Skocz do zawartości
nokia

Passat DSG Jak używać?

Rekomendowane odpowiedzi

Liczyliście to, że wartość przyśpieszenia jest większa jak się zmieni w dieslu bieg wcześniej, czy tylko tak mędrkujecie i powielacie urban legend?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mędrkują :). Zwłaszcza że przy jeździe w trybie D przy mniejszych prędkościach depnięcie oznacza natychmiastową redukcję o 2 biegi więc obroty momentalnie lądują w okolicy 2500-2800 :). Żeby poczuć faktycznie jak ciągnie od samego dołu trzeba ostrożnie operować gazem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mowa była o tym, że w gnojowozie jeżdżenie/zmiana biegów na czerwonym polu mija się z celem. I wg mnie to ma ręce i nogi. Gdzie tu mędrkowanie czy powielanie mitów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witek nie nerwuj się :). Taki sam sens jak i w benzyniaku. Jazda do odcięcia w żadnym przypadku nie ma sensu, a podtekst dotyczył przecież sposobu rozwijania mocy przez bezyniaka i przez diesla.

Nieważne zrobił się mały OT i cza go zakończyć bo inaczej wpadnie tu Łysy i zrobi jeszcze większy OT :P.

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość chriso

jak DSG się zachowuje podczas podjazdów pod długie b. ostre wzniesienia? W "starych" automatach można było zablokować określony bieg żeby nie wrzucał wyższego. A jak to zrobić w DSG żeby nie popalić sprzęgieł i nie zarżnąć silnika zbyt niskimi obrotami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przełączasz na tiptronic i sam decydujesz na jakim biegu jedziesz. Z doświadczenia wiem że DSG samo też dobrze sobie radzi i jak silnik jest za bardzo obciążony to przełączy na niższy bieg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie nic nie zarżniesz i według mnie szybciej zarżniesz jak sam zaczniesz zmieniać biegi i tak jak napisal Marek elektronika steruje i wyczuwa obciążenie silnika i np inaczej zmienia biegi jak masz samochod obciążony chociaż prędkośc taka sama

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod górę DSG sobie radzi w trybie automatycznym bdb. Gorzej na zjazdach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki wielkie....co do parkowanie np na noc a teren jest lekko pochylony (niewiele) czy moge zostawic na P i bez recznego, nie wiem ale slyszalem opinie ze jesli sie np zostawia reczny na mrozie to rano moga byc rozne problemy, a wiele sie pisze na temat awaryjnego hamulca postojowego, czy "zaciaganie" go na mrozie moze sie zle skonczyc i czy jest konieczne przy pozycji P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tryb P to nic innego jak blokada - coś w rodzaju zapadki. Jak zostawisz auto pod kątem tylko na P to skrzynia będzie cały czas mocno obciążona. Dlatego lepiej włączyć hamulec. Oczywiście jak to się dzieje przez chwilę to nie ma o czym mówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no dobrze a co z ewentualnymi problemami w zimie gdy jest -15 i nizej, czy wtedy hamulec postojowy nie jest narazony na awarie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będzie uszkodzony to nie będzie mu potrzeba mrozu, żeby narobić ci kłopotów. A jeśli jest sprawny to nie bardzo wiem jakie awarie masz na myśli. Jeśli już to prędzej w czasie jazdy coś się stanie niż na postoju. Poza tym ekonomia się kłania. Co droższe skrzynia czy zaciski?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość chriso
Pod górę DSG sobie radzi w trybie automatycznym bdb. Gorzej na zjazdach :)

 

co sie dzieje na zjazdach? jest hamowanie silnikiem?

 

sorki że drążę temat, ale wakacje spędziłem w miejscu górzystym, gdzie wielu kierowców poległo albo nieumiejętnie dobierając biegi podczas podjazdów albo paląc hamulce przy zjazdach. I dociekam jak się sprawdza DSG w takich warunkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hamuje silnikiem.

Znam jedną górkę gdzie za słabo, więc przełączam wtedy manualnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz naprawdę efektywnie hamować silnikiem, trzymając go do tego na obrotach na tyle wysokich żeby w razie konieczności szybko odejść na prostej lub wyprzedzić to w grę wchodzi jedynie zjazd na manualnej zmianie biegów.

Do tego jest to niezły fun. Zjeżdżając z salmopolu trzymam go na 2 biegu do 100 km/h (tak mniej więcej), na dłuższych prostych zjeżdżam na 3cim dochodząc na prostych do 140-150 km/h. Podobnie można utrzymywać biegi na pętlach bieszczadzkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale slyszalem opinie ze jesli sie np zostawia reczny na mrozie to rano moga byc rozne problemy

 

W zwykłym ręcznym potrafiła zamarznąć linka i wtedy nie dawało się wyłączyć ręcznego. U nas linki nie ma więc teorytycznie nie powinno być problemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I dociekam jak się sprawdza DSG w takich warunkach.

Paradoksalnie rozwiązaniem jest tempomat :). Wprawdzie kosztuje to paliwo bo auto nawet z górki jest w gazie, ale spalanie jest wtedy na poziomie postojowego, a silnik bardzo dobrze sam dobiera sobie przełożenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym tempomatem to nie do

końca nie wiem z czym tak na prawde jest problem jadac z górki wystaczy czasem depnąc na hamulec i spokój w końcu po to jest chyba a wy piszecie jakby co najmniej chodziło o zjazd z górki tirem załadowanym 25T

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już ci wyjaśniam. Kwestia jest w tym że automat słabo sobie radzi z hamowaniem silnikiem. Ponieważ wyczuwa małe obciążenie to trzyma wysokie biegi a co za tym idzie jest w tym momencie mało dynamiczny. Naturalnie to nie jest żaden problem a jedynie kwestia pełnego wyjaśnienia jaka jest różnica między automatem a manualem.

 

A co do tempomatu to rzecz wygląda tak, że jeśli ustawimy prędkość i konkretny bieg to mimo, że obciążenie silnika spadnie i teoretycznie będzie możliwa jazda na wyższym biegu to automat tego biegu nie zmieni od razu. Wypraktykowane na górze św Anny :).

Edytowane przez mkpol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem że skrzynia na D potrafi zrzucić nawet o 3 biegi przy kickdown (przy prędkości ok 70km/h z 6 na 3 bieg). I to nawet "uczona" wcześniejszej spokojnej jazdy.

 

I byłem zdziwiony że przy 40 km/h już mi wrzuca 4 bieg a lekko powyżej 60 km/h już 6 bieg. To mój pierwszy automat ale przy dieslu manualu miałem przekonanie żeby trzymać go powyżej 1500 rpm.

 

I zauważyłem że przy Auto Hold po zgaszeniu sam przełączy na "ręczny", chyba że odepniemy pasy i auto nie załączy AH to też nie załączy "ręcznego".

 

Auto B7 DSG 170.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności