dominik7 Zgłoś #1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Wczoraj była wymieniana pompa hamulcowa i ten pedał jest jakiś dziwny-tzn.miękki.Czym dalej w podłogę tym twardszy, ale nie jest tak jak poprzednio, że był twardy. Hamuje dobrze.To jest normalne? 2 razy był odpowietrzany, wyciągane było serwo, i odpowietrzane sprzęgło. Drugie pytanie to czy amortyzatory z Golfa 2 to, to samo co Passat B3? Niedaleko mnie jest szrot i sporo rozbitych Golfów i Passatów (znacznie mniej Passatów - ze 6)-chciałem sobie wyciągnac-moze ktoś wymieniał niedawno przed dzwonem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 6 Sierpnia 2010 a węże od serwa są dobre i dobrze założone ? a na amorkach ja bym nie oszczędzał a już na pewno nie brał ich ze szrotu to element odpowiadający za bezpieczeństwo więc poco jeździć z duszą na ramieniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #3 Napisano 6 Sierpnia 2010 Dlatego ze dokladac 600zl na amortyzatory z zalozeniem do auta, ktore jest warte 2500zl sie nie bardzo oplaca. Tymbardziej ze uzywam go do pracy i ciagle cos leci Hamulce zrobilem cale, miesiac temu mi wpadl pedal i ich nie bylo, wymienilem cylinderek, szczeki i przewod ; przedwczoraj znow to samo :debil . Musze sie liczyc z tym ze bede musial ciagle cos dokladac, a to nie ja mam pracowac na samochod tylko on na mnie.Lubie Passata ale zycie jest zyciem i trzeba ukladac priorytety. Mysle ze lepsze polroczne Kayaby czy Sachsy ze szrotu niz GPD za 50zl za sztuke z Allegro, ktore od razu lub po miesiacu beda do wyrzucenia. Zobacze te serwo dzis. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #4 Napisano 7 Sierpnia 2010 Masz źle odpowietrzone hamulce, wiem że robiłeś dwa razy ale jak widać to nie wystarczyło. A co do amorków to gdzie są takie ceny że 600 zł to miałoby kosztować? Spokojnie zmieścisz się w połowie tej sumy tylko trzeba chcieć i poszukać... Na szczęście od gofra 2 nie pasują. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #5 Napisano 7 Sierpnia 2010 Same Kayaby na Allegro kosztują z przesyłką 400zł ponad. Do tego montaż jak wyjdzie 150zł to będzie tanio. U Nas w sklepie amorów na przód poniżej 120zł za sztukę sie raczej nie kupi. Mówię o możliwych jakichś... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #6 Napisano 8 Sierpnia 2010 No i takie za 120 w zupelnosci wystarcza,czyli nadal z montazem(jesli sam nie zrobisz,tylko nie wiem dlaczego skoro sam chcesz wkladac jakies ogryzki 2 razy przerzute przez innych)wychodzi 350.Do 6 paczek troche wciaz daleko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dustan Zgłoś #7 Napisano 9 Sierpnia 2010 samemu zrobić może być ciężko żeby nie stracić zębów. trzeba mieć specjalny przyrząd do zdejmowania sprężyn. na marginesie, drogi adminie jędrusiu, coś jednak poza działem dla nowych napisałem. na razie będę spokojny, bo nie chce mi się z Tobą walczyć. pozdrawiam całe forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #8 Napisano 10 Sierpnia 2010 No trzeba miec taki przyrzad, albo troche glowy do tego.Ja nie mam az takiego zmyslu, ani warunkow, ani nawet czasu za duzo nie mam. Ja mowie o wszystkich amorach, nie o przodzie. Jeszcze sie z nimi zastanowie.Podobno dobre sa amory firmy Kamoka. I tanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blade Zgłoś #9 Napisano 10 Sierpnia 2010 a tam przyrząd Dwa paski od spodni materiałowe i jechana;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #10 Napisano 10 Sierpnia 2010 a tam przyrząd Dwa paski od spodni materiałowe i jechana;) taaa,znalem goscia ktory sprezyny scisnal na prasie w pracy,obwiazal drutami ,wsadzil do siatki i pojechal autobusem do chaty aby zalozyc....w autobusie druty puscily Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dustan Zgłoś #11 Napisano 11 Sierpnia 2010 znalem goscia ktory sprezyny scisnal na prasie w pracy,obwiazal drutami ,wsadzil do siatki i pojechal autobusem do chaty aby zalozyc....w autobusie druty puscily no to miał mega pojechane. nie warto bawić się w samoróbki bo szkoda zdrowia i/lub życia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #12 Napisano 13 Sierpnia 2010 Problem wraca. Wymienione sa w sumie klocki, szczęki, pompa hamulcowa, cylinderek lewy tył, zacisk lewy przód i dalej hamulce LICHE. Biorą przy samej podłodze, i pedał jest miękki. Dodatkowo po wymianie zacisku na używkę (leciutko chodził i jest w bardzo dobrym stanie, wyciagniety z B3 AAZ z niezłymi wypasami w naprawdę przyzwoitym stanie) oraz wymianie klocków dzis rano blokują sie hamulce z przodu, ale bardziej ten lewy przód.Jak się dłużej pohamuje, to aż śmierdzi . Hamulce były odpowietrzane cale po wymianie pompy kilka dni temu,ale wczoraj tylko to koło od zacisku. Jutro jadę odpowietrzyc wszystko.Gośc który mi to robił mówił ze jak będą blokowac to może byc wina serwa, bo nie odbija. Ja sam nie wiem. Serwo to w tym aucie wygląda jakby było niedawno wymieniane i to na oryginalne. Poradźcie coś... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #13 Napisano 13 Sierpnia 2010 Problem wraca.Wymienione sa w sumie klocki, szczęki, pompa hamulcowa, cylinderek lewy tył, zacisk lewy przód i dalej hamulce LICHE. Biorą przy samej podłodze, i pedał jest miękki. Dodatkowo po wymianie zacisku na używkę (leciutko chodził i jest w bardzo dobrym stanie, wyciagniety z B3 AAZ z niezłymi wypasami w naprawdę przyzwoitym stanie) oraz wymianie klocków dzis rano blokują sie hamulce z przodu, ale bardziej ten lewy przód.Jak się dłużej pohamuje, to aż śmierdzi . Hamulce były odpowietrzane cale po wymianie pompy kilka dni temu,ale wczoraj tylko to koło od zacisku. Jutro jadę odpowietrzyc wszystko.Gośc który mi to robił mówił ze jak będą blokowac to może byc wina serwa, bo nie odbija. Ja sam nie wiem. Serwo to w tym aucie wygląda jakby było niedawno wymieniane i to na oryginalne. Poradźcie coś... może węże do serwa są źle założone lub przetarte zparciałe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #14 Napisano 14 Sierpnia 2010 może węże do serwa są źle założone lub przetarte zparciałePokaż mi przy serwie wąż ktory może sparcieć, poza tym co miałoby niesprawne serwo do wpadania pedału w podłogę??Niestety z opisu wynika, że wymiana hamulców była wykonana wyjątkowo partacko i nie ma chyba sensu zgadywać... hamulce do rozebrania i poskładania ponownego przez kogoś kto wie co robi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #15 Napisano 14 Sierpnia 2010 Wiec tak. Tylnie lewe kolo bylo zapowietrzone.I to strasznie. Pedal jest nadal sprezysty, ale duzo wyzszy. Przednie kola nadal sie blokuja.Po zgaszeniu auta juz nie...Gosc stwierdzil, ze serwo nie odbija do konca; moze to i prawda, tyle ze wczesniej bylo dobre Podmienie w poniedzialek na probe i zobaczymy co to bedzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik7 Zgłoś #16 Napisano 17 Sierpnia 2010 Chyba jednak Ormowiec miał rację... Hamulce działają (jak na razie ) ale mam problem, bo jedynka mi zaczyna haczyc. Czy to czasem nie jest związane z tym, ze nie odpowietrzyli mi sprzegła? Powiedzieli, że nie potrzeba bo pedal jest normalny.Druga mozliwośc to mało oleju w skrzyni ale raczej przy okazji nieodpowietrzenia to mi jakos nie pasuje... Jeśli będę chciał sam odpowietrzyc wysprzęglik i te pompkę to nie zapowietrzę hamulcy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach