Łasica Zgłoś #461 Napisano 30 Grudnia 2014 A nie syczy Ci kolego korek wlewu paliwa przy uruchomionym silniku? W moim ADR miałem to samo i był to uszkodzony zawór N80. Syczący korek to jeden z objawów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #462 Napisano 30 Grudnia 2014 Bo jak syczy przy wlewie, to trzeba wyjąć z nadkola filtr węglowy i wymienić w nim filc. Wtedy samochód na wolnych obrotach nie bedzie gasł i falowanie obrotów zniknie Też to w swoim ADR-rze przerabiałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łasica Zgłoś #463 Napisano 30 Grudnia 2014 No u mnie akurat syczał po wymianie filtra, a przy uszkodzonym N80;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #464 Napisano 30 Grudnia 2014 Ale który filtr wymieniałeś? Ten co jest schowany w nadkolu pod karoserią? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łasica Zgłoś #465 Napisano 30 Grudnia 2014 Mały w czarnej plastikowej obudowie (nie rozbieralny) Bosha, trochę większy niż wspomniany zawór pod nadkolem. Przy czym u mnie VAG pokazywał ewidentnie błąd zaworu N80. Filtr i zawór otrzymałem jako gratis do auta od poprzedniego właściciela bo błąd pokazywał się czasem wcześniej ale nie było jakiś odczuwalnych problemów do czasu syczenia z korka (ewidentnie zbyt duże podciśnienie) i w/w błędu. Pewnie się czasem zacinał aż się zaciął na amen;) Gdy nie mamy VAG'a usterkę zaworu możemy zdiagnozować na dwie metody: - zawór powinien dość głośno "cykać" co 5-15 sekund - odłączamy zawór, przewody zaślepiamy i skręcamy na szczelnie i sprawdzamy jak się zachowuje rano (druciarstwo). Nie wolno tak jeździć bo opary benzyny skraplają się w układzie i w najlepszym wypadku będzie śmierdzieć benzyną. W najgorszym... No cóż Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #466 Napisano 31 Grudnia 2014 Mały w czarnej plastikowej obudowie (nie rozbieralny) Bosha, trochę większy niż wspomniany zawór pod nadkolem. Skoro mówisz, ze mały czarny i wielkości zaworu N-80 to chyba nie o tym samym mówimy. Bo ten filtr co jest w nadkolu przy drzwiach to jest wielkosci mniej więcej połowy cegły I jest rozbieralny. Tylko ze tam, gdzie jest włożona wkładka filcowa a nad nia jest węgiel, to wycina się plastikową kratkę , wkłąda nowy filc i skłąda z powrotem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #467 Napisano 31 Grudnia 2014 Jezeli tak to mysle że masz problemy z ssaniem, ale jak masz odłączony wąż a zaworek nie trzyma to do przepustnicy dociera minimalna ilośc powietrza i skład mieszanki jest zły.Musi byc odpowiednia ilość zasysanego powietrza a sam pisałes że komp. pokazuje mało. Jezeli zrobisz to i powietrza bedzie dosyć i silnik nie bedzie pracował jak należy to wtedy uwazam że ssanie,jezeli czujniki sa ok. Jak piszesz to samo dzieje sie po wychłodzeniu czyli potrzebuje ssania a go nie ma. Dzis odlaczylem calkiem oba wezyki od kolana a samo wejscia do kolanka szczelnie zatkalem oczywiscie brak tego zaworka , przewod odmy od komory silnika ten grubszy lezy luzny otwarty , a tem cienki od trujnika (ezektora) na gorze zatkany , cienkie wezyki podcisnienia ok. - - - - - aktualizacja - - - - - Co do syczenia korka wlewu to nieslychac , falowanie obrotow i tak jakby brak ssania na pb i lpg identycznie tylko na zimnym silniku , smigane dwa dni na pb i syczenia niebylo wiec chyba to nie filtr weglowy , ale warto zajrzec i wymienic . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łasica Zgłoś #468 Napisano 31 Grudnia 2014 Skoro mówisz, ze mały czarny i wielkości zaworu N-80 to chyba nie o tym samym mówimy. Bo ten filtr co jest w nadkolu przy drzwiach to jest wielkosci mniej więcej połowy cegły I jest rozbieralny. Tylko ze tam, gdzie jest włożona wkładka filcowa a nad nia jest węgiel, to wycina się plastikową kratkę , wkłąda nowy filc i skłąda z powrotem. Takie coś - przed zaworem N80, w nadkolu (pod plastikowym nadkolem wewnętrznym. Odnośnie awarii N80 - i syczeniu z korka... To filtr filtrem, ale jaki ma on wpływ wg. Ciebie na regulację i owego ciśnienia? Skoro spod korka syczy to co (przy szczelnym układzie i sprawnym zaworze) do regulacji podciśnienia ma filtr (zapchany, bądź jego brak)? Bo jego brak przyczynia się do szybszego zużycia w/w zaworu najwyżej, a jego całkowite zapchanie (do stopnia hermetycznego zatkania - o ile to możliwe) powoduje brak ciśnienia przy N80. Więc z logicznego punktu widzenia Twoja teoria nie ma sensu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #469 Napisano 2 Stycznia 2015 Takie coś - przed zaworem N80, w nadkolu (pod plastikowym nadkolem wewnętrznym No a ja miałem na mysli coś takiego - więc nie o tym samym mówimy :fajny Odnośnie awarii N80 - i syczeniu z korka... To filtr filtrem, ale jaki ma on wpływ wg. Ciebie na regulację i owego ciśnienia? A czy ja coś pisałem na temat uszkodzenia zaworu N-80? :hmm I co do regulacji ciśnienia, to wiem tyle, ze jak ten filtr, który tu wrzuciłem - jest zapchany, to syczy spod korka, od spodu auta widać, ze bak jest wklęśniety (czyt. zassany do wewnatrz), występuje falowanie obrotów na biegu jałowym oraz gaśnięcie silnika w niektórych przypadkach. Więc z logicznego punktu widzenia Twoja teoria nie ma sensu. Wiec z logicznego punktu widzenia - gdybyś mówił o tym samym filtrze co ja - to teoria miałaby sens. A tak - niestety nie ma Tu ci przyznam racje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #470 Napisano 2 Stycznia 2015 Witam , dzisiaj znalazlem jeszcze pekniety lacznik kolektora dolotu taka gumowa rurka , narazie na jednym cylindrze ale musze dokladnie popatrzec inne , to tez moze byc przyczyna nietrzymania obrotow i gasniecia na zimnym silniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #471 Napisano 3 Stycznia 2015 Zakleilem prowizorycznie lacznik od kolektora dolotu nr 058133299 i samochod odrazu jak nowka i obroty sa i ssanie wrucilo , zamawiam i wymieniam i ma dzialac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jericho Zgłoś #472 Napisano 3 Stycznia 2015 Zakleilem prowizorycznie lacznik od kolektora dolotuKazde lewe powietrze jest niepożądane w ukladzie dolotowym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #473 Napisano 4 Stycznia 2015 kazdy wie lewe powietrze w dolocie to poraszka , dwuch dobrych mechanikow poleglo natym , ja znalazlem jak podnioslem mache w gore i odpalilem wtedy na nierownej pracy i szrpaniu odbilo musie i puscil dymek ta dziura w laczniku , podkleilem tasma i rano na zimnym jak reka odiął obroty rowniutenkie , na cieplym wiadomo inny sklad mieszanki i nieprzeszkadzala ta dziura , vag tez bledow juz na koniec nie wywalal tylko urzadzenie takie jak maja serwisy (lunch) pokazalo zle podcisnienie na zimnym w dolocie . Odma komory silnika narazie odpieta a wejscie w kolanku z zaworkiem przy przepustnicy zaslepione . Jak macie podobne problemy z nierowna praca na zimnym to sprawdzcie szczelnosc dolotu i dokladnie te laczniki gumowe kolektora niezawsze pekniecie odrazu widac .Pozdrawia :kciuki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zbigniewz01@ Zgłoś #474 Napisano 5 Stycznia 2015 kazdy wie lewe powietrze w dolocie to poraszka , dwuch dobrych mechanikow poleglo natym , ja znalazlem jak podnioslem mache w gore i odpalilem wtedy na nierownej pracy i szrpaniu odbilo musie i puscil dymek ta dziura w laczniku , podkleilem tasma i rano na zimnym jak reka odiął obroty rowniutenkie , na cieplym wiadomo inny sklad mieszanki i nieprzeszkadzala ta dziura , vag tez bledow juz na koniec nie wywalal tylko urzadzenie takie jak maja serwisy (lunch) pokazalo zle podcisnienie na zimnym w dolocie . Odma komory silnika narazie odpieta a wejscie w kolanku z zaworkiem przy przepustnicy zaslepione . Jak macie podobne problemy z nierowna praca na zimnym to sprawdzcie szczelnosc dolotu i dokladnie te laczniki gumowe kolektora niezawsze pekniecie odrazu widac .Pozdrawia :kciuki Pisałem Ci że jak pokazuje komp. mało powietrza to gdzieś musi ubywać. To jest jak naczynie połączone. Znalezć to inna sprawa, zagladasz pod maske 100 razy i nie widzisz ale przyczyna musi być. Oby już teraz smigał !. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #475 Napisano 6 Stycznia 2015 Mechanicy szukali usterki bardziej elektronicznej albo cos z mechanicznego , atu guzik sam znalazlem tą nieszczelnosc w dolocie , ale przynajmniej mam wszystko posprawdzane i wtryski i pompe i komp i przepustnice i przeplywke , wszystkie czujniki , termostat , cisnienie spr. cisnienie paliwa , caly dolot , zostalo tylko to kolanko z zaworkiem od przepustnicy i wąż odmy od silnika , i wszystko ok ladnie smiga , cena tych lacznikow do kolektora to niecale cztery dychy sztuka . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zbigniewz01@ Zgłoś #476 Napisano 7 Stycznia 2015 Mechanicy szukali usterki bardziej elektronicznej albo cos z mechanicznego , atu guzik sam znalazlem tą nieszczelnosc w dolocie , ale przynajmniej mam wszystko posprawdzane i wtryski i pompe i komp i przepustnice i przeplywke , wszystkie czujniki , termostat , cisnienie spr. cisnienie paliwa , caly dolot , zostalo tylko to kolanko z zaworkiem od przepustnicy i wąż odmy od silnika , i wszystko ok ladnie smiga , cena tych lacznikow do kolektora to niecale cztery dychy sztuka . Pozdrawiam Swietnie ze masz posprawdzane,tylko czy to było potrzebne ? ile kasy wydałes niepotrzebnie. Jezeli cos działa to nie ma potrzeby sprawdzania, a fachowcy na tym żeruja. Niestety nieraz sie bez nich nie obejdzie. Ja tez sam znalazłem ale przedtem troche wydałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #477 Napisano 8 Stycznia 2015 Swietnie ze masz posprawdzane,tylko czy to było potrzebne ? ile kasy wydałes niepotrzebnie. Jezeli cos działa to nie ma potrzeby sprawdzania, a fachowcy na tym żeruja. Niestety nieraz sie bez nich nie obejdzie. Ja tez sam znalazłem ale przedtem troche wydałem. Wiem kolego ze zeruja tymbardziej jak niewiedza co padlo , to wymyslaja moze to a moze tamto , sama robocizna te wszystkie podmianki czesci + komp . podlanczany chyba ze 30 razy to jakies 180zl + termostat 24 + paliwo 50 + czujnik temp. nowy orginal 35 uszkodzony zle wskazywal ( reklamacja czekam na zwrot kasy) wsumie niecale 300zl , wydane przez 2 miesiace nietak zawiele pomojemu ale wszystko sprawdzone . Doszly teraz te laczniki kolektora 4x33zl orginal , zamiennik 23zl . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzio82 Zgłoś #478 Napisano 8 Stycznia 2015 Koledzy niechce sie narzucac ale mam jeszcze czesci do tego silnika jak i te kolanka i gumy o których pisaliscie(niektore nowe oryginalne np termostat albo odma lub czujnik temp) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #479 Napisano 9 Stycznia 2015 Koledzy niechce sie narzucac ale mam jeszcze czesci do tego silnika jak i te kolanka i gumy o których pisaliscie(niektore nowe oryginalne np termostat albo odma lub czujnik temp) narazie poczekam bo kolegi znajomy mial to wszysto z rozbitka , juz pozyczalem na podmianke od niego pare gratow tj. komp, wtryski , cewki, przeplywke i tp. co co umnie okazalo sie dobre . Ale jakbysmy sie dogadali i dobra c... by byla na sprawny waz odmy , kolano ze sprawnym zaworkiem od tej odmy i te laczniki kolektora , czujnik odkupilem prawie nowy orginal za pare groszy od niego , jakby cos to pisz na pw. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturw77 Zgłoś #480 Napisano 2 Lutego 2015 Witam , zmojej strony temat uwazam za zamkniety . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach