kubus_us Zgłoś #1 Napisano 6 Października 2010 No właśnie. Piszemy o tych fajnych i dobrych a napiszmy o tych beznadziejnych!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szynder Zgłoś #2 Napisano 22 Października 2010 dopisze kogos:) Ostatnio brat malowal auto u lakiernika w Chroscinie nyskiej... Masakra nie dosc ze auto pomalowane amatorsko to jeszcze zwineli mu radio z auta i wymienili zwijacz pasow... omijac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
davix1990 Zgłoś #3 Napisano 25 Października 2010 dopisze kogosOstatnio brat malowal auto u lakiernika w Chroscinie nyskiej... Masakra nie dosc ze auto pomalowane amatorsko to jeszcze zwineli mu radio z auta i wymienili zwijacz pasow... omijac Szynder jak najbardziej masz racje, też kiedyś tam robiłem pare rzeczy w moim starym B3 i nie polecam, panowie odwalają fuszere a później nawet im sie poprawiać nie chce... Myślą ze jak ktoś oddaje auto do mechanika to sie nie zna... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #4 Napisano 25 Października 2010 proponuje postawic auto i nie zaplacic a odebrac w grupie pokrzywdzonych wczesniej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szynder Zgłoś #5 Napisano 25 Października 2010 zastanawialem sie nad tym jak takiego delikwenta mozna "zlapac" na tym, ze wykrecil czesci... Spisac wszystko?! nie ma mozliwosci to jak udowodnic, ze cos bylo a po wizycie nie ma? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
davix1990 Zgłoś #6 Napisano 26 Października 2010 zastanawialem sie nad tym jak takiego delikwenta mozna "zlapac" na tym, ze wykrecil czesci... Spisac wszystko?! nie ma mozliwosci to jak udowodnic, ze cos bylo a po wizycie nie ma? no raczej nie ma możliwości, chyba że jak już pisałeś spisać wszystko albo zrobić zdjęcia ;] czy tez tzw "plomby" sprayem na częsciach silnikowych zrobic (na śrubach) żeby widzieć czy cos bylo odkręcane niepotrzebnie czy jest tak jak ma być... A tak w sumie to później jak juz by zginęły jakieś rzeczy i nie udowodnisz ze były w aucie to on Tobie też nie udowodni że wszesniej miał wszystkie zęby Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szynder Zgłoś #7 Napisano 26 Października 2010 chyba tylko pozostaje wyrobic mu opinie i to tyle co mozna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Corvin Zgłoś #8 Napisano 25 Listopada 2010 Devils Motors, Opole ul. Dworska 2a Szczerze odradzam ten zakład. Pojechałem do nich aby wymienili mi element układu wydechowego (rura z plecionką od komory silnika). Ocenili koszt wymiany na 200-300 PLN. Powiedziałem, że trzeba tylko wyciąć plecionke i wstawić nową. Upierali się, że trzeba wymienić cały element wydechowy. Nie upierałem się dłużej. Pojechałem. Wiem, że cały element można wymienić (materiał + robocizna) za około 100-120 PLN. Także uważajcie na ten warsztat. Lubia naciągać na kasę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mlody28 Zgłoś #9 Napisano 29 Września 2011 Witam.Chce dopisac do tej listy pseudomechanika ze Zgierza.Jest to Auto-naprawa,Grzegorz Podstawka ul.Dabrowskiego.Niedosyc ze jest bezczelny to jeszcze o mechanice nie ma pojecia!Wlasnie sie dowiedzialem ze jest lakiernikiem i to tez marnym(koledze pomalowal auto a po 3 miesiacach wyszla rdza)No to jaklakiernik bierze sie za mechanike to nic dobrego nie moze z tego wyjsc!!!NIE POLECAM I RADZE OMIJAC!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
haast Zgłoś #10 Napisano 4 Października 2011 We wrześniu szukałem warsztatu w Opolu, który wymieni mi osłonę na przegubie (wprawdzie nie pasek a seat toledo III). Mój wybór padł na pzmot. Umówiłem się na wizytę, przyjeżdżam o 8:00, niestety nie ma mechanika który może mnie obsłużyć... A gdzie jest? -Gdzieś pojechał. Super..., zostawiłem telefon, zadzwonią jak ktoś będzie dostępny. Znudzony czekaniem dobijam się o 12:00 na tel do kierownika. Tu muszę przyznać kultura i klasa - przepraszam za sytuację, proszę przyjechać o 14:00. Szkoda jednak że mechanicy nie dorastają profesjonalizmowi fachowością do pięt. Podczas odkręcania przegubu... wszystkie kulki z łożyska na podłogę... Panie, się wyczyści i będzie dobrze. Pierwszy raz spotkałem się z 50-letnik stażystą mechanikiem, bo poziomu fachowości jegomościa nie można w inny sposób opisać. Po ponad godzinie walki i instruktażu innego mechanika jak zdjąć przegub, odpiąć wahacz itp osłona została wymieniona (cały komplet Spidana). Po 100km patrzę na koło.. jakieś trochę usmarowane mazią, patrzę na przegub - opaska na gumie źle założona, poluzowała się i cały smar z przegubu wyfrunął... Nauka taka, że na naprawie auta czasem nie warto oszczędzać, miało być parę złotych taniej niż u innych a wyszło dwa razy drożej. Omijać warsztat PZMot szerokim łukiem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pingu Zgłoś #11 Napisano 9 Października 2011 Witam, jak pisal już wcześniej Młody28 NIE POLECAM mechanika - jeśli w ogóle takim można go nazwać - ze ZGIERZA z ulicy Dąbrowskiego - AUTO NAPRAWA GRZEGORZ PODSTAWKA. Wymieniałem zbiornik w moim Audi 1,9 TDI i koleś zamiast uzupełnić mój zbiornik ropą uzupełnił go benzyną!!!!!!!!!!! Jeśli mechanik myli podstawowe pojęcie z jakim silnikiem mamy do czynienia i nie rozróżnia Diesla od Benzyny....sami sobie możecie odpowiedzieć. Poza tym przez felerną pomyłkę poszły mi wtryski i cały układ paliwowy. Oczywiście koleś jest niemiłosiernym chamem, i na nic zdawały się moje reklamacje. Mimo rażącego błędu jaki popełnił ten pseudomechanik próbował całą winę zepchnąć na mnie wmawiając mi że nie powiedziałem mu przed wymianą z jakim silnikiem ma on do czynienia MASAKRA. Poza tym stwierdził swoim jakże fachowym okiem, że moja Audiczka była cała malowana co jest oczywiście absolutną bzdurą (czujniku grubości lakieru i inne z możliwych dzięki którym wiadomo czy auto było malowane czy nie poszły w ruch przed kupnem). NIE POLECAM TEGO CHAMSKIEGO KOLESIA ZE ZGIERZA. Jeśli musisz naprawić auto to na pewno NIE U PODSTAWKI GRZEGORZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dejzi_ Zgłoś #12 Napisano 28 Stycznia 2012 (edytowane) Witam.Ja natomiast nie polecam serwisu SHELL w Brzegu.Auta naprawiają tam uczniowie bez nadzoru wykwalifikowanych mechaników.NIE POLECAM,OMIJAJCIE ICH! Edytowane 28 Stycznia 2012 przez Dejzi_ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertmuniak Zgłoś #13 Napisano 14 Marca 2015 odradzam warsztat prudnik ul.kolejowa wymiana roozrzadu po 60 km sruba napinacza zerwana pasek sie obrucil zlawetowanie kosztowne zaprowadzilem passka do tegosz mechanikaz powrotem zalozyl spowrotem z starry pasek nowa srube stwierdzil ze wszysko gra przy 16zaworach i dwuch walkach rozrzadu koszt spory bo mialem prom plus 2 pasarzerow do angli bagatela 5600zl plus tydzien bezplatnego urlopu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiopr Zgłoś #14 Napisano 18 Marca 2015 możesz sprecyzować, który zakład na kolejowej? Są dwa btw Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertmuniak Zgłoś #15 Napisano 18 Marca 2015 ten naprzeciw stacji PKP zielone bramamy niebede sypał nazwiskami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pavvelec Zgłoś #16 Napisano 12 Listopada 2016 (edytowane) Potwierdzam, unikać SHELL w Brzegu. Raz pomylili olej silnikowy przy wymianie, a drugim razem jakiś uczeń napier***ał młotkiem po moich alufelgach, bo nie miał siły ich ściągnąć. Pokazałem mu, że można je ściągnąć rękoma bez lania młotkiem. Odwróciłem się, a on w drugą felgę zaczął walić. Dosłownie zabrałem mu młotek z ręki i wezwałem kierownika tego pseudo serwisu. A wszystko dlatego, że nie chciało mi się czekać w warsztacie z prawdziwego zdarzenia na wymianę opon na zimowe. W rezultacie i tak musiałem stać i czekać, bo tamtym patałachom nie pozwoliłem nic więcej zrobić. Edytowane 12 Listopada 2016 przez pavvelec Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PersoN Zgłoś #17 Napisano 15 Listopada 2016 Ja osobiście nie polecam mechanika w Opolu ul. Nowowiejska 16 robiłem tam zapieczony zacisk tylny w moim B5 dobrze że miałem przegląd i gość mi mówi że z tego zacisku cieknie płyn. (Okazało się że poskładali zacisk na starych częściach) pojechałem tam od razu kazał zostawić auto i że do odbioru jutro mówię OK. Przyjeżdżam po auto coś tam jeszcze grzebią przy nim i do mnie z teksem wyjedzie pan z kanału bo my nie możemy (co się okazało chłopaki lubią pić w pracy). Zabrałem auto stamtąd czym prędzej !!! Po 2 tyg znowu zacisk ciekł lecz miałem to pod kontrolą i sam naprawiłem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach