kosta Zgłoś #1 Napisano 6 Maja 2010 Szukałem na forum ale nie znalzłem tego czego mi potrzeba.A wiec obecnie mam amorki sachs przód tył firma krzak (sprężynki eibach -40).Amory z tyłu się skończyły i teraz pytanko jakie spreżynki będą w miarę dobrze współpracowały ze sportowymi spreżynami? Czekam na info Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stifii Zgłoś #2 Napisano 6 Maja 2010 Jakies sportowe ,broń Boze seryjne, miałem to i przerabiałem i jazda jest męcząca i trzeba uważać bo buja niemilosiernie. Jak nie chcesz dużo kasy przeznaczyc to kup MTS Technik, a jak masz wiekszy budzet to Koni Sport, Bilstein. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the.wolf Zgłoś #3 Napisano 12 Maja 2010 40mm na seryjnym amorze to jakas pomylka. poszukaj Koni z regulacja twardosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DanielM Zgłoś #4 Napisano 13 Maja 2010 mam w swoim h&r - 40mm prawdopodobnie i na seryjnym amorze nie ma efektu,na równej drodze da sie wytrzymac,ale na nierównościach autem buja, zawieszenie nie tlumi nierówności jak nalezy.Trzeba montowac amory o sportowej charakterystyce,ja wrzucam mtsa:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #5 Napisano 13 Maja 2010 jakie spreżynki będą w miarę dobrze współpracowały ze sportowymi spreżynami? Jakiś dziwny zestaw Co do amorów-proponuję Bilstein B6,dobrze się sprawuje z takimi springami.A cena jest w miarę przystępna.Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the.wolf Zgłoś #6 Napisano 13 Maja 2010 B6 to amor do fabrycznej sprezyny, nie do -40mm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #7 Napisano 13 Maja 2010 B6 to amor do fabrycznej sprezyny, nie do -40mm Nie do końca...Są o krótszym skoku i mogą być do takich springów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosta Zgłoś #8 Napisano 13 Maja 2010 A jakiś dokładny link do takich sprężyn jak bys mógł Patryk? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stifii Zgłoś #9 Napisano 19 Maja 2010 A jakiś dokładny link do takich sprężyn jak bys mógł Patryk? hmm z tego co pisales masz springi Eibacha wiec mysle ze chodzi Tobie o link do amorów: http://moto.sklep.pl/?grut=124324 Indeks katalogowy: BE5-6542 Nazwa:VW Passat Limousine 3B/3BG T B6 Cena 578,54 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomaszz Zgłoś #10 Napisano 20 Maja 2010 (edytowane) Nie do końca...Są o krótszym skoku i mogą być do takich springów. Skok w B6 nie jest skrócony, dodatkowo z uwagi na to, że są twardsze autko może pójść nawet lekko w górę na seryjnych sprężynach. B6 tylko do normalnych sprężyn. Do skróconych sprężyn są skrócone amory Bilsteina B8. Edytowane 21 Maja 2010 przez Tomaszz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #11 Napisano 20 Maja 2010 Skok w B5 nie jest skrócony, dodatkowo z uwagi na to, że są twardsze autko może pójść nawet lekko w górę na seryjnych sprężynach. B6 tylko do normalnych sprężyn. Do skróconych sprężyn są skrócone amory Bilsteina B8. A to jakaś nowa teoria z Twojej strony.W poprzednim aucie miałem właśnie zestaw Eibach Pro Kit+Bilstein B6 i jakoś wszystko pasowało i było OK... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomaszz Zgłoś #12 Napisano 21 Maja 2010 A to jakaś nowa teoria z Twojej strony.W poprzednim aucie miałem właśnie zestaw Eibach Pro Kit+Bilstein B6 i jakoś wszystko pasowało i było OK... Wystarczy wejść na stronę bilsteina i przeczytać. To po pierwsze. Po drugie to, że tak się dało jeździć i było "ok" nie znaczy, że na skróconych B8 nie było by 2 razy lepiej. Po trzecie też jeździłem na B6 i H&R i jednak utwardziłem amory w Zerkopolu... Po czwarte jeśli ktoś tutaj tworzy teorie, to właśnie Ty, dorabiając sobie teorie do swoich doświadczeń. LINKI: B6 --- http://www.bilstein.de/en/products/high-performance-shock-absorbers/bilstein-b6.html (cyt. "Marked improvement in safety and sportiness without additional spring changes (lowering)") oraz B8 --- http://www.bilstein.de/en/products/high-performance-shock-absorbers/bilstein-b8.html (cyt. "Shortened high-performance shock absorbers for virtually every lowering spring set and series production sport vehicles") Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #13 Napisano 21 Maja 2010 Po trzecie też jeździłem na B6 i H&R i jednak utwardziłem amory w Zerkopolu...Po czwarte jeśli ktoś tutaj tworzy teorie, to właśnie Ty, dorabiając sobie teorie do swoich doświadczeń. No dobra,nie dogadaliśmy się Faktycznie,Ty piszesz o B6,a ja o B6 sport z gwintem na grubej rurze,które miałem okazję testować(fakt,nie w zwykłej osobówce)- takie wynalazki też są...A tu jest zasadnicza różnica.Sorki za zamieszanie Co do Zerkopolu-ustawiają amor pod dany samochód-wedle upodobań kierowcy,ale przede wszystkim pod kątem zastosowania...Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krackers Zgłoś #14 Napisano 2 Lipca 2011 Mam zamiar kupić amorki BILSTEIN - B8, na stronie producenta spotkałem się z taki opisem : Bil 005606 BILSTEIN - B8 SPRINT od roku prod. 12.00 cisnienie gazu, od nr. podw. 3B_YE121 222, dla pojazdów bez wyposażenia na trudne warunki drogowe; co przez to mam rozumieć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomaszz Zgłoś #15 Napisano 9 Lipca 2011 Są jakieś zmodyfikowane lekko zawieszenia w VW do trudnych warunków drogowych. W Polsce raczej rzadko spotykane (chociaż powinny być ) Czy masz taki pakiet można sprawdzić po kodach na wlepie. Te Bilsteiny są przewidziane jako zamiennik dla całej reszty zawieszeń, oprócz tego na złe drogi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chuck norris Zgłoś #16 Napisano 22 Lutego 2016 Witam, troche odświeżę kotleta ale lepsze to niż śmiecić w tematach. Jakiś ponad rok temu miałem piękne zawieszenie (kit obniżający) i glebę jak marzenie ( 5cm prześwitu), ale że się wypluła na naszych dziurach a springi popękały i kasy nie było zbyt wiele to kupiłem używany fabryczny komplet, przód z audi 2.0 a tył passat, wszystko pięknie, sprawność amorków po 80 procent ale przód stoi wyżej o jakieś 2 cm, niestety jeden amorek się zablokował w środku i musiałem kupić nowe na przód i padło na sachs - teraz jest bardziej sztywne zawieszenie niż seryjnie. I w związku z tym że naczytałem się trochę że jak amortyzator pracuje z wyższą lub niższą sprężyną to bardzo mu szkodzi, a sprężyna jest o ok 2 cm wyższa to wpadłem na pomysł (taki sobie) żeby wymienić sprężyny, ale może na jakiś model z s-line ( wagowo coś by się znalazło) a miałbym chociaż namiastkę obniżonego zawieszenia. Z tym że znowu w takiej sytuacji amortyzator pracowałby z niższą sprężyną a to też źle. I czy w takiej sytuacji mógłbym dogwintować tłoczysko amortyzatora o te 2 cm? Wówczas zakres pracy amortyzatora byłby proporcjonalny do pracy sprężyny i amorek nie zużywałby się szybciej bo zakres pracy byłby odpowiedni, a komfort jazdy powinien być na plus. To jest tylko pomysł, nigdy nie robiłem takiej rzeźby i chcę Was poprosić o opinię czy takie coś w ogóle ma sens i czy jest możliwe technicznie do zrealizowania, czy materiał poniżej nagwintowanego tłoczyska jest na tyle wytrzymały że nic by się nie stało złego- nie pękło, nie urwało się. Ktoś próbował takiego sposobu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Real Madryt Zgłoś #17 Napisano 28 Października 2017 To jakie polecacie sprężyny obniżające na seryjnym zawieszeniu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach