Skocz do zawartości
jozef76

ROZŁADOWANY AKUMULATOR a ESP

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i czekam na Waszą pomoc

W czwartek umyłem sam. (ręcznie ) u nas było ciepło plus 9 stopni po czym wstawiłem go do garażu jakież było moje zdziwienie wczoraj gdy wybierałem się z wizytą do rodziny, passat nie odpalił ledwo co przekręcił rozrusznik i kaput

Zauważyłem że po włączeniu zapłonu i odczekaniu aż kontrolka świec żarowych zgaśnie kilka kontrolek nie gaśnie?

1-ESP świeci i przycisk przy dźwigni zmiany biegów nie działa

2-Na żółto świeci Ograniczone Działanie Elektromagn. Wspomag. Ukł. kier.

3-Na żółto świeci Niesprawność w Ukł. Wydechowym - Ta kontrolka gaśnie gdy po podładowaniu udało mi się uruchomić dziś samochód

Czy powodem rozładowania akumulatora są niedziałające w/w systemy???

Czy też na odwrót niedziałające esp zrobiło zwarcie czy coś i rozładowało akumulator???

Proszę o opinie gdyż posiadam sam. od niespełna 3 miesięcy i nie wiem co robić??? pomocyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ruszysz i pogasną,nie przejmuj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja poprostu w szoku że wszystko się popsuło czyli mam rozumieć że ten typ tak ma?

tylko mnie martwi że niedawno spr. aku w warsztacie i podobno wszystko bylo ok że aku w porządku a tu taki zonk chyba muszę kupić nowy aku? co sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli po podładowaniu znowu będziesz miał problemy,to prawdopodobnie tak(mojego zabrała poprzednia zima),dla spokojności sprawdź jeszcze ładowanie,ale obstawiam aku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, zawsze zapalaja sie po odłączeniu akumulatora lub po zapalaniu przy rozładowanym akumulatorze. Ruszysz i pogasną.

 

Co do padania akumulatora miałem wczoraj to samo :) jakiś wirus? :)

Pewnie po myciu zostało trochę wody w zakamarkach, założę się że trochę wilgotno miałeś w garażu. Zostawiłeś samochód w garażu i jego wilgotny mikroklimat mógł wpłynąć na rozładowanie akumulatora. Mam to samo w ekstremalnych warunkach (mega mgła - taka była ostatnio w wielu rejonach kraju, rosa w lecie). Styczniki pokrywają się wilgocią, wilgoć dochodzi tam gdzie w normalnych warunkach nie dojdzie i rozładowuje akumulator. Zdarzyło się to u mnie raptem ze 3 razy wiec się nie przejmuję.

 

Nie przejmuj się bo idzie ochłodzenie więc wilgotność powietrza się znacznie obniży, garaż wyschnie i po kłopocie. Jak akumulator wytrzymuje przy 20 st mrozie to z nim ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to sprawdzę go przez naibliższe dni bo wróciły mrozy to zobaczymy co i jak będzie jeszcze raz dzięki za rady i nie myję sam aż do wiosny!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

nie no nie przesadzaj, umycie pojazdu w takich warunkach jest jak najbardziej uzasadnione. Było ciepło (ok +5 st to juz odpowiednia temperatura) wiec wypłukałeś trochę soli z zakamarków ;). Jak nie masz ogrzewanego garażu, suchego i przewiewnego to wilgoć w samochodzie nie ucieknie tak szybko. Dodatkowo warunki ostatnich dni (DESZCZ I MGŁY) nie sprzyjały. Jak nie masz zwarć i uszkodzeń przewodów elektrycznych to nie masz się co martwić.

Jak padnie akumulator jeszcze raz to można łatwo wykluczyć uszkodzenie podmieniając na inny pewny (jak masz np drugi samochód). Jeśli jest ok to znaczy że stary nie utrzymuje energii i nadaje się do wymiany. Miałem tak kiedyś - nastąpiło zwarcie wewnątrz akumulatora i się samoistnie rozładowywał. Niestety był dość zasiarczony i nie nadawał się do regeneracji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jaką masz pojemnośc aku? ja w innym aucie miałem baterie od benzyny mniejszej pojemności, przez co zimne rozruchy w grudniu powodowały włączanie się kontrolki abs-u chwile po uruchomieniu, troche mnie niepokoiło to a powodem było własnie aku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jozef76 Może Twój aku był nie doładowany tzn. krótkie odcinki podczas mycia może grało radio, po umyciu odpaliłeś i wjechałeś do garażu. Przez ten czas altek nigdy w życiu nie doładuje akumulatora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jozef76 Może Twój aku był nie doładowany tzn. krótkie odcinki podczas mycia może grało radio, po umyciu odpaliłeś i wjechałeś do garażu. Przez ten czas altek nigdy w życiu nie doładuje akumulatora.

Może i tak było dziś odpalił ale jeszcze go raz podładuje i zobaczę byłem na sprawdzeniu w warsztacie i coś 53% mu wyszło i powiedział że to tak na granicy że mogę mieć z nim problemy tej zimy ale też po doładowaniu co jakiś czas jest szansa przemęczyc do nast. zimy zobaczymy czas pokaże!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mustang01

Witam, jestem nowym użytkownikiem tego forum i nie mam pojęcia jak się zakłada nowy wątek, dlatego piszę tu ;). Sytuacja jest taka, że moja mama ma passata b5 fl kombi. 1.9tdi 131km. Do tej pory jeździł nim ojciec, ale się wyprowadził. Przed wyprowadzką wyjął akumulator (zima) i chyba odłączył taki brązowy wężyk przy akumulatorze (chyba od pompy paliwowej). Ostatnio próbowałem wsadzić akumulator, ale z żadnej strony nie chce wejść, no i ten wężyk. Bardzo proszę o jakieś zdjęcia/filmiki, jak to zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, odswieze temat zeby nie zakladac nowego, mam takie pytanie a wiec moj passat stoi w garazu drugi miesiac nie jezdzony dzisiaj zona go probowala odpalic a tu zero reakcji nic nie swieci akumlator calkiem padniety, czy to normalne ze po takim czasie mogl sie calkowicie wyladowac akumlator, lub cos jest nie tak w samochodzie, dodam ze jak samochod byl przed tym okresem uzywany to bylo wszystko ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności