Ciężko odpala po dłuższym postoju 1.8 ADR + LPG

[Danek75]

Jeżeli nie wiesz, gdzie ten przewód idzie, to po prostu sprawdź w okolicach przepustnicy i tych przewodów - króćce - bo jak się urwał, to reszta na króćcu została razem z opaską zaciskową.

A czy można tak na razie jeździc i czy to ma wpływ? No jakis ma na pewno, skoro idzie do przepustnicy. wtedy temperatura podawanego powietrza też może mieć znaczenie.

[zdunvw]

Nie za bardzo to widać gdzie jest urwana reszta choć świeciłem latarką. Musiałbym parę, rzeczy poodpinać ale chyba będzie łatwiej jak jutro pójdę do serwisu i zobaczę na rysunki (schematy)

[Danek75]

Obejrzysz wkoło rejon przed przepustnicą i poświeć sobie pomiędzy żeberkami kolektora dolotowego - na pewno cos namierzysz

[hurrikhan]

Danek: Ten silnik na Twoim zdjeci to jest ADR? jesli tak to calkiem inny od mojego APT, sam kolektor mam plastikowy a ty wypas alu!

[Danek75]

Danek: Ten silnik na Twoim zdjeci to jest ADR? jesli tak to calkiem inny od mojego APT,

Jeeeeny Czemu kazdy pyta, czy mój silnik to na pewno ADR? Chyba wiem co mam i jest to zawarte w avatarze :fajny

 

I jak miałby być taki sam, jak twój APT? To normalne, że jest inny - stąd inne oznaczenie modelowe silnika.

 

 

ADR - APT - widzisz różnicę w oznaczeniach? Bez powodu ktoś tego nie wymyślił.

 

A mój braciak ma APU i też jest cały aluminiowy :bry2

[hurrikhan]

Danek: Ten silnik na Twoim zdjeci to jest ADR? jesli tak to calkiem inny od mojego APT, sam kolektor mam plastikowy a ty wypas alu!

[Danek75]

Danek: Ten silnik na Twoim zdjeci to jest ADR? jesli tak to calkiem inny od mojego APT, sam kolektor mam plastikowy a ty wypas alu!

Patrz wyzej i nie :spam:uj, bo kreche zarobisz :fajny

[hurrikhan]

sorki, dziecko mnie zagadalo i nie zauwazylem ze drugi raz wklejam tego samego posta

[zdunvw]

Jutro się dowiem w serwisie od czego jest ten przewód ale Tak sobie jeszcze myślę, że jak spoglądałem na końcówkę urwanej gumowej rurki to w środku była ona jakby zaoliwiona. Czy to możliwe. ? Natomiast jak świeciłem latarką w to miejsce, gdzie szła ta rurka to zauważyłem, że jest tam trochę narzygane oleju.

[Danek75]

Czyli to będzie od odmy. Bo u mnie też trochę olejem w przewód daje.

[hurrikhan]

Jutro się dowiem w serwisie od czego jest ten przewód ale Tak sobie jeszcze myślę, że jak spoglądałem na końcówkę urwanej gumowej rurki to w środku była ona jakby zaoliwiona. Czy to możliwe. ? Natomiast jak świeciłem latarką w to miejsce, gdzie szła ta rurka to zauważyłem, że jest tam trochę narzygane oleju.

Poprawcie mnie jesli sie myle, ale wydaje mi sie, ze jesli jest tam olej to bedzie to sprawa zwiazana z odma silnika.

czyli ten przewod ma polaczenie w poblizu bloku silnika. Jak ja patrzylem miedzy zeberka kolektora, zeby zlokalizowac odme to mam tam jeden wielki syf z oleju - mozliwe ze z powodu jakis nieszczelnosci na wezykach.

[Danek75]

Poprawcie mnie jesli sie myle, ale wydaje mi sie, ze jesli jest tam olej to bedzie to sprawa zwiazana z odma silnika.

Przecież napisałem, że skoro jest olej w przewodzie, to będzie od odmy. No to życzę powodzenia przy wymianie Ta zawleczka przy bloku silnika jest baaardzo upierdliwa. A kolejnym cudem - jest wciśniecie tam ręki.

[zdunvw]

ale przynajmniej powód jest znany. A to już walka z konkretnym znanym przeciwnikiem

[zdunvw]

Gdzieś na forum przy okazji innego tematu znalazłem schemat odpowietrzenia dla silnika ADR i............nie kumam tego. Nie potrafię tego przełożyć na mój urwany przewód

 

[ATTACH=CONFIG]67615[/ATTACH]

[zdunvw]

Znalazłem w necie fotkę przewodu który jest chorobą mojego silnika .Widok od strony ścianki grodziowej. Teraz może ktoś mi powie od czego on jest ale to chyba nie odma.

 

[ATTACH=CONFIG]67616[/ATTACH]

[Danek75]

Pewny jesteś, że to TEN przewód? Bo jeśli tak, to on nie może byc w środku zaolejony. I to jest ten przewód, który zaznaczyłem na swoim zdjęciu, ze idzie do okolic gumowego stożka koło kolektora dolotowego. Od czego to jest - pojecia nie mam. Ale jeśli u ciebie był olej, to na pewno nie o ten przewód chodzi - takie jest moje zdanie. Idź lepiej do auta i sprawdź - będzie widać czy akurat w tym miejscu jest zerwany.

[zdunvw]

Danek przeanalizuj moją fotkę z mojego silnika którą umieściłem wcześniej i zobaczysz, że to musi być ten przewód .Żadnego innego w ty miejscu nie ma. natomiast ten co ty zaznaczyłej odchodzi w przeciwnym kierunku ale jak juz wspominałem być może w różnych rocznikach różnie montowali. No chyba, że ktoś wcześniej obrócił króciec i znalazł mu inna drogę - choćby dlatego, że już kiedyś miałeś go wymienionego.Ja mam układ węży jak na tym silniku z powyższej fotki. U ciebie jest jakoś inaczej.

[zdunvw]

,Kurcze. Idąc dalej tą drogą i jeżeli słusznie myślę, że ta część przewodu którą zaznaczyłem zółtą strzalką jest tym samym wężem co zaznaczony na czerwono tzn. że tam mi się urwał .natomiast jeżeli tam mi się urwał to nie dziwię się, że źle palił na zimnym silniku bo łapał fałszywe powietrze. Poprawcie mnie jeżeli się mylę. Tu dodam, że wystarczy, że w tym układzie wystarczy mała dziurka czy pęknięcie i już jest padaczka a co dopiero jak całkiem jest urwany.

 

[ATTACH=CONFIG]67622[/ATTACH]

[Danek75]

Wiem, że u ciebie wygląda to jakoś inaczej. Ja żadnego przewodu nie wymieniałem - reanimowałem stary

W twoim wypadku najbezpieczniej będzie ustalić namacalnie przy silniku - gdzie ten przewód ma drugi koniec.

[zdunvw]

,

 

[ATTACH=CONFIG]67622[/ATTACH]

Wiem, że u ciebie wygląda to jakoś inaczej. Ja żadnego przewodu nie wymieniałem - reanimowałem stary

W twoim wypadku najbezpieczniej będzie ustalić namacalnie przy silniku - gdzie ten przewód ma drugi koniec.

 

Tat, tak. Wiem ale chyba bez serwisu sie nie obędzie. Choć w zasadzie jestem już pewny na 99.9%. Jeżeli tam pękło- to w całym układzie tych węży buszuje fałszywe powietrze- włącznie z dolotem do przepustnicy.