Zimny płyn chłodniczy w zbiorniczku

[Stavros]

AHF to audi A3 98 rok i tu właśnie do tego porównuje !! a ta paskuda już jest po wymianie termostatu wehlera właśnie i **** wąż dolny zimny czyli niby termostat zamknięty a żeby 90st na blacie sie stało to trzeba ogrzewanie prawie wyłączyć jak dmuchawa dmucha na połowie to nie dogrzeje sie żeby nie wiem co jadąc 50,60 km/h w dzisiejszych warunkach ! masz na to jakąś rede?? bo już myśle o druciarskim kartonie przed chłodnice !!!

 

hahahahhaha.....nie no to nie zuka ani nysa....

Fakt ze to dziwne, powiem ci ze mialem korse 1.2 z 95 i ten problem byl tam nie do przeskoczenia, nie sposob ja zagrzac bylo.

Zostala zmieniona pompka bo nie wydalala oraz umyty (troche druciarsko ale napewno bezpiecznie dla uszczelek) uklad cocacola dokladnie jak mowie...Zalalismy z koleszka chyba 6l coli i smigalismy az sie lza w oku krecila, po zgaszeniu tlumik strzelal jakby ktos kamykami w niego rzucal...

Wylany zyf byl rudo czerwony a wnetrze rur i bloku juz metalowe a nie pokryte kamieniem i korozja. Oczywiscie pozniej plukalismy kazdy odcinek ukladu goraca woda z weza i karcherem na przemian (jeszcze przez okolo 1h plukania herbata leciala) pozniej sprezarka wydmuchalismy dosc spora ilosc wody(juz czystej) z nagrzewnicy i bloku.

Zapodana nowa pompa, termostat oraz g40 jak w ksiazce.

Jak reka odjol, ladnie sie grzal cieplo w srodku i chlodnica ciepla, 90 na blacie po okolo 1-2km.

 

---------- Post added at 20:13 ---------- Previous post was at 20:11 ----------

 

Pozniej auto wrocilo z tym samym problemem. Niedogrzewalo sie bo wlaczal sie bez przyczyny(bez wskazania)wentylator i na przemian wylaczal.

Wymieniony zostal do kompletu termostat wentylatora i bylo git, wszystko jak byc powinno a wentylator dzialal tylko jak sie poszalalo.

[waldus77]

drażni mnie to AUDI kolega ma takie samo i ten sam problem !!! więc wydaje mi się że tak jest ale raczej powinno troszkę więcej ciepełka dawać a co jakby trzymało -25 st to zbiedą by do 50 st się nagrzał !!! a to w środku za ciepło by nie było !!! benzynka jednak szybciej sie grzeje !!!

[Stavros]

drażni mnie to AUDI kolega ma takie samo i ten sam problem !!! więc wydaje mi się że tak jest ale raczej powinno troszkę więcej ciepełka dawać a co jakby trzymało -25 st to zbiedą by do 50 st się nagrzał !!! a to w środku za ciepło by nie było !!! benzynka jednak szybciej sie grzeje !!!

Co do czasu grzania, jak mowisz, sprawdzalem odcinek ktory zawsze byl miara grzania w roznbych warunkach jak mialem 1.8t (jakies 400m) czyli od domu do 2 3 ronda w tym 5 rozpedow 1-2-3 i:

-1.8t mial juz ciepelko w srodku i kolo 70 na bacie

-1.9tdi ma chlodne bo juz nie lodowate powietrze i zero, cieplo i 90 ma dopiero po 2 trasach do 3 ronda i plus spowrotem do domu czyli po okolo 1600 do 2km jak jest zimno.

 

Moce faktycznie w tym audi jest zakamieniony uklad i sprawnosc cieplna przez to delikatnie ucierpiala?

Sprawdz czy cie sie z niego herbata z milekiem nie wyleje jak ze wspomnianej korsiny (a mimo syfu plyn/wode w zbiorniczku miala czysta).

[waldus77]

zmieniałem termostat i nic tam nie było widać płyn czysty ! chyba będę jeździł passatem bo cieplej !!! ale martwię się o kobitkę bo mi zamarznie w tym aucie bo to ona śmiga tym autkiem ! chyba nie da się tego przeskoczyć trzeba jakoś wytrzymać !! do 70 st dojdzie tak po 15km przejechanych więc nie zamarznie może !! częściej będzie korzystała z ogrzewania łóżkowego !!! ha ha ha !

[Stavros]

hahaha.....nie no wiedzialem ze tyak postapisz, pod pretekstem dobrania sie nawet kartonu na przyslone jej pozalujesz... a sam sie lord wygodny wozi hahahaha...rozbawiles mnie.

Ciekawa sprawa.

Ale jak mowisz da sobie rade a reszte zrekompensujesz wlasna krwawica

[waldus77]

dokładnie, ale jak coś wymyśle to dam znać może się przyda dla potomnych !!! jeszcze cóś pokombinuje !

[Stavros]

wybacz ale musialem ci ten pierwszy punkt za ''znieczulice'' dla zony podarowac hahahaha

[waldus77]

dzięki ! zawsze coś !! na ocieplenie się nie zanosi bo teraz u nas -16 st więc jutro znowu będzie lament jak zmarzła ! a może się zlituje i zawiozę ją do pracy passatem ! SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!

[niuniek76]

Podczepiam się do ogrzewanego kotleta. Na blacie tylko w upały mój pasek łapie 90 na blacie, węże ciepłe płyn też, w kabinie ciepła aż miło w zimie. Ale martwi mnie iż nawet po 300km nie ma na blacie 90, moje pytanie czy dobra droga myślenia iż czas zmienić termostat albo od czego mam zacząć. Szukałem chyba wszędzie i większość mechaników twierdzi, że wina termostatu.

P.S.

Przymierzam się do wymiany płynu bo nie wiem kiedy jego poprzedni właściciel wymieniał, ale kolorek czerwony ładny przezroczysty.

Edytowane 4 Kwietnia 2018 przez niuniek76