Skocz do zawartości
german21

Ciężko odpala po dłuższym postoju 1.8 ADR + LPG

Rekomendowane odpowiedzi

A nie syczy Ci kolego korek wlewu paliwa przy uruchomionym silniku? W moim ADR miałem to samo i był to uszkodzony zawór N80. Syczący korek to jeden z objawów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo jak syczy przy wlewie, to trzeba wyjąć z nadkola filtr węglowy i wymienić w nim filc. Wtedy samochód na wolnych obrotach nie bedzie gasł i falowanie obrotów zniknie :D

Też to w swoim ADR-rze przerabiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie akurat syczał po wymianie filtra, a przy uszkodzonym N80;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale który filtr wymieniałeś? Ten co jest schowany w nadkolu pod karoserią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały w czarnej plastikowej obudowie (nie rozbieralny) Bosha, trochę większy niż wspomniany zawór pod nadkolem. Przy czym u mnie VAG pokazywał ewidentnie błąd zaworu N80. Filtr i zawór otrzymałem jako gratis do auta od poprzedniego właściciela bo błąd pokazywał się czasem wcześniej ale nie było jakiś odczuwalnych problemów do czasu syczenia z korka (ewidentnie zbyt duże podciśnienie) i w/w błędu. Pewnie się czasem zacinał aż się zaciął na amen;)

 

Gdy nie mamy VAG'a usterkę zaworu możemy zdiagnozować na dwie metody:

- zawór powinien dość głośno "cykać" co 5-15 sekund

- odłączamy zawór, przewody zaślepiamy i skręcamy na szczelnie i sprawdzamy jak się zachowuje rano (druciarstwo). Nie wolno tak jeździć bo opary benzyny skraplają się w układzie i w najlepszym wypadku będzie śmierdzieć benzyną. W najgorszym... No cóż;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mały w czarnej plastikowej obudowie (nie rozbieralny) Bosha, trochę większy niż wspomniany zawór pod nadkolem.

 

Skoro mówisz, ze mały czarny i wielkości zaworu N-80 to chyba nie o tym samym mówimy. Bo ten filtr co jest w nadkolu przy drzwiach to jest wielkosci mniej więcej połowy cegły :D I jest rozbieralny. Tylko ze tam, gdzie jest włożona wkładka filcowa a nad nia jest węgiel, to wycina się plastikową kratkę , wkłąda nowy filc i skłąda z powrotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jezeli tak to mysle że masz problemy z ssaniem, ale jak masz odłączony wąż a zaworek nie trzyma to do przepustnicy dociera minimalna ilośc powietrza i skład mieszanki jest zły.Musi byc odpowiednia ilość zasysanego powietrza a sam pisałes że komp. pokazuje mało. Jezeli zrobisz to i powietrza bedzie dosyć i silnik nie bedzie pracował jak należy to wtedy uwazam że ssanie,jezeli czujniki sa ok. Jak piszesz to samo dzieje sie po wychłodzeniu czyli potrzebuje ssania a go nie ma.

 

Dzis odlaczylem calkiem oba wezyki od kolana a samo wejscia do kolanka szczelnie zatkalem oczywiscie brak tego zaworka , przewod odmy od komory silnika ten grubszy lezy luzny otwarty , a tem cienki od trujnika (ezektora) na gorze zatkany , cienkie wezyki podcisnienia ok.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Co do syczenia korka wlewu to nieslychac , falowanie obrotow i tak jakby brak ssania na pb i lpg identycznie tylko na zimnym silniku , smigane dwa dni na pb i syczenia niebylo wiec chyba to nie filtr weglowy , ale warto zajrzec i wymienic . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro mówisz, ze mały czarny i wielkości zaworu N-80 to chyba nie o tym samym mówimy. Bo ten filtr co jest w nadkolu przy drzwiach to jest wielkosci mniej więcej połowy cegły I jest rozbieralny. Tylko ze tam, gdzie jest włożona wkładka filcowa a nad nia jest węgiel, to wycina się plastikową kratkę , wkłąda nowy filc i skłąda z powrotem.

 

CAM00071.jpg

 

Takie coś - przed zaworem N80, w nadkolu (pod plastikowym nadkolem wewnętrznym.

 

Odnośnie awarii N80 - i syczeniu z korka... To filtr filtrem, ale jaki ma on wpływ wg. Ciebie na regulację i owego ciśnienia? Skoro spod korka syczy to co (przy szczelnym układzie i sprawnym zaworze) do regulacji podciśnienia ma filtr (zapchany, bądź jego brak)? Bo jego brak przyczynia się do szybszego zużycia w/w zaworu najwyżej, a jego całkowite zapchanie (do stopnia hermetycznego zatkania - o ile to możliwe) powoduje brak ciśnienia przy N80.

 

Więc z logicznego punktu widzenia Twoja teoria nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie coś - przed zaworem N80, w nadkolu (pod plastikowym nadkolem wewnętrznym

No a ja miałem na mysli coś takiego - więc nie o tym samym mówimy :fajny

 

1398679989-047.jpg

 

Odnośnie awarii N80 - i syczeniu z korka... To filtr filtrem, ale jaki ma on wpływ wg. Ciebie na regulację i owego ciśnienia?

A czy ja coś pisałem na temat uszkodzenia zaworu N-80? :hmm I co do regulacji ciśnienia, to wiem tyle, ze jak ten filtr, który tu wrzuciłem - jest zapchany, to syczy spod korka, od spodu auta widać, ze bak jest wklęśniety (czyt. zassany do wewnatrz), występuje falowanie obrotów na biegu jałowym oraz gaśnięcie silnika w niektórych przypadkach.

 

 

 

Więc z logicznego punktu widzenia Twoja teoria nie ma sensu.

Wiec z logicznego punktu widzenia - gdybyś mówił o tym samym filtrze co ja - to teoria miałaby sens. A tak - niestety nie ma :D Tu ci przyznam racje :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , dzisiaj znalazlem jeszcze pekniety lacznik kolektora dolotu taka gumowa rurka , narazie na jednym cylindrze ale musze dokladnie popatrzec inne , to tez moze byc przyczyna nietrzymania obrotow i gasniecia na zimnym silniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakleilem prowizorycznie lacznik od kolektora dolotu nr 058133299 i samochod odrazu jak nowka i obroty sa i ssanie wrucilo , zamawiam i wymieniam i ma dzialac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zakleilem prowizorycznie lacznik od kolektora dolotu
Kazde lewe powietrze jest niepożądane w ukladzie dolotowym ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy wie lewe powietrze w dolocie to poraszka , dwuch dobrych mechanikow poleglo natym , ja znalazlem jak podnioslem mache w gore i odpalilem wtedy na nierownej pracy i szrpaniu odbilo musie i puscil dymek ta dziura w laczniku , podkleilem tasma i rano na zimnym jak reka odiął obroty rowniutenkie , na cieplym wiadomo inny sklad mieszanki i nieprzeszkadzala ta dziura , vag tez bledow juz na koniec nie wywalal tylko urzadzenie takie jak maja serwisy (lunch) pokazalo zle podcisnienie na zimnym w dolocie . Odma komory silnika narazie odpieta a wejscie w kolanku z zaworkiem przy przepustnicy zaslepione . Jak macie podobne problemy z nierowna praca na zimnym to sprawdzcie szczelnosc dolotu i dokladnie te laczniki gumowe kolektora niezawsze pekniecie odrazu widac .Pozdrawia :kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kazdy wie lewe powietrze w dolocie to poraszka , dwuch dobrych mechanikow poleglo natym , ja znalazlem jak podnioslem mache w gore i odpalilem wtedy na nierownej pracy i szrpaniu odbilo musie i puscil dymek ta dziura w laczniku , podkleilem tasma i rano na zimnym jak reka odiął obroty rowniutenkie , na cieplym wiadomo inny sklad mieszanki i nieprzeszkadzala ta dziura , vag tez bledow juz na koniec nie wywalal tylko urzadzenie takie jak maja serwisy (lunch) pokazalo zle podcisnienie na zimnym w dolocie . Odma komory silnika narazie odpieta a wejscie w kolanku z zaworkiem przy przepustnicy zaslepione . Jak macie podobne problemy z nierowna praca na zimnym to sprawdzcie szczelnosc dolotu i dokladnie te laczniki gumowe kolektora niezawsze pekniecie odrazu widac .Pozdrawia :kciuki

Pisałem Ci że jak pokazuje komp. mało powietrza to gdzieś musi ubywać. To jest jak naczynie połączone. Znalezć to inna sprawa, zagladasz pod maske 100 razy i nie widzisz ale przyczyna musi być. Oby już teraz smigał !.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanicy szukali usterki bardziej elektronicznej albo cos z mechanicznego , atu guzik sam znalazlem tą nieszczelnosc w dolocie , ale przynajmniej mam wszystko posprawdzane i wtryski i pompe i komp i przepustnice i przeplywke , wszystkie czujniki , termostat , cisnienie spr. cisnienie paliwa , caly dolot , zostalo tylko to kolanko z zaworkiem od przepustnicy i wąż odmy od silnika , i wszystko ok ladnie smiga , cena tych lacznikow do kolektora to niecale cztery dychy sztuka . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mechanicy szukali usterki bardziej elektronicznej albo cos z mechanicznego , atu guzik sam znalazlem tą nieszczelnosc w dolocie , ale przynajmniej mam wszystko posprawdzane i wtryski i pompe i komp i przepustnice i przeplywke , wszystkie czujniki , termostat , cisnienie spr. cisnienie paliwa , caly dolot , zostalo tylko to kolanko z zaworkiem od przepustnicy i wąż odmy od silnika , i wszystko ok ladnie smiga , cena tych lacznikow do kolektora to niecale cztery dychy sztuka . Pozdrawiam

Swietnie ze masz posprawdzane,tylko czy to było potrzebne ? ile kasy wydałes niepotrzebnie. Jezeli cos działa to nie ma potrzeby sprawdzania, a fachowcy na tym żeruja. Niestety nieraz sie bez nich nie obejdzie. Ja tez sam znalazłem ale przedtem troche wydałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Swietnie ze masz posprawdzane,tylko czy to było potrzebne ? ile kasy wydałes niepotrzebnie. Jezeli cos działa to nie ma potrzeby sprawdzania, a fachowcy na tym żeruja. Niestety nieraz sie bez nich nie obejdzie. Ja tez sam znalazłem ale przedtem troche wydałem.

Wiem kolego ze zeruja tymbardziej jak niewiedza co padlo , to wymyslaja moze to a moze tamto , sama robocizna te wszystkie podmianki czesci + komp . podlanczany chyba ze 30 razy to jakies 180zl + termostat 24 + paliwo 50 + czujnik temp. nowy orginal 35 uszkodzony zle wskazywal ( reklamacja czekam na zwrot kasy) wsumie niecale 300zl , wydane przez 2 miesiace nietak zawiele pomojemu ale wszystko sprawdzone . Doszly teraz te laczniki kolektora 4x33zl orginal , zamiennik 23zl . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy niechce sie narzucac ale mam jeszcze czesci do tego silnika jak i te kolanka i gumy o których pisaliscie(niektore nowe oryginalne np termostat albo odma lub czujnik temp)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy niechce sie narzucac ale mam jeszcze czesci do tego silnika jak i te kolanka i gumy o których pisaliscie(niektore nowe oryginalne np termostat albo odma lub czujnik temp)

 

narazie poczekam bo kolegi znajomy mial to wszysto z rozbitka , juz pozyczalem na podmianke od niego pare gratow tj. komp, wtryski , cewki, przeplywke i tp. co co umnie okazalo sie dobre . Ale jakbysmy sie dogadali i dobra c... by byla na sprawny waz odmy , kolano ze sprawnym zaworkiem od tej odmy i te laczniki kolektora , czujnik odkupilem prawie nowy orginal za pare groszy od niego , jakby cos to pisz na pw. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , zmojej strony temat uwazam za zamkniety . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności