Skocz do zawartości
PeterX

wibracje od ok. 120 km/h

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm najlepiej, jak mialbys możliwość przełożenia całej polosi od innego, sprawnego pojazdu.

Ja tak wczoraj wyeliminowalem podobne objawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam usterkę w moim Passacie którą razem z różnymi mechanikami nie potrafię zdiagnozować. Bardzo podobną do autora tego postu.

 

1. Przy dodawani gazu czuć jak auto ucieka w prawą stronę, po odpuszczeniu jedzie całkowicie prosto. Skręt auta najbardziej jest odczuwalny gdy jadę na 4,5,6 biegu niskie obroty i mocno wcisnę gaz. Mam wrażenie jakby auto traciło zbieżność, coś się przesuwało i zaczynało skręcać, tak jak napisałem wcześniej po odpuszczeniu gazu wraca do prostej jazdy.

 

2. Od prędkości 110 km na godzinę auto wpada w mocne wibracje, które jadąc czuć jakby dochodziły z okolic skrzyni biegów która wpadając w rezonans przenosi to na budę i kierownicę która zaczyna drgać. Drgania nie ustają przy wyższych prędkościach, są mniej odczuwalne gdy auto jest dociążone przez 5 osób.

 

Samochód był oglądany przez kilku mechaników którzy sprawdzali zawieszenie przednie nie widząc nigdzie luzów, mam na myśli gumy wahacza, sworzeń. Wymieniłem komplet przegubów wewnętrznych i zewnętrznych. Jedną poduszkę pod silnikiem. Ruszając kołem na podnośniku na boki nie ma luzów na przednich piastach.

 

Koła są wyważone i proste, sprawdzałem tez na innych felgach z oponami jest podobnie, samochód miał sprawdzaną zbieżność w 2 miejscach, jedno ustawiało drugie sprawdzało, powiedziano mi że jest tak jak być powinno koła stoją równo, auto nie miało dzwonu.

 

Czy miał ktoś podobną zagadkę z Paskiem ?

 

Dzięki za wskazówki

 

Auto mam przebieg 220 KM

 

Czy może być to oznaka Dwumasu ? Jadąc 130 gdy auto już bardzo mocno wibruje wyrzucając na luz nie czuć poprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób adaptację kąta skrętu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jakim celu robi się adaptację kąta skrętu ? Co to jest ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, źle napisałem. Chodzi o adaptację czujnika kąta skrętu G85. Jeśli wymieniałeś przeguby i robiłeś zbieżność, to warto nauczyć auto kiedy jedzie na wprost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na poprzednich przegubach auto zachowywało się tak samo myślisz że to może mieć wpływ że auto ściąga przy przyspieszaniu i dostaje bocznego bicia które przenosi się na budę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Wiem natomiast, że jeśli przy przyspieszaniu auto myszkuje po drodze to powodem może być brak kalibracji G85.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wierzyć że powodem może być brak kalibracji czujnika G85, zapalałaby się wtedy kontrolka ESP, przy wyłączonym ESP jest tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czujnik ma pewną tolerancję. Nie chcesz to nie rób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

Odgrzeję kotleta, bo mam wrażenie, że temat jest powszechny w passatach. Zresztą podobna historia pojawiła się na a4 klubie, tyle ze tam jest zawieszenie wielowachaczowe. Tak czy inaczej problemem okazały się tuleje w wachaczach, za małe, za twarde.

 

Mam passata cc od 3ch lat, od dwóch walczę z drganiami. Jeździłem na 3ch rożnych kompletach kół, felg, opon. Zero luzów w zawieszeniu. Wymieniłem wszystkie tarcze na nowki. Kupiłem półosie z przegubami, zmieniłem. Wymieniłem tez tuleje przy belce pod silnikiem, dodatkowo gumowa tuleje w samej belce, nowe łapy trzymające skrzynię biegów. Poszedłem tropem z a4 klubu i zakupiłem poliuretanowe tuleje wachaczy plus gumy stabilizatora, tez poliuretan. Geometria robiona w najlepszych zakładach. Robiłem dynamiczne wyważanie. Efekt? Lepiej, ale nie tak jak być powinno. Wibruje podłoga i kierownica. Samochód bezwypadkowy.

 

Czy ktoś z Was ma jakieś pomysły? Ktoś przeszedł podobną walkę?

 

Ps. Żaden mechanik nie wie co to. Aso tez nie wie. Niektórzy podejrzewają skrzynie, ale przecież by się rozpadła. Przejechałem tak już 50tys km.

 

Mam podobne objawy bez względu na prędkość pojawiają się stuki pod pedałami. Walczę od 4 miesięcy zawieszenie sprawdzane u kilku mechaników stacji itp.

U mnie dodatkowo podczas "szarpania gazem" pojawiają się stuki z tego miejsca.

Obstawiam przeguby wewnętrzne teraz będę ściągał i oddawał do regeneracji.

Jak to nie pomoże to mam lekkie stuki z dwumasy ale to każy odpowiada że nie ma wpływu na jazdę. Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

panowie walczę dalej z tym tupaniem w rytm obracanego koła podczas jazdy w podłogę, nie mam pomysłu już co to może być. Wymienione wszystko z przodu (amorki + poduszki amorków, przeguby wew i zewn , końcówki i łączniki , łożyska , gumy wachacza i podpory , tarcze klocki ) prócz stabilizatora i poduszek pod silnikiem i skrzynią, magiel nie ma luzów. Ale zauważyłem że to się nasila jak jadę w koleinach jest bardziej wyraźne. I stąd mam pytanie czy to czasami nie jest wina stabilizatora. Auto nie jest walone. Może jak kolega wcześniej wspomniał jest to wina nie ustawienia czujnika kąta skrętu? Może ktoś rozwiązał już ten problem to proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

 

panowie walczę dalej z tym tupaniem w rytm obracanego koła podczas jazdy w podłogę, nie mam pomysłu już co to może być. Wymienione wszystko z przodu (amorki + poduszki amorków, przeguby wew i zewn , końcówki i łączniki , łożyska , gumy wachacza i podpory , tarcze klocki ) prócz stabilizatora i poduszek pod silnikiem i skrzynią, magiel nie ma luzów. Ale zauważyłem że to się nasila jak jadę w koleinach jest bardziej wyraźne. I stąd mam pytanie czy to czasami nie jest wina stabilizatora. Auto nie jest walone. Może jak kolega wcześniej wspomniał jest to wina nie ustawienia czujnika kąta skrętu? Może ktoś rozwiązał już ten problem to proszę o pomoc.

 

Widzę że masz podobne problemy co ja.

Czy sprawdzałeś opony wyważenie test pod obciążeniem?

Ja teraz zauważyłem po przełożeniu na nowe zimowe jest gorzej. Dwa razy sprawdzałem nowe opony i już sam nie wiem.

Pytanie czy przeguby wymieniałeś na nowe półosie czy regenerowałeś lub używka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Przeguby zmienione zewn i wew na nowe,i dalej to samo. Zmieniłem nawet półosie lewa i prawa dalej to samo. I sam nie wiem co może tak tupać. Opony wyważane u co najmniej 9 gumiarzy. Zmienione na nowe dalej to samo. A propos nasilenia na letnich mam głośniej to tupanie.Najpierw kupiłem nowe przeguby zew i wew ale nic nie pomogło myslałem że to może krzywa półoś i kupiłem używki wraz z przegubami i dalej to samo. Ale zauważyłem że jak jadę w koleinach to jest to bardziej słyszalne. Kolego powiem Ci że nie mam pomysłu co to może być. A uwierz proszę sporo wymieniłem i d...a. Nie jeden by powiedział sprzedaj auto niech inny się męczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jo. Wracam sobie to tego posta, jak do Archiwum X, widzę, że problem jest znaczący, przybiera na sile i drenuje kieszenie.

Pozwolę sobie na małe reasume:

- wibracje nie zależą od obrotów silnika, tylko od prędkości km/h

- wibracje są jednostajne, miarowe, narastają ze wzrostem prędkości: widać to po telefonie telepiącym się w uchwycie, miarowo falującej w kubku kawie z orlenu:), dlatego wydaje się, że mają ścisły związek z nieosiowością ruchu obrotowego,

- wibracje sa najbardziej odczuwalne na podłodze samochodu

- wibracje przybierają na sile przy przyspieszaniu, ustępując po odpuszczeniu pedału przyspieszenia

 

 

Defekt jest ewidentnie związany z przeniesieniem napędu i raczej na pewno nie ma nic wspólnego z cięgłami i poduszkami zawieszenia.

Uważam, ze skoro nie pomogła wymiana kompletnych półosi, trzeba przeanalizować:

- skrzynię biegów - a konkretnie elementy, do których których wpuszczane są półosie,

- dwumasę,

- łożyska kół.

 

Osobiście, miałam na gwarancji kilka problemów z różnymi łożyskami w moim VW, tak więc kto wie, może to łożyska, chociaz osobiście postawiłbtym pieniądze na wewnętrzne przeguby :)

Edytowane przez PeterX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jo. Wracam sobie to tego posta, jak do Archiwum X, widzę, że problem jest znaczący, przybiera na sile i drenuje kieszenie.

Pozwolę sobie na małe reasume:

- wibracje nie zależą od obrotów silnika, tylko od prędkości km/h

- wibracje są jednostajne, miarowe, narastają ze wzrostem prędkości: widać to po telefonie telepiącym się w uchwycie, miarowo falującej w kubku kawie z orlenu:), dlatego wydaje się, że mają ścisły związek z nieosiowością ruchu obrotowego,

- wibracje sa najbardziej odczuwalne na podłodze samochodu

- wibracje przybierają na sile przy przyspieszaniu, ustępując po odpuszczeniu pedału przyspieszenia

 

 

Defekt jest ewidentnie związany z przeniesieniem napędu i raczej na pewno nie ma nic wspólnego z cięgłami i poduszkami zawieszenia.

Uważam, ze skoro nie pomogła wymiana kompletnych półosi, trzeba przeanalizować:

- skrzynię biegów - a konkretnie elementy, do których których wpuszczane są półosie,

- dwumasę,

- łożyska kół.

 

Osobiście, miałam na gwarancji kilka problemów z różnymi łożyskami w moim VW, tak więc kto wie, może to łożyska, chociaz osobiście postawiłbtym pieniądze na wewnętrzne przeguby :)

 

Opiszę co u mnie po małych wymianach:

 

Wymieniłem koło dwumasowe generalnie hałasowało i czuć było początki więc zaryzykowałem. Trzęsienie ustało ale nie całkowicie jest mniej odczuwalne od strony skrzyni biegów. Przy okazji sprawdzone poduszki itp.

Teraz czuć bardziej wibracje od strony koła dziś byłem na wyważeniu opon po raz 3 ale nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć ale na pewno na 100% nie pomogło.

 

Natomiast zauważyłem w tym samochodzie jedną rzecz na pewno u mnie bardzo nie lubi ciężarków na oponach. Na letnich miałem wyważane koła i masa około 10-20g na oponę czuć było poprawę po wyważeniu z 70-80.

Jak przełożyłem na zimówki znowu pierwsze wyważenie 70-80 i od razu czuć było jakby opona miała balona. Oczywiście opony letnie jak i zimowe nówki Nokiany. Dlatego pojechałem na wyważanie w pierwszej kolejności zeszliśmy do 40 teraz do około 15 na koło. Przy każdej zmianie drgania były mniejsze.

Pozostaje tylko jak kolega pisał łożysko lub przeguby wewnętrzne.

Półosie wyciągałem i regenerowałem podczas sprawdzania warsztat nie stwierdził uszkodzenia przegubu wewnętrznego dlatego postawiłem na dwumas ponieważ za regenerację przegubów wewnętrznych wołają 1200 za parę.

 

Swoją drogą na ile macie wyważone koła w swoich furach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej hej . I mnie dopadł problem wibracji karoserii samochodu w okolicach 120km/h wzwyż... Wymienione przeguby wew. , zrobiona zbieżność oraz geometria, założone nówki sztuki opony, miałem 1 felge krzywą więc poszła do prostowania lecz problem dalej pozostał, wyważałem również u wszystkich gumiarzy w mieście koła i u każdego pokazało że brakuje ileś tam gram, dosłownie w każdym innym warsztacie co innego pokazywało... Wibracje zaczynaja sie od 120km/h wzwyż a najbardziej odczuwalne są przy 140 km/h... Zauważyłem , że na przednich tarczach hamulcowych zrobił się na około rant tak z 0,5 cm oraz z tyłu mam do wymiany klocki ale wątpie zeby to miało wpływ na wibracje.. Podczas jazdy mam takie uczucie jakbym jechał na kwadratowych, jajowatych kołach... Jutro bede zmieniać felgi i opony na inne zeby sprawdzic czy problem leży w felgach lub oponach czy w zawieszeniu... Dodam jeszcze , że byłem na szarpakach na Stacji Kontroli i sprawdzili całe zawieszenie pod kątem luzów i nic nie wyszło.. Czytałem też ze wine za to moze ponosić łożysko koła tylko u mnie podczas jazdy lub na zakrętach nie słychać aby coś chuczało lub dudniło...

Edytowane przez kamil1993

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz 4motion???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
masz 4motion???

 

Nie posiadam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam tez podobny problem z wibracjami ale nie przy120km/h tylko rano jak ruszam co to może byc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się do tematu bo chodzi o wibrację ale nie tak jak u was .

Posiadam silnik 2.0 tdi bkp 16V 140 kucy i rok temu zrobiłem mu chipa na 170 i od tego zaczął się problem wibracji silnika co przekłada się na całe auto początkowo okazało się że dwumas i owszem tak było wymieniłem na nowy kompletny ale co wibracje nie ustąpiły a są one na biegu 5 i 6 od 100 do 140 km/h dodam że przy normalnym przyspieszaniu silnik wpada w rezonans i telepie budą a jak wcisnę mu gazu na maxa to drgania znikają , jestem świeżo po przeglądzie zawieszenie ok pan diagnosta zasugerował mi wymianę poduszek silnika głównie tej na środku przy skrzyni gdyż zauważył że silnik podczas odpalania i gaszenia buja się na boki dlatego może to wywoływać ten rezonans bo silnik na największych biegach ma największe obciążenie i stare poduchy nie dają sobie rady. może miał ktoś coś podobnego to prosił bym o wskazówki .:what

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności