__ArroW__ Zgłoś #81 Napisano 13 Czerwca 2010 I po spocie , pogoda nas nie rozpieszczała. Martin nie przedstawił Reni, Dawid jak zwykle zapracowany na BP, siła wyższa(38 stopni u Bartusia )zatrzymała Sławka -usprawiedliwiony, dojechał kolega Leszek71 zgodnie z zapowiedzią, nie doleciał kolega os[A]??? nieusprawiedliwiony a zapowiadany. niestety tak jak piszesz BP mnie przykulo w ten weekend do siebie, dopiero co z nocki 2h temu zszedlem i do srody w koncu wolne, mialem 3 nocki z rzedu wiec nawet jakbym mogl to chyba nie mialbym sily ruszyc, ale super, ze wyszedl wam spocisz aczkolwiek licze na podobna albo i lepsza frekwencje na kolejny, na ktorym staral sie bede zjawic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tuniek Zgłoś #82 Napisano 13 Czerwca 2010 Zmniejsz je najpierw do rozmiarów takich po 200-300 kb i dopiero wrzucaj u mnie tez muli przy załadunku Póki co Piotrowe zdjęcia usunąłem, bo ich załadunek (przynajmniej mi) zawieszał kompa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajaru Zgłoś #83 Napisano 13 Czerwca 2010 Rano wstawię foty z mierzenia obwodu brzucha Które rano:hmm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tuniek Zgłoś #84 Napisano 13 Czerwca 2010 Które rano No teraz właśnie:p Na początek prowodyr mierzenia, czyli bawiDanek: Jego wynik: Jego głównym rywalem był znany w świecie hodowców Teotolisów niejaki kwassolino: Wynik zaskoczył nawet jego samego: Kolejnym kandydatek o miano "Najskuteczniejszego Daszka dla Ptaszka" był powszechnie znany i ceniony znawca witamin Thorunczyk: Odpowiednia dieta pozwoliła mu dojść do: Zawodnikiem, który został posądzony o nieczyste zagrania i gwizdanie na wydechu był elektryk napięć śmieszno - wysokich, szerzej znany jako kajaru: W związku z wciąganiem brzucha przeprowadzono kilka pomiarów, ale ten o najwyższej wartości (178cm) nie został niestety udokumentowany: Na koniec zmierzono tajemniczego mieszkańca okolicznych lasów. W kręgach zbliżonych do Koła Gospodyń Wiejskich mówi się o nim jako postrachu robaczków świętojańskich oraz jako o prekursorze badań nad kopulacją stonki ziemniaczanej podczas czarnych mszy: Podsumowując można uznać, iż konkurs był tendencyjny, ponieważ pomiary odbywały się po jedzeniu i w dodatku na pełny pęcherz. Główny zainteresowany (dla przypomnienia Danek) podobno już wynajął znanego z anteny pewnej toruńskiej rozgłośni dietetyka, który obiecał go przygotować do kolejnego starcia za pomocą stosownej diety golonkowej. Pozostaje tylko życzyć szczęścia następnym razem;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chelmi Zgłoś #85 Napisano 13 Czerwca 2010 Tuniek ale Ci sie dowcip wyostrzyl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tuniek Zgłoś #86 Napisano 13 Czerwca 2010 Tuniek ale Ci sie dowcip wyostrzyl Uczę się od najlepszych;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kwassolino Zgłoś #87 Napisano 14 Czerwca 2010 Panowie balecik pierwsza klasa:ok sie uśmiałem,najadłem i upiłem i czego chcieć więcej:fajny Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chelmi Zgłoś #88 Napisano 14 Czerwca 2010 jednym slowem: gratulejszyn Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekcz Zgłoś #89 Napisano 14 Czerwca 2010 Panowie balecik pierwsza klasa:oksie uśmiałem,najadłem i upiłem i czego chcieć więcej:fajny pozazdrościć, ja natomiast zwiedziłem sobie pogotowie i powkur.... sie na lekarza. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #90 Napisano 14 Czerwca 2010 Panowie balecik pierwsza klasa:oksie uśmiałem,najadłem i upiłem i czego chcieć więcej:fajny Ale twoja "teotoliska" zrezygnowała ze sparnigu :lol3 Ja za dużo nie wypiłem, bo albo mi to na grill wyleli albo zadeptali puszkę i drogocenny płyn wsiąkł w piaski plazy:( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tuniek Zgłoś #91 Napisano 14 Czerwca 2010 Ja za dużo nie wypiłem, bo albo mi to na grill wyleli albo zadeptali puszkę i drogocenny płyn wsiąkł w piaski plazy Jaaasne. A potem się okazało, że pół Speszyla zostawiłeś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #92 Napisano 14 Czerwca 2010 No bo potem to już było za późno, żeby go wypić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajaru Zgłoś #93 Napisano 14 Czerwca 2010 No bo potem to już było za późno, żeby go wypićJak najszybciej przesadź nawigatora z prawego fotela na lewy (niestety trzeba zmusić sposobem do nabycia odpowiednich uprawnień) a sam ze Specjalem w ręku jako nawigator jakoś doprowadzisz Paska do Ina. Wtedy można zrobić układ 50%/50% lub wynegocjować lepsze dla siebie warunki spożycia imprezowych płynów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #94 Napisano 14 Czerwca 2010 (edytowane) To niestety musi poczekać do przyszłego roku. W tym raczej nie będzie na to czasu i możliwości. :dupablada edit: Zamykam, w razie w pisać tutaj __ArroW__ Edytowane 11 Marca 2011 przez __ArroW__ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach