Skocz do zawartości
Gość adamos12

[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Podpinam się pod temat "bulgotania",

4 mechaników zwiedziłem... auto wypluwało co raz to więcej płynu przez wyrównawczy...

Nagrzewnica pracowała jak chciała, ale ani nie kopcił/dymił, ani też nie brakowało mocy, czy też spalanie nie wskazywało na jakikolwiek problem z silnikiem...

Korek zmieniony, uszczelniacz do chłodnic ( nie wiem po co) wsypany, nowy termostat, na 3 razy ściągana pompa wody,

przedmuchiwany układ i ciągle zaprzeczanie że to może być głowica...

Muszę przyznać że faktycznie auto nie dawało oznak uszczelki, ale cóż jutro zaczynają zrzucać "główkę" i dowiemy się co dalej, oby nie było żadnych pęknięć.

 

Jak już operacja się zakończy dam znać jak bardzo zdarli ze mnie skórę :bezzebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz należy konkretnie wypłukać układ jak nalany był uszczelniacz. Zapewne odłożył się w nagrzewnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy skoro twierdzicie ze to UPG to u mnie np to sie objawia na zimnym silniku i tylko w granicach 2tys obrotów na ciepłym nie ma tego bulgotania z nagrzewnicy dlaczego tak jest i czy to na pewno UPG ?? Wytlumaczy mi ktos to racjonalnie ;) ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To teraz należy konkretnie wypłukać układ jak nalany był uszczelniacz. Zapewne odłożył się w nagrzewnicy.

 

To przedmuchiwanie to własnie po to żeby się tego syfu pozbyć...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Koledzy skoro twierdzicie ze to UPG to u mnie np to sie objawia na zimnym silniku i tylko w granicach 2tys obrotów na ciepłym nie ma tego bulgotania z nagrzewnicy dlaczego tak jest i czy to na pewno UPG ?? Wytlumaczy mi ktos to racjonalnie ;) ??

 

A grzeje Ci dobrze w kabinie? Bo u mnie w ostatnim stadium umierania grzał dosłownie 1-2minuty i całkiem przestawał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy skoro twierdzicie ze to UPG to u mnie np to sie objawia na zimnym silniku i tylko w granicach 2tys obrotów na ciepłym nie ma tego bulgotania z nagrzewnicy dlaczego tak jest i czy to na pewno UPG ?? Wytlumaczy mi ktos to racjonalnie ;) ??

A grzeje Ci dobrze w kabinie? Bo u mnie w ostatnim stadium umierania grzał dosłownie 1-2minuty i całkiem przestawał

 

Grzac to grzeje elegancko cały czas na climatronicu jak mam ustawione na 23 stopni to na poczatku grzeje maximum i jak nagrzeje do temperatury to spada grzania leci letnie powietrze i tak sobie podtrzymuje cały czas wiec na grzanie nie narzekam i mam tak od 2 lat juz :) wiec sam nie wiem i nie rozumiem tego dlaczego tak jest i tylko na zimnym silniku i jeszcze na dodadatek jak temperatura zewnetrzna ejst np taka jak teraz a latemm praktyczne nie słyszałem tego bulgotania :) Umie ktos to wytłumaczyc ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, przy czym u mnie najbardziej objawia się wybijaniem tego płynu przez zbiorniczek wyrównawczy, to bulgotanie przy nagrzewnicy to tez się objawiało do 2tys. później przestawało, a i te "ataki bulgotania" trwały może 3-5 sekund.

Mam szczerą nadzieje że zakończy się temat na samej UPG a nie trzeba będzie bloku planować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam tak samo po odpaleniu przez pierwsze ok,300m bulgota a później cisza... nie mam pojęcia czemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak samo po odpaleniu przez pierwsze ok,300m bulgota a później cisza... nie mam pojęcia czemu

 

Niestety ja też nie wiedziałem a teraz Pasiu stoi bez głowicy...

Jak to górale mawiają "Przyroda" :wkurzony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamykam swój temat "bulgotania": przedmuch między 2 a 3 cylindrem, plus 3 zawory w kiepskim stanie, oczywiscie plan głowicy, nowe śruby i uszczelki, olej i filtry i na razie śmiga. Niestety w portfelu ubyło znacznie... Nie życzę nikomu.

:lol2:passatfan:19:tdi2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie również słychać takie bulgotanie... od jakiegoś czasu jakby bardziej zauważalne.

Co istotne nigdy nie ubyło/ nie przybyło mi płynu, oleju nie przybywa, zużycie oleju w normie wg. mnie, tj. ok 200-500ml na 10tys km. w zależności od temp. i stylu jazdy, brak masła pod korkiem olejowym czy od zbiorniczka wyrównawczego.

Węże twardawe - czuć że jest spore ciśnienie, temp idealne, auto jedzie jak powinno...

Byłem na teście obecności spalin w układzie chłodzenia, test robiony długo i dokładnie i nic nie wykazał - brak co2 w układzie...

Próbowałem odpowietrzyć króćcem przy grodzi i nic to nie dało...

Co robić? Rozbierać głowice bez upewnienia się na 100% trochę bez sensu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie były te same objawy,długo tak jeździłem aż dzisiaj zaprowadziłem auto na warsztat,czekam na telefon od mechanika i będę jechał planować głowice :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i tak w ciemno rwać głowice....?? :przestraszony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie ubyło/ nie przybyło mi płynu
Często przekraczasz 3000 obr/min? Jak nie, to pojeździj dynamicznie, powkręcaj go do ~4000, zrób kilkadziesiąt km z prędkościami, gdzie obroty będą w okolicach 3000 - u mnie w obu passatach (AFN 110 KM i BMP 140 KM) w takich okolicznościach znikał płyn. Dodatkowy objaw to "kamyczki" i twarde węże - po nocnym postoju rano przy odkręcaniu korka zbiorniczka wyrównawczego jeszcze było syknięcie. Poza tymi trzema, żadnych innych objawów.

Pomogła wymiana uszczelki pod głowicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Często przekraczasz 3000 obr/min? Jak nie, to pojeździj dynamicznie, powkręcaj go do ~4000, zrób kilkadziesiąt km z prędkościami, gdzie obroty będą w okolicach 3000 - u mnie w obu passatach (AFN 110 KM i BMP 140 KM) w takich okolicznościach znikał płyn.

bardzo często, jeżdżę dynamicznie i przekraczam 3000 obr/min, w trasie często 160-200km/h po mieście do 4tyś obr (często, oczywiście nie zawsze), płynu nigdy nie dolałem, nie ubyło ani kropli...

 

Dodatkowy objaw to "kamyczki" i twarde węże - po nocnym postoju rano przy odkręcaniu korka zbiorniczka wyrównawczego jeszcze było syknięcie.

u mnie to samo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
twarde węże - po nocnym postoju rano przy odkręcaniu korka zbiorniczka wyrównawczego jeszcze było syknięcie.

 

Kolego jaki jest normalne zachwanie tego co zacytowałem?? jakie powinny byc weze po nocnym postoju i czy powinno byc sykniecie gdy jest wszystko wporzadku po nocnym postoju??

 

Jesli ten objaw wystepuje co zacytowałem tzn ze zawsze bedzie winna UPG ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
płynu nigdy nie dolałem, nie ubyło ani kropli.
To ja bym nic z tym nie robił.

Sprawdziłbym tylko, czy są pęcherzyki gazu w zbiorniczku wyrównawczym: jak nie - to dobrze, jak są - to kontrolowałbym poziom płynu i zbierał kasę na wymianę UPG.

Jesli ten objaw wystepuje co zacytowałem tzn ze zawsze bedzie winna UPG ?
Przy wydmuchanej UPG węże robią się na tyle twarde, że guma nie ugina się pod naciskiem palca, a ciśnienie nie schodzi nawet po wystygnięciu silnika, stąd syczenie przy odkręcaniu nawet po kilkunastu godzinach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie bulgotanie to był problem z króćcem wyjściowym z nagrzewnicy - zasysa tamtędy lewe powietrze. Jak założyłem dodatkową skręcaną opaskę to problem zniknął. Niestety króciec mam pęknięty tam - podobnie zresztą jak w poprzednim aucie - ale nie chce tego jeszcze wymieniać, więc postaram się wsadzić w niego miedzianą rurkę aby nie pękał od skręcania opaski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem już po planowaniu głowicy,koszt 60zł,jutro mam nadzieje że poskładają auto do kupy,okazało się że szklanki również trzeba wymienić,robię wszystko za jednym zamachem. :)

 

DSCN1780.jpg

 

DSCN1782.jpg

 

DSCN1781.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przy wydmuchanej UPG węże robią się na tyle twarde, że guma nie ugina się pod naciskiem palca, a ciśnienie nie schodzi nawet po wystygnięciu silnika, stąd syczenie przy odkręcaniu nawet po kilkunastu godzinach.

 

Sprawdzałem u siebie z ciekawosci teraz bo tez wystepuje u mnie te"kamyczki" ale tylko na zimnym i jak jest chłodno czyli taka pora jak teraz, latem tego nie ma, a jak sie rozgrzeje silnik troche pojezdze tego nie ma i to tylko jest w przedziale 2 000 - 2 500 obr.

 

Sprawdzałem teraz weze po nocnym postoju i sa miekkie wszystkie od wody, a po odkreceniu korka od zbiorniczka słychac było delikatne sykniecie ale to delikatne doslownie czy to normalny objaw??

 

Płynu poki co nie ubywa poziom jest ok tak jak bylo w sumie.

 

Robic cos z tym czy dac sobie spokój??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem temat 2 razy u siebie... na poczatku objaw jak u wszystkich czyki bulgotanie/kamyczki słyszane spod deski rozdzielczej.

Pózniej twarde węże, cisnienie coraz większe w układzie. Z biegiem czasu zaczeło ubywać płynu. Za drugim razem ciśninie rosło na tyle że na złączkach węży uchodził płyn, a jeden nawet pekł.

Oleju nie przybywało ani nie mieszał sie on w układzie z "wodą".

W obydwóch przypadkach winowajcą była UPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności