Skocz do zawartości
Scoti

Silnik 1.8tsi 160KM vs 2.0tdi 140KM

Rekomendowane odpowiedzi

1.8TSI jest silnikiem kompromisowym, 15tys tanszy od 2.0, slabszy w pratyce o 20KM

200 - 160 = 40KM :) - zarówno teoretycznie jak i praktycznie ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć 1.8 tsi są bardzo giftowe i jak dobrze pamiętam jego egzemplarz ma aż 180 :) Co nie znaczy, że np. 2.0 tsi w seri też mają 210-220 koników :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ze 2.0 tez tak giftowe sa nie wiedzialem, jesli tak to faktycznie roznica wieksza :)

edit: sprawdzilem faktycznie, kumpel w gti wyplul 215 w serii, po programie 235. 1.8tsi po programie plusja spokojnie 210 wiec i tak mniej niz 40 ;)

Edytowane przez dziki_pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może trzymajmy się serii - 2.0 TFSI 200 kucyków - 1.8 TSI 160 kucyków.

Oczywiście może na poszczególnych jednostkach mogą być wachnięcia mocy w serii, ale teoretycznie jest jak przwiduje producent.

A jeżeli chodzi o podniesienie mocy - przyjmijmy,że bezpiecznie w jednym i w drugim motorku można podnieść o ok. 30 %.

W kreatorze mocy w wawie zaproponowali w moim aucie, tylko elektronicznie, podniesienie do 250 kucyków, co nawet nie stanowi 30 % z nominału.

Podejrzewam że w 1,8 TSI też bez problemu można pociągnąć do 220 koników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
edit: sprawdzilem faktycznie, kumpel w gti wyplul 215 w serii, po programie 235. 1.8tsi po programie plusja spokojnie 210 wiec i tak mniej niz 40

2.0 TFSI na programie ok. 260KM, wtryski od S3 i jest 300KM. Silnik bardzo podatny na chip tuning, dużo bardziej niż 1.8 TSI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potencjalu 1.8tsi nie znamy bo narazie nikt na powaznie sie nim nie zajmowal, 2.0tfsi to duzo popularniejsza jednostka i trudno sie dziwic ze osoby ktore kupowaly S3 czy gti probowaly podniesc moc dalej niz programem. Malo ktory posiadacz paska czy superba z tym silnikiem jest zainteresowany przelotowym wydechem czy zabawa z IC.

 

Wiem ze 2.0 ma wiekszy potencjal jednak nie traktujmy 1.8 jako gorszego pod kazdym wgledem mlodszego brata. Po pierwszych jazdach 1.8 zaskoczylo mnie jak sprawnie ten silnik napedza ciezka bude passata. Wyjasnienie jest bardzo proste, dochodzace do 20KM nadwyzki w stosunku do serii i drugi jeszcze wazniejszy element, moc max nie jest w jednym punkcie wykresu, jest w szerokim zakresie od 4500 praktycznie do odcinki, a moc srednia z uzywanego zakresu mowi o przyspieszeniu a nie parametry max.

Wkleje dwa przyklady jakie znalazlem dla 1.8tsi i 2.0tsi w serii, 2.0 z golfa.

18tsi.jpg

dynogti.jpg

 

Z tych wykresow przebieg 1.8 jest znacznie korzystniejszy. Max moment pojawia sie bardzo nisko, ma genialnie plaski przebieg do 4500 pozniej najwazniejsze, moc srednia z zakresu obrotow ktory bylby wykorzystany przy zmianie biegow blisko odcinki mamy zapewnione 180KM mocy sredniej. 2.0 nadal ma przewage ale mniejsza niz wynika z cyferek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W styczniowym magazynie cars jest test nowego passata z silnikiem 1.8tsi. Elastyczność tego silnika wygląda następująco

60-100 km/h

bieg 3 - 6s , 4 - 9,3s , 5 - 11,6s

 

80-120 km/h

bieg 4 - 8,7s , 5 - 12,5s , 6 - 17,9s

 

Przydałyby się teraz dane elastyczności 2.0tdi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ponoć 1.8 tsi są bardzo giftowe i jak dobrze pamiętam jego egzemplarz ma aż 180 Co nie znaczy, że np. 2.0 tsi w seri też mają 210-220 koników

Zacytuje siebie :D Źle napisałem, poprawione - Co nie znaczy, że np. 2.0 tsi w seri też nie mogą mieć 210-220 koników. Napisałem wcześniej twierdząco, ale nie wiem czy są tak hojnie obdarowane jak 1.8 tsi, choć ogółem VW często rozdaje konie w swoich silnikach, aczkolwiek jest trochę postów o silnikach tdi 170hp, że tam jest np. 16X koni. Tak czy siak zamiast 2.0 tsi wolałbym dopłacić do dsg :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tych wykresow przebieg 1.8 jest znacznie korzystniejszy. Max moment pojawia sie bardzo nisko, ma genialnie plaski przebieg do 4500 pozniej najwazniejsze, moc srednia z zakresu obrotow ktory bylby wykorzystany przy zmianie biegow blisko odcinki mamy zapewnione 180KM mocy sredniej. 2.0 nadal ma przewage ale mniejsza niz wynika z cyferek.

Zgadza się, jak to mówią papier wszystko przyjmie i jestem ciekawy ile jest 1,8 i 2,0 na rynku z takimi wykresami. Zawsze zdarzają się jakieś rodzynki i czarne owce. Gdyby VW był pewien, że każdy z ich 1,8TSI ma 180KM, to by w parametrach 160KM nie podawał. Na tych wykresach wychodzi, że 1,8 ma więszy moment niż 2,0 :zeco, co najmniej dziwne.

1,8 to bardzo dobry silnik, ale nie ma sensu go gloryfikować, biorąc pod uwagę stosunek parametry/cena jest lepszym wyborem w serii, patrząc jednak w perspektywie tuningu nie ma porównania, tylko, że trzeba mieć 4x4, żeby miało to sens, bo nawet przy 300KM bez problemu objedzie nas diesel legacy 150KM :).

 

Przydałyby się teraz dane elastyczności 2.0tdi.

Będzie troche słabiej, niewiele, ale będzie. Porównywalnie może być na wyższych biegach. Takie były moje subiektywne odczucia.

Edytowane przez Matsil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontynując temat rozważań na temat tego, z którym silnikiem kupić Passata, to czy kojarzycie może, czy na forum jest ktoś, kto jeździ Passatem 3,6 FSI? Chciałbym znać jego realne spalanie poparte czyimś doświadczeniem.

 

Czy takie samochody sprzedawano w ogóle w Polsce? Czy każdy 3,6 FSI jest ściągany z USA?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kontynując temat rozważań na temat tego, z którym silnikiem kupić Passata, to czy kojarzycie może, czy na forum jest ktoś, kto jeździ Passatem 3,6 FSI? Chciałbym znać jego realne spalanie poparte czyimś doświadczeniem.

 

Czy takie samochody sprzedawano w ogóle w Polsce? Czy każdy 3,6 FSI jest ściągany z USA?

 

Ja jeżdżę 3.2 FSI (250KM) DSG + 4motion, spalanie oczywiście bardzo zależy od nogi kierującego. Samochód przy normalnej jeździe spala ok. 10-12l/100km - trasa do 160km/h, ale da się zejść spokojnie też poniżej 10l/100km, w mieście 15l/100km trzeba liczyć. Jak troszkę poszaleję to 17l/100km, a nawet 20l/100km...

3.6 na naszym rynku to z reguły stany z tiptronikiem i napędem na ośkę, są też 4motion, i R36. Najłatwiej z europejczyków trafic właśnie 3.2 FSI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mogłem porównać osiągi silnika 2.0 TFSI z 2.0 TDI 170 KM.

Spotkałem się na światłach z kolesiem w audi a4 z w/w dizelkiem.

Faktycznie - to są dwie bajki....W zasadzie jeżeli chodzi o przyspieszenia zarówno z miejsca jak i w czasie jazdy (tak podganialiśmy do 150 km/h) -benzyna nie ma co robić z dizelkiem. Jednak te 30 KM to przepaść. Naprawdę duża różnica na korzyśc benzynki oczwywiście.

Były to przyspieszenia z różnych szybkości - i od 0 , i tak jakoś od 50 km/h i tak od ok.100 - przy żadnej dizel nie miał najmniejszych szans.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezdze od czasu do czasu 3BG w doladowanej benzynie, fakt auto przyspiesza ze swiatel sprawniej niz moj TDI z, ale jak jade z predkosciami 160km/h to przeraza mnie spalanie tego silnika, wychodzi srednio 12l/100km, na trasie a nie jak ktos pisal w miescie. Po za tym wkurza mnie ze jak obroty spadna na 2000tys to trzeba redukowac bieg bo inaczej lipa, na autostradzie to minus.... potem suma sumarum jak mam lac tyle do baku to zjezdzam na prawy pas i przepuszczam TDI :mlask

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to logiczne że nie ma nic za darmo. Te koniki trzeba nakarmić.Ale z tymi 12 litrami w trasie przy 160 km/h to przesadziłeś... U mnie przy takiej jeździe śmiało w 10 się zmieści (bez problemu)

Ale wiesz - możemy sobie wymienić też kilka wad silnika dizlowskiego- np. utrzymanie, serwis....no i tak w ogólnym rozrachynku użytkowanie benzyniaka, czasami może wyjść taniej, mimo że więcej pali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mogłem porównać osiągi silnika 2.0 TFSI z 2.0 TDI 170 KM.

Spotkałem się na światłach z kolesiem w audi a4 z w/w dizelkiem.

Faktycznie - to są dwie bajki....W zasadzie jeżeli chodzi o przyspieszenia zarówno z miejsca jak i w czasie jazdy (tak podganialiśmy do 150 km/h) -benzyna nie ma co robić z dizelkiem. Jednak te 30 KM to przepaść. Naprawdę duża różnica na korzyśc benzynki oczwywiście.

Były to przyspieszenia z różnych szybkości - i od 0 , i tak jakoś od 50 km/h i tak od ok.100 - przy żadnej dizel nie miał najmniejszych szans.

Były to przyspieszenia z różnych szybkości - i od 0 , i tak jakoś od 50 km/h i tak od ok.100 - przy żadnej dizel nie miał najmniejszych szans.
Ciekawe jak załatwiliscie sprawe trakcji w tych warunkach pogodowych jesli mowa tu o przyspieszeniach, wiesz troszke jest slisko a to niestety tylko jedna oś wiec takie testy to sobie można...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temperatura jest powyżej 0, asfalt czarny, choć mokry. Zero śniegu czy błota pośniegowego. Oczywiście że na 1 biegu trakcja auto trzymała przynajmniej moje. Ale już przy więkrzej szybkości kontrola trakcji nie miała nic do gadania, bo się nie włączała.

Ot i cała tajemnica....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale to logiczne że nie ma nic za darmo. Te koniki trzeba nakarmić

 

Logiczne to jest jedno - benzyna zawsze będzie siorbała więcej od diesla.

Weźmy pod lupę np 3.0TDI 232KM. Tam jakoś koników sporo ale same anorektyki :)

 

Także można przyjąć kilka uwag:

- koszty utrzymania diesla są wysokie, szczególnie kupionego jako używany

- nowe diesle można uznać za znacząco bardziej awaryjne

- spalanie zawsze będzie przemawiało na korzyć diesla

- suma sumarum koszty całkowitego użytkowania poszczególnych jednostek zależą po części od szczęścia danego użytkownika. Mówię tutaj przeważnie o dieslu. Tzn. ile razy trafił na chrzczone paliwo, jaki ma przebieg, czy potrafi jeździć nowym dieslem(dbanie o turbine i dwumase) i jaki egzemplarz mu się trafił.

 

Jeden od nowości przejedzie 200kkm i sprzeda auto jako bezobsługowe a drugi w ciagu tego przebiegu wymieni wtryski, dwumase, turbo i jeszcze na koniec padnie mu nieszczęśny układ smarowania :)

 

Także nie ma jednoznacznej recepty co bardziej się opłaca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z MłodyWIlk22. Dizel o takiej samej mocy zawsze będzie palił mniej niż benzyna. Poza tym ON jest tańszy od Pb.

Są amatorzy jednostek dizlowkich jak i benzynowych. Nie jest regułą, że użytkowanie dizla musi się wiązać z droższym serwisiem. Ogólnie tak trzeba założyć, ale z tym bywa różnie. Zależy od użytkownika, stylu jazdy, paliwa na jakim się jeździ .Niestety te nowe dizle są tak skonstruowane, żeby jednak dochód serwisowm przynosiły...nic na to nie poradzimy.

Już nikt do takich jednostek ,jak np. spod znaku gwiazdy , gdzie silniki dizla bez dotykania przejeżdżały po milion kilometrów nie wróci, bo koncernom to się nie opłaca.

Benzyna pod względem serwisowym jest mniej wymagająca, niestety na niekorzyść wypada spalanie...

A kto co sobie wybierze, to już jego indywidualna sprawa.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jezdze od czasu do czasu 3BG w doladowanej benzynie, fakt auto przyspiesza ze swiatel sprawniej niz moj TDI z, ale jak jade z predkosciami 160km/h to przeraza mnie spalanie tego silnika, wychodzi srednio 12l/100km, na trasie a nie jak ktos pisal w miescie. Po za tym wkurza mnie ze jak obroty spadna na 2000tys to trzeba redukowac bieg bo inaczej lipa, na autostradzie to minus.... potem suma sumarum jak mam lac tyle do baku to zjezdzam na prawy pas i przepuszczam TDI

 

A ktory diesel sprawnie przyspiesza ponizej 2000? Ta dysproporcja jest wlasnie w dieslach wieksza a wynika z ich wiekszego doladowania. Gdybys pozbawil 2.0tfsi doladowania to pewnie 140-150KM by zostalo, w 2.0tdi pewnie w okolicach 70-ciu :)

1.8tsi idzie juz w okolicach 1500 czyli wczesniej niz diesel i nie konczy do okolic 7000 gdzie diesel juz dawno odpadl. Jest to o tyle swietne ze turbo benzyniakiem mozna jezdzic biegami 1,3,6 bez meczenia silnika.

Nie wiem jak w 2.0 ale w 1.8 przy 140 na tempomacie jest 7.5l/100, 12 nigdy mi sie nie udalo w trasie osiagnac.

 

Chociaz gadanie o litrze w jedna czy druga mnie nie interesuja, jak jade nad morze przy trasie 1000km to litr wiecej oznacza 50PLN na cala wycieczke, nie rujnuje to budzetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ktory diesel sprawnie przyspiesza ponizej 2000?

BMW 330D na prawdę to zbiera się od 1000obr w góre :) i do samego końca czyli 4.5k/obr.

 

 

Chociaz gadanie o litrze w jedna czy druga mnie nie interesuja, jak jade nad morze przy trasie 1000km to litr wiecej oznacza 50PLN na cala wycieczke, nie rujnuje to budzetu.

Dokładnie, ale ja na trasie wolę jechać DIESLEM, lepiej mi się jedzie. Jest o wiele ciszej. Mam 2.5k-3k obrotów na 5/6 i jade około 140 i jest komfortowo, w benzynie przy 150 zaczyna się głośno robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności