Skocz do zawartości
Andragon

Problem z płynem chłodzącym - znika

Rekomendowane odpowiedzi

To się odświeża temat.

Przejechałem jakieś 3 kkm .... dolewka płynu była przed tym przebiegiem...... jakieś 2 literki....

Wczoraj minąłem 3 kkm przebiegu no i włączyła się kontrolka - płyn chłodzący. Oczywiście natychmiast motor stop - dolewka płynu - 4-5 litrów....

Nadmieniam, iż nie stwierdza sie wycieku żadnego, nie widzę nic... nie kopci na biało... w zbiorniczku zero śladów oleistopodobnych.....temperatura silnik na wskaźniku trzyma 90'C.

Co może być przyczyną? Macie jakieś sugestie?

Pozdrawiam z Nowego Sącza.... czeka mnie zaraz powrót do domu do 3city.

 

Czy to może być chłodnica? ale nic z niej nie wycieka.... bynajmniej nic nie widzę......

Edytowane przez Grzes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli oleju nie przybyło,to na 99% plastikowy króciec wody,wymieniłem wczoraj,objawy niemal identyczne,jedynie nieco mniej ubytku płynu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dojechałem do Gdańska i dzisiaj rano, po wyspaniu się wstałem wsiadłem i pojechałem na zakupy. Kiedy wyszedłem ze sklepu moim oczom ukazały się dwie duże plamy, organoleptycznie stwierdziłem, że to płyn chłodzący. Więc już mam wyciek zdiagnozowany.... Pytanie brzmi co to będzie... stawiam chyba na chłodnicę, bo z lekka już była zmasakrowana..... W poniedziałek jadę na warsztat, wtedy się okaże.... Swoją drogą cała drogę nic nie kapało, po dotarciu do domu wyciekać zaczęło.... Dobrze, że nie w trakcie drogi przez całą Polskę...

Pozdro!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu nie ma co stawiać,toż nie zakłady bukmacherskie.Tam gdzie wyciek zlokalizowałeś,zapewne tam jest...:dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem podobny problem, gdzies plyn ubywal, myslalem ze uszczelka, ale co sie okazalo ja sie dobrze porozgladalem, problemem by plastikowy rozdzielacz umieszczony z tylu bloku silnika, dla tego go nawet nie widac, poprostu plyn cieknal po bloku silnika na skrzynie i odparowywalo szybko, a po drogie tez ciagnal powitrze przez te mikro pekniecia w tym plastiku, slyszalem ze duzo paskow ma takie problemy, wymienilem i jak reka odjal, plyn elegancko trzyma juz 9 miesiecy, zadnej dolewki, moze pomoglem, pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyrzuca płyn ze zbiorniczka wyrownawczego okolo 1.5 l na 1000 km , płyn leci rurka awaryjną ,pod zbiorniczkiem co to moze byc i jak to szybko naprawic ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie wyrzuca płyn ze zbiorniczka wyrownawczego okolo 1.5 l na 1000 km , płyn leci rurka awaryjną ,pod zbiorniczkiem co to moze byc i jak to szybko naprawic ???
sprawdź korek od zbiorniczka (podmień na sprawny) potem czy węże nie są sztywne napuchnięte i czy termostat dobrze działa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

węże są luzne nie napuchniete , drugi wiatrak sie wlacza i wylacza wiec termostat tez chyba ok sprawdze jak zmienie korek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i diagnoza postawiona : uszczelka nawet nie chcem myslec ile naprawa tego w holandii bedzie kosztowac , cale szczescie ze da sie tym do polski dojechac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po sprawdzeniu auta przez mechanika ktory mial robic uszczelke , wymieniony korek od zbiorniczka na nowy i podmiana termostatu na sprawny objawy zniknely jak reka odjac ,mechanik z holandii chyba bedzie musial oddac mi kase za bledna diagnoze 50 e bo sam chyba nawet nie sprawdzil czy termostat jest sprawny

Edytowane przez adamek77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem spotkał i mnie. Wycieka mi płyn chłodzący ze zbiornika wyrównawczego tym małym otworkiem bezpieczeństwa.Plamy pod samochodem. Innych objawów nie zaobserwowałem, tzn. oleju w płynie nie ma, płynu w oleju też nie, majonezu brak na korkach. Problemów z samochodem nie ma. Zastanawiam się czy jest sens wymieniać korek od zbiorniczka w., jakie jest prawdopodobieństwo że to on nawala. Na zimnym silniku płyn też ucieka.

I drugie pytanie odnośnie płynu G12, czy może być powodem tego ubywania to że wlewam zwykły płyn chłodzący Borygo.

Edytowane przez kamil87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego,najprościej jest podmienić korek z innym użytkownikiem B5 i sprawdzić.Nie sądzę by Borygo miało wpływ na ubytek,choć naturalnie producent zaleca G12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie....odświeżając kotleta bo w sumie od mojego problemu zaczęto ten temat.......po długim czasie spokoju i normalnej jazdy przeżywam własnie apogeum ciśnienia i wywalania płynu. - Wątpię abym zrobił prawie 50.000 na walniętej uszczelce pod głowicą ale po tym lecie mam już tego serdecznie dosyć. razem z rozrządem zdejmę również zafajdany beret i będę wiedział o co kaman :) - dam znać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem identyczny problem dolewałem i dolewałem wyciek za zbiorniczkiem,węże twarde bulgotanie pod deską

różne diagnozy,wymiana korka,nic nie pomogło no więc trzeba było się pogodzić z wymianą uszczelki po wymianie wszystko wróciło do normy nie dolałem jeszcze ani kropelki a dolewałem duużo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj kolego. Ja miałem identyczny problem w tym miesiącu. Odpowiedź prosta uszczelka pod głowicą + plastikowy kruciec. Nie łudź się u ciebie też na bank jest to wina uszczelki pod głowicą. Nie wiem w jaki sposób mechanik powiedział ci bez rozkręcania głowicy, że jest ona pęknięta. Radzę Ci zmień mechanika. Po 1 primo pojedź do dobrego mechanika i sprawdź czy jest CO2 w zbiorniczku wyrównawczym. Po 2 primo jeśli jest znak tego, że na pewno jest to uszczelka. Po 3 primo jeśli zrobią ci uszczelkę, zrobią również próbę szczelności i wówczas może dopiero wyjść czy głowica jest pęknięta.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po wymianie termostatu troszeczkę się uspokoiło - ale chlupocze w nagrzewnicy i wtedy twardnieją węże - tego jestem pewien bo sprawdziliśmy to z kolegą mechanikiem. Co do próby CO2 - została wykonana i dała wynik negatywny. - podsumowując -

DUŻE CIŚNIENIE - CHLUPOTANIE W NAGRZEWNICY - TWARDE WĘŻE - pierwszy raz zaczęło chlupotać po wyjechaniu z warsztatu po zmianie rozrządu z pompą wody.

MOŻE TO POMPA WODY JAKOŚ ZASYSA POWIETRZE I POWODUJE ZAPOWIETRZENIE UKŁADU? - JEST TAKA MOZLIWOŚĆ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli dalej pochłania pasek płyn pogódź się że naprawde czas na uszczelke,tym bardziej że już sprawdziłeś co tylko mogłeś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
panowie....odświeżając kotleta bo w sumie od mojego problemu zaczęto ten temat.......po długim czasie spokoju i normalnej jazdy przeżywam własnie apogeum ciśnienia i wywalania płynu. - Wątpię abym zrobił prawie 50.000 na walniętej uszczelce pod głowicą ale po tym lecie mam już tego serdecznie dosyć. razem z rozrządem zdejmę również zafajdany beret i będę wiedział o co kaman :) - dam znać :)

Kolego Andrzeju,tylko spokój może nas uratować,ja jeździłem dwa tygodnie dolewając płyn i drżąc o uszczelkę,powód okazał się na szczęście prozaiczny,kultowy plastikowy króciec umarł smiercią naturalną.50PLN i problemu nie mam od dłuższego czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stawiam na uszczelkę,szkoda tylko kasy na następne płyny i zszarpane nerwy,wiem coś o tym,jak w końcu uda ci się diagnoza daj znać chętnie wypije browara

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż michale - króciec który uległ uszkodzeniu w Twoim passku nie tworzył chyba takiego ciśnienia aby płyn uciekał przez zawór bezpieczeństwa???

 

po wymianie termostatu, odpowietrzeniu układu dzisiaj zszedłem do garażu i pierwszy raz od prawie 6 miesięcy węże były miękkie a korek po odkręceniu zrobił ciche psyt :) - sprawdzam dalej czy stan się utrzyma :)

 

co do browara - baaardzo chętnie - michał wspominał że miał 2 tygodnie problem, otóż ja problem mam od 2 lat :) - i dzisiaj sprawdziłem że jeżdżę z tym od 71.000 km :) - możliwe jest to przy walniętej uszczelce? - wątpię :)

Edytowane przez Andragon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności