latinoo_80 Zgłoś #1 Napisano 31 Grudnia 2010 Witam panów i panie. Potrzebuję wszystkich informacji na temat niżej podanego akumulatora. Szczególnie interesuje mnie czy jest to bezobsługowy akumulator czy też się go normalnie obsługuje (otwiera). Ma on już prawie pięć lat i prawdopodobnie jego żywot dobiega końca (do tej pory nigdy mnie nie zawiódł). W necie nie znalazłem tego modelu, nawet na stronie VARTY nic nie ma o nim. Dlatego piszę tu bo może ktoś ma coś na ten temat. A przed wymianą i wydatkiem bez mała 500 zł wolę się rozeznać w temacie. http://forum.vw-passat.pl/attachment.php?attachmentid=42945&stc=1&d=1293797453 http://forum.vw-passat.pl/attachment.php?attachmentid=42946&stc=1&d=1293797522 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafaladio Zgłoś #2 Napisano 31 Grudnia 2010 (edytowane) jest bezobsługowy więc nic nie otwierasz nic nie wlewasz. - tyle Ci mogę pomóc . A jednak coś znalazłem : http://www.tayna.co.uk/585-015-076-Bosch-Equivalent-Varta-Car-Battery-P4053.html To jest chyba Twój w sumie sie zgadza tam w poszczególnych zakłądkach masz opisane Edytowane 31 Grudnia 2010 przez rafaladio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grześ1505732623 Zgłoś #3 Napisano 31 Grudnia 2010 Z tego co widać,jest bezobsługowy.Chociaż zastanawia mnie co jest pod tą naklejką na której są oznakowania nad klemą masy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miki66 Zgłoś #4 Napisano 31 Grudnia 2010 Mam taki u siebie założony fabrycznie.Samochód ma 6 lat i pali na dotyk, Twój ma 5 lat i chcesz go wymieniać? są powody jakieś? niedomagania? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siwy_223 Zgłoś #5 Napisano 31 Grudnia 2010 Ja też mam taki fabrycznie od nowości i przy -22 pali ładnie pomimo 7 lat :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
latinoo_80 Zgłoś #6 Napisano 31 Grudnia 2010 Samochód ma 6 lat i pali na dotyk, Twój ma 5 lat i chcesz go wymieniać? są powody jakieś? niedomagania? No właśnie tej zimy zaniemógł trochę. Autko niedawno musiało postać cztery doby na ostatnich mocnych mrozach i po czterech dniach nie ruszania po prostu nawet nie szło włączyć radia. Tak go wyssało. Ale skoro piszecie, że starsze i trzymają to muszę go spróbować doładować do full prostownikiem i wtedy się zobaczy. Może go wciągnęło przez te ostatnie krótkie trasy (max 15 km i stop). Dzieki za wszelkie info. I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU wszystkim życzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #7 Napisano 1 Stycznia 2011 do akumulatorow bezobslugowych a raczej "bezobslugowych" tez dolewa sie wode Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
futro1983 Zgłoś #8 Napisano 1 Stycznia 2011 A w jaki sposób dolewa się do nich wodę? Mają one korki zamknięte więc będzie to trudne. Jeżeli kolega miał rozładowany akumulator do końca to musi go ładować długo i małym prądem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #9 Napisano 1 Stycznia 2011 To, że jeden ma 5 lat, drugi 7 i ciągle działa nic nie znaczy. Jeśli zaniemógł, to trzeba naładaować i jeśli da sie uzupełnić wodę to uzupełnić(sprawdzić czy korki są pod naklejką). Jeśli po ładowaniu znów padnie-nalezy sprawdzić ładowanie i upływ prądu. Jeśli auto jest w porządku to wymiana aku i tyle. Moja fabryczna Varta padła na amen jak pasek miał 3.5 roku, u rodziców w tym samym roczniku wciąż pracuje ori. Jeden pasek pojeździ 3 lata bez jakiejkolwiek usterki jak mój, inny w okresie trzech lat będzie miał kupe napraw-wszystko zależy od egzemplarza i użytkowania. Ja dwa razy zapomniałem lodówki wyjąć z bagażnika i rozładowałem varte do zera. Dwa miesiące później, gdy zrobiło się zimno, nagle odmówiła współpracy kompletnie-czy to ją zabiło? Pewnie pomogło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #10 Napisano 1 Stycznia 2011 akumulator bezobslugowy to akumulator zelowy, reszta to "bezobslugowe" w ktorych np po 2 latach i tak pewnie trzeba dolac wody. jak kupisz nowy akumulator bezobslugowy to wyczytaj dokladnie instrukcje - pewnie bedzie tam napisane "w razie potrzeby uzupelnic elektrolit" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chemik211 Zgłoś #11 Napisano 1 Stycznia 2011 w razie potrzeby uzupelnic elektrolit" Nie elektrolit a wodę destylowana, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
latinoo_80 Zgłoś #12 Napisano 2 Stycznia 2011 do akumulatorow bezobslugowych a raczej "bezobslugowych" tez dolewa sie wode No to powiedz mi kolego jak dolać do niego destylkę ?? Bo jeśli chodzi o elektrolit to do starego aku NIE POWINNO się go dolewać bo można uszkodzić płyty (cele) w nim. Naklejkę delikatnie podgrzewałem żeby odkleić i nic pod nimi nie ma. Z zawodu i wykształcenia jestem elektrykiem i wiem jak powinno się ładować aku. Ale ja potrzebuję wiedzieć konkretnie czy te aku ze zdjęcia JEST obsługowe czy też NIE JEST ???? Jeżeli jest to jak się go otwiera ?? Bo moje próby otwarcia go nie dały rezultatu żadnego. Chyba pozostanie mi wykonać telefon bezpośrednio do VARTY w celu zaczerpnięcia info, tylko czy oni mi tego info udzielą?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #13 Napisano 2 Stycznia 2011 Skoro nie masz korków i nie udało Ci się otworzyć to masz i odpowiedź na swoje pytanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
0x7B3 Zgłoś #14 Napisano 2 Stycznia 2011 No właśnie tej zimy zaniemógł trochę. Autko niedawno musiało postać cztery doby na ostatnich mocnych mrozach i po czterech dniach nie ruszania po prostu nawet nie szło włączyć radia. Jak chcesz kupić taki sam, to kup Vartę Silver Dynamic 85Ah. Twojemu brak już pojemności, a takie głębokie rozładowanie dobiło go dodatkowo. Ładowanie wiele mu już nie pomoże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gasio Zgłoś #15 Napisano 2 Stycznia 2011 Witam.Kiedyś posiadałem taki aku w Golfie.Sprawował się dzielnie nawet w potężne mrozy, jakie są w naszej "syberii Polski".Jest on w pełni obsługowy.Należy podważyć dwa prostokątne wieczka-jedne z ostrzeżeniami, drugie z napisem Varta.Pod nimi są korki wlewowe. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #16 Napisano 2 Stycznia 2011 No to powiedz mi kolego jak dolać do niego destylkę ?? Bo jeśli chodzi o elektrolit to do starego aku NIE POWINNO się go dolewać bo można uszkodzić płyty (cele) w nim. Naklejkę delikatnie podgrzewałem żeby odkleić i nic pod nimi nie ma. Z zawodu i wykształcenia jestem elektrykiem i wiem jak powinno się ładować aku. Ale ja potrzebuję wiedzieć konkretnie czy te aku ze zdjęcia JEST obsługowe czy też NIE JEST ???? Jeżeli jest to jak się go otwiera ?? Bo moje próby otwarcia go nie dały rezultatu żadnego. Chyba pozostanie mi wykonać telefon bezpośrednio do VARTY w celu zaczerpnięcia info, tylko czy oni mi tego info udzielą?? masz stronke na ktorej pisze kilka ciekawostek http://www.akumulatory.auto.pl/porady#5 5.Co oznacza termin akumulator bezobsługowy? Akumulator bezobsługowy nie wymaga dolewania wody destylowanej. Żaden akumulator, który nie jest hermetyczny nie jest 100% bezobsługowy. Większość akumulatorów nazwanych reklamowo „bezobsługowymi” posiada otwory odpowietrzające oraz otwory umożliwiające dolanie wody najczęściej pod klapkami lub naklejkami. Przykładem faktycznie bezobsługowych akumulatorów są spotykane na rynku polskim akumulatory spiralne produkowane przez firmę “Optima”. Każda cela jest zwinięta w spiralę tzn. tak, jak gdyby wziąć normalną celę i ją zrolować „w naleśnik”. Przy czym pomiędzy płytami dodatnimi i ujemnymi znajduje się żel lub inny materiał, w którym jest uwięziony kwas siarkowy - takim materiałem może być np. tkanina z włókna szklanego. Zwinięcie celi w spiralę pozwoliło na znaczne obniżenie oporu wewnętrznego akumulatora co skutkuje wyższymi prądami rozruchu. Natomiast wprowadzenie włókna pozwala na obniżenie parowania wody z elektrolitu, czyli uzyskania akumulatora de facto bezobsługowego. To z kolei pozwala na całkowicie hermetyczne zamknięcie akumulatora. Nie ma korków i nie da się dolać wody. Te akumulatory nie lubią jednak całkowitego rozładowania jak i przeładowania. To dobre akumulatory ale do dobrych samochodów (ze sprawną instalacją elektryczną). Ponadto jest drogi, choć rekompensują to wartości prądów rozruchu. Zwinięcie cel w spiralę podniosło znacznie odporność na wibracje i wstrząsy. Akumulator może być montowany w każdej pozycji nawet „do góry nogami”. ---------- Post added at 12:37 ---------- Previous post was at 12:29 ---------- http://www.autoflesz.pl/artykuly/206,Bezobslugowe_akumulatory_Centry.html no widac futura tez jest 100% bezobslugowy ---------- Post added at 12:43 ---------- Previous post was at 12:37 ---------- http://www.motofakty.pl/artykul/jaki_akumulator_2.html "Bezobsługowość rozumieć można bardziej jako ograniczenie obsługi do niezbędnego minimum. Tradycyjny, kwasowy akumulator rozruchowy wymaga od nas stałej, minimum comiesięcznej kontroli. Te nowocześniejsze, określane mianem "bezobsługowych", choć praktyczniejsze, zmuszają do ścisłego przestrzegania warunków eksploatacyjnych, inaczej mogą stracić swe walory. Tak zwane baterie bezobsługowe wydają się być pozbawione korków, jednak i tak muszą mieć otwory umożliwiające wymianę gazów. W porównaniu ze swym poprzednikiem, akumulator bezobsługowy wymaga znacznie mniej uwagi, dzięki mniejszym ubytkom elektrolitu (spowodowanym odparowaniem wody z roztworu). Jednak dbałość o to, by płyty były całkowicie zanurzone w elektrolicie, nadal pozostaje podstawowym obowiązkiem użytkownika." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
12345 Zgłoś #17 Napisano 2 Stycznia 2011 Podepnę się do tematu: Można odłączyć akumulator na dłuższy czas np. 2 tygodnie w VW Passacie B5 i czy coś się nie zepsuje od tego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #18 Napisano 2 Stycznia 2011 Podepnę się do tematu: Można odłączyć akumulator na dłuższy czas np. 2 tygodnie w VW Passacie B5 i czy coś się nie zepsuje od tego? jesli masz fabryczne radio to kod będzie potrzebny po za tym km i zegar się zresetuje i jeśli masz PB to adaptacja przepustnicy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #19 Napisano 2 Stycznia 2011 i podladuj go na maxa bo akumulator sam sie rozladowuje, a jak bedzie juz calkiem rozladowany to straci swoja pojemnosc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach