mataliczne odgłosy związane z katalizatorem

[JVC]

mam problem z katalizatorem a właściwie z jego brakiem i zastanawiam się nad wstawieniem katalizatora bo mnie już trafiają te metaliczne dźwięki i buczenie przy 90km/h mam rurke zamiast kata i plecionke wstawioną. Jakie są wady i zalety używania katalizatora przejrzałem forum i nic konkretnego nie znalazłem większość go wyrzuca bo moc wzrasta inni zostawiają bo dzięki temu lepszego buta ma i mniej pal juz całkiem nie wiem jak podejść do tej sprawy.

Edytowane 6 Grudnia 2010 przez JVC

[Łysy]

_tytul1

[woys]

W miejsce katalizatora wstawia się strumienicę, ja tak jeżdżę już trzeci rok, jest OK.

[slawciol]

Tez mam wywalonego kata, wstawiony tłumik przelotowy, tez mam to samo co i ty, włączam głośniej radio bo kata za tyle kasy nie dam, żeby zaraz się zapchał.

[JVC]

znalazłem w necie taki zamiennik http://cenus.pl/produkt/16169_BOSAL099949 myślę że cena w miarę rozsądną

[lebow]

mam rurke zamiast kata i plecionke

Zatem nie powinno być buczenia, buczenie jest tylko gdy pozostaje katalizator bez wkładu.

Jak chcesz wydać kasę na katalizator to na allegro widziałem tańsze a jeszcze inna opcja to wstawienie zwykłego tłumika który imituje wyglądem katalizator . Na allegro jest ich od zas..rania , od 60 zł wzwyż.

A najlepiej jest właśnie zwykłą rurę kupić (tą między katem a środkowym tłumikiem) lub od większych silników czyli 2.0 tłumik (taki występował w wersji 16 zaworowej)- (sam mam taki) pomodzić , pospawać i będzie okey.

[JVC]

Lebow Kolego właśnie o to chodzi że kupiłem paska z katalizatorem pustym tzw. beczką myślałem że to generuje ten hałas ale nie wywaliłem go i na jego miejsce wstawiłem plecionkę kawałek rurki chyba fi 55mm oraz środkowy tłumik okrągły i podłużny o długości 660 mm z katalogu pewnie innej wersji passsatowskiej nie z silnika ABS i dalej ten metaliczny dźwięk i tylko przy ok 2000 obr/min, ucichło z deczka jak wszystkie poduszki silnika wymieniłem ale dalej jest ten metaliczny dźwięk ;(

 

a może pomogło by jakbym ten tłumik przesunął zaraz za wyjście pozie z "dwururki" choć to jedno rurka

bo w tym momencie tłumik łączy się z tłumikiem. i jest odcinek rury z 1,5m od kolektora wylotowego do pierwszego tłumika bez żadnego ustrojstwa

Edytowane 6 Grudnia 2010 przez JVC

[lebow]

Taki?

W takim razie zastąpiłbym tą plecionkę i tłumik tą rurą z drugiego zdjęcia.

Być może zbyt częste zmiany w przekroju wydechu generują rezonans.

[woys]

Ale w miejscu, gdzie powinien być katalizator nie powinno być tłumika, tam jeszcze mogą być płomienie z wydechu, wszystko wypali, oczywiście oprócz wkładu ceramicznego lub "dziury" - strumienica lub rura. Patentu z rurą nie praktykowałem, napewno jest głośniej. Mam strumienicę za stówkę, jest odrobinę głośniejsza od katalizatora ale z wnętrza kabiny nie odczuwalnie.

[JVC]

hehe świetne schematy i tak:

na początku miałem tak jak na dolnym schemacie identycznie tylko że nie ma tu katalizatora zaznaczonego i pomyślałem żeby wstawić okrągły tłumik nr katalog 191253209J i tak zrobiłem, różnic w średnicach rur nie ma żadnych nie ma żadnego stopniowania wszystko idzie po prostej linii i ten dźwięk mnie irytuje tylko jakie są wady i zalety kata czy może wzrosnąć spalanie jak kata nie będzie??

czytałem że kat nie wypuszcza spalin tak dobrze przez co silnik może wszystko dokładnie wypalić.

[lebow]

a może pomogło by jakbym ten tłumik przesunął zaraz za wyjście pozie z "dwururki"

Wg. mnie totalna likwidacja plecionki i tego pierwszego tłumika da zadowalający skutek, nic nie będzie dławić spalin aż do tłuimika pod tylną kanapą .Jeździłem autem które od kolektora do tłumika przed tylnym kołem miało tylko rure i naprawdę wydechu nie było słychać w środku w każdym zakresie obrotów.

Z tą różnicą że to auto miało typową dwururkę za kolektorem,potem jakieś kilka centymów za kolektorem łaczyło sie w jedna rurę.

[JVC]

masz rację w tej kategori nie pomyślałem że tam jest wielka temp. mam wstręt do strumiennic jakoś i się zastanawiam czy takiego uniwersala nie wstawić tylko czy to by pomogło chociaż na 50 000 km

[lebow]

czytałem że kat nie wypuszcza spalin tak dobrze przez co silnik może wszystko dokładnie wypalić.

Kat to najlepszy tłumik, a jego praca polega na wypalaniu sadzy ze spalin w wyniku wysokiej temp. jaką osiąga ceramika katalizatora.Kat to kilkaset milimetrowych otworków w których dopali sie najdrobniejszy nagar--jak silnik żłopie olej to wtedy pojawiają się problemy z drożnością i zatykają sie kanaliki kata.

[JVC]

Kolego Lebow to i ten tłumik nr katalog 191253209J też wyrzucić?? plecionke wstawiłem tylko dlatego aby była amortyzacja jak silnik pracuje i się troszkę przemieszcza podczas tej pracy.

 

---------- Post added at 21:06 ---------- Previous post was at 21:02 ----------

 

aha czyli to jest prawie taki jak i inne tłumiki tylko tak drobny że dławi praktycznie te spaliny czyli jak jest nowy to ok może i pomoże ale z czasem jak się zużyje to tylko będzie szkodził. w takim wypadku pokombinuje z wywaleniem plecionki i tego tłumika wstawie kawałek długiej rury

[lebow]

plecionke wstawiłem tylko dlatego aby była amortyzacja

No ale fabrycznie był tylko kat i drgań nie było, 1.8 nie ma łącznika elastycznego zaraz przy kolektorze który niweluje drgania?

 

---------- Post added at 21:10 ---------- Previous post was at 21:07 ----------

 

w takim wypadku pokombinuje z wywaleniem plecionki i tego tłumika wstawie kawałek długiej rury

Tak jest najtaniej.

czyli jak jest nowy to ok może i pomoże ale z czasem jak się zużyje to tylko będzie szkodził.

Katalizator jest teoretycznie niezniszczalny, kilkanaście lat jego pracy to wypalenie co najwyżej 5 mm jego długości która ma czasami 100mm, jedynie pękniecie ceramiki i zaoliwienie zmusza do wymiany.

[JVC]

Masz rację

było takie przegubowe mocowanie w kształcie jabłka łączone na śruby a w śrubach sprężyny które to pozwalały na pracę tych elementów tyle że rdza wzięła i swoje zrobiła musiałem to wywalić w sumie to mam tokarkę i mógłbym takie coś zrobić tylko troszkę zabawy i dlatego plecionkę wstawiłem

 

---------- Post added at 21:18 ---------- Previous post was at 21:12 ----------

 

oleju mi wcale nie bierze od wymiany do wymiany tylko że mam LPG a ponoć katalizatory nie za dobrze go adoptują

200 zł uzbieram bo ten bossal co link podałem na górze wydawał by się ok. i jakby to tylko taki koszt był to ok jakie były by wady używania katalizatora

Wady Zalety

Koszt wymiany Cicha praca

Mniejsze splanie

Edytowane 6 Grudnia 2010 przez JVC

[woys]

Włodek, z wstawieniem rury zamiast katalizatora, napisałeś, że różnica nie jest słyszalna wewnatrz kabiny. Za to za kabiną jest słyszalna. Zwłaszcza jak staniesz za samochodem. Na dobrą sprawę, taki samochód może nie przejść badań technicznych. Nie rozumiem tej awersji do strumienicy, wpasowujesz ją i zapominasz o istnieniu. Jeździsz i tyle.

[JVC]

oleju mi wcale nie bierze od wymiany do wymiany tylko że mam LPG a ponoć katalizatory nie za dobrze go adoptują

200 zł uzbieram bo ten bossal co link podałem na górze wydawał by się ok. i jakby to tylko taki koszt był to ok jakie były by wady używania katalizatora

Wady

Koszt wymiany

 

Zalety

Cicha praca

Mniejsze splanie?

lepsza kultura pracy silnika??

[małysz2511]

Kolego w miejsce pustego kata wspawaj zwykłą rure i problem zniknie ja tak zrobiłem przy swoim pasku i jest spokój pozdrawiam.wspawanie takiej rurki to maks 50 zł

[JVC]

Kolego Woys strumienice chciałem zakupić tylko że sprzedawca w sklepie mówił że to jest bardziej element tuningowy niż zastępowanie katalizatora.