Skocz do zawartości
Gość adamos12

[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

Rekomendowane odpowiedzi

Odpowiedzi na pytanie czemu akurat z takich warunkach to występuje to chyba nikt nie zna, była dyskusja w tym lub innym temacie i nikt nic nie wymyślił... Tak czy inaczej w każdym przypadku kończy to się wymianą upg.

Ja osobiście przerabiałem to 2 razy i za każdym razem pierwszym objawem było właśnie bulgotanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja napisze też ponownie. Odpowietrzenie na wężu od nagrzewnicy pomogło, bulgotania brak.

Jeżeli chcesz zmieniać uszczelkę bądź tego pewien na 100%.

Jest wiele sposobów na sprawdzenie tego i na dodatek tanich:

http://magazynauto.interia.pl/porady/eksploatacja/silnik-2870/news-gdy-peknie-uszczelka,nId,1504560

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego pompeusz666 mozesz mi powiedziec jak odpowietrzyłeś nagrzewnice, ja jeszcze tego nie robiłem a przydało by się mam te 2 rurki w plastikowej osłonie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tam powinnes miec taki zaworel iodkrecasz na rozgrzanym silniku oczywiscie samochod chodzi i albo psyknie powietrze i poleci woda i jest odpowietrzone albo odrazu poleci woda tzn ze układ nie był zapowietrzony.

 

Z ciekawosci Passat B5 2000 rok silnik AJM nie posiada tego aby mozna bylo odpwoetrzyc nagrzewnice.

 

Koledzy jeszcze jedno pytanko bynajmniej u mnie tam gdzie wchodza te weze od nagrzewnicy na podszybiu do kabiny to sa one w takiej plastikowej osłonie jednolitej na obydwa przewody nie mam pojecia jak ja zdjac jest to raczej nie mozliwe jedynie przeciac na poł ta oslone wiec wnioskuje ze pod nia nie ma tego zaworka do odpowietrzania nagrzewnicy w AVF jak to jest dokładnie bo sam juz zglupiałem gdzie on by był??

Edytowane przez techno100

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szalik - post #697 - czytać, czytać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślisz że każdy zna angielski perfect?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wszyscy piszecie o wymianie UPG i sprawa zakończona - a sprawdzaliście przy okazji szczelność samej głowicy?

Jesteście świadomi (na forum nie raz o tym było), że choćby AJM i ATJ lubią "schrupać" głowicę i UPG o ile pomoże, to na chwilę?

Ogólnie PD'ki mają ten problem, że pękają im głowice (chociaż nowsze, z FL jak AWX już dużo rzadziej, co nie znaczy, że wcale) i zwykła uszczelka wtedy to bezsensowna robota.

Sam mam AJM'a, mam "kamyczki" i niebawem będę robił sobie sam SWAP'a na AWX'a, a swojego AJM otworzę i albo wymienię uszczelkę (jeśli będzie głowica szczelna, co sprawdzę) i będzie na sprzedaż kompletny SWAP AJM z turbo, wtryskami etc (nawiasem, 99% oryginalny przebieg 215tys!!), albo sprzedam wszystko na części (turbo niemal nowe, wtryski super, dół słupka, wałki, szklanki etc.), a samą, rozbrojoną głowicę na złom...

Dlatego też jak ktoś będzie się chciał zabierać za temat - sprawdzenie szczelności głowicy drogie nie jest, a warto, wierzcie mi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale sprawdzenie szczelności to zdjecie głowicy więc i tak wymiana uszczelki, śrub itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja po zdjęciu czapki oddałem do całkowitego sprawdzenia i remontu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale sprawdzenie szczelności to zdjecie głowicy więc i tak wymiana uszczelki, śrub itp

 

Owszem, ale większość o sprawdzeniu szczelności nie wspomina, a dla mnie to podstawa.

 

Znam sporo takich, którzy PD'ka otwierają, planują, składają na nowej uszczelce na starych śrubach, a potem klienci płaczą, że dalej to samo... Ba, znam nawet takich, którzy upierają się przy tym, że trzeba grubszą uszczelkę po planowaniu wsadzić, więc wiesz :luka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propo wymiany uszczelki - wiecie w jaki sposób idealnie wyczyścić powierzchnię bloku przed położeniem nowej uszczelki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nożyk/żyletka i jedziesz. W ostateczności, jak chcesz mieć bardzo dokładnie, to drobny papier ścierny na prosty! klocek i delikatnie można przetrzeć - ale wtedy musisz zabezpieczyć cylindry etc., przed zanieczyszczeniami ze szlifowania - najlepiej napchać tam jakiś ścierek, a po robocie odmuchać kompresorem i wyjąć. Przy skręcaniu pamiętaj też oczywiście, by otwory na śruby były czyste, nie zapchane, nie zalane olejem czy czymś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy jeszcze jedno pytanko bynajmniej u mnie tam gdzie wchodza te weze od nagrzewnicy na podszybiu do kabiny to sa one w takiej plastikowej osłonie jednolitej na obydwa przewody nie mam pojecia jak ja zdjac jest to raczej nie mozliwe jedynie przeciac na poł ta oslone wiec wnioskuje ze pod nia nie ma tego zaworka do odpowietrzania nagrzewnicy w AVF jak to jest dokładnie bo sam juz zglupiałem gdzie on by był??

 

Koledzy ponawiam pytanko odpowie ktos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to przecinasz tą osłonę , opaskę zsuwacz , potem wąż zsuwacz do momentu aż dziurka zrobiona na wężu znadzie się poza plastikowym króćcem i przy odpalonym aucie albo poleci woda albo powietrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no to przecinasz tą osłonę , opaskę zsuwacz , potem wąż zsuwacz do momentu aż dziurka zrobiona na wężu znadzie się poza plastikowym króćcem i przy odpalonym aucie albo poleci woda albo powietrze

 

No ok przeciac to nie problem ale skoro jest tak zrobione na stałe nie rozbieralne to czy na pewno tam jest ten zaworek do spuszczania(odpowietrzania) nagrzewnicy bo logicznie myslac jesli by to miało byc to by nie było zabudowane tak zeby do tego sie nie dostac nie popełnili by takiego błedu zabudowujac to oryginalnie ?? moze tak jest ale nie w TDI albo nie kazdy tak ma moze tylko PB tak maja ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tej plastikowej osłony nie idzie przypadkiem zsunąć w dół , tak robiłem w audi a4b5 nie trzeba było ciąć , tam będzie dziurka w wężu , wąż musisz zsunąć aż ta dziurka znajdzie się poza czarnym króćcem , wkładasz do dziury jakąś wykałaczkę czy drucik i zsuwasz do momentu aż poczujesz że jest poza króćcem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co piszą wyżej jest ok, można tak odpowietrzać, zsuwając na dół osłonę, a potem odciągając wąż, ale w sumie czy jest sens?

Według mnie po dodaniu mocniej gazu nagrzewnica powinna się sama odpowietrzyć (powietrze pójdzie z "nurtem" płynu), otworzyć korek od zbiorniczka płynu i tyle.

Problem w tym, że takie odpowietrzenie nawet tam na króćcu nic nie da, jeśli uszczelka/głowice ma dość... Pomoże na 2-3 km i znów będzie to samo...

Próbujcie, ale według mnie szkoda zachodu, niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, jak wszystko jest sprawne to układ odpowietrza się sam i nie ma potrzeby ruszania przewodu od nagrzewnicy. Czasami trzeba przegonić auto i ponownie uzupełnić płyn np. po wymianie płynu by się sam odpowietrzył ale jeszcze nigdy nie musiałem odpowietrzać nagrzewnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja, u mnie też wyciekał płyn z pod korpusu z tyłu silnika obok,czy pod pompą vacum ale tylko przy niskich temp.kupiłem już oring pod ten korpus ale teraz jak temp. nie spada niżej 5*( to wycieki ustały. A układ sam się odpowietrzył:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

 

przedstawiam mój problem z bulgotaniem płynu.

Problem pojawia się na zimnym silniku jak i ciepłym. Najczęściej przy starcie z miejsca. Często też pojawia się w momencie ostrzejszych zakrętów (np. przy zjeździe z autostrady ).

Płynu nie ubywa, brak śladów spalin w układzie chłodzenia. Temp. ok ( przynajmniej przy liczniku; trzyma 90 stopni)).

Temp. spada na postoju jeśli ustawiony jest grzania na fulla ( zrobiłem taki prosty test).

 

Jeśli chodzi o węże to jest podejrzana sprawa:

 

https://www.dropbox.com/s/bk5kdru3pl7e05c/DSC_0187.JPG

 

Wąż oznaczony na czerwony jest ciepły, żółty natomiast jest cały czas zimny. Test zrobiony po przejeździe na autostradzie 140-160km/h, więc wydaje mi się że węzę powinny być ciepłe.

 

Jaka może być przyczyna? Temostat? UPG ?

 

Problem rozwiązany, w lipcu br wymieniłem UPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności