Skocz do zawartości
adasko

Jak spuścić rope z baku?

Rekomendowane odpowiedzi

zawsze mozna odkręcić korek w bagażniku i kubeczkiem baczek wypompować
Tam się ledwo dłoń mieści, a i to musi być w miarę szczupła ;)
pompa paliwa też nie wyssie ci wszystkiego do zera! wyjmijcie sobie bak i zobaczycie
Zgadza się, do sucha nie da rady, zostaje tak "na oko" 2-3 litry. W dieslu ciągnęło mi niemal do zera, ale tam miałem przerobiony smok ;)
Wydaje mi się, że lepiej na resztkach nie jezdzić i nie robić takich testów dajmy na to przykład gdy nie mamy już ropy, i nie chce już zapalić, to układ się zapowietrza pompując powietrze, później po zalaniu można się sporo natrudzić by odpalić auto. No i pompka się zaciera pompujać powietrze. Nie wiem czy mam racje, jak coś to mnie poprawcie.
Nie raz zdarzyło mi się diesla zapowietrzyć ;) zawsze odpalał. Warunek: objawy końca paliwa = pobocze :D I dolać jak najszybciej ;)
jak się jedzie za granicę (wschodnią) to jedzie się na oparach
O to to ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kity i tyle z tym zapowietrzaniem diesla no i co jak sie tak stanie ? przeciagnie i tyle a co do spuszczania to najlepiej siedzenie wywalic i pompke wyciagnac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
najlepiej siedzenie wywalic i pompke wyciagnac
W B3/B4 siedzenia ruszać nie trzeba - dostęp jest od bagażnika ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pompa ma smarowanie z paliwa, mowa oczywiście o dieslu więc nikomu nie polecam jeżdżenia na oparach i resztkach bo potem łatwo przytrzeć pompę i narazić się na koszty.

 

Kolega, któremu raz brakło ropy zalał i kręcił tak długo aż trzeba było pompę wymienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolega, któremu raz brakło ropy zalał i kręcił tak długo aż trzeba było pompę wymienić.
Wg mnie totalny zbieg okoliczności - to na pewno nie była jedyna przyczyna padnięcia pompy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w dieslu niema pompy w baku jest tylko smok resztę robi pompa przy silniku. przynajmniej ja się z takimi ropniakami spodlałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja jak z przyszłym teściem spuszczaliśmy ropę z Tourana bo pomylił bańkę i oprysku wlał to pompę wyciągaliśmy wężyk i jazda a później szmatki czyste i do sucha go wyczyściliśmy:) zero syfu w baku po 6 latach użytkowaniu na polskich CPN-ach wtedy zalany i odrazu ładnie odpalił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przez wlew najlepiej jest, ładnie idzie taką pompką do beczek z olejów na korbkę, albo można elektryczną z poldka TRUCKA ;) wężykiem też da radę, mieszka się blisko granicy to się zna patenty ;) pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przez wlew nigdy nie wiesz ile zostało bo nie widzisz ,trzeba patrzeć od góry do baku

Edytowane przez jarcun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przez wlew nigdy nie wiesz ile zostało bo nie widzisz trzeba patrze od góry do baku

Jakbyś to jeszcze raz napisał po polsku, z interpunkcją itd, byłoby super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aj tam. Pompą schodzi praktycznie do zera, czy też zwykłym wężem. Trzeba mieć po prostu sposób :) Przy 3 litrach w baku praktycznie passat już zdycha :) A pompe nie tak łatwo skończyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś to jeszcze raz napisał po polsku, z interpunkcją itd, byłoby super.

sory że zamiast " patrzeć " napisałem " patrze + normalnie na szubienice ze mną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przez wlew nigdy nie wiesz ile zostało bo nie widzisz ,trzeba patrzeć od góry do baku

wszystko wiadomo nawet przez wlew. są sprawdzone, stare metody ale dużo by to opisywać. Kto jeździł (jeździ) "za granicę" ;) ten wie o czym mowa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem dobrze by bylo jakbys odkrecil korek w bagazniku . tak wypompujesz "zle" paliwo i pozbedziesz sie wody jesli ja masz i przy okazji wyczyscisz "smok"-a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wyczyscisz "smok"-a

 

Żeby to zrobić trzeba wyjąc pompę, a najlepiej jeszcze ją rozebrać

 

takie małe OT :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Żeby to zrobić trzeba wyjąc pompę, a najlepiej jeszcze ją rozebrać

 

takie małe OT

 

w tych dieslach nie ma pompy w baku :) jest sam "smok" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak czy siak w baku pozostanie z 10l których nie spuści

a guzik prawda;] ja przykładam wężyk nr 16 nachylając się pod spod mniej więcej przymierzając długość węża do długości wlewu wkładamy wąż do wlewu i ssiemy [najlepiej żeby samochód stal na równym a my w jakimś obniżeniu np w garażu z kanałem to najlepiej zdaje sprawę;] ja tym sposobem już tysiące litrów wypompowałem tylko ze nie to ze ssałem tylko pompka robiła to za mnie;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[najlepiej żeby samochód stal na równym

jak przednie prawe koło jest w najwyższym punkcie a lewe tylne w najwyższym to jeszcze lepiej. jak raz się zassie to już więcej nie trzeba. nie z takich aut się spuszczało paliwo co nie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam jak zawsze spuszczam według mojego sposobu to auto pochodzi max minute i gaśnie ;p trzeba dolać;]

 

a Voyagera miałem problem spuszczać no ale już jest to wszystko przerobione... a mondeo o masakra;] ale za każdym razem się udawało;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój jak się zapowietrzył to po kilkunastu przekręceniach odpalił. ale kolegi skodę TDI jak zapowietrzył to dwa wieczory ciągaliśmy ją i nic. dopiero jak filtr dobrze zalaliśmy ropą to odpalił i postanowił go przegnać i trochę poszarpał i już było normalnie.

a co do spuszczenia paliwa to najlepiej właśnie przez wieczko baku w bagażniku i dzięki temu przy okazji będziesz mógł sobie powycierać bak od środka szmatką i ewentualnie jakiś syf powybierać i sprawdzić stan smoka i pływaka, nie stosuj żadnego wyciągania rurką czy szlaufem przez wlew bo po pierwsze wszystkiego nie wypuścisz a po drugie jak to już wielu możesz szlaufem zgiąć pływak albo i smoka i wtedy są jajca ja masz 1/3 baku i ci auto gaśnie. tak to się solare spuszcza

Edytowane przez piotrp31

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności