Skocz do zawartości
ktry

szarpanie podczas przyspieszania

Rekomendowane odpowiedzi

Ok z tym , że w twoim przypadku wężyk zaciskał się przy wysokich obrotach - jak turbo tłoczyło na maksa a tu problem jest głównie 1,2 bieg przy spokojnym ruszaniu. Ale dzięki za cenną informację - będę działał w tym kierunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie odpuszczam wszelkie poszukiwania i poczekam na efekty rozebrania i wyczyszczenia turbiny.Umówiłem się z mechanikiem na piątek ,lub sobotę na wymianę koła dwu masowego, sprzęgła i ma wyciągnąc turbinę i zobaczec co tam się dzieje. Wyczyścic zmięnną geometrie według niego to coś tam się dzieje.Jeszcze coś wspomniał o bipach ponoc mam nie za dobre co świadczy o cienkich pompo wtryskach.Na trzech mam ok 60,a na jednym 30.Wolę dopłacic 150 zł za czyszczenie turbiny jak coś wymieniac.O efektach powiadomię oczywiście i oby to było to,bo jeżeli to będą pompo wtryski to nie będę już ich zmieniac.Chodzi ładnie pali mało pozostanie się przyzwyczaic do wady i z nią jezdzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maliniak01

widze ze nie jestem sam z tym problemem, a borykam sie juz z nimod 6 miesiecy

ściclej mowiąc gdy pojechalem wymienic na serwis glowice, bo pekła bóg wie z jakiego powodu, po odebraniu auto cos delikatnie moc stracilo. Kłócilem sie z baranami zeby mi poszukali usterki etc, auto bylo 3 razy potem w serwisie,i nic. Faktem jest to, zeby wiedziec ze to auto gorzej chodzi trzeba bylo nim wczesniej jezdzic.

W TV uslyszalem ze w passatach sa wadliwe turbiny, wiec kazalem wymienic ale serwis niestety odmowil. wkurzylem sie i zaczołem na wlasna łape szukac usterki u prywatnych mechanikow. jak pisaliscie to i moje auto nie ma mocy przy niskich biegach ale w tedy to dzialo mi sie dopiero jak wjechalem z trasy do miasta. Zaczałem drążyc temat z egr i dpf, po zaslepieniu egr auto niby odzyskalo moc, ale po tygodniu zapchał mi sie filtr cząstek stalych. Odetkalem go komputerowo i zpowrotem ustawilem egr. Kolega namawial mnie zebym wyciął dpf, ale ja nie chce bo to za nowe auto i lipnie wygladała by chmura dymu przy przyspieszaniu. No nic, dalej drążylem ten temat z klapami i recylkulacja spalin, i efektu jak nie bylo tak nie ma. Po pewnym czasie postanowilem pojechac do serwisu do torunia. Chcialem im pokazac ze jak wyciągne czujnik od egr to auto odzyskuje moc, jednak, ku mojejmu zdziwieniu, nie przynioslo to efektu jak wczesniej ?! Koles z serwisu wierzyl mi w to ze po odloczeniu egr auto moglo isc lepiej ale nie znalazl na to wytlumaczenia.

Zaproponowal mi wiec sprawdzenie turbiny, ze niby to klapy sterujące turbina sie przycinaja. Ja gosciowi tlumacze ze w bydg w serwisie chcialem zeby mi wymienili turbie, gdy auto jeszcze bylo na gwarancji ale oni ze turbo jest sprawne.

Jednak po krotkiej dyskusji z mechanikiem, dalem sie namowic na sprawdzenie turbiny, co sie okazalo ze sie spuznia z doladwoaniem, i koles proponuje mi wymniane turbiny (sama turbina jest cala, nie pobiera oleju ani nie ma luzow, a niby gruszka cos falszuje, a ze nie moglem dostac odpowiedniuj gruchy uzywanej to musialem zakuipc nową). Od tygodnia jezdze na nowej turbinie, faktycznie auto nie przerywa juz, ciszej chodzi i mniej paliwa zżera, ale kurde spoznia mi sie z doladowanie odpowiedniego cisnienia na niskich obrotach. W piatek jade do serwisu na wyregulowanie turbiny (gruszki), no i czekam na efekty.

Chcialbym miec juz spokoj z tym autem bo zadne bledy nie wyskakiwaly, a to sie stalo po wymianie glowicy w serwisie. Jazda takim samochodem co gubi moc to zadna przyjemnosc, a i niebezpieczne przy wyprzedzaniu są te zacinania ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

nie moge zalozyc nowego watku wiec podlaczam sie tutaj podobny problem wymienili mi dzis zawor erg i dalej to samo jechalem spokojnie 70-80km/h 1800-1900obr. auto jakby przerwalo na ulamek sekundy i jak dojechalem do skrzyzowania auto dostalo drgawek przed wymiana bylo tak ze jak pilowalem na drugim i trzecim biegu i zatrzymywalem auto to drgal i sam przestawal serwis jezdzil ze mna i stwierdzil ze erg sie zawiesza wartosc procentowa skakala na 0% a powinna byc jakas wartosc ... wiec wymienili ale cieszylem sie fajna jazda tylko kilka godzin :/ co to moze byc prosze o pomoc

Edytowane przez sebastian1979

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę , że za hałas dobiegający z silnika po puszczeniu gazu odpowiedzialna jest turbina lub lub jest sprzęt. Dzisiaj przy okazji innej naprawy odłączyłem wtyczkę od zaworu N75 i po wielokrotnym gazowaniu brak specyficznego charczenia po puszczeniu gazu. Po podłączeniu wtyczki o N75 ponownie ten hałas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

azak u mnie to samo - przeleżałem wczoraj na silniku z dwie godziny. Silnik włączony ja leżałem i sprawdzałem czy gdzieś nie syczy jakiś przewód czy coś innego. Powyciągałem przewody od N75 i cisza - idzie normalnie. Po założeniu też było jakiś czas dobrze - ale potem rzeczywistość - wróciło do "normy". Przewodu są w dobrym stanie - guma nie jest zbutwiała - więc po raz kolejny pytanie - co ????

Nie chcę dopuszczać do siebie , że to wina turbiny chociaż to wydaje mi się najbardziej prawdopodobne - poczekam na wyniki kolegów. Regeneracja ok. 1000 zł. wolałbym wydać na coś innego - ale jak trzeba będzie to się zrobi. Nie wiem ile daje samo czyszczenie i ile za to kasują?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślisz , że to tarcie jest mechaniczne w turbinie ?

To jakby powietrze uchodziło i charczało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci , że jestem z tego głupi. Jak otworzysz maskę to słychać z prawej strony - rejon filtra powietrza, prawej strony silnika natomiast z wnętrza wydaje mi się , że to właśnie od strony lewej - rejon turbiny. Byłem z tym u kilku mechaników i twierdzą , że to może być nieszczelność a nie wina turbiny. Sam już nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bylem poraz kolejny w kolejnym warsztacie i komputer kolejny raz pokazal ze wszystko jest ok nie ma bledow egr pracuje bardzo dobrze zaworki steruja poprawnie przeplywka ok turbina laduje bardzo dobrze wiec co?nikt nic nie wie i nie chce sie zaglebiac w temat aby nie narobic sobie roboty...wkurzylem sie bo poza podlaczeniem komputera nikt nic nawet nie dotknal.Po powrocie do domu postudiowalem troche inernet .Odlaczylem podcisnieniowy przewod od serowania turbina i zaczalem ruszac sztanga sterowania turbina ,chodzi ale nie wiem czy tak jest ok bo nie mam doswiadczenia .O dziwo ruszam samochod i stwierdzam ze jest o wiele lepiej nie chce zapeszac ale banan na twarzy . Tak sobie mysle ze moze turbina za pozno dostaje sygnal do ladowania ze moze mozna lub trzeba cos podregulowac .Moze tam sie cos przycinalo kierownice turbiny np .Moze ktos wypowie sie czy tam mozna cos podregulowac w naszych turbinach?

Edytowane przez artas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odłączyłeś wężyk podciśnieniowy od turbo - gruszki i w trakcie jazdy było lepiej ? dobrze zrozumiałem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heyka. nie wiem czy wam to pomoże ale wydaje mi sie ze dotyczy to bls-ów . ja mam bxe i 170 tys i nic takiego sie nie dzieje.

mam taki świst przy wysprzeglaniu podczas zmiany biegów ale chyba to nie to co u was... no i moc jest cały czas ze mną i nie szarpie.

a moze by porównać co zmienili miedzy bxe i bls hmm?

chyba matsil ma dostep do opisu czesci chociaż glowy nie dam.moze by szybciej wykumał po zmienionych elementach co szwankuje.

a swoją drogą to serwis sie nie spisuje ... rozumiem ze trudne do zlokalizowania, ale ze w aso nie wykumali o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej problem ten dotyczy silników 19 105 KM BLS. U nas przy raptownym opuszczeniu nogi z gazu jest chrobotanie a nie świst.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz napisze: po odlaczeniu podcisnienia z tej ''gruszki'' , ktora steruje turbina poruszalem gora i dol takim czpieniem czy pretem ,ktory pod nia wychodzi i steruje tymi lopatkami w turbinie popsikalem troche wd40 choc to chyba niepotrzebni bo tam jest przeciez wysoka temperatura. Poruszalem wiec tym czpieniem zalozylem spowrotem wezyk podcisnienia i naprawde jest ok. Podczas jazdy nie szarpie tak jak do tej pory,przyspiesza plynnie normalnie nie ten samochod.Oby tylko nie zapeszyc... mysle ze poprostu trzeba rozruszac lopatki w turbinie moze gdzies sie przycinaja ja mam 180tys przebiegu maja prawo wazne ze juz wiadomo gdzie szukac przyczyn tego szarpania bo tak to zadnych przeciez bledow nie pokazywal

Edytowane przez artas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artas zrobiłęm to samo wczoraj - tak jak piszesz - ściągnąłęm przewód - rozruszałem cięgno - popsikałem na dół WD 40 i założyłem ponownie. Testowałem go potem i powiem , że chodził lepiej - nie było odczuwalne to szarpnięcie. Ale cóż z tego dzisiaj wyjężdżam z garażu i to samo. Chyba rzeczywiście trzeba przełączyć go cały czas na "sport" wtedy śmiga aż miło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów i koleżanki :)

Jestem szczęśliwym posiadaczem B6 1,9 TDi 105 kucy i też mam ten problem

Przy naciśnieciu pedału gazu przy 2000 obrotów zaczyna szarpać silnikiem tak przez może dwie trzy sekundy i to na 3,4 i 5 biegu (skzynie 5) Przebieg to 82 tyś

Kurcze zaczynam sie martwic co to może być żeby mi sie coś nie spierd.... na trasie :/

Jestem po wymianie całego rozrządu filtrów oleju itd Błędów na VAGu nie ma

Co to może być

PORADŹCIE PROSZE.... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie tez od czasu do czasu to jest porzadnie przegazowalem na 2, 3 biegu i jak narazie jest spokoj, ale mysle ze moze rzeczywiście coś sie przycina lub też jakiś wężyk zapycha będę musiał posprawdzać wężyki i tą gruszkę od turbiny.

Przebieg 130Tkm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

U mnie tez od czasu do czasu to jest porzadnie przegazowalem na 2, 3 biegu i jak narazie jest spokoj, ale mysle ze moze rzeczywiście coś sie przycina lub też jakiś wężyk zapycha będę musiał posprawdzać wężyki i tą gruszkę od turbiny.

Przebieg 130Tkm.

Kurcze wczoraj wracałem z Zakopca i też "go" troche przegoniłęm i dzisiaj zero "dławienia" "szarpania" zobaczymy jak długo ale zastanawia mnie to czy to możliwe :zeco Przecież to nie "polonez" tylko pożądna fura :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

ja tez mam ten problem, dzis silnik sprawdzany u 3go mechanika na 3 cim vagu, zero bledow, wyciagniety i wyczyszczony zawor egr i dalej to samo, juz nie wiem co jest grane,wymieniony niedawno caly rozrzad, jeden z mechanikow sprawdzajac na swoim vagu powiedzial ze rozrzad jest zle ustawiony ze nie miesci sie w wartosciach (zawczesny) kat wtrysku , drugi mechanik powiedziqal ze nei ma szans ze to rozrzad bo auto lardnie pali , badz tu madry kogo sluchac gdzie jechac jak piszecie nawet w ASo nie daja rady z ta usterka??

,moje pytanie czy ktos zastanawial sie czy to szarpanie moze byc od zle ustawionego rozrzadu ze spalanie jest nei takie jak powinno ze przy okazji zamula sie turbina bo nie ma odpowiedniego spalania co jest nastepstwem zlego ustawienia a wiec za wczesny badz za pozny zaplon???

a i czy to moze byc cos z powietrzem u mnie jak przygazuje tak do 4 tys obr, puszcze gaz to slychac swist powietrza tylko skad?? wydaje mi sie ze z okolic alternatora ,tamte rejony. nie wiem co jest grane??

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mysle ze jerzeli po rozruszaniu sztangi jest lepiej to znaczy ze tam trzeba szukac przyczyn! morze nalezy przeczyscic kierownice w turbinie nie wiem nie znam sie ,ale morze ktos to robil .Jesli chodzi o rozrzad to podobno nie ma mozliwosci ustawienia zle .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem podobną przypadłość. Szarpało podczas przyspieszania i każdy mechanik mówił co innego. W końcu jeden spec odkrył, że może to mieć zwiazek z pompa wtryskową i zabrudzoną turbiną. Pompa faktycznie była bliska rozsypki i po renowacji było lepiej, ale jeszcze czułem wyraźne słabnięcie po dodaniu gazu. Zajrzał do turbiny, było tam sporo nagaru, po drodze spojrzał na EGR, ale ten był w miarę czysty. Turbine oczyścił i można powiedzieć, że parametry podczas jazdy już sie porawiły i zniknęły te denerwujace objawy szarpania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności