Skocz do zawartości
wojta

Cofanie tłoczka hamulca tylnego

Rekomendowane odpowiedzi

napewno sie wkrecaja.osobiscie mialem problem z tymi nieszczesnymi silniczkami ,niestety osobno ich nie dostaniesz tylko w komplecie z zaciskiem .ale wracajac do tematu to przy wymianie zaciskow odrazu wymienilem klocki przy uzyciu kompa i klucza do tloczkow .wiec wkrecasz nie wciskasz.

aaaa jeszcze jedno po wymianie klockow trzeba zrobic kalibracje zaciskow co by rownomiernie zaciskaly

pozdrawiam

 

chłopy albo ja jestem pijany lub któryś z was !!!

mowa o cylinderkach tylnych !!! przed wymianą klocków wykonujemy procedurę

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

VW Passat (3C):

 

Otwieranie zacisków hamulcowych:

 

Włączyć i wyłączyć hamulec postojowy.

 

[Wybór]

 

[53-Hamulec postojowy]

 

[Nastawy podst. - 04]

 

Grupa "007"

 

[idź!]

 

Włączamy Nastawy podstawowe przyciskiem:

 

[ON/OFF/Dalej]

 

W tym momencie zaciski hamulcowe powinny się poluzować, umożliwiając w ten sposób przeprowadzenie wymiany klocków hamulcowych.

 

[Gotowe, powrót]

 

[Koniec odczytu, powrót - 06]

 

...dioda LED znajdująca się na przycisku hamulca EPB oraz lampka ostrzegawcza w zestawie wskaźników mrugają, ostrzegając o awarii / trybie serwisowym.

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

 

Po wykonaniu w/w procedury cylinderki można przy użyciu bardzo małej siły wcisnąć i założyć klocki, oczywiście można kombinować wkręcając torxem silniczek po zdjęciu osłony lub podając bieguny na przewody zasilające

 

Robiłem to już z 5 razy i jestem przekonany w 90% że nie wkręca się cylinderka ale dużo robię i możliwe że z pamięcią ???

Jest post o wymianie klocków, tam było opisane również co i jak zrobić, zaraz poszukam !!!

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=73945

Edytowane przez s27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam użytkowników vw . Nie jestem posiadaczem paska ale audi a4b8 ,gdzie jest tez hamulec elektromechaniczny . Ostatnio wymieniłem klocki i tarcze tylnie bez vaga . Hamulec ręczny na luz Odkręciłem zacisk ,nastepnie silniczek cofnołem kluczem torx tloczek tak zeby weszły nowe tarcze i klocki .Następnie zakręciłem silniczek(uwaga na oring dobrze posmarowac smarem żeby dobrze sie spasowało , a lepiej dac nowe oringi sprawa groszowa) zamontowałem zacisk i koniec . Zaćiagam ręczny trwa to troszke dłuzej za pierwszym razem ,nastepnym razem jest normalnie . Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
napewno sie wkrecaja
nie wkręcamy tylko wciskamy

 

To wkońcu jak? Czy to zależy od modelu? Co do porcedury na kompie to wszystko ok ale jak już poisałem. Wcisnąć paluszkami tłoczka ni hu hu nie da rady. Na tłoczku są wyżłobienia więc tak o sobie chyba ich nie robili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nic nie wciskaj bo 800 pln w plecy ,jak nie chcesz odkręcac silniczka , to tylko vag

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sciagnij silniczeg i zrob tak jak jest opisane w poczatku tematu sam tak robilem i problemu nie ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chłopy albo ja jestem pijany lub któryś z was !!!

mowa o cylinderkach tylnych !!! przed wymianą klocków wykonujemy procedurę

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

VW Passat (3C):

 

Otwieranie zacisków hamulcowych:

 

Włączyć i wyłączyć hamulec postojowy.

 

[Wybór]

 

[53-Hamulec postojowy]

 

[Nastawy podst. - 04]

 

Grupa "007"

 

[idź!]

 

Włączamy Nastawy podstawowe przyciskiem:

 

[ON/OFF/Dalej]

 

W tym momencie zaciski hamulcowe powinny się poluzować, umożliwiając w ten sposób przeprowadzenie wymiany klocków hamulcowych.

 

[Gotowe, powrót]

 

[Koniec odczytu, powrót - 06]

 

...dioda LED znajdująca się na przycisku hamulca EPB oraz lampka ostrzegawcza w zestawie wskaźników mrugają, ostrzegając o awarii / trybie serwisowym.

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

 

Po wykonaniu w/w procedury cylinderki można przy użyciu bardzo małej siły wcisnąć i założyć klocki, oczywiście można kombinować wkręcając torxem silniczek po zdjęciu osłony lub podając bieguny na przewody zasilające

 

Robiłem to już z 5 razy i jestem przekonany w 90% że nie wkręca się cylinderka ale dużo robię i możliwe że z pamięcią ???

Jest post o wymianie klocków, tam było opisane również co i jak zrobić, zaraz poszukam !!!

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=73945

cos mi sie zdaje ze wiecej w tym temacie jest opisane jak to zrobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klocki zmienione. Zaciski otworzone VCDS'em jak w instrukcji, tłoczki cofnąłem kluczem do tego przeznaczonym kręcąc w prawo. Nic na siłe, z umiarem żeby nie popsuć. Nic nie wciskałem, nie odkręcałem silniczka. Po wymianie zamykanie zacisku później kalibracja/test i hamuje. Płyn trochę podskoczył ale nie na tyle żeby go odciągać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy ma swoj sposob pewnie i ten dobry ale pewne jest ze kompa nie potrzeba i mozna zaoszczedzic sporo kasy bez konsekwencji znszczenia czego kolwiek jak pisza inni co tego sposobu nie probowali pozdrawiam miliona kilometrow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, wlasnie jestem po wizycie u mechanika. wymiana klockow - przod i tyl. przod ok bez problemu. tyl odblokowany kompem i tloczek cofnal sie automatycznie. po zalozeniu klockow mechanik wciskal go jakims kluczem. lewy zacisk wszedl bez problemow natomiast prawy sie "zapiekl" (jak stwierdzil mechanik) i uzyl wiecej sily. po calym zabiegu okazalo sie ze zacisk jest do wymiany - 1500pln. co wy na to? zmeczenie materialu czy blad w sztuce? z gory dziekuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po założeniu klocków z tyłu powinien też kompem 'zakończyć tryb serwisowy' i odpalić kalibracje, zrobił to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zmeczenie materialu czy blad w sztuce?

 

błąd w sztuce, tył tylko cofa się i przeprowadza adaptacje po założeniu nowych kompem, nic na siłę bo będzie to co się stało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musze sprecyzowac co mechanik zrobil. zalozyl nowe klocki na tyl i szpara byla za mala wiec musial cofnac tloczek aby zmiescic zacisk. wtedy uzywajac specjalnego klucza lekko przekrecal a tloczek sie chowal. robil to na moich oczach i faktycznie w jednym kole wszystko sie udalo. natomiast drugie kolo stawialo opor. po zalozeniu klockow podlaczony komputer widzial ze dziala hamulec przy jednym kole. powstaje pytanie czy faktycznie zacisk byl na tyle zuzyty ze przy probie cofniecia po prostu sie zepsul czy tez mechanik zbyt ostro probowal go wcisnac? z gory tlumacze ze nie mam wiekszej wiedzy na ten temat. musze jeszcze zaznaczyc ze w trakcie naprawy (jeszcze przed calym zdarzeniem mechanik zasugerowal ze te tloczki sie zapiekaja i bedzie trzeba pomyslec o wymianie - zbiegiem okolicznosci za 15 min wymiana stala sie faktem). czlowiek wydaje sie ok ale czasem kazdy ma klopot by sie przyznac do bledu. w przypadku bledu mechanika jak to udowodnic i wyegzekwowac. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tam nie ma nic do krecenia, tłoczek trzeba wcisnąć

 

wiem co mowie bo tydzien temu zmienialem tarcze i klocki z tyłu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

on rowniez twierdzil ze trzeba wcisnac ale nie bylo to mozliwe recznie, wiec wciskal go tym kluczem (krecil kluczem a tlok tego klucza dociskal tloczek)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciagle dziwnie mi to wyglada.

 

U mnie aby tłoczek sie cofnął potrzebnych było 2 ludzi i chwila wysiłku

 

 

a jeszcze pytanko, czy przy wciskaniu tloczka odkrecił kurek ze zbiornika z plynem hamulcowym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tam wygladalo to podobnie - mlody trzymal zacisk francuzem a mechanik probowal wcisnac i wcisnal. za chwile przy tescie okazalo sie ze zacisk do wymiany. kogo wina i co sie stalo nie mam pojecia i dlatego pytam bardziej doswiadczonych

 

raczej nie odkrecal kurka

 

z przodu przy zakladaniu klockow polecialo troche plynu i zapytal kto dolewal plynu - domyslam ze bylo go za duzo

 

---------- Post added at 15:44 ---------- Previous post was at 15:37 ----------

 

nie odkrecal kurka

Edytowane przez mlupina

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zeby nie było, ja wyrocznią nie jestem, ale zawsze przy zmianach klocków (nie ważne, czy przód czy tył) przy każdym aucie przed cofaniem tłoczków odkręcałem kurek od zbiorniczka z płynem aby nie wytwarzać zbędnego ciśnienia w układzie. Zawsze po wymianie robiłem odpowietrzenie hamulców i uzupełnienie ew. braków w płynie.

 

niech się jeszcze ktos inny wypowie aby potwierdzić ze tu może tkwić problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę tylko dodać ze przy wymianie tylnych klocków w B6 powinno się postępować zgodnie z tą procedurą http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=821641#post821641

 

Żadnego cofania tłoczków ręczenie, raz może się udać, raz nie i potem mam problem jak wyżej. Przy wymianie moich kloców z tyłu nawet nie było mowy ręczenie coś cofnąć, dla próby zrobiliśmy podejście z ręcznym cofnięciem, ale był opór wiec nie próbowałem. Wszystko poszło pięknie z kompa, cofnięcie, wymiana klocków, powrót tłoczka i adaptacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ma problem z hamulcem tylnim. Wczoraj mechanik chciał wymienić klocki ale najpierw wymienił łożysko demontując wszystko. Po wymianie zabrał się za klocki cofną kompem tylko jedna strona się cofneła a dróga nie więc cofnoł manualnie przy pomocy śrubokrętów bez demontażu silniczka jak piszecie wyżęj. Po zakończeniu okazało się że ta strona właśnie nie działa ale tylko przy zaciąganiu ręcznego. Czy mógł to on popsuć? Dodam jeszcze że przed mechanikiem wszystko chodziło jak laleczka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokłądnie wczoraj sam cofałem tłoczki, potem je trzeba było jeszcze wcisnąć i z tego co czytałem na forum to chyba mechanik dał ciała i będzie trzba nowy tłoczek kupić, (gdzieś to było opisane na forum-dokładnie taki sam przypadek)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności