kolego, to nie jest forum pokemonów, pisz po ludzku.

 

Wracając do tematu: przy delikatnym puszczeniu sprzęgła z 3 albo 4 biegu nic nie powinno się stać. "Strzał" ze sprzęgła też nie jest zbyt zdrowy, ale bardziej dla układu napędowego.

OT: w BMW jest coś takiego jak CDV. Jest to specjalny zawór przy wysprzęgliku, który powoduje to, że nie można strzelić sobie ze sprzęgła. Jak się szybko puści sprzęgło na jedynce na asfalcie to efekt jest taki, jakby się ślizgało.

Edytowane 18 Lutego 2011 przez pszemek

[makumba50]

pokemon;p ostro pojechałeś. po prostu mam taki styl pisania;p a potrafię być poważny, panie po studiach

[kamil00s]

koledzy, piszcie na temat, jestem zdania ,że humor przede wszystkim ale tylko jako dodatek do treściwego posta. Swojego paska ciągałem na 2 i 3(z głową jak już ktoś pisał) i na szczęście nic się nie stało, a problemem dalej jest immo

[chemik16]

a na końcu jest tył napęd...dasz za dużo gazu na lodzie i możesz pokręcić się (nie)kontrolowanie po całej ulicy ;p

na lodzie jak dasz za dużo gazu to bez znaczenia jaki to napęd kolego a fakt jest taki że jak dla mnie najlepiej prowadzi się rwd

[makumba50]

na lodzie jak dasz za dużo gazu to bez znaczenia jaki to napęd kolego a fakt jest taki że jak dla mnie najlepiej prowadzi się rwd

 

Wolę pojechać prosto lub w ogóle nie przyśpieszać niż ma mnie obracać

 

Jednak jak się umie jeździć to nie robi to w sumie różnicy, ale jeśli jeździło się fwd, a przesiada się innych napędów to od razu czuć różnicę co się lepiej zimą prowadzi

[chemik16]

ja nie pisze że lepiej się prowadzi rwd zimą tylko ogólnie że mi się lepiej jeździ takim autem chociaż obecnie mam fwd .A najlepiej zimą to się prowadzi kobite w łóżku bo i ciepło i przyjemnie:) :) a tak naprawdę to wszystko w zimie zależy od opon, chamólcy i umiejętności kierowcy bo jak będzie "****" nie kierowca to i kotwica go nie uratuje przed rowem